Najważniejsze
|
Newsy
|
Recenzje
4 kwietnia 2024
Opinie: 57
Polska Telefonia Cyfrowa ogłosiła dziś wstępne wyniki finansowe za pierwsze półrocze br. Szczegółowe dane zostaną zaprezentowane 11 sierpnia. Przychody spółki w pierwszym półroczu 2004 w porównaniu do 2003 wzrosły o 15%, do ponad 3 miliardów złotych. Liczba abonentów wzrosła w tym okresie o 34%, do ponad 7,5 miliona (koniec czerwca 2004). Wskaźnik EBITDA wyniósł 1,3 miliarda złotych, marża EBITDA powyżej 40%, a wartość zamówionych inwestycji zwiększyła się trzykrotnie w porównaniu do I kw. 2003 r. Wskaźnik ARPU również wzrósł, ale poziom jego wzrostu nie został podany.
Bogusław Kułakowski, prezes PTC, przedstawił dziś kolejny raz stanowisko swojej firmy dotyczące rozdziału częstotliwości GSM i UMTS uważając, że dla Polski najlepszy byłby przetarg nieograniczony. Takie rozwiązanie dałoby impuls do budowy infrastruktury oraz spore wpływy dla budżetu krajowego. Według Bogusława Kułakowskiego, PTC jest gotowa wystartować w takim przetargu. Pozyskanie kolejnych kanałów GSM1800 i UMTS ma zostać wykorzystane w Erze do oferowania nowych usług, a nie służyć tylko zablokowaniu wejścia na rynek kolejnego konkurenta. W przypadku, gdyby czwarty operator nabył prawo do nowych częstotliwości za kwotę mniejszą od 650 mln euro to wówczas Era wystąpi o obniżenie opłat za licencje UMTS przyznaną wcześniej trzem dotychczasowym operatorom komórkowym.
Era stara się także o zdobycie częstotliwości 3,6 - 3,8 GHz na obszarze całego kraju, z przeznaczeniem na bezprzewodowy cyfrowy dostęp abonencki w sieciach stacjonarnych. PTC chce świadczyć za pośrednictwem tego zakresu usługi dostępu do Internetu, konkurencyjne wobec oferty Telekomunikacji Polskiej.
Według przedstawionych podczas konferencji danych i analiz, ceny za komórkowe rozmowy telefoniczne w Polsce spadły w ciągu ostatnich kilku lat o 70%, z około 2,5 zł do kilkudziesięciu groszy brutto. Dodatkowo Era zamierza w najbliższym czasie obniżyć stawki roamingowe dla swoich klientów - są one bowiem oparte na starych cenach TP, które obecnie uległy już znacznej erozji.
PTC poinformowała także o zakończonych sukcesem negocjacjach w sprawie obniżenia stawek interconnectowych z operatorami niezależnymi. Stawki przy połączeniach F2M będą kształtowały się w następujący sposób: PTC 68 gr., operator stacjonarny 23 gr. Nowe stawki dotyczyć mają rozliczeń z Tele2, Netią, El-Netem oraz z Dialogiem. Telekomunikacja Polska broniąc swoich marży nie zgodziła się na obniżkę stawek interconnectu. Obecne stawki w rozliczeniach z operatorami stacjonarnymi kształtują się następująco: 73.5 gr operator komórkowy, 41.5 gr TP. Podane stawki dotyczą połączeń w szczycie.
Opinie:
Opinie archiwalne (57):
KomentujKomentarze / 57
Dodaj komentarz-
-
Rafał pisze: 2004-07-13 16:03taaaa, jasne ,chyba z tymi nieodpalonymi "piątkami" z zestawów t-t . Bo z tego co widzę to więcej jest rezygnacji niż nowych aktywacji a do tak-taka też nikt się na razie nie pcha.Chyba Kułakowski coś przesadz z tymi 7,5 mln klientów ...
-
-
raror pisze: 2004-07-13 16:08no ladnie, ladnie, a swoja droga, to ciekawe jak stoja inni operatorzy??!
-
agahola pisze: 2004-07-13 16:11Dziesięcio milionowy klient będzie miał pewnie darmowe rozmowy do końca życia,więc ja się wstrzymam jescze z aktywacją w Erze :-)
-
locco pisze: 2004-07-13 16:11"Telekomunikacja Polska broniąc swoich marży nie zgodziła się na obniżkę stawek interconnectu" - no ch...lera jasna! Znowu Telekomuna bruździ :(
-
-
locco pisze: 2004-07-13 16:16**Grzegorz_Z: W tt to w sumie uwierzę, że przyrost był zerowy :) ale teraz sobie odkują z nawiązką:)
-
locco pisze: 2004-07-13 16:18**Grzegorz_Z: trzeba też brać pod uwagę ile osób spróbowało tylko Heyah tak jak nowego masełka itp. a potem wróciło do swoich abonamentów itp. No i ile osób dostało startery a nie generowało przychodu, więc ich odłączyli i teraz jest ich mniej. Moim zdaniem ten milion Heyah który buchnął jest cąłkiem prawdopodobny ale nadal nie jestem przekonany czy to co teraz podają jest z heyah czy bez
-
mattulko pisze: 2004-07-13 16:20***Grzegorz_Z: A może ten milion Heyahowców pojawił się w ten sposób że np 500.000 zwiało z TT?
-
-
mattulko pisze: 2004-07-13 16:28Swoją drogą ***Grzesiu_Z na ciekawy trop wpadłeś. Myślałem że się nie warto w numerki wczytywać a tu proszę jaka ciekawostka.
-
locco pisze: 2004-07-13 16:36***Grzegorz_Z: moim zdaniem nie ma co się tym podniecać. Pewnie hurtem wyłączyli te stare TT co już miały ponad rok, mogło tego być i kilkaset tysięcy jak sądzę. A Heyah pewnie też nieco na wyrost poleciała, jak to w reklamie zwykle bywa. Zresztą wszystko jedno. A co Ty tej rzeczniczki Heyah tak nie lubisz? NIe powiedziałeś mi, znasz ją prywatnie? niemiła jakaś? Lecę już naprawdę do roboty, gol mi dziś pół czasu zjadł:(, więc jak chcesz ze mą pokonwersowac to na maila zapraszam, wieczorkiem sprawdzę. POzdro all!
-
maq pisze: 2004-07-13 16:49Te PONAD (zwracam uwagę na słowo ponad) 7,5 miliona to na pewno relana liczba. Tak wynika z obserwacji rynku nawet. Nie zgadzam się z Grzegorzem_Z że TT nie wyłączają, bo mi osobiście zdezaktywowali dwa i to całkiem niedawno. Poza tym deaktywują też abonamentowych, a przy tym co ostatnio się działo w prepaidach i dzieje nadal wiele osób rezygnuje z przedłużania umów. Nie zapominajmy, że przecież utrzymanie każdego takiego numeru ich kosztuje więc to się prostu nie opłaca. Oczywiście jeżeli NA numer ktoś dzwoni to już inna sprawa bo wtedy taki numer jakiś przychód jednak generuje. Także sądzę że przy dodanym Heyah i odjętym, co wycięli to wychodzi bilans odpowiednio.
-
PABLO pisze: 2004-07-13 16:58Wiecie co śmiać mi sie chce z tych waszych mizernych wyliczeń jesteście mali jak reszta operatorów ....kazdy z was i tak wie że ptc to jednak potega i tyle ....... małe kundle tylko szczekają .....wtajemniczeni wiedzą co piszę pzdr dla normalnych :)
-
kris pisze: 2004-07-13 17:17Grzegorz_Z nikt nigdzie nie kłamał. Sam zauważyłeś że na koniec pierwszego kwartału było 6850 tys klientów a teraz jest ~7500. Czyli różnica wynosi ok 650 tys Gdzie się podziało brakujące 350 tys kart heyah (z miliona) ? Ano sam również zauważyłeś że w danych podanych na koniec I kw równiez zawarta była pewna ilosc kart Heyah. Jeżeli więc przyjmiemy że część z tego miliona aktywowana była w I kw, część zdeaktywowano w II kw, do tego dołozymy churn z pozostałej oferty itp to MOZE się okazać że suma sumarum wszystko się zgadza. Jednak proponuje poczekać na oficjalne a nie orientacyjne dane, miast nazywac od razu kogoś kłamcą :-) pozdro
-
-
pikolo pisze: 2004-07-13 17:42zaczeło się robić goraco w prepaidach i kto teraz ma najlepszą ofertę???
-
-
-
dred pisze: 2004-07-13 18:31prawda jest taka, że nadal jest cholernie drogo owszem ruszyło się znacznie w prepaidach ale powiedzcie kiedy ostatni raz obniżyły się realnie ceny dla abonamentowców w Erze ... mam nadzieję że nie dopuści się obecnych operatorów do ubiegania się o rozdzielane częstotliwości GSM i UMTS
-
promedia pisze: 2004-07-13 18:48Minie szal zmian w pre-paidach, odczekamy kwartal i sprawdzimy udzial w rynku ponownie...
-
wlo pisze: 2004-07-13 19:37I co z tego? Czy to ma jakieś znaczenie oprócz statystycznego? Większe znaczenie ma informacja, że nie dogadali się z tepsą w sprawie stawek za połączenia międzyoperatorskie. Fakt, że obniżyli z niezależnymi, nie spowoduje obniżki cen do stacjonarnych - niezależni do nikły odsetek w całej masie numerów stacjonarnych, a przecież nie będą ustalać oddzielnie w cennikach cen za połączenia do tepsy i pozostałych - to śmieszne byłoby przecież :-) Ciekawe, dlaczego sami nie obniżą swoich stawek? Może wówczas tepsa poszłaby na ugodę? Biorą 3 razy więcej niż stacjonarni, więc mają z czego opuszczać. To, że ze stacjonarnych mniej się połączeń na komórki realizuje niż z komórek na stacjonarne nnie zmienia faktu, że jest o czym rozmawiać. A może za cenę tych 5,5 grosza żądali zbyt wiele?
-
blobi pisze: 2004-07-13 19:41cóż poprostu jeszze nie widzą ciemnych chmur na d głową :) Jak je zobaczą to bedzie juz za pozno ;) a te 7,5M abonentów to chyba sobie z Heyah policzyli, a przeciez to odrębna sieć (pod wzgledem rozliczen itp).
-
-
hubi pisze: 2004-07-13 21:38w nowej taryfie TT to tez bedzie niezle, stawki inter z telekomuna sa niezle w porownaniu z innymi
-
wik pisze: 2004-07-13 22:05Pozycja ptc staje sie dominujaca,przynajmniej tak wyglda poo ofertach.moze ktos wie co plus szykuje????????????
-
issa pisze: 2004-07-13 22:18***Grzegorz_Z - lubię czytać Twoje rozważania :-) Ale tak czy owak PTC zrobiła rewolucję , a po ostatnich posunięciach tyczących gprs , naprawdę należą jej się jeszcze bardziej słowa pochwały. Gratuluję 7.5 miliona ( w mojej książce są "aż" dwaj abonamentowcy Ery i ani jednego numeru Tak-taka , co o niczym oczywiście nieświadczy) , ściskam serdecznie Czerwoną Łapę i uciekam :-)
-
issa pisze: 2004-07-13 22:20***wik - niech zgadnę ? TEAM 4, 5 , 6.... ? ;-DDD No cóż oby z 1/1 , to cyfrowe dodatki nie będą już miały znaczenia ;-D Oferta abonamentowa Plusa nie wymaga poprawek według mnie , jest bardzo fajna. :-)
-
-
promedia pisze: 2004-07-13 22:29*** wlo - masz racje, w sumie nie jest tak wazny fakt iz polaczenia z TT beda nizsze o 3gr/min wzgledem POP, wazniejsze znaczenie (dla wiekszej grupy uzytkownikow telekomow) ma owe 'niedogadanie sie'. Pozdrawiam
-
jak_zawsze pisze: 2004-07-13 22:29ERA sie podnieca! - - - PTC ma ponad 7.5 mln klientów ale zapomnieli dopisać, że połowa to lewe aktywacje albo zawarte tylko dla nowego modelu aparatu i karta z najniższym abo leży w szufladzie :))
-
T-Mobile EU pisze: 2004-07-14 00:30no dobrze ze era cos w tt ruszyla bo juz beznadziejnie lekko bylo...a tak plus jak zwykle ma najdrozszego pre-paida.....a zanim plus cos zmieni to bedzie mial 100 simplusowcow w sieci.....
-
blobi pisze: 2004-07-14 00:36Nie bedzie , póki istnieją maniacy Pusa typu Wlo ;)) (bez obrazy oczywiscie:)
-
wlo pisze: 2004-07-14 02:23T-Mobile EU - chyba się ostatnio źle poczułeś po tych informacjach wszystkich... blobi - wiesz dobrze, że nie muszą to być maniacy, a wystarczy, że ludzie potrafiący liczyć. Ile razy mam powtarzać, że mam w tej chwili ok. 60% połączeń do Plusa? Mam minutę za 50 groszy netto w sieci. Taktowanie za 15 zł mi to podraża - owszem, ale niewiele bo jest to raptem 10% w całości rachunku. Jeśli ze swojego telefonu dzwonię do Plusa najwięcej, jakie jest uzasadnienie, bym rezygnował z Simplusa, kiedy z kolei do mnie moi użytkownicy/współpracownicy (dwóch i jeden z synów oraz teść, który akurat różnie dzwoni) najczęściej dzwonią? A wiecie jakie są ceny do swojaków? No... I w takiej sytuacji jak ja jest naprawdę sporo więcej niż stu użytkowników :-) Ja uważam, i mam do tego szczegółowe obliczenia - zresztą to godzina czasu zrobić aktualne statystyki, że jak na razie żaden pre-paid nie oferuje mi tańszych usług niż moja obecna oferta.
-
wlo pisze: 2004-07-14 02:28W abonamencie - a nawet nie wspominam o innych usługach bo to nie ma sensu... Jak sobie przypomnę dyskusje na temat "celowego" opóźniania UMTS-u - (BTW - i po co Wam UMTS skoro Heyag Wam wystarcza? nie bądźcie śmieszni i nie ośmieszajcie się w przyszłoci przy dyskusjach nt. UMTS-u - to nie do Ciebie blobi :-)). A w pre-paidzie? No cóż... zasiliłem ostatnio wszystkie simplusy na 3 miesiące (wakacje, mniej się dzwoni), pozmieniałem na promocyjną taryfę wakacyjną i poczekam, czy rzeczywiście warto zmieniać numery, drukować nowe wizytówki i narzekać na drożyznę w Simplusie...
-
wlo pisze: 2004-07-14 02:34Zastanawia mnie jedno - czy Wam wszystkim naprawdę przynosi takie oszczędności zmiana karty na tę gdzie jest 3 grosze taniej? A przy kupnie piwa, też kupujecie najtańsze? Bo ja piję pilsnera, czasem próbuję tylko innych piw, tańszych z reguły. Ale pilsner urquel daje mi tylko to czego oczekuję od piwa... No i co ze skrzynkami zrobić przy zmianie upodobań? Tzreba byłoby się bujać do sklepu i sprzedawać... A tak - wymiana tylko :-) Nie widzicie tych dodatkowych komplikacji? Naprawdę? Już pisałem gdzieć, że reklama w książce telefonicznej kosztowała mnie coś około tysiąca złotych... Mam reklany w trzech wydaniach już. Książki co pół roku nie wychodzą... A jeśli nawet, to sporo starych przecież leży po firmach i innych miejscach... Nie czujecie tego? Jeśli Wam nie zależy na tym, ja Wam nie bronię dla 3 groszy kupować nowej karty czy aktywacji. Jeśli tylko jest to dla Was oszczędnośc... Proszę bardzo!
-
McPiteroS pisze: 2004-07-14 10:27Niech oni lepiej zbadają, ile tych z 7,5 miliona wykonuje połączenia, bo ludziska w Erze to głównie idą nową komóreczke kupić...
-
pablo pisze: 2004-07-14 11:20wlo ty maniaku i sknero.....ludzie kupują nowe numery bo lubią wydawać , bo ich to bawi etc. zrozum to ...a jak trudno tobie to przezyc to twój problem ...jeszcze raz pozdro dla wszystkich normalnych ....a maniakom kopa pa
-
wlo pisze: 2004-07-14 11:37pablo - bawi ich? Ty chyba nie czytasz komentarzy! Wszyscy CIERPIĄ z powodu różnic cen telefonów i zmieniają sieci... Nie dla zabawy :-) Jeśli nożna się zabawić za 10 złotych to... gratuluję zabawy - chyba przy tanim "winie" za śmietnikiem :-) To ja się bawię, z jednym numerem :-) Sknero? Raczej wszyscy twierdzą, że głupi jestem wydając pieniądze na korzystanie z usług najdroższej, najmniejszej i w ogóle najgorszej sieci :-)
-
wlo pisze: 2004-07-14 11:39McPiteroS - to, ile ludzie wykonują połączeń i czy w ogóle wykonują połączenia ma odzwierciedlemnie w przychodach i zyskach firmy :-) Ważny też jest wskaźnik ilości minut przypadający na klienta... Czy w najdroższej sieci ten wskaźnik nie powinien być najmniejszy?
-
McPiteroS pisze: 2004-07-14 12:04Zaraz mnie tu zlinczują, ale musze to powiedziec - Era to najgorsza sieć, ale w 80% przypadów jako pierwsza wprowadza do Polski nowege foniki, i głownie to trzyma ją przy życiu. A Ty, wlo, z jakiej sieci korzystasz ?
-
wlo pisze: 2004-07-14 12:20McPiteroS - nie uważam by Era była najgorszą siecią - sam polecam Erę znajomym - zależnie od tego co w danym rejonie jest popularne. Nigdy nie polecałem za to Idei, chyba, że naprawdę z powodu stażu nie opłacało się zmieniać numeru. Denerwuje mnie ich podejście do klienta poza tym - w każdym punkcie sprzedaży ta sama gadka - bo u nas dostanie pan telefon za 199 netto do podobnej taryfy jaką ma pan obecnie... jakby cena telefonu była podstawowym kryterium wyboru usług :-) Owszem - zdecydowana większość ludzi patrzy tylko na cenę telefonu i cenę najniższego abonamentu. Ale jednak nie wszyscy - ktoś u operatorów "robi" te średnie ok. 100 zł :-) Sam prędzej przeszedłbym do Ery gdyby można było z numerem niż do Idei. W moim rejonie Idea mało hektarów zasiała :-)
-
wlo pisze: 2004-07-14 12:25U mnie w 1997 tylko Plus funkcjonował - i sieć i diler :-) W okolicy nie było innego operatora (nie mówię o Centertelu). Później (rok czasu) pojawiła się Era, ale tylko z siecią, dilera nadal nie było... przez następny rok. Nic dziwnego, że większośc ludzi i firm korzysta z Plusa. Podobna sytuacja, ale z Plusem i Erą była w rejonie Polski gdzie mieszka mój kolega - tam większość korzysta z Ery :-) A w sytuacji, kiedy nadal mamy preferencyjne stawki "w sieci" - czy to dodatkowe pakiety z ceną 50 gr czy swojaki czy jezcze coś innego - nie ma sensu zabijać się o 10 groszy w szczycie.
-
McPiteroS pisze: 2004-07-14 12:25No tu się zgodze. Era ma faktycznie bardzo dobry zasięg, ale to zależne od regionu. Np. niedaleko Wałbrzycha, żeby dzwonić z Ery, trzeba było szukać "pola", a Idea bez problemu. Zależy od regionu... Co do porównania ERA vs. IDEA - każdy broni swojej sieci, i w tej kwestii nie dojdziemy do porozumienia. Ale uważam że pre-paid w IDEI jest super... I tu nie chodzi mi nawet o NowegoPOPa...
-
pablo pisze: 2004-07-14 12:58wlo oka niech będzie jak mówisz.....zwracam szacunek nie jesteś jak inni pozdro
-
wlo pisze: 2004-07-14 13:01McPiteroS - też uważam, że nowy POP jest OK :-) A z zasięgiem wszyscy wiedzą jak jest, tylko, że ograniczają się do swojego terenu. Ja też - to oczywiste - tutaj pracuję i tutaj wykonuję 99% połączeń :-) Ale czasem wyjeżdżam, czasem się kontaktuję ze znajomymi... Np. w Łańcucie, z podoy "pagórkowatości" miasta, koega zmuszony był jeszcze jakiś czas temu korzystać z dwóch sieci (a w ogóle juz wszystkie dokładnie sprawdził) bo w domu miał przyzwoity zasięg jednej a w pracy (ma własną firmę) innej a odwrotnie były duże problemy. Trzecia sięc nie załatwiała sprawy, no i ile można mieć numerów? Teraz już korzysta z jednej sieci, mającej najbardziej równy sygnał w miejscach gdzie najczęsciej korzysta z komórki - nie powiem której :-)
-
vision pisze: 2004-07-14 14:50Ajajaj a Era znowu swoje o tym przetargu hehe To juz sie robi nudne. Ale odnoszac sie do meritum sprawy, to nalezy pogratulowac Erze ladnych wynikow, choc zapewne doliczyli sobie rowniez spora czesc martwych kart Heyah.
-
McPiteroS pisze: 2004-07-14 19:05wlo: no najbardziej równy zasięg na terenie kraju to ma chyba Era, więc myśle że właśnie o tą sieć się rozchodzi w Twoim opisie :) Chociaż jeśli chodzi o IDEE, to gdzie się nie pojawiłem - zasięg był - mniejszy lub większy - ale zadzwonić się dało :)
-
eranet pisze: 2004-07-15 02:59*wlo, jestem z Rzeszowa i wiem, która sieć ma najlepszy zasięg w tym rejonie ( dla osób mało zorientowanych Łańcut lezy 15 km od Rzeszowa, jest ładny zamek z parkiem, gdzie sporo ludków z miasta lubi spacerowac...), dlatego Era tutaj ma zdecydowana przewagę nad resztą, co nie znaczy, że ma wszedzie dobry zasięg, ale na pewno lepszy niz konkurencja....Wyniki za II kwartał są dobre, teraz pozostaje liczyć, że po modyfikacji TT nastapi ich dalsza poprawa, choc wszyscy wiemy, że nie bedzie to łatwe, zwłaszcza ze ucierpi na tym abonament i Heyah....
-
wlo pisze: 2004-07-15 11:20eranet - no właśnie długo miał Erę... Ale nie :-) Miasteczko pięknieje z roku na rok rzeczywiście. Czasy się jednak zmieniają :-)
-
-
-
Erazmus pisze: 2004-07-18 17:19Ciesza dobre wyniki PTC . Jestem w Erze od 2.5 roku i jestem z niej zadowolony. Obecnie placac 50 zl za abonament dostaje 145 min i mam nr promocyjny 97 % tanszy. Dzieki Heyah PTC rozruszala segment prepaidow . Sam kupilem Heyah aby dzwonic taniej po wykorzystaniu darmowych minut w abo. Poniewaz odbieram duzo polaczen jako firmowy nr zaserwowalem sobie TT i dzieki temu mam miesiecznie 10-15 darmowych minut a przy tym tanie polaczenia do kilku osob do ktorych najczesciej dzwonie w Erze .
-
Erazmus pisze: 2004-07-18 17:20Do tego dojdzie GPRS do ktorego jeszcze sie nie przekonalem ale mysle ze zaczne go czesciej uzywac .Martwi mnie tylko ze kosztem pp Era zaniedbala postpaida i musze placic 18.30 zl za 1/1s a przechodzenie minut jest tylko na 1 miesiac. Licze jednak ze moja ulubiona siec sie poprawi usuwajac te slabosci swojej oferty postpaid . Jesli chodzi o sim+ jego oferta nie jest taka zla. Mam na mysli Team w Wakacje . 90 groszy za minute to calkiem niezla oferta a jesli do tego dochodzi darmowa swietna bramka Miasta Plusa i skrzynka mailowa to jest to fajna oferta . Mimo wszystko taryfikacja 1/1 s by sie przydala ...
-
-
