Najważniejsze
|
Newsy
|
Recenzje
4 kwietnia 2024
Opinie: 78
HEYAH jest wzorowana na ofercie rosyjskiego operatora Mobile TeleSystems (MTS - Grupa T-Mobile) pod nazwą JEANS. Marka ta została najpierw wprowadzona przez MTS w Rosji. JEANS zaczął działać w listopadzie 2002 w Moskwie i 37 innych regionach kraju. Po przejęciu udziałów w Ukrainian Mobile Communications (UMC) od duńskiego TDC, "sieć" JEANS zaczęła działać od sierpnia zeszłego roku na Ukrainie. JEANS działa w sieci UMC dokładnie na takiej zasadzie jak HEYAH w PTC. Należy wspomnieć, że UMC utrzymuje także swoją własną markę prepaid "SIM - SIM" (odpowiednik Era TAK TAK). JEANS, tak jak HEYAH, ma standardowo włączone taktowanie jednosekundowe oraz jest promowany, jako najlepszy prepaid dla osób posiadających już telefon bez simlocka. Zarządzenie kontem JEANS odbywa się poprzez wirtualny BOK - Automatic Customer Care Service (ACCS) oraz Customer Care Internet Service (CCIS). Zestaw startowy Jeans zawiera 5 USD do wykorzystania na rozmowy.
W Rosji z taryf JEANS korzystało na koniec 2003 r. 5.88 mln klientów MTC. MTS jest największym rosyjskim operatorem, który na koniec 2003 miał w Rosji 13.37 mln klientów. 40.1 % udziałów w MTS ma Grupa T-Mobile, która ma również udziały w PTC. MTS ma od lipca 2003 r. 100% udziałów w UMC.
Grzegorz Esz, dyrektor zarządzający HEYAH, przyznał ostatnio, że pomysł HEYAH był wzorowany na UMC i brytyjskim Virgin Mobile.
Opinie:
Opinie archiwalne (78):
KomentujKomentarze / 78
Dodaj komentarz-
ideal.boss pisze: 2004-06-08 02:15fajna nazwa jeans...swoją drogą ciekawe jakie oni mają stawki za połączenia -
-
vision pisze: 2004-06-08 02:40A to sie niektorzy zdziwia. Tylu mowi, jak to inni maupuja cos z Heyah, a jak widac Heyah jest samo jedna wielka kopia hehe Ochh ile tu pewnie bedzie komentarzy pod tym newsem :P
-
mobile fan pisze: 2004-06-08 02:47obecny cennik Heyah juz mi sie znudzil czekam na nowy-atrakcyjniejszy
-
-
-
pinkbird pisze: 2004-06-08 03:08Tomek dzieki Ci za tego linka. :) ceny polaczen - wewnatrzsieciowe troche tansze niz w heyah, zewnatrzsieciowe troche drozsze. niby wychodzi na jedno ale jakos nasi operatorzy boja sie strasznie dac naprawde tanie stawki wewnatrz wlasnych sieci czemus...
-
-
spacetur pisze: 2004-06-08 08:28*vision: Przecież tytuł jasno mówi że to Heyah jest czyjąś kopią, a nie że jest odwrotnie. Pozdrawiam.
-
ojciec.dyrektor pisze: 2004-06-08 09:18Jest jedna rzecz: płatne są połączenia przychodzące spoza sieci!
-
-
-
simon pisze: 2004-06-08 09:29wzorowanie sie na sprawdzonych rozwiazaniach to sie liczy, dobrze ze era robi cos dobrze na przykladzie dobrych rozwiazan
-
-
-
-
ojciec.dyrektor pisze: 2004-06-08 09:40Ale na początku była mega sensacja, że przecież to nowinka na skalę światową!
-
ojciec.dyrektor pisze: 2004-06-08 09:49Zaś w kwestii samego kopiowania muszę przyznać, że jest to w sumie pozytywne zjawisko - w większości przypadków odpowiedź konkurencji na nowinkę jest jeszcze atrakcyjnejsza od orginału więc zyskują konsumenci.
