9 mln linii stacjonarnych w Polsce - szybki spadek

Newsy
Żródło: GUS
Opinie: 2

GUS podał, że w końcu I kwartału 2009 r. odnotowano dalszy spadek liczby telefonicznych łączy głównych (zapoczątkowany w 2005 r.), przy czym podobna tendencja występuje w większości krajów europejskich (co jest związane z dynamicznym rozwojem telefonii ruchomej). Liczba łączy głównych6 w sieci publicznej telefonii przewodowej wyniosła ok. 9,0 mln i była o ok. 3% mniejsza niż w końcu ub. roku. W końcu marca br. liczba łączy w dostępach ISDN osiągnęła poziom ok. 1,2 mln (w tym ponad 91% zainstalowano w miastach) i była o ok. 1% mniejsza niż w końcu ub. roku. Wskaźnik gęstości abonenckiej, mierzony liczbą łączy głównych na 100 mieszkańców, w końcu I kwartału br. wyniósł 23,7 (w końcu ub. roku – 24,3).

6 Standardowe łącza główne (abonenci telefonii przewodowej) powiększone o liczbę łączy w dostępach ISDN

Opinie:

Opinie archiwalne (2):

Komentuj

Komentarze / 2

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    aaa pisze: 2009-04-28 12:06
    ISDN fajny bajer, ale tylko w firmach gdzie trzeba więcej niż kilka telefonów, ceny rozmów są zaporowe dla indywidualnych klientów.
    0
  • Users Avatars Mini
    tkubon pisze: 2009-04-28 12:37
    ISDN to niewykorzystane możliwości w TP. Zamiast instalować DSLe w standardzie B to oni wolą zmuszać wszystkich na przechodzenie z powrotem na analoga do standardu A.gdy ktoś ma ISDNa musi i tak mieć linię analogową. Tak więc może jakimś duzym firmom nie robi to różnicy, ale użytkownikom prywatnym już tak. Tak więc sami sobie winni tych spadków. A teraz w dobie telefonii VoIP wystarczy porządna bramka lub centrala VoIP i można mieć jedną linię analogową, szybki net,kilka numerów i gadac za free
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: