Orange twierdzi, że polski rynek mobilny nie wymaga regulacji, bo jest konkurencyjny

Newsy
Żródło: Orange
Opinie: 22

29 maja PTK Centertel przekazał Prezesowi UKE stanowisko w ramach konsultacji projektu decyzji Prezesa UKE dotyczącej tzw. rynku 15 (dostępu i rozpoczynania połączeń w ruchomych sieciach publicznych).

W związku z wysoką konkurencyjnością rynku telefonii komórkowej w Polsce, PTK Centertel sp. z o.o. wnosi o uznanie rynku dostępu i rozpoczynania połączeń w publicznych ruchomych sieciach telefonicznych za rynek w pełni konkurencyjny, nie wyznaczanie kolektywnej pozycji znaczącej oraz nie nakładanie obowiązków regulacyjnych na operatorów komórkowych.

Najważniejszymi elementami, które decydują o coraz wyższej konkurencji na polskim rynku telefonii mobilnej są następujące aspekty:

  • następujący wzrost i rozwój rynku, o czym świadczą: brak dojrzałości rynku, brak zastoju, wysoka elastyczność popytu na rynku detalicznym, wysoka dynamika wzrostu penetracji, wysoka innowacyjność rynku,

  • możliwość dokonania przez klientów wyboru spośród wielu ofert pochodzących od trzech dostawców, klienci mają do wyboru pięć marek prepaidowych, opartych o wydzielone zakresy numeracyjne, co przekłada się na wysoki poziom konkurencji na rynku i umożliwia zakup optymalnej taryfy i usługi,

  • przenośność numerów (MNP) dostępna w ofertach postpaid i prepaid powoduje, iż nowi operatorzy mają ułatwioną sytuację w wejściu na rynek.

  • kilkudziesięcioprocentowy spadek cen usług w sieciach komórkowych w Polsce (np. w sieci Orange w okresie 1Q2005 / 1Q2006 spadek średniej ceny minuty wychodzącej z sieci wyniósł 41 %, a SMS wychodzącego 40%) – aktualne ceny plasują się na poziomie najniższych cen w krajach Unii Europejskiej,

  • porównywalne średnie ceny usług prepaid do cen usług abonamentowych (postpaid) co praktycznie likwiduje bariery dostępu społeczeństwa do usług telefonii komórkowej,

  • znaczący wzrost ruchu i dynamiczny wzrost penetracji (po 1Q2006 szacowana penetracja wyniosła 80,5 proc, a liczba klientów mobilnych w Polsce przekroczyła 30,7 mln), pomimo wciąż niekorzystnych warunków makroekonomicznych. Prognozy wskazują, iż w 2007 r. penetracja rynku telefonii mobilnej w Polsce przekroczy poziom 100 proc.

  • wysoki poziom inwestycji w innowacyjne technologie takie jak EDGE, UMTS i WLAN (przy jednym z najniższych w krajach Unii Europejskiej wskaźniku ARPU), który umożliwił dostęp do zaawansowanych usług na znaczącej części terytorium Polski. Zasięg dostępu do sieci w technologii EDGE zalicza się do najszerszych w UE (EDGE w Orange dostępny jest na ponad 80 proc. terytorium Polski i dla ponad 90 proc. mieszkańców).

  • rosnąca liczba operatorów mobilnych w Polsce; Na rynku polskim pojawił się już, nowy, czwarty operator – spółka P4 oraz nadal nierozdysponowane częstotliwości GSM 1800 umożliwią wprowadzenie piątego operatora mobilnego (MNO). Na rynku pojawią się jeszcze w tym roku operatorzy wirtualni (MVNO).

Zdaniem PTK Centertel przedstawiona w projekcie decyzji Prezesa UKE, analiza polskiego rynku telefonii wymaga także aktualizacji. Dane w znacznym stopniu kończą się w 2004 r., a więc prawie półtora roku temu. Obserwując tempo wzrostu bazy klientów i spadek cen w latach 2005/2006 można jednoznacznie stwierdzić, że trend spadkowy cen usług telekomunikacyjnych był bardziej intensywny w porównaniu z 2004 rokiem. Na potrzebę zaktualizowania danych używanych w analizie zwraca również uwagę Komisja Europejska.

PTK Centertel wnosi o uznanie rynku dostępu i rozpoczynania połączeń w publicznych ruchomych sieciach telefonicznych za rynek w pełni konkurencyjny, nie wymagający regulacji ex-ante ponieważ rynek w Polsce w porównaniu do innych nieuregulowanych rynków europejskich charakteryzuje się: mniejszym stopniem koncentracji, większym wskaźnikiem wzrostu penetracji oraz większym spadkiem cen.