-
wlo pisze: 2004-06-08 10:28Przejrzałem... Ale jedno mi się podoba w tych taryfach - całe mnóstwo usług (np. CLIP) jest dostępne tylko po zarejestrowaniu. Proszę jak Rosjanie w łatwy sposób sobie poradzili z problemem. A u nas takie mądre "europejskie" głowy nie potrafią rozwiązać problemu :-) A propos, jaka tam właściwie waluta obowiązuje?
-
wlo pisze: 2004-06-08 10:30Hmmm... Ale tego to byście nie chcieli pewnie: Other incoming calls 0.22 ?? ;-)
-
wlo pisze: 2004-06-08 10:31Taka sama cena jak outgoing calls :-) Ktoś tutaj mówił o tym, że tanio jest?
-
-
wally pisze: 2004-06-08 10:34hehe... dobrze ze nie skopiowali oplaty za rozmowy przychodzace :-)))) to bylaby dopiero nowosc na rynku hahaha
-
wlo pisze: 2004-06-08 10:36eliop - no powiem Ci, że w Stanach, któe tak wszyscy chwalą za 3000 minut w abonamencie, również płaci się za przychodzące połączenia. Nawet powiem więcej - od momentu wybrania numeru - tam płaci się za generowany w sieci ruch!!! Te 3000 minut obejmuje cały ten czas - na wychodzące i przychodzące razem z "pikaniem" :-) Może dlatego, że płaci się tam za wszysko, wszystko ale oddzielnie mają taniej?
-
eliop pisze: 2004-06-08 10:39*** wlo : tego to nie wiedzialem :-) Czyli moja ERA nie jest jeszcze taka zla :-)
-
wlo pisze: 2004-06-08 10:46No "podabają" mi się coraz bardziej te rosyjskie taryfy Heyah ;-) CLIP dostępny, ale "Additional services are activated and provided only after filling up the Registration form." - zjadliwe... Tylko, że: "Only MTS mobile phones can be identified (in “Stolitsa/Oblast” tariff zones)." ;-) A co więcej jeśli już się wyśle kartę rejestracyjną: "* Free till June 30, 2004. From July 1, 2004 the service fee is 0,08 USD per 24 hours.". Taniocha za granicą, że nasi to powinni się uczyć... ;-)))
-
-
wlo pisze: 2004-06-08 10:52Aha, eliop. Żeby dopełnić - zobacz ceny roamingu wewnętrznego w Stanach... A jest to na porządku dziennym - za duże obszary. Sieci ze swoim zasięgiem zwykle nie wychodzą poza miasta, niektóre nawet centrum miasta. Na przedmieściach, drogach już się korzysta z roamingu. A nie daj Boże odjechać "na siusiu" od drogi - jakby Cię jakiś gad ukąsił, Twoja super komórka tylko jako narzędzie obrony przed tym gadem by Ci mogła posłużyć :-) Ciekawie się przedstawiają mapki zasięgu T-Mobile w Stanach, jak by nie było jednego z największych ogólnokrajowych operatorów :-) Ten zasięg, szczególnie "obszarowy" to z reguły roaming.
-
olek_01 pisze: 2004-06-08 10:53Hahaha..... icoming calls 0,22 ale w jakiej walucie??? Jak dobrze,że tej opłaty PTC nie skopiowała...:-))))
-
eliop pisze: 2004-06-08 10:56***wlo : no ale tak to jakos u nas w Polsce jest. Wejdzie jeden z drugim na strone zagranicznego operatora, zobaczy tabelke 3000000 minut za 1 USD (ironia :-)) i juz jedzie na naszych opow ze drogo. Ale nie doczyta ze (tak jak piszesz) roaming wew., incoming calls platne itp. itd. Co poniektorym trudno naprawde zroziumiec ze wcale u nas nie jest tak zle z oplatami - szczegolnie jak sie odpowiednio pod siebie dobierze. Przykladem jestes Ty i PLUS (jak by nie patrzec - najczesciej wskazywany jako DROGI) - ohhh kiedy to spoleczenstwo sie czegos nauczy...
-
-
wlo pisze: 2004-06-08 11:04eliop - żebyś wiedział... Mam znajomych, płacących za połączenia do Plusa (50% połączeń wg stawki za minutę abonamentową (około złotówki) podczas kiedy zamiast obniżyć abonament i wziąć pakiet z minutą za 50 groszy, twierdzą, że "a może za miesiąc będę potrzebował więcej minut?". Najlepsze, że ten nmiesiąc zwykle nie nadchodzi :-) No i po drugie - pakiet można wziąć na miesiąc i wykorzystywać go do 4 miesięcy! Można brać co trzy mi miesiące... To tylko dwa darmowe esemesy przed i po rozpoczęciu okresu rozliczeniowego - można je mieć nawet w archiwym, żeby nie być zmuszonym do pamiętania. To najprostszy z możliwych przykład tylko. Bo nawet nie chce mi się wspominać sStrefy Plus dla dzwoniących w większości na numery w sieci i stacjonarne - abonamentowe minuty można wówczqas wykorzystywać na połączenia do Ery i Idei...
-
eliop pisze: 2004-06-08 11:08*** wlo : dokladnie o to mi chodzi. Ale myslenie i troszke kombinowania to dla wiekszosci problem. Ja zwolennikiem zadnej sieci jakos specjalnie nie jestem Zdecydowalem sie 6 lat temu na ERA i w niej siedze. I w chwili obecnej nigdzie nie bede mial taniej (po przejsciu do innej sieci) niz w ERZE (tak samo jak Ty w PLUS). Mam odpowiednio dobrane uslugi / abonament / zniski za staz w sieci. Ale najlepiej oczywiscie ponarzekac ERA ZDZIERA itp. No ale do tego to trzeba chyba dorosnac Wlo :-) Pozdrawiam Cie serdecznie. Ja place dokladnie 75,63 brutto za 100 minut z naliczniem sekundowym ! I nie uwazam ze ERA mnie ZDZIERA !
-
wlo pisze: 2004-06-08 11:14Dobre te dżinsy są... Doszedłem do: National roaming :-) Weźmy np. St. Petersburg. Operator: Telecom XXI (MTS network)*; to MTS phone: 0,19; to fixed-line phone per minute (day/night): 0,29/0,25; to phones of different operators per minute (day/night): 0,74/0,55. Dobre, dobre... Ciekawe jak się ma średnia płaca w Rosji w stosunku do płacy narzekającego na drogie komórki Polaka?
-
dude pisze: 2004-06-08 11:35Heyah czy kopia czy nie kopia i tak jest najlepsza!!! Na czyms przecież trzeba się wzorować:))) Dobrze że wzięli z tej oferty to, co dobre, a np. tej opłaty z przychodzące nie wzięli. Ale i tak Heyah jest unikatowa jak na polski ryneki zyczę jej długiego rozwoju i coraz tańszych taryf:)
-
dude pisze: 2004-06-08 11:38A jeśli chodzi o roaming Heyah też ma całkiem niezłe ceny:) Czasem dużo lepsze niż abonamentowcy... No i np. nie trzeba płacić za przychodzące SMSy, co jest bardzo dużym Plusem!
-
-
hansen pisze: 2004-06-08 11:43*** eliop - też jestem w erze i mam o połowę krótszy staż w tej sieci i na jednej aktywacji mam to samo co ty tyle, ze za niecałe 58,55 brutto i też mam naliczanie sekundowe /M40 + 30 minut Premia + 30 Extra + naliczanie 1,22/ w sumie to trzymam te aktywację bo mi się opłaca. Ale tak naprawdę to opłaca mi się TP i podłączony telefonik Giga Range spokojnie moge pogadać w promieniu 3,5 km od domu więc całą miescinę mi obejmuje. :))
-
-
wlo pisze: 2004-06-08 12:06nautilius - no jak widać nie jest... znacznie lepiej od nas wiedzą jak się robi pieniądze ;-)))))
-
nionio pisze: 2004-06-08 12:06Przecież ere nie wymyśli nic swojego. Jak komus nie zwinie to i sama nie zrobi
-
loco pisze: 2004-06-08 12:25No proszę, to ci heca:)))) No to muszę powiedzieć, że mnie to cieszy, że nie jesteśmy jednak ślepo w Zachód zapatrzeni i czasem coś dobrego potrafimy też zza wschodniej granicy wziąć:)) Do tej pory co wschodnie równało się beeee, więc może zmienimy troszkę nasz światopogląd:)
-
kruki pisze: 2004-06-08 12:34***hansen - jak Ty zrobiles,ze za tyle masz az tyle ja tez mam Ere i place okolo 58zl abonamentu mam 40min ale nie mam naliczania sekundowego itd??? jak to zrobiles??
-
loco pisze: 2004-06-08 12:36Najważniejsze że się rynek ruszył i klienci pre-paidów mają taniej! Czy może się nie zgodzicie? A na czymś w życiu trzeba się troszkę wzorować. Dla mnie Heyah i tak pozostanie wielkim krokiem milowym w polskiej telefonii komórkowej czy się to komuś podoba czy nie.
-
loco pisze: 2004-06-08 12:38***nionio: a ty nie opowiadaj głupot, bo akurat z kopiowania to znana jest Idea. Sory, ale co innego wzorowanie się na czymś a co innego np. takie akcje jak kopiowanie łapy na żółto i podszywanie się pod cudzy sukces.
-
Przemek pisze: 2004-06-08 12:39KREW MNIE ZALEWA Heyah, to jest wielka pyszna czekolada która dostajemy od kumpla. Okazuje sie jednak, ze czekolada byla kradzina. A wy [przynajmniej czesc z was] mowi, ze co z tego ze jest kradfzina skoro jest dobra mam nadzieje, ze wam to jakos zobrazowalem
-
-
mardall pisze: 2004-06-08 13:01Chyba poddałem się ogólnym trendom i też zapatrzyłem się na zachód nie myśląc nawet, że niektóre rzeczy mogą być niezłe na wschodzie...
-
hansen pisze: 2004-06-08 13:10*** kruki - minuty extra (30) za przedłużenie umowy i minuty z programu premia(3x10) za rachunki. Naliczanie tez za przedłużenie umowy. No i negocjacje :))) Najważniejsze, że umowa tylko na rok przedłużona. Za rok następne negocjacje. Może będzie cos lepszego?
-
kruki pisze: 2004-06-08 13:18*** hansen dzieki za info !!! mi sie umowa konczy w listopadzie, jestem ciekaw co mi zaoferuja jak przedluze umowe, mam nadzije,ze te naliczanie sekundowe tez dadza mi za freeeko byloby fajnie. rachunki mam na pozniomie 65zl miesiecznie wiec chyba jest szansa na dobre negocjacje:-))
-
T-Mobile EU pisze: 2004-06-08 13:25moze era wprowadzi od 15 czerca na wakacje oplate za polaczenia przychodzace:-)))hahahaha w ramach promocji dzwon drozej;-)
-
T-Mobile EU pisze: 2004-06-08 13:26a oplaty za polaczenia przychodzace obowiazywaly na poczatku w centertelu!!!chyba w 1998 to zlikwidowali albo jeszce w 1997...jakos jak weszla era i plus.....
-
anonimz ery pisze: 2004-06-08 13:29***kruki- jezeli konczy ci sie umowa w najblirzszym czasie i masz taryfe 40 medium to napewno bedziesz mugl skorzystac z naliczania jednosekundowego za 1,22 brutto
-
anonimz ery pisze: 2004-06-08 13:31jedynie przy 25 start nie otrzymasz naliczania i tych innych pierdol jak numer extra i upust do abonamentu
-
-
issa pisze: 2004-06-08 14:07He, he no to ładna "ściemka". Idea Mix kopią oferty z Wielkiej Brytanii , potem wszyscy skopiowali , ale trudno by było powiedzieć , że po Idei. Heyah kopią czegoś tam jeszcze... Polkomtelu i Centertelu , skoro wszyscy już mają Mix , to może czas na kolejną polską kopię Heyah ? Nie będzie wstydu , każdy już wie jak jest.... Czy w rosyjskiej Hejce jest kara umowna w wyskokości 150$ za sms lub połączenie głosowe z krytyką Putina ? ;-)
-
issa pisze: 2004-06-08 14:08Tylko , jak wynika z wcześniejszych komentarzy nasza polska kopia czyli Hejka , jest bardziej przyjazna. Dla kieszeni. ;-)
-
issa pisze: 2004-06-08 14:16Jeszcze co do komentarza ***mobile fan z 00.47 , choć wydaje się zupełną bzdurą , bo oferta cenowa Heyah jest doskonała , to jednak jest coś w tym. Bo Heyah może paść ofiarą swojej maksymy "Żadnej ściemy , nic na chwilę , raz na zwsze". Z jednej strony proste i uczciwe zasady to atut , a z drugiej strony to oferta dla młodzieży (nade wszysko). A ta jest kapryśna i szybko się nudzi! "Starym" samochodem , telefonem , motorkiem , niedawno poznaną laseczką (przepraszam , że tak prosto z mostu) , sukieneczką kupioną "aż" tydzień temu , równie "starymi" butami Nike lub Adidas itp. itd.... A tu Heyah zapowiada się na ofertę mega konserwatywną. No i będzie kłopot dla PTC.
-
issa pisze: 2004-06-08 14:18I już wkrótce być może , rozlegną się kolejne takie głosy - "Chcemy jakiejś promocji! Niech coś się dzieje !" Zawsze przecież można ponarzekać....
-
ojciec.dyrektor pisze: 2004-06-08 14:49***issa - masz rację może dojść do tego, że zrobią promocję i zakręcą ofertę opartą na prostocie :-) Już zaczęły się przymiarki do wprowadzenia zestwu z aparatem, pomimo, że założenia mówiły - tylko startery
-
loco pisze: 2004-06-08 14:57***issa: moim zdaniem Heyah nie będzie stać w miejscu, to by ja zabiło, na pewno zrobią jakies promocje czy coś innego. Już teraz mają ten pomysł z ciuchami. Może się podobać albo nie podobać, ale jest to coś, czego na polskim rynku jeszcze nie było, żadna sieć nie sprzedawała swoich ubrań. A do tego ta podrasowana Nokia specjalnie dla Heyah. Moim zdaniem możemy się spodziewać takich rzeczy regularnie, a potem myslę, że zaczną się obniżki itd. Musi tak być, takie prawa rynku :D
-
loco pisze: 2004-06-08 15:00***ojciec: ja myślę, że najlepiej dla Heyah byłoby zachować prostotę i zamiast komplikowania taryf obniżac po prostu ceny. Nie zmieniać zasad czennika tylko np. na początek zamist 98 groszy zrobić 90 itd. No ale nie jestem marketingowcem, więc się mogę nie znać na tym:) Tak czy owak musze doładowac moją Hejkę bo ponoć ją równiuteńko o czasie deaktywują, nie trzymają martwych dusz jak POP czy inni, więc się boję straty mojego super-heyah numerku:)
-
Q! pisze: 2004-06-08 15:05*** o.d -- moze i takie byly zalozenia, ale tylko krowa nie zmienia pogladow.. ;) poza tym co jest zlego w tym, ze siec sie rozwija, oferuje nowe rzeczy? ja tam nie mam nic przeciwko (chociaz nie mam heyah, ale "kibicuje" jej:).. co do kopiowania (jeansow:) to jestem za tym, aby wprowadzic wiecej taryf w heyah.. np. szczyt 0800 - 1600 = 1.11 / 0.88, poza szczytem 0700 - 0800 i 1600 - 2200 = 0.88 / 0.66 oraz noc (2200 - 0700) i weekend = 0.66 / 0.55.. :D wiem, wiem -- fajnie sobie pomarzyc.. :P
-
maq pisze: 2004-06-08 15:06Heyah jest debeściarska niezależnie od tego, czy ktoś już coś podobnego do niej wcześniej gdzieś wymyślił czy nie. A malkontentom radzę przyjrzeć się swoim rachunkom i dopiero potem krytykować! :(
-
Q! pisze: 2004-06-08 15:09*** loco -- a w czym ta nokia jest taka podrasowana? pytam na serio.. :) co do zastoju? hmm.. pewnie wkrotce (obstawiam do konca br., no moze wakacje '05 :P) wprowadza wap'y, gprs'y, mms'y, itp. no, ale w takim razie co z ptak-ptakiem sie stanie? :O ciekawe, ciekawe to wszystko.. :)
-
issa pisze: 2004-06-08 15:40Ale wprowadzenie mieszanki do Heyah spowoduje , że ta oferta stanie się równie mętna i zmienna jak inne , a nie o to chodziło twórcom i sprzeczne jest z ZASADĄ NR.1 o której pisałem powyżej ;-) . Heyah2 jak TEAM2 ? To nie ma sensu. Można tylko stopniowo rozwijać Hejke o usługi dodane jak pisał ***Q o 13.09 , ale pomysły z 13.05 raczej odpadają. No zobaczymy....
-
Przemek pisze: 2004-06-08 15:43*** Alix - kradziona -tak nazwaBem j, chodzi mi o to ze zaporzyczona i.t.p :P:P:P hehe., moze heyah zacznie produkowac sBodycze , sprzet rtv i agd, i.....bulki!! tak!! kazdy kupi bulke z odbita lapa...... wedlug mnie, siec komórkowa to siec komórkowa, nie producent odziezy. I tak powinno pozostac
-
Kistel pisze: 2004-06-08 15:59loodki z tym placeniem za odbierane polaczenia to jest tak, ze jak ktos z innego okregu do nas dzwoni to wtedy placimy.. cos jak roaming...w rosjii jest sporo okregow najrozniejszych i w kazdym prawie dziala inna siec i to jest ta wlasnie cena... jako ze nasz piekny kraj jest jak taki jeden okreg to nie placimy za odbierane polaczenia ale juz w roamingu jak najbardziej...
-
you pisze: 2004-06-08 16:01ale jaka kradziona? toz to rodzina: ta rosyjska siec mts (to grupa t-mobile). t-mobile przejelo tez umc na ukrainie a w poslce era nalezy do grupy t-mobile wiec oferty ktore stosuja i nowosci jeans tam a w polsce heyah to zadna kradziez czy kopia tylko zastosowanie oferty do danego rynku.
-
you pisze: 2004-06-08 16:04a odnosnie ubran produkowanych pod lapka heyah... dobry pomysl marketingowy bo mlodziez na to idzie. dodadza do tego potezna reklame i sie sprzeda. zawsze to cos innego niz to co mamy. wiadomo ze nie wypuszcza pralek jak pisze Przemek bo to nie ich grupa docelowa. a ubrania puszczone przez croopa to akurat sam srodek docelowego kilenta. a przez to rozszerdza dystrybucje sprzedazy...
-
ojciec.dyrektor pisze: 2004-06-08 16:22***maq - patrzę na swój rachunek i wychodzi, że heyah nie jest debeściarska :-)
-
loco pisze: 2004-06-08 17:30**Q: może źle się wyraziłem z tym podrasowaniem ;D chodziło mi o to, że oni jakieś tam jej kolorki specjalistyczne na obudowie dodali chyba:) Wsio rawno, moja panna mi już dziamgoli, że ona chce taką Nokię teraz dla odmiany (ostatnio mi jojczyła o tę rozkładaną brązową). Teraz nic tylko "Misiu daj mi tę swoją Hejkę i dokupmy do niej Nokię Hejkową". Jak zobaczyła jak wygląda karta SIM heyah to mi jej nie chciała oddać do telefonu włożyć, bo "ona taka śliczna! . . . I dziwić się że w sondażach wychodzi że kobiety na reklamę są podatne :)))
-
wlo pisze: 2004-06-08 17:53Piszecie tutaj, że kardziona... Ja nie widzę podobieństw, poza tym, że jest to odrębna marka operatora i to, że bez telefonu sprzedają - chociaż to już powszednieje, a i Heyah wprowadza telefon do oferty... Taryfy w niczym nie przypominają Heyah - taktowanie sekyundowe? No dajcie spokuj... W wielu sieciach w pre-paidzie jest taktowanie sekundowe. Trzy taryfy, bardzo zróżnicowane i powiem szczerze znacznie bardziej zawiłe niż u nas - chociażby ze względu na opłatę za przychodzące w zależnożci skąd i o której porze a także roaming wewnętrzny... Nie widzę podobieństw i głosy o kopiowaniu zupełnie nieuzasadnione są - przejrzyjcie najpierw te taryfy (nie taryfę jak w Heyah) i później dopiero mówcie, co niby jest skopiowane.
-
filippoz pisze: 2004-06-08 20:13Z tego co wiem a wiem bardzo dobrze pomysł heyah powstał 23 grudnia czy 24 dokładni eni epamiętam, i ludzie to robiący musieli podpisać klauzule o informacji handlowej, i nawet ludzie z nimi wspołpracujacy a nie będący w projekcie heyah nie wiedzieli co oni kombinują to było jedno wielkie zakamuflowane przedsięwzięcie. to tyle jeśli chodzi ze niby to plagiat czy coś!
-
alix pisze: 2004-06-08 20:42***Przemek - "pozyczone" ? Watpie zeby pomysl jeans byl opatentowany. Co do produkcji ciuchow tez nie widze problemu - po prostu rynek to zweryfikuje - jesli bedzie niewypal to sie PTC wycofa i juz. W czym problem?
-
E.kill pisze: 2004-06-08 22:08Co za brednie!!kradziony-po prostu T-Mobile wprowadzila podobny pomysl do 2 co do wielkosci spolki-cory.A platne incalls sa w Rosji od zawsze,jak jeszcze w wielu krajach.Tego nie praktykuja w Europie,co nie znaczy,ze pomysl jest zly.Sam przez jakis czas bedac w Rosji korzystalem z Jeans i chce powiedziec,ze oprocz samego pomyslu nie ma absolutnie nic w spolnego z Heyah.mozemy sie cieszyc,ze mamy dosc tanio jak na warunki europejskie w tych sieciach i to z dobra jakoscia
-
Przemek pisze: 2004-06-09 16:54***Alix - nie o to mi chodzi. Jestem przeciwny samemej polityce heyah'a . Co mnie to obchodzi, czy mBodziez rzuci sie na ubrania, czy nie. NIe lubie, jak ktos zeruje na popularnosci, by zarobic, nie lubie jak ktos''zgapia'' pomysBy od innych i nie lubie sieci, które przecza swoim poczatkowym zalozeniom
-
rgumkowski1 pisze: 2004-06-10 16:34No co by tu mówić, w Jeansach chodze, ale czegoś takiego, to się po PTC nie spodziewałem. Całkowity plagiat!!! A ja myślałem, że stać ich na wykreowanie czegoś nowego, jednak jak widać myliłem się. :)
