Najważniejsze
|
Newsy
|
Recenzje
4 kwietnia 2024
Opinie: 49
Studenci z największych ośrodków akademickich w Polsce, w sondażu „Studencka marka”, wytypowali Heyah jako najlepszą markę telefonów na kartę.
„Studencka marka” to akcja prowadzona przez magazyn Student News, w ramach której studenci wybierają najlepsze marki w różnych branżach i kategoriach produktów. Badanie realizowanie jest pod koniec każdego roku akademickiego wśród studentów uczących się na studiach dziennych i wieczorowych.
Uroczystość wręczenia statuetek „Studencka Marka 2004” odbyła się 21 września br.. Wydarzenie to było podsumowaniem tegorocznych badań.
Opinie:
Opinie archiwalne (49):
KomentujKomentarze / 49
Dodaj komentarz-
-
-
buhehhe pisze: 2004-09-22 22:00Smiac mi sie juz chce jak czytam te sponsorowane newsy. Heyah to teraz najmniej opłacalana siec na karte. Wszystkich których znam po poczatkowym zuceniu sie na heyah przeszli juz albo do popa taktaka a ostanio simplusa. Heyah to gówno, jeszcze z rok i zostanie im moze ze 100tyś klientów dopuknie nie beda tansi niz konkurenca a powinni byc bo zgodnie z załorzeniem nie ma tam nic porocz smsów i dzwonienie a dotego nie dotuja telefonów. Heyah to scierow. Obiektywna opinia.
-
m pisze: 2004-09-22 22:05taaaaaaaaaaaa jasne. nigdy w zyciu heyah. ta siec byla potrzeba, zeby sie taniej w tak taku i w popie zrobilo. teraz ta siec ma najmniej do zaoferowania. tym bardziej dla studenta...
-
abonent pisze: 2004-09-22 22:06To potwierdza fakt ze Heyah jest najlepszą i rewolucyjną marką w telefonach na kartę!!! Nie dziwi mnie fakt że to najbardziej lubiana marka nie tylko wsród studentów dlatego że przyczyniła się do obniżek cen przez konkurencję i spowodowała takie ożywienie na rynku! Brawa dla Heyah!!!
-
m pisze: 2004-09-22 22:07no a z tego co widze u mnie na osiedlu to z heya lataja dzieciaki 13-17 lat. hmmm... moze to chodzilo ze "Heyah najlepsza dla przyszlego studenta"
-
acha pisze: 2004-09-22 22:08a co do samego rankingu to powinno byc nie najlepsza a najpopularniejsza. I tu nie ma sie co dziwic po takiej kampani reklamowej jaka miała heyah. To tak jakby przeprwoadzic sondarz jaka firma produkuje najlepsze prezerwatywy, wiekszos odpowie ze Durex bo to najbardziej znana firma. A jak juz napisałem HEYAH TO DNO! masło_z_warlubia
-
-
-
dred pisze: 2004-09-22 22:38Tak. Źródło jest ważne. Pewnie ta informacja jest tak bliska prawdy jak ta że Heyah jest najtańszą siecią w Europie :-)
-
kfysiek pisze: 2004-09-22 22:54E tam rewolucyjna marka czy nie byli tani teraz nic nie reprezentuja wiecej niz inni , a ci studenci to chyba z Wyzeszj szkoly Gier i Zabaw w Kopydlowie...
-
Radeonik pisze: 2004-09-22 23:06Teraz będę zmieniać sieć, to chyba wezmę Happy, bo tam są tanie mms'y i takie tam bajery. Heyah jest dobra dla osób, które mają telefony 3310 czy podobne, a mnie potrzebne jest coś więcej. Nigdy nie miałem zaufania do Heyah. Jestem zawsze steptyczny do nowości, a do Heyah tak mi już zostało. Heyah ( czy jak kto woli %#$@$ ) nie ma nawet mms'ów
-
Rumpelstickin pisze: 2004-09-22 23:07jak to nie ma telefonów w Heyah teraz w sapermarketeh pojawiła sie Nokia 3200 z kara heyay za 399pln
-
issa pisze: 2004-09-22 23:14Mi tam zawsze się podobała Heyah i raczej nic nie wskazuje na to , by miała przestać mi się podobać. Świetne niekonwencjonalne reklamówki , w przeciwieństwie do drętwych i sztywnych Plusa z ekipą fikającą koziołki , czy też reklam POPa z dwoma niezapomnianymi agentami. Tylko ten "dyrektor" robi wrażenie:-D Jakieś takie najbardziej zrównoważone są reklamówki Tak-taka. Ostatnią fajną reklamówką Simpka była ta z karpiem wigilijnym - "Łącz się ze swoimi". Największym moim telekomunikacyjnym błędem była rezygnacja z Hejki na rzecz Idei. Najważniejsze , że HeyahHuragan przwrócił wszystko do góry nogami. Poza tym , to widać , że studenci nie korzystają z wap via gprs oraz mms. Bo brak ich w Heyah raczej ;-)
-
promedia pisze: 2004-09-22 23:19'HEYAH' najlepsza marka dla studenta... Moze jedynie wsrod 'mlodego' rocznika i raczej nie w Poznaniu.
-
omega pisze: 2004-09-22 23:23Heyah zrobiło dobrą robotę wprowadzając jednosekundówkę, ale teraz co może zrobić więcej trochę zabrakło pomysłów i cały impet opadł, jak to się mówi- bohaterowie są zmęczeni.
-
Maćko pisze: 2004-09-22 23:34He, he... Nie przypuszczałem, że u nas są dresiarskie uczelnie. No i kiedy te badania wśród studentów były zrobione - pewnie w lipcu i sierpniu...
-
-
Gonzales pisze: 2004-09-22 23:52Bosh, tak stwierdzili ankietowani i takie wyniki badania opublikowano. A że nie podano uczelni, charakterystyki i liczebności próby, oraz sposobu sformułowania ankiety, to dorbiazg. Grunt, że badania przeprowadzano pod auspicją opiniotwórczgo i popularnego tygodnika - to dowodzi rzetelności. NEGAYTW.
-
rafcyk pisze: 2004-09-22 23:56Ja sobie chwale simplusa :) Najlepszy pod wzgledem technicznym, bezawaryjny i chyba najlepszy zasieg ze wszystkich opkow w wlkp. Teraz jeszcze najlepszy cenowo!!
-
Michu pisze: 2004-09-23 00:07Jeśli mam być szczery to mnie nikt nie pytał z jakiego operatatora korzystam, ani mnie ani moich znajomych, a mam ich wielu... Coś mi nie pasuje w tym artykule, zresztą wygląda na sponsorowany :-) Pozdrawiam
-
miczu pisze: 2004-09-23 00:14jak by niebylo heyah jest tania i juz jak narazie najtansza !!!! wiec dla studenta wsam raz :))))
-
sammer pisze: 2004-09-23 00:18heyah na dodatek ma niewysrazno strone, w ktorej cieszko sie polapac, kojazy mi sie z dresiazami, i ludzmi niamajacymi o niczym, najbardziej mnie boli to ze piszo na reklamach bez sciemy!!! A SCIEMO JEST TO ZE pobierajo 50(czy wiecej, mialem heyah ale wyrzucilem do kosza) groszy za smsa zagranice, a w popie normalnie 20 groszy!! HEYAH TO SCIEMA!!!!
-
Heyah pisze: 2004-09-23 01:09Czemu tak duzo ludzi pisze ze POP jest lepszy od HEYAH ?! Przeciez cenowo HEYAH jest tansze tj.polaczenia zarowno w POP-ie jak i HEYAH są po 0,80 a sms-y za 0,20, ale przecież HEYAH ma tansze polaczenia wewnatrz sieci 0,60 i sms-y za 0,15 !!! (czego w POPie nie ma) !!!
-
Tomek19 pisze: 2004-09-23 01:10Heyah najlepsza na Wyższej Szkole Gołębiarstwa :) Bardzo dobrze, że się pojawiła. Jestem jej wdzięczny za obniżki i najszybsze odpowiedzi na mejle ze wszystkich polskich sieci razem wziętych.
-
windu pisze: 2004-09-23 01:20Nie dla wszystkich studentów :P **issa - "najfajniejsza" reklama POPa jest teraz z tym panem w limuzynie :D Proste? ;)
-
biru pisze: 2004-09-23 01:31Może wreszcie zostanie obalony mit,że heya dla dresa i złodzieja.? Wątpię, raczej widzę jak etos studenta przesuwa się w kierunku dresiarstwa, a w niektórych uczelniach nawet i złodziejstwa (plagiaty, korupcja, itd.). Osobiście, gdy ktoś podaje mi prefiks 888 mam pewne niedobre doświadczenia i strzegę się tych osób.j Dawniej taki standard wyznaczała Idea, dzisiaj użytkownik Idei to z zasady kul gość gdy się porówna go z użytkownikiem Heyah. Do Heyah: Pop ma na przykład transmisję przez GPRS, oraz doliczanie premii przy doładowaniach. A PoP na okrągło przebija wszystko, o głupie 5 złotych.
-
neoplus pisze: 2004-09-23 01:33mnei się Heyah podoba i sam bym na nią zagłosował, jakby mnie kto pytał:) Inne też mi się podobają (TT Happy jest super, Team7 ładne), ale Heyah w chwili obecnej jest najwyraźniejsza dla mnie i ciekawie jest patrzeć na to, co się dalej z promocją Heyah wyrabia, może się podobać lub nie, ale nudno nie jest!
-
neoplus pisze: 2004-09-23 01:34***biru: a mnei się to nie sprawdza wcale, jak mi ktoś numer Heyah podaje to zazwyczaj jest to numer do starszej osoby albo na komórkę malucha:)))))))) Zero dresa w każdym razie:)
-
biru pisze: 2004-09-23 01:51***neoplus: dresem nie jest się wtedy kiedy się wkłada dresy, można nie ubierać dresów a dresem być, to jest kwestia stylu myślenia; ja też jestem dresem, jak mi się nie chce pomyśleć, nie chce mi się poczytać, poszukać, zapytać mądrzejszych... ale szczytem dresiarstwa jest jak mi się nie chce chcieć. I takich właśnie klientów dość często wspomaga numer heji 888, owszem niektórzy w całkiem wypasionych limuzynkach i niebylejakich garniturkach, cóż z tego jak dresy...
-
czekotubka pisze: 2004-09-23 04:10Ręce mi opadają jak czytam niektóre komentarze :( biru: (23:31) czyli oceniasz ludzi po numerze telefonu - idea:kul goście,heya:dresy.brawo biru,brawo.:(((
-
Ser pisze: 2004-09-23 05:11Biru - No jak Ty oceniasz ludzi po nr telefonu to gratuluje. Byl tez taki jeden co ocenial ludzi po narodowosci, a jego ksywka zaczynala sie na litere na ktora zaczyna sie Heyah. Ja tam nie mam Heyah ale jak czytam takich przyglupow jak Ty, to juz tylko sobie w leb strzelic z procy.
-
pajorro pisze: 2004-09-23 09:34Zależy też dla jakich stutentów. Ja znam takich co nie mogli by mieć Heyah bo korzystają z nieco bardziej zaawansowanych usług jakie oferuje GSM :-)
-
tom pisze: 2004-09-23 11:24ale czasem ci bardziej zaawansowani studenci, korzystaja z tanszych połączeń, moj kolega ma trzy telefony kazdy na inna okazje ;)
-
locco pisze: 2004-09-23 11:55Ja darzę Heyah niezmienną i nie gasnącą wielką sympatią, a że właśnie rozpoczynam kolejny wymysł studiowy to w sumie studentem się mogę nazwać, zaocznym obecnie ale zawszeć studentem. Jakby mnei zapytali o ulubione rozwiązanie to jednak mimo wszystko odpowiedziałbym, że mój abonament, ale Heyah jest u mnie jako marka, jako pomysł i jako niesamowity sukces bardzo wysoko w moim prywatnym małym rankingu:) No a moja żonka, to już całkiem na Heyah, jak mówiłem kilkakrotnie, przeszła. (dodam, że żadne z nas nie czuje się dresem i mam nadzieję, że żadne jako dres nie jest postrzegane! :)
-
tom pisze: 2004-09-23 13:09locco*** oj juz sie nie wypieraj tak tego dresiarstwa, no a kolekcja ubran heyah raczej nie wyglada na dresiarska
-
POP pisze: 2004-09-23 13:47Kazdy kto najezdza na Heyah,jest burakiem,któremu słoma z butów wystaje.Ja byłem 4 lata w POPie,ale przesiadłem sie na Heyah i jest super.Gdyby nie Hejah,dalej mielibyscie naliczanie c minute i wysokie ceny.Niedługo Heyah obnizy ceny i znowu was wkur....Umieracie z zazdrosci,bo nie macie odwagi zmienic nr.Otoczka sieci,strona nternetowa,oferta itd sa super!
-
Gonzales pisze: 2004-09-23 14:17Generalizowanie i nazywanie klientów Heyah dresiarzami świadczy o tępocie autora. To tak samo jakby genralizować, że wszyscy klienci Simplusa to gangsterzy [a swego czasu było tak, że S+ był popularny wśród członków gangów].
-
-
nieważne pisze: 2004-09-23 14:50Hejach może była najlepsza kiedy pojawiła się na rynku (1 sek). Ale na dzień dzisiejszy - po wprowadzeniu taryf team 7 i team 4 - najlepszy jest simplus. Jest tańszy od hejach i ma znacznie więcej usług.
-
toy pisze: 2004-09-23 15:23taaa... pamietam jak 'studenci' wybrali najlepsze OFE. wygralo jedno z najdrozszych, o wynikach inwestycyjnych z szarego konca. sciema i tyle :P
-
pilnik pisze: 2004-09-23 16:44*toy, czemu ściema? przecież ktoś jednak to wybiera, nie brane są dane z sufitu, ktos to przeciez kontroluje, a ze wygrala Heyah można było się spodziewać.
-
Szybowiec pisze: 2004-09-23 19:17***POP Czlowieku uważaj bo zaraz udusisz się własnym bulgoem, Heyah może i była najlepsza kilka miesięcy temu ale teraz gdy wszystkie oferty prepaid są porównywalne nie oferuje absolutnie NIC co mogło by do niej przekonać. Nie znoszę gdy ktoś zwraca się do mnie "Joł Ziomalu" a taką otoczkę wytworzyła wokół siebie hejka, otoczkę która chcąc niechcąc nasówa skojażenia z blokersami. Brak porządnego BOKu, mało pojkemne karty SIM, break usług dodanych, telefony po dość śmiesznych cenach oto zalety tej "sieci" Osobiście jako student UJ mam w swojej książce telefonicznej JEDEWN numer hejki większość to Era i Idea oraz kilka Plusów. ***biru masz rację: mimo że nie oceniam ludzi po numerze telewfonu to gdy ktoś podaje mi numer z prefixzem 888 mam mieszane uczucia, od razu przypominają mi się ziomale ze stronki hejah czy reklam. Osobiście preferuję S+ i POPa numeru nie zmienię gdyż mam go ponad 4 lata i zbyt wiele osób go zna. Pozdrawiam.
-
kulboj pisze: 2004-09-23 21:53Szybowiec: a jak dzwonisz do plusa to też przypominają ci się ziomale na deskorolkach ? - co to znaczy brak porządnego boku? - że,co ? że trzeba zapłacić 1 pln za minute to cie boli? -tak często dzwonisz do boku,że ci to przeszkadza? Dla mnie to zaleta.Nowe karty sim mają już normalną pojemność,a nawet te stare 80 wpisów to mało? jak na prepaida to spokojnie wystarczy,to nie oferta dla biznesu.no ale zawsze znajdzie się jakiś smerf maruda..
-
dziekuje! pisze: 2004-09-24 01:35ha haa haaa haaaa haaaaaa jeszcze tak to sie nidy nie smialem - studenci zazdroszcze wam...
-
przewoz pisze: 2004-09-24 12:30do Szybowca: chyba pisałeś pod wpływem użych emocji - masz sporo literówek w tekscie. PS mam Heyah, kilku moich znajomych też i moja mama też i nikt się do mnie nie zwraca "Joł Ziomalu" :) Jednemu nie zaprzeczysz: gdyby nie pojawiła się Heyah, to dziś prawdopodobnie w swoim ukochanym simplusie, popie czy tak-taku w dalszym ciągu za cztery sekundy połączenia płaciłbyś jak za całą minutę i to jeszcze pewnie nie 80 gr a 1,80... (jak nie więcej)
-
Szybowiec pisze: 2004-09-24 17:16***przewoz to nie emocje tylko klawiatura w kafejce :-) ***kluboj TAK wkurza mnie że za rozmowę z BOKiem muszę płacić 1 PLN za minutę, brakuje mi usług dodanych i miejsc w ksiażce telefonicznej SIM, To nie argument że Tobie to wystarcza, gdyby większości wystarczało opy nie wprowadzały by kart z 250 miejscami na kontaty. A ziomalsko-dresiarska otoczka hejki daje o sobie wystarczająco często znać (reklamy, bilbordy) żeby zniechęcić do tej sieci inteligentniejszą część społeczeństwa. Nie przeczę że hejka wpłynęła na obniżkę cen u innych opów lecz to n98e jest według mnie powód żeby ją bezkrytycznie chwalić. Czasy się zmieniły i hejka z ponadprzeciętnej oferty sstała się przeciętną. Pozdrawiam.
-
-
