Test HTC Desire SV

Recenzje
Opinie: 2

Klasa smartfonu C (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-5 (4- dobry)

Wstęp

Dual SIM to mocno niedoceniana kategoria telefonów, zwłaszcza przez największych producentów. Próżno szukać modelu z najwyższej półki, który potrafiłby obsłużyć dwie różne karty SIM jednocześnie. Taki telefon pozwala zarówno rozdzielić numer służbowy od prywatnego bez konieczności noszenia dwóch urządzeń przy sobie, ale również łatwiej kontrolować wydatki, oddzielając transfer danych od abonamentu umożliwiającego dzwonienie. HTC dostrzegając, że na rynku znajduje się niewielki wybór telefonów dual SIM, a większość dostępnych urządzeń to najprostsze modele, postanowił wprowadzić własną propozycje na rynek - HTC Desire SV. Jest to jeden z najbardziej zaawansowanych telefonów tego typu. Przyjrzymy się zatem co ma do zaoferowania.

Główne wady i zalety smartfonu HTC Desire SV

Zalety:

  • Dwa gniazda na karty SIM
  • Jedna z najmocniejszych specyfikacji w kategorii Dual SIM
  • Aparat 8 Mpx
  • Gniazdo na kartę pamięci i wymienna bateria
  • Estetyczny wygląd i solidne wykonanie

Wady:

  • Android w wersji 4.0
  • Słaba jakość nagrań wideo – tylko 480p
  • Brak bardziej zaawansowanych funkcji dotyczących obsługi Dual SIM
  • Łączność 3G tylko w jednym z gniazd SIM
  • Brak przedniej kamery
  • Odtwarzacz wideo nie odtworzył żadnych testowych plików
  • w czasie połączenia działa tylko jedna karta SIM - druga jest odłączana

Zestaw – ocena 4

Wewnątrz estetycznego pudełka oprócz telefonu znajduje się ładowarka z odłączanym kablem USB, słuchawki typu pchełki oraz kilka małych książeczek z podstawowymi informacjami, dotyczącymi urządzenia. Mamy do czynienia z całkowicie standardowym zestawem. Bardziej wymagający użytkownicy zastąpią pchełki słuchawkami dokanałowymi albo nausznymi.

Obudowa/wyświetlacz – ocena 4

HTC zawsze przykładał szczególną wagę do wyglądu i jakości wykonania. Desire SV nie jest tutaj wyjątkiem i prezentuje się naprawdę dobrze. Zwężający się w kierunku krawędzi tył wykończony jest matową, gumowaną powierzchnią z logiem HTC umieszczonym centralnie, które w odróżnieniu od reszty nie jest matowe. U góry znajduje się obiektyw kamery i dioda LED, na dole logo Beats Audio oraz bardzo drobne i dyskretne otworki umożliwiające wydostanie się dźwięku z wbudowanego głośnika.
Przód to spory wyświetlacz o przekątnej 4,3 cala oraz trzy przyciski sensoryczne: wstecz, home oraz przełączanie się pomiędzy aplikacjami. Wewnątrz wgłębienia w którym znajduje się przedni głośnik znajdują się dwie diody odpowiadające za powiadomienia oraz informowanie o stanie baterii. Nie ma za to przedniej kamery służącej do wideorozmów, dlatego korzystanie np. ze Skype może być pod tym względem utrudnione.

Desire SV ma dwa standardowe przyciski sprzętowe – zasilania, znajdujący się z prawej strony górnej krawędzi, oraz regulację głośności u góry prawego boku. Oprócz tego jest jeszcze gniazdo słuchawek u góry z lewej strony i gniazdo micro USB centralnie na dolnej krawędzi. Lewa krawędź pozbawiona jest wszelkich przycisków i funkcji.

Warto w tym miejscu również wspomnieć, że gniazda na dwie karty SIM znajdujące się pod tylną pokrywą telefonu są łatwo dostępne, a karty micro SIM można łatwo wyjąć i włożyć, czując przy tym charakterystyczne kliknięcie. Ewentualna wymiana jednej z kart SIM jest szybka i wygodna. Równie wygodny dostęp dotyczy karty micro SD. Minusem jest natomiast to, że tylko jedno gniazdo pozwala łączyć się z siecią za pomocą 3G, drugie oferuje tylko standard 2G.

Wyświetlacz, jak wspomnieliśmy wcześniej, ma przekątną 4,3 cala i rozdzielczość 800x480 pikseli, co na dzisiejsze standardy ekranów HD i FullHD to raczej niewiele, jednak całkowicie wystarczająco, żeby z telefonu korzystało się wygodnie również podczas przeglądania stron WWW. Gęstość pikseli na poziomie 217 PPI zapewnia komfort, jednak poszczególne piksele są już widoczne.

Wyświetlacz oferuje nasycone i kontrastowe barwy, ale nie aż tak bardzo nasycone jak AMOLED. Kąty widzenia są dobre, jeżeli chodzi o czytelność, czarna czcionka jest dobrze widoczna nawet pod dużym kątem. Za to kolory tracą na kontraście im mocniej odchylimy telefon na bok, dlatego zdjęcia lepiej podziwiać patrząc na wprost ekranu bądź pod niewielkim kątem.

Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 4

HTC Desire SV wyposażony jest w dwurdzeniowy procesor Snapdragon S4 taktowany zegarem 1 Ghz, 768 MB RAM oraz 4 GB wbudowanej pamięci, którą można rozszerzyć o kartę micro SD.

Nie są tą to parametry robiące szczególne wrażenie, ale wśród telefonów oferujących Dual SIM ciężko będzie znaleźć coś lepszego. Mówiąc inaczej, jak na telefon Dual SIM te parametry są jedne z najlepszych na rynku. Dostać szybszy telefon będzie łatwo, ale tylko pod warunkiem, że będzie posiadał jedno gniazdo na kartę operatora.

W praktyce taka specyfikacja oznacza to, że telefon działa przez większość czasu płynnie, ale sporadycznie zdarzają mu się jakieś przycięcia i szarpnięcia. Może to być po części wina systemu, o czym więcej napiszemy poniżej. Niezależnie od tego, na telefonie można bez problemu grać w większość popularnych gier i komfortowo przeglądać nawet złożone strony WWW. Poniżej znajdziecie wyniki benchmarków. Jak widać w przypadku wymagającego testu graficznego Epic Citadel telefon balansował na granicy płynności.

    

System – ocena 4

Niestety HTC Desire SV posiada Androida jeszcze w wersji 4.0.4. Oznacza to zarówno brak wielu przydatnych funkcji, które pojawiły się w późniejszych wersjach Androida, np. znacznie bogatszych powiadomień, jak i brak optymalizacji systemu, która pojawiła się w wersji 4.1. To może być przyczyną sporadycznych przycięć podczas korzystania z telefonu. Na pewno telefon HTC wiele zyskałby po aktualizacji przynajmniej do wersji 4.1 i o ile nam wiadomo taka aktualizacja ma nastąpić, ale na chwilę obecną jeszcze nie została wydana.

System jest natomiast stabilny i dopracowany. Podczas testów nie zawiesił się i ani razu nie wymagał restartu.

Ekran główny/nakładka – ocena 5

Desire SV został wyposażony w nakładkę HTC Sense w wersji 4.1 (najnowsza wersja ma numer 5), która oferuje charakterystyczny dla HTC wygląd i obsługę. Aby odblokować ekran należy przeciągnąć kółko znajdujące się u dołu ekranu na jego środek. Można też uruchomić jeden ze skrótów: telefon, pocztę, wiadomości bądź aparat przeciągając ikony na ekranie blokady do okręgu. Użytkownik znajdzie kilka interesujących widżetów, w tym zegar z pogodą, galerię czy odtwarzacz, które morze umieścić na pulpicie.

Trochę szkoda, że rozwijana górna belka nie zawiera żadnych skrótów pozwalających np. wyłączyć WiFi czy włączyć GPS. Pozwala natomiast przejść bezpośrednio do menu wszystkich ustawień.

    

Wprowadzanie tekstu – ocena 6

Trzeba przyznać, że klawiatura HTC jest bardzo wygodna i dopracowana, co powinno ucieszyć wszystkich piszących duże ilości wiadomości tekstowych. Klawisze ekranowe są duże i łatwo w nie trafić. Do każdej litery przypisany jest znak specjalny, który można wprowadzić bez zmiany układu klawiszy na symbole, na dodatek zestaw symboli został trafnie dobrany.

Zaskakująco dobrze działa również rozpoznawanie mowy i przekształcanie jej na tekst. Można bez większego problemu podyktować całą wiadomość SMS czy wiadomość e-mail, co może przydać się szczególnie w trakcie jazdy samochodem.

Klawiatura należy bez wątpienia do ścisłego grona najlepszych rozwiązań wprowadzonych przez producentów telefonów komórkowych.

  

Telefon (aplikacja) i jakość połączeń – ocena 4

Jeżeli chodzi o podstawową funkcję telefonu, czyli dzwonienie, to Desire SV oferuje głośny i wyraźny dźwięk oraz dobrze działającą funkcję rozmów głośnomówiących. Klawiatura telefonu pozwala na inteligentne wybieranie zarówno numerów, jak i dopasowywanie pozycji z książki adresowej bez konieczności zmiany ekranów czy trybów, znane z innych telefonów HTC.

 

Jest jednak pewna różnica, telefon posiada możliwość korzystania z dwóch kart SIM i podczas dzwonienia czy wysyłania wiadomości SMS cały czas pozwala wybrać, z której karty i którego numeru ma zostać wykonane połączenie. Zamiast pojedynczego przycisku zadzwoń, są dwa: gniazdo 1 i gniazdo 2, które można nazwać samodzielnie np. „praca” i „dom”. Podobnie podczas wysłania SMS, jest opcja Wyślij gniazdo 1 i Wyślij gniazdo 2. Tym sposobem użytkownik cały czas ma dostęp do obu numerów.

    

Zabrakło jednak wielu bardziej zaawansowanych opcji, które mogłyby ułatwić korzystanie z telefonu, takich jak możliwość automatycznego przełączania się pomiędzy kartami SIM w określonej godzinie czy możliwość wybrania, która karta ma służyć do transferu danych – tu producent zdecydował za nas i tylko pierwsze gniazdo na kartę SIM obsługuje 3G.

Kamera – ocena 4

Kamera w modelu Desire SV ma swoje zalety i poważne wady. Aparat posiada matrycę 8 megapikseli, czyli tyle ile jeszcze niedawno posiadły telefony z najwyższej półki. Jakość zdjęć być może nie dorównuje wspomnianym droższym urządzeniom ze względu na większe zaszumienie, które szczególnie widać na tle niebieskiego nieba, ale po zmniejszeniu obrazu do rozdzielczości pozwalającej wyświetlić obraz na pełnym ekranie komputera większość niedoskonałości znika. To właśnie zaleta większej ilości pikseli – jest z czego zmniejszać, a algorytmy wyciągające informacje z sąsiadujących pikseli robią swoje.

Dodatkowo aparat posiada sporo ustawień i zestaw własnych filtrów, które można podejrzeć w działaniu jeszcze podczas kadrowania zdjęcia, a nie dopiero po jego zrobieniu. Mówiąc krótko, w tej klasie telefonu aparat można uznać za co najmniej dobry.

Niestety nie można tego powiedzieć o nagrywanych przez Desire SV filmach. Przede wszystkim są po prostu bardzo niskiej rozdzielczości. Nie tylko nie można nagrywać filmów Full HD, ale również HD 720p. Jedyna dostępna opcja to 480p, czyli rozdzielczość dawnych telewizorów kineskopowych. Dodatkowo telefon nie przeskalowuje obrazu z wyższej rozdzielczości, co poprawiłoby jego jakość, tylko od razu nagrywa obraz w niskiej rozdzielczości. W czasach gdy 720p jest już standardem jest to niewątpliwie krok wstecz. Nagrane pliki wideo z tego telefonu mogą mieć raczej dokumentalną funkcję, bo ciężko oglądać je z przyjemnością.

Przykładowe zdjęcia:

Przykładowe wideo:

Przeglądarka – ocena 6

Jeżeli chodzi o przeglądarkę, to mamy standardowy zestaw Google Chrome oraz przeglądarka systemowa Androida. O tym tandemie pisaliśmy już wielokrotnie, więc tylko przypomnimy, że obie przeglądarki pozwalają synchronizować zakładki z konta Google, a Chrome dodatkowo synchronizuje otwarte karty, umożliwiają zobaczenie strony w wersji desktopowej i tak można by jeszcze długo wymieniać.  Ciężko domagać się czegoś więcej i pod tym względem obsługa jest wzorowa. Dodatkowo Google ostatnio intensywnie pracuje nad rozwojem Chrome na Androida i regularnie dodaje nowe funkcje – ostatnio dodając synchronizację zapisanych haseł. Gdy jednak użytkownik ma inne przyzwyczajenia, albo korzysta z Firefoksa na komputerze, ma pełną swobodę w zainstalowaniu dowolnej innej przeglądarki i ustawienia jej jako domyślnej, co nie zawsze jest możliwe w innych mobilnych systemach operacyjnych. Domyślna przeglądanie umożliwia też wyłączenie obsługi Adobe Flash.

      

Odtwarzacz wideo – ocena 1

Odtwarzacz wideo jest dużym zaskoczeniem i to negatywnym. Nie poradził sobie z ani jednym plikiem testowym, bez względu na to czy był w rozdzielczości HD, czy nie, czy był to plik AVI czy MP4. Ciężko więc mówić o jego jakichkolwiek zaletach. Odtwarza wyłącznie filmy nagrane z aparatu.

Problem może rozwiązać zainstalowanie innego odtwarzacza ze sklepu Play. Wówczas odtwarzane są w zasadzie wszystkie rozdzielczości i formaty. Warto jednak zaznaczyć, że na filmy 1080p procesor tego telefonu jest po prostu za słaby. Wideo tnie się wyraźnie i zbyt mocno, żeby można je było oglądać. Maksymalna rozdzielczość działająca płynnie to 720p.

Odtwarzacz muzyki – ocena 5

Telefon posiada dwie aplikacje do odtwarzania muzyki, jedną systemową oraz Google Music, która to aplikacja dostała niedawno dużą aktualizację wyglądu i funkcjonalności. Trzeba przyznać, że Google Music prezentuje się teraz bardzo ładnie, ale niestety istotne jej funkcje nie są dostępne w Polsce, np. możliwość strumieniowania muzyki z sieci czy uruchomiona na Google I/O 2013 możliwość słuchania dowolnej muzyki z sieci na sposób podobny do Spotify czy Deezer, czyli płacąc niewielki abonament.

      

Oprócz odtwarzaczy są jeszcze dwie aplikacje instalowane domyślnie - obie w wersji darmowej: SoundHound, który dostarcza dodatkowych Informacji o słuchanym utworze, umożliwiając również zidentyfikowanie muzyki lecącej z radia czy na imprezie oraz TuneIn Radio, które umożliwia łatwe nawigowanie i słuchania wszystkich stacji radiowych znajdujących się w Internecie.

    

Obsługa plików Office – ocena 4

Za obsługę plików Office odpowiada Polaris Office, który zarówno pozwala je otwierać jak i edytować, przynajmniej w podstawowym zakresie. Dotyczy to plików Word, Excel jak i PowerPoint, zarówno w starszym formacie, jak i w nowszym, z końcówką x.

Za podglądanie plików PDF odpowiada domyślnie zainstalowany Adobe Reader, który jest bogaty w funkcje i pozwala np. na dodawanie własnych notatek.

          

Bateria – ocena 4

Jak to w przypadku smartfonów bywa, czas działania na baterii zależy bardzo mocno od intensywności użytkowania. Pojemność 1620 mAh nie jest niczym nadzwyczajnym i przekłada się na kilka dni czuwania, dwa dni niezbyt intensywnego wykorzystywania i jeden dzień intensywnego użycia. Można powiedzieć, że to obecny standard.

Bajery – ocena 4

Desire SV posiada standardowe dla HTC aplikacje dodatkowe.

Znajdziemy w nim np. tryb samochodowy, który wyświetla na ekranie tylko funkcje przydatne w aucie czyli: nawigację, muzykę, telefon i radio internetowe. Przyciski są większe, a układ ekranu poziomy.

Jest również aplikacja latarka pozwalająca sterować jasnością świecenia tylnej diody, menadżer zadań, dyktafon, radio FM oraz gra Teeter polegająca na delikatnym przechylaniu telefonu w ten sposób, żeby trafić kulką do celu, omijając przeszkody.

    

Podsumowanie

Dla osób poszukujących telefonu Dual SIM, HTC Desire SV może być pozycją godną szczególnej uwagi. Przede wszystkim dlatego, że jest to jeden z najlepiej wyposażonych i najlepiej wyglądających telefonów na rynku w tej właśnie kategorii. HTC udało się pogodzić możliwości prawdziwego smartfona z obsługą dwóch kart micro SIM. Trzeba być jednak świadomym, że tylko jedno z gniazd pozwala obsługiwać łączność 3G oraz, że ustawienia dotyczące dwóch kart nie wykraczają daleko poza nazwanie ich, przypisanie im odrębnych PINów i dzwonków czy możliwość dzwonienia z dowolnej karty w dowolnym momencie. Za brakło chociażby automatycznego przełączania między kartami o określonej porze oraz możliwości ręcznego przypisania jednej karty tylko do internetu, a drugiej tylko do rozmów.

Oprócz tego Desire SV jest przedstawicielem typowej klasy średniej z niezłym aparatem, ale bez przedniej kamery i nagrywającym słabe materiały wideo. Jeżeli posiadanie telefonu Dual SIM nie jest koniecznością, za niewielka dopłata będzie można znaleźć urządzenie o lepszych parametrach.

Opinie:

Opinie archiwalne (2):

Komentuj

Komentarze / 2

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    krs pisze: 2013-05-24 22:14
    Jakość video 480p na tym ekranie jest identyczna jak 1080p ale widzę że magia cyferek swoje robi :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Tomasz pisze: 2013-07-19 12:19
    Świetna recenzja. Czy dobrze rozumiem użycie 2 simów: jeśli jedna karta ma cały czas połączenie z netem, nie blokuje w żaden sposób rozmów przychodzących na dowolną kartę, jednak jeśli odieram lub dzwonię z jednej, druga staje się nieaktywna i dzwoniący do mnie słyszy: abonent poza zasięgiem?
    0