Rynek operatorów mobilnych jest nieregulowany w większości krajów UE (jedynie na Cyprze, w Norwegii, Słowenii i Hiszpanii), a pozycja kolektywna operatorów jest zupełną rzadkością (tylko w Hiszpanii).

Ocena sytuacji w Polsce jednoznacznie wskazuje, że brak jest podstaw do wprowadzenia regulacji rynku dostępu i rozpoczynania połączeń w sieciach mobilnych.

Opinie:

Opinie archiwalne (22):

Komentuj

Komentarze / 22

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-06-01 00:51
    noooo... a nie jest??
    0
  • Users Avatars Mini
    Rokko-1 pisze: 2006-06-01 01:11
    hahaha... ale się usmiałem u Nas rynek jest konkurencyjny, co to za kretyn taką opinie napisał, chyba nie ma pojęcia o rynku i konkurencji albo udaje tylko takiego głupka..
    0
  • Users Avatars Mini
    Nemo pisze: 2006-06-01 01:16
    a co narzekasz a brak konkurencji?? bo ja nie narzekam...jest w czym wybierac a pojawianie sie kolejnym nibyoperatorów na pewno nic nie zmieni
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-06-01 01:17
    Chciałbym wiedzieć jakim cudem spadek średniej ceny za minutę z sieci to aż 41%. Bo mi się wydaje , że pierwszy kwartał 2005 roku to czas kiedy królowała Jedna Idea z minutką w sieci po 20/40 groszy , zaś pierwszy 2006 to czas Orange z CHOLERNIE drogimi minutami w sieci i wcale nie zmienioną ceną minuty poza sieć. Chyba , że jakieś inne cenniki widzieliśmy i widzimy.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-06-01 01:37
    issa - no nie bądź naiwny Cię proszę. Albo inaczej - tak bardzo radykalny ;-) Nie wiesz co znaczy średnia? To tak jak u mnie - średnia cena minuty to 26 groszy ostatnio. A wiesz ile miałem jeszcze rok temu? pnad 50 groszy (netto oczywiście). Jaki jest spadek? No i to co powtarzam z czego większość nie akceptuje - jednak ludzie i firmy wybierają konkretną sieć i dzwonią znacznie taniej w ten sposób - mało kto mówi że chce taniej minuty wszędzie. Ten wybór znacznie obnża tę średnią.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-06-01 01:57
    Wlo , ale właśnie rok temu w Idei było taniej. I to w sieci... A poza tak samo. Skąd więc spadek o 41%?
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-06-01 02:00
    Poza tym nie wiem jak to jest u Ciebie , ale u mnie z 90% znajomych pojęcia nie ma o stawkach za minutę w sieci czy poza , gdybyś się ich o to zapytal , tp bu się zapewne zdziwli "o co chodzi"'''
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-06-01 02:02
    Czy mam rozumiec , ze rok temu dzwoniono z Orange glownie poza siec , w tym juz w sieci?;-) Zresztą jaka roznica , spójrz na cennik chocby Tfuj!Mix , czy Twoj Plan....
    0
  • Users Avatars Mini
    diss pisze: 2006-06-01 03:09
    Ja wiem tylko tyle, że rok temu miałem Idee Optime 30 i w tym 30 minut za niecałe 50zł, a rok później za tą samą kasę (5zł więcej) mam 34 minuty + darmowe wieczory i weekendy do sieci i na stacjonrane bez limitów. Dla mnie to spora różnica :P
    0
  • Users Avatars Mini
    rcicho pisze: 2006-06-01 09:04
    Rynek komórkowy w Polsce jest już dość konkurencyjny a byłby jeszcze większy gdyby nie zapis w prawie telekomunikacyjnym o uzyskaniu znaczącej pozycji na rynku już przy przekroczeniu 40% udziału w nim. Wchodzą wówczas niekorzystne dla danego operatora regulacje administracyjne. Tak więc żadnej z sieci nie opłaca się naprawdę powalczyć o klientów i zdobyć udziały w rynku powyżej 40%.
    0
  • Users Avatars Mini
    Issa pisze: 2006-06-01 09:26
    ***diss - zapewne to co mowisz jest nieprawdea. Moze dwa lata temu miales Optime , rok temu pewnie juz Jedna Idee. Ale zgadzam sie , tak drastyczny spadek ceny za minute zawdziecza sie pewnie wieczorom i weekendom i innym darmowym numerom.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-06-01 10:18
    issa - no to akurat wiem... wczoraj znajomy pokazywał mi billing córki i zastanawiał się dlaczego płaci dwa razy niż jego żona, która ma tę samą taryfę o mniej więcej tyle samo dzwonią ;-) No ale na telefonie jego żony ja mu doradzałem jakie usługi ma uruchamiać ;-) PO aktywacji numeru córce już czasu nie miał się ze mną skontaktować... Co obniżek. Nie prawda, że tylko darmowe wieczory powodują obniżki. Ja od zeszłego roku płacę 30% mniej abonamentu i dzwonię 100% więcej (co najmniej).
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-06-01 10:23
    Operatorzy pewnie liczą to inaczej - z przychodu za połączenia głosowe i z ilości wydzwonionych minut... W pojedynczych przypadkach może więc to nie maleć, może i rosnąć nawet. Ale! Jak mi mówisz, że 90% znajomych nie wie, nie orientuje się, to zastanawia mnie do kogo mają pretensje? Czy tak samo nie myślą przy zakupach czegokolwiek? Powiesz, ze jakby była płaska niska stawka... Mi takie rowziązanie akurat nie odpowiada. Do tego trzeba się przyzwyczaić - jeśli niomu nie przeszkadzają zawiłości
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-06-01 10:26
    np. ofert bankowych, opłat prowizji itp i korzystają z jednego banku 20 lat, to dlaczego mielibyśmy przejmować się tymi, których nie interesują zawiłości taryf, przepłacają a mimo to korzystają, nie zastanową się czy można taniej itd.? Nie bądźmy jakimiś romantycznymi wybawcami uciśnionych narodów!
    0
  • Users Avatars Mini
    psylo pisze: 2006-06-01 10:35
    Skoro jest tak dobrze, rynek taki konkurencyjny, ceny lecą na łeb i szyję, to czego oni się boją?
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-06-01 10:39
    a boją się czegoś? nie zauważam...
    0
  • Users Avatars Mini
    bartoldoo pisze: 2006-06-01 12:39
    fakt faktem cenny lecą na łeb na szyje. jeszcze dwa lata temu nikt nie myślał o naliczniu jednosekundowym, ofertach bez terminala, jakiś darmowych wieczorach czy weekendach, użytkownicy prepaida płacili po 2 zł za minute do opcej sieci, minuty kumulowały sie przez 1 m-c a nie w nieskonczoność, nie było żadnych promocji roamingowych, już o bezpłatynych numerach nie pożerających minut z abonamentu nie wspomne. to wszytsko wymusiło że płacimy mniej a rozmawiamy duuuzo więcej.
    0
  • Users Avatars Mini
    bartoldoo pisze: 2006-06-01 12:41
    dzięki temu wszystkiemu mamy bardzo porównywalne jak nie tańsze usługi telefoniczne ( komórkowe) od innych operatorów zagranicznych
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-06-01 13:31
    ***wlo - ależ nikt nie ma pretensji. Nawiązywałem tylko do części Twojej wypowiedzi "- jednak ludzie i firmy wybierają konkretną sieć i dzwonią znacznie taniej w ten sposób" - ja myślę , że jednak ludzie wybierają siec pod wpływem reklamy w której można kupić telefon z autoamatu po 1zł ;-) , a firmy , jak im uzdolnieni konsule wcisną , albo przekona ładna laska z reklamy Biznes Klasy. No tu są jakieś oszczędności , szczególnie jak się kupuje więcej niż kilka aktywacji.
    0
  • Users Avatars Mini
    mardall pisze: 2006-06-01 14:08
    pisza takie opinie bo się boją nakzu udostępniania sieci wirtualnym, a tak to teraz opy decydują czy kogoś dopuścić do sieci i jak widać powolutko to idzie i na warunkach opów...
    0
  • Users Avatars Mini
    Rokko-1 pisze: 2006-06-01 14:26
    przecież praktycznie wszyscy trzej operatorzy mają podobne ceny na rynku szczególnie do wszystkich sieci, robią co chcą z klientami i dlatego tak piszą bo boją się że wejdzie do Nas paru poważnych konkurentów i odbierze im rynek i klientów. Konkurencja nie polega na tym że mamy oligopol 3 firm tylko na tym że tych firm jest ile się da i żeby utrzymać klientów to muszą ostro ze sobą rywalizować nie mówiąc już o pozyskiwaniu nowych klientów
    0
  • Users Avatars Mini
    lozan pisze: 2006-06-01 16:58
    orange sobie niech twierdzi co chce - widać się boją konkurencji. Ja tam twierdze, ze rynek jest wciąż za mały
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: