Numer ratunkowy 112 również dla abonentów TP

Newsy
Żródło: TP S.A.
Opinie: 58

Od dziś w całym kraju można dzwonić na numer ratunkowy 112. Każdy dzwoniący zostanie bezpłatnie połączony z  placówką powiadamiania ratunkowego. Dotychczasowe numery alarmowe policji, pogotowia czy straży pożarnej  działają nadal tak, jak do tej pory. Numer 112 to uniwersalny bezpłatny numer, pod który można dzwonić w razie nagłego wypadku, zagrożenia  zdrowia, życia, mienia oraz środowiska naturalnego. Obowiązek wprowadzenia telefonu 112 maja wszystkie kraje należące do Unii Europejskiej.

Telekomunikacja Polska od dawna była gotowa technicznie do wdrożenia numeru 112. Zgodnie z ustalonym z  Ministerstwem Infrastruktury oraz Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji harmonogramem TP zapewniła  wszystkim wskazanym przez MSWiA placówkom służb alarmowych możliwość odbierania połączeń na numer 112 z  przypisanego do nich regionu obsługi.

Opinie:

Opinie archiwalne (58):

Komentuj

Komentarze / 58

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    corner pisze: 2005-08-25 14:46
    Tak, wszyscy byli od dawna przygotowani na wprowadzenie numeru, ale jakoś dopiero teraz im się wprowadziło...
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2005-08-25 14:51
    No ja ostatnio z komórki na policję dzwoniłem (na 997) żeby poinformować o aroganicji firmy ochroniarskiej tarasującej samochodem główną ulicę w mieście (nie w moim, byłem przejazdem po sąsiedzku) i zmuszaniu immych kierowców do łamania przepisów przez przekraczanie i to znaczne podwójnej ciągłej... 3, może 5 minut próbowałem się dodzwonić aż w końcu ktoś odebrał.
    0
  • Users Avatars Mini
    oborniak pisze: 2005-08-25 15:04
    wlo ibardzo dobrze ze nikt nie odbieral bo poco policja ma zalatwiac takie sprawy takie sprawy zalatwia sie samemu
    0
  • Users Avatars Mini
    Mariusz. pisze: 2005-08-25 15:07
    ***wlo - bo tak tam zazwyczaj juz mają. Ważniejsza kawka czy pogaduchy niż dzwoniący numer alarmowy. W końcu bardzo często zdaża się, że na te numery dzwonią gówniarze jaja sobie porobić, a zatem Pan Dyżurny po kilku takich fonach ma już dość i mu się nie spieszy ;) A co do numeru 112. Jest to lipa. Totalna. Przecież 112 na stacjonarnym to jak teraz 112 na komórkach. 112 powinien być numerem ratunkowym. Ciekawe czy Pan Dyżurny na komendzie pokieruje dzwoniącego jak udzielić pierwszej pomocy zanim przyjedzie karetka. Wątpię. Dopóki nie będzie w Polsce centrum ratunkowego to o 112 można zapomnieć. Będę używać i tak 997 998 i 999. No, chyba że nie będę mieć wyjścia...
    0
  • Users Avatars Mini
    Mariusz. pisze: 2005-08-25 15:08
    **oborniak - smemu? zakasać rękawy i po gębie? No bez przesady ;) Może i nie policja, ale straż miejska nie pogardzi takim wezwaniem ;) Sam miałem podobną przygodę i Panowie Ochroniarze dostali po mandacie :D
    0
  • Users Avatars Mini
    promedia pisze: 2005-08-25 15:10
    *** wlo - ok. 3-4 tyg wstecz, Poznan, scisle Centru, Rondo Kaponiera, poblize terenow targowych i hotelu Mercure... miale miejsce wypadek, dosc powazny, czlowiek doslownie wypadl z auta, auto w efekcie wypadku zaczelo 'dymic'... kilka osob z nadzieja 'wykrecalo' numery 112, 999, 997, 998... i nic... jeden z obserwatorow wsiadl w samochod i podjechal pod remize strazy pozarnej (w sumie to ok. 1-2min drogi), pomoc w postaci zorganizowania Pogotowia i Policji zapewnili przejezdzajacy Panowie z Zandarmerii Wojskowej. Bluzgow i innych 'glosow' krytyki nie bylo konca... pomine fakt iz w poblizu NIE bylo dzialajacej budki telefonicznej.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2005-08-25 15:28
    Mariusz. - tam mają identyfikację, więc gówniarzy mogą wyłapywać... Ja natomiast (oprócz łatwo namierzalnego telefonu (abonamentowy, nie zastrzeżony) przedstawiam się zawsze ;-) Że czasem to trwa - no tak bywa, ale 5 minut? Co do wszelkich firm tzw. ochroniarskich, to mam niestety na gości alergię i zawsze tępię ich zachowania jeśli tylko mam możliwości :-) Ostatnio jednemu zwróciłem uwagę, że zaparkował auto w niedozwolonym miejscu... Wiecie co powiedział? Że przepisy się po to robi, żeby je łamać ;-) Dupek - Jeden telefon, patrol, mandat... I ma łamanie przepisów ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Freak703 pisze: 2005-08-25 15:29
    Nie wiem czym TPSA się chwali że mogli wcześniej uruchomić. Przecież to powinno działać juz od 1 maja 2004 roku. Qrde skąd Ci ludzie się urwali szczycą się czymś co jest ich obowiązkiem UE nakłada ten obowiązek ale nasza Polska jak zwykle 100 lat za murzynami :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    alex pisze: 2005-08-25 16:07
    ********wlo******* a wiesz ze: pomimo tego ze masz zastrzezony numer telefonu, to i tak Twoj numer wyswietla sie, gdy dzwonisz na 997, 998, 999 ? Tak to juz jest. Zalozony jest system odkodowywania zastrzezonych numerów własnie po to, zeby gówniarze nie robili sobie jaj. (Np. w Call Center Idei, takze taki system dziala.)
    0
  • Users Avatars Mini
    roox pisze: 2005-08-25 16:30
    **wlo** I tak krotko czekales. Ja ostatnio jechalem za autem ktorego kierowca byl piany, mozna powiedziec ze jechalem slalomem. Chwycilem za komorke i wykrecilem 112, dzwonilem chyba z 5, 6 razy i nic. Zaczalem dzwonic na 997 i to samo. Dopiero po jakis 10 minutach odebrali i gdy wyjasnilem sprawe w jakiej dzwonie, zadali pytanie, gdzie jestem, gdy powiedzialem powiedzieli ze to nie ich rejon i przekaza sprawe do innej placowki, i ze za chwile do mnie oddzwonia. Oddzwonili i poowiedzieli ze auta maja na wyjezdzie i beda mogli podjechac za okiolo 30 minut i czym moglbym jakos przytrzymac tego pana. Wysmialem ich. Co z tego ze jest ten 112, jak nie ma zintegrowanego centrum ratunkowego. Wedlug mnie jest to bez sensu. W Polsce byl syf, jest syf i z pewnoscia jeszcze dlugo, dlugo bedzie syf.
    0
  • Users Avatars Mini
    MICHU pisze: 2005-08-25 16:34
    a ja dzwonilem juz z 50 raxzy na 112 i odbierali po kilku sekundach (za kazdym razem). CZY NIE MACIE NIC INNEGO DO ROBOTY , TYLKO NARZEKACIE ??? CHYBA NIKT NIGDY WAM NIE DOGODZI!!! CO BY NIE ZROBIĆ TO ZAWSZE ŹLE, ŹLE I ŹLE !!! LUDZIE OPAMIETAJCIE SIE.
    0
  • Users Avatars Mini
    milo pisze: 2005-08-25 16:36
    **alex** ale wlo napisal ze nie ma zastrzezonego numer...chyba ze Twoja uwaga to tak na marginesie. Pozdro :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    alex pisze: 2005-08-25 16:39
    ***milo*** tak, moja uwaga dot. zastrzezonego numeru nie jest skierowana bezposrednio do **wlo, jest to ogólna uwaga.
    0
  • Users Avatars Mini
    pajorro pisze: 2005-08-25 16:42
    No ja nie mam jakiegoś zaufania do 112 jeszcze... Wolę dzwonić jak już coś pod 997, 999, 998
    0
  • Users Avatars Mini
    milo pisze: 2005-08-25 16:45
    ***alex*** a to wybacz :-) Pzdr
    0
  • Users Avatars Mini
    alex pisze: 2005-08-25 16:50
    *milo* spoko, nie ma sprawy.
    0
  • Users Avatars Mini
    alex pisze: 2005-08-25 16:50
    pzdr.
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-25 17:03
    Tak *alex* masz rację, numer wyświetla sie pomimo tego że jest zastrzeżony.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2005-08-25 17:09
    alex - nie mam zastrzeżonego, jeśli zastrzeżone się wyświetlają, to możesz powiedzieć, jeśli wiesz, które przepisy to regulują? Tak z ciekawości chciałbym wiedzieć ;-) To nie jest narzekanie, mam nadzieję, że ten 112 nie będzie działał jak 997 po prostu ;-) Nie dzwonię namiętnie na te numery, ale kilka- kilkanaście razy w roku tak - w poczuciu obywatelskiego obowiązku ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2005-08-25 17:12
    Dzisiaj np. - bez sensu było dzwonić, bo to bez dowodu nie ma sensu - jechałem przez kompleks leśny - z trzech samochodów wyrzucili kierowcy i pasażerowie (!!!) niedopałki papierosów. Byłem świadkiem małego pożaru lasu, więc to mnie rusza - nie mogę nic zrobić. Ale życzę takim ludziom, żeby im się coś spaliło z powodu takiej właśnie beztroski, naprawdę ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-25 17:24
    Tak masz rację **wlo głupota ludzka nie zna granic. Jakis czas temu stałem na skrzyżowaniu na czerwonym, a z auta przede mną stojącego dziewczynka przez okno wyrzuciła resztki po fistaszkach - wprost na jezdnię !! (w centrum miasta). Reakcja osoby kierującej autem (prawdopodobnie matka) ? Żadna !!! No ale jak mozna się dziwic dzieciom że zachowuja się w ten sposób, jeśli sami dorośli (rodzice) podobnie robią i są przykładem dla tych dzieci. !
    0
  • Users Avatars Mini
    olek_01 pisze: 2005-08-25 17:25
    ***wlo - jak masz zastrzeżony nuemr to dzwoniąc na policję czy gdzie idziej pod te numery,i tak sie identyfikujesz - po to żeby oni mogli w razie potrzeby wiedzieć ,kto sobie jaja robi:)
    0
  • Users Avatars Mini
    olek_01 pisze: 2005-08-25 17:26
    oczywiscie nie sugeruję że ty robisz jaja:)
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2005-08-25 17:30
    olek_01 - ja rozumem - tumanem nie jestem ;-) Ale czy regulują to jakieś przepisy? Przecież mówiło się, że dopiero mają zmieniać w tym zakresie przepisy, żeby służby miały bezpośredni dostęp do baz abonenckich i to nie po to by kawalarzy wyłapywać, a... identyfikować osoby, które same sobie próbują pomóc a nie mają siły powiedzieć, że maja atak serca czy atak padaczki ;-DDD
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-25 17:34
    Hm, przypomnial mi sie jeszcze jeden incydent dot. mnie bezposrednio. Zaparkowalem swoje autko na parkingu ptrzed blokiem i czekalem w srodku autka na kolegę. Podjeżdża jakieś inne autko, kierowca parkuje obok mojego, wysiadaja cztery osoby- dwie dorosle mężczyzna i kobieta i dwoje ich dzieci : chłopak i dziewczyna. I tenże młody chlopak ok. 16-17 lat otwiera nieudolnie drzwi auta swojego ojca i uderza w moje autko. Wyszedłem, popatrzylem i zwrociłem uwagę. Na to chłopak że nic się nie stało. A ja na to że chociaż "przepraszam" by się przydało powiedzieć. Powiedział od niechcenia. A matka z pretensjami do mnie: czego się czepiam jej syna, co ja chcę od niego, że ja cham jestem itp. Więc nie możemy dziwić się młodym że są mało kulturalni, jeśłi rodzice w ogóle nie przykładają się do wychowania swoich pociech i wpojenia pewnych zasad. Sami dorośli świecą przykładem. (Przepraszam jeśli kogoś uraziłem)
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-25 17:36
    Tak na pewno regulują to odpowiednie przepisy (inaczej by byc nie mogło), jednak jeśli o nie chodzi nie potrafię w tym momencie pomóc w tej sprawie.
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-25 17:41
    Własnie zadzwoniłem przed chwilą na 997 i spytałem o dopowiednie przepisy, pani uprzejmie opowiedziała że są przepisy jednak nie zna ich i poinformowała żebym skontaktował sie z radca prawnym w urzędzie miasta. Spytałem wprost aby sie upewnic czy mój zastrzezonhyy numer (służbowy ) z którego dzwoniłem wyświetlił sie - pani potwierdziła że tak - wyświetlił sie.
    0
  • Users Avatars Mini
    gallanonim pisze: 2005-08-25 17:54
    Na identyfikacje numerow zastrzezonych odpowiednim sluzbom zezwala Prawo telekomunikacyjne. "8. Operatorzy publicznej sieci telefonicznej są obowiązani do zapewnienia służbom ustawowo powołanym do niesienia pomocy dostępu do identyfikacji linii wywołującej oraz danych dotyczących lokalizacji, bez uprzedniej zgody zainteresowanych abonentów lub użytkowników końcowych, jeżeli jest to konieczne do umożliwienia tym służbom wykonywania ich zadań w możliwie najbardziej efektywny sposób. " Art.171.8
    0
  • Users Avatars Mini
    gallanonim pisze: 2005-08-25 17:57
    Kapitan Kloss: A pozniej sie dziwic, ze nie odbieraja telefonow :/ Jak sama na nazwa wskazuje jest to numer alarmowy, a nie informacyjny. Jesli tak Ci zalezalo na informacji to trzeba bylo otworzyc ksiazke telefoniczna i znalezc numer do np. rzecznika prasowego odpowiedniej komendy.
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-25 17:58
    O dzieki *galluanonimie.
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-25 17:59
    Poszedłem na łatwiznę :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-25 18:03
    **gallanonim** Jak zauważyłes w moich poprzednich wypowiedziach, pani z którą rozmawiałem na 997 potwierdziła "naocznie" (moze sie źle wyrazilem), że mój numer, pomimo że jest zastrzeżony - wyświetlił sie. (m.in. po to był mój telefon na 997)
    0
  • Users Avatars Mini
    gallanonim pisze: 2005-08-25 18:09
    Kaptan Kloss: to ze sie wyswietla to wiem i podalem podstawe prawna. Ale uwazam, ze nie nalezy takich rzeczy sprawdzac empirycznie.
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-25 18:15
    GALL: TO tez wiedzialem ze sie wyswietla. Jednakze pozostawiajac swój wpis, nie chiałem żeby był niepotwierdzony, aby nikt mi nie zarzucał że wymyslam sobie.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2005-08-25 19:23
    Kapitan Kloss - dzięki... gallanonim - dzięki... ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    pajorro pisze: 2005-08-25 22:39
    BOSSNOKIA- a nie ma 112 z komórki???
    0
  • Users Avatars Mini
    BOSSNOKIA pisze: 2005-08-25 22:35
    a kiedy z kom sie doczekamy takiej mozliwosci.
    0
  • Users Avatars Mini
    promedia pisze: 2005-08-25 20:23
    ***olek_01 - to nie po to by wiedziec kto sobie jaja robi... a by miec ew. kontakt w razie potrzeby z osoba, ktora jest w danym miejscu / zna sytuacje. W Poznaniu, kolo Rusalki, lezal mocno zakrwawiony czlowiek (jak sie pozniej okazalo, troszke popil z 'ferajna' i oberwal - za co, nie bylo wiadomo). Zadzwonilem pod 999, pani przyjela zgloszenie wraz z nazwiskiem osoby dzwoniacej (nie wstydze sie nazwiska :) ). Po kilku minutach 'ktos' oddzwania na moj numer z zapytaniem, czy moge wyjsc na droge by odpowiednio pokierowac 'karetke' do 'pacjenta' [dzwonilem z 'firmowego' numeru, ktory ma domyslna blokade prezentacji].
    0
  • Users Avatars Mini
    wally pisze: 2005-08-25 20:59
    zalozmy ze dziala nasze centrum powiadomienia 112. jestesmy swiadkami wypadku, czy poprostu potrzebujemy sami pomocy. dzwonimy na 112 mowimy jaki mamy problem. dopiero oni decyduja czy maja powiadomic policje, pogotowie czy straz, a moze pomoc drogowa czy koronera z prokuratorem... zlodziej nam auto kradnie, ktos ma zawal serca albo nam sie dom pali. zanim tamci w 112 przyjma zgloszenie, wezwa odpowiednia sluzbe - jeszcze beda czekali na zgloszenie sie ich bo nie odbieraja telefonow... to zdaza nam auto zwinac, ktos umrze na zawal a dom sie dawno spali jak przyjedzie straz :-) no nie tak? :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    RAFALS pisze: 2005-08-25 21:19
    wally: No tak, bo perzecież nawet centrów powiadomienia nie ma. Telefony bedą do straży pożarnej lub policji przekierowywane. Pełna prowizorka, jak to w Polsce. Ale jak wiadomo prowizorki są najtrwalsze :)
    0
  • Users Avatars Mini
    gallanonim pisze: 2005-08-25 21:23
    Idea jest calkiem sluszna. Operator przyjmujac zgloszenie decyduje o wyslaniu policji, strazy pozarnej, pogotowia, strazy gminnej [skad pomysl ze przyjmujacy zgloszenie wysyla na miejsce prokuratora ;)......i w Polsce nie funkcjonuje instutucja koronera :) ]Informacja jest przesylana droga elektronicza do dyzurnego odpowiedniej sluzby i on wysyla zaloge. Problem w tym, ze u nas takich centr dowodzenia nie ma (oprocz kilku pilotazowych) i w tym przypadku wprowadzenie 112 jest najzwyklejsza prowizorka.
    0
  • Users Avatars Mini
    gallanonim pisze: 2005-08-25 21:24
    %#$@$%#@%&% juz od koniecznosci unifikacji systemow lacznosci wszystkich sluzb.
    0
  • Users Avatars Mini
    gallanonim pisze: 2005-08-25 21:25
    Hmm....autocenzura dziala ;) "abstrah.ujac"
    0
  • Users Avatars Mini
    pajorro pisze: 2005-08-25 21:45
    Najlepiej wprowadzić coś takiego- kręcimy 112 i słyszymy- jeśli chcesz dodzwonić się na policje naciśnij 1... ;-))) :P To by dopiero było...
    0
  • Users Avatars Mini
    pajorro pisze: 2005-08-25 22:24
    RAFALS- no oczywiście, potem "jeśli chcesz zgłosić kradzież wciśnij 1", "napad 2", "jeśli grozisz popełnieniem samobójstwa 9" ;-))) No i oczywiście musi być jakaś reklama na początek i muzyczka ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    RAFALS pisze: 2005-08-25 22:04
    pajorro: Czemu tak skromnie? A nie lepiej: kręcisz 112 i słychać, obsługa w jęzku polskim wciśnij 1, for english press 2. A następnie, dla łatwiejszej identyfikacji wprowadź swój Pesel....
    0
  • Users Avatars Mini
    BOSSNOKIA pisze: 2005-08-25 23:23
    teoretycznie owszem,ale w praniu ludzie umieraja (poczytaj gazety ostatnie,wiele bylo o tym).
    0
  • Users Avatars Mini
    Mariusz. pisze: 2005-08-25 23:45
    ***RAFALS ***pajorro: No... skąd ja to znam? ;) Może lepiej nie podpowiadać nikomu tego systemu menu bo jeszcze idioci_ gotowi będą to wprowadzić :) W końcu wybory się zbliżają i będą chcieli czymś zadziobać ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    mardall pisze: 2005-08-26 08:11
    idea numeru 112 jest świetna obawiam sie jednak o praktyczną realizację
    0
  • Users Avatars Mini
    RAFALS pisze: 2005-08-26 10:53
    mardall: I żeby potem nie było trzeba powiedzieć - chcieliśmy dobrze a wyszło jak zwykle...
    0
  • Users Avatars Mini
    wally pisze: 2005-08-26 11:31
    moze nie koronera ale mialem na mysli specjalnego lekarza stwierdzajacego zgon ;-) i wystawiajacego odpowiednie zaswiadczenie. teraz juz zwykly lekarz pogotowia tego nie zrobi ze wzgledu na ostatnie afery handlu skorkami :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-26 15:53
    walyy** po co sie tłumaczysz że napisałeś "koroner", osoby które oglądaja filmy i tak wiedzą o co chodzi, a niektórzy niepotrzebnie zwracają uwage na takie szczegóły :) może niektórzy maja wrodzony talent do poprawiania innych i cenzorowania ?? :)
    0
  • Users Avatars Mini
    gallanonim pisze: 2005-08-26 16:33
    Nikt nie kaze sie tlumaczyc. Chodzi tylko o jasnosc i podawanie informacji zgodnie ze stanem faktycznym. Pozniej w spoleczenstwie (m.in. dzieki takim amerykanskim filmom) funkcjonuje pewne mity i polprawdy, ktore trudno wykorzenic : Ale to calkowity OT i uwazam ze watek czas zamknac :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-26 17:46
    gall ** no nie obrażaj się :) hehe. Forum jest po to żeby wyrażać swoje opinie i poglądy i każdy ma do tego prawo !!!
    0
  • Users Avatars Mini
    Kapitan Kloss pisze: 2005-08-26 17:47
    gall** Jeśli uważasz że nie podołasz w dalszej dyskusji, to masz racje, - wycofaj się. :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Maras pisze: 2005-08-26 19:13
    wlo - nie ma problemu aby zastrzeżone numery się wyświetlały na telefonie abonenta do którego dzwonisz, to tylko kwestia uaktywnienia pewnej opcji na numerze/centrali tego abonenta.
    0
  • Users Avatars Mini
    wally pisze: 2005-08-26 20:30
    ale koroner namieszal :-P
    0
  • Users Avatars Mini
    gallanonim pisze: 2005-08-26 22:06
    Kapitan Kloss: Owszem forum jest po to, by kazdy mogl wypowiedziec swoje zdanie. Ale nie oznacza to ze wszystko to, co wypisuja niektorzy uzytkownicy ma jakiekolwiek odzwierciedlenie w rzeczywistosci :) Dyskusje uwazam za zamknieta, bo o czym jeszcze pisac? "112" w PL to prowizorka i wszyscy wypowiadajacy sie na forum podzielaja to zdanie. O czym chcesz jeszcze rozmawiac w tym watku ;) ? O roli prokuratora w postepowaniu ;) ? I ja sie nigdy nie obrazam :P :]
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: