Recenzja ZTE G5 Ultra (MC88512) – to najszybszy router jaki dotąd testowaliśmy

ZTE G5 Ultra wchodzi na polski rynek jako urządzenie flagowe, kusząc użytkowników najnowszym standardem Wi-Fi 7 oraz obsługą sieci 5G. Mamy tu do czynienia z urządzeniem, które ma zaspokoić potrzeby najbardziej wymagających użytkowników. To najszybszy router jaki dotąd testowaliśmy, zarówno pod kątem 5G, jak i Wi-Fi. Dodatkowo od momentu premiery cena G5 Ultra zdążyła spaść z 1500 do 1199 złotych.

Zawartość opakowania i konfiguracja

W zestawie otrzymujemy zasilacz 12 V / 4 A, kabel LAN RJ45 o długości 1,5 m, instrukcję oraz kartę gwarancyjną. Maksymalne zużycie prądu producent określa na 40 W. W praktyce router zwykle pracuje poniżej tej wartości, ale warto to uwzględnić, jeśli planujemy całodobową pracę w trybie pełnego obciążenia.

Pierwsze uruchomienie jest maksymalnie proste – wkładamy kartę nano SIM, podłączamy zasilanie, łączymy się z siecią Wi-Fi routera albo przepisując hasło z naklejki na spodzie lub skanując kod QR i to niemal wszystko. Jeśli nasza karta SIM jest zabezpieczona kodem PIN, to zaraz po podłączeniu dostaniemy stosowny komunikat, że musimy się zalogować i po ustanowieniu nowego hasła administratora możemy od razu wprowadzić PIN swojej karty i gotowe.

Bardzo doceniam, że ZTE G5 Ultra do konfiguracji nie wymaga aplikacji mobilnej ani zakładania konta, bez którego nie ukończymy procesu pierwszego uruchomienia. Nie ma też konieczności czekania na restarty urządzenia. Cały interfejs wyświetla się po prostu w przeglądarce mobilnej na telefonie i to wystarcza. Prostota takiego rozwiązania bardzo mnie cieszy, a sama konfiguracja trwała kilkakrotnie krócej niż w przypadku innych tego typu urządzeń, które testowałem.

Design i wyposażenie

ZTE G5 Ultra to wysoka, smukła kolumna w białym kolorze. Przy podstawie zajmuje 107 × 107 mm, wysokość to nieco ponad 23 cm. Waga około 920 gramów sprawia, że router stoi stabilnie, ale nadal można go łatwo przestawić tam, gdzie akurat jest najlepszy sygnał 5G.

Producent postawił na wbudowane anteny 5G/4G/3G – Smart Antenna 5.0. W specyfikacji znajdziemy zysk na poziomie 1–1,5 dBi w paśmie 700–960 MHz, 2–2,5 dBi w 1400–2700 MHz oraz do 4/13 dBi w zakresie 3300–4200 MHz. ZTE mocno podkreśla zysk 13 dBi. W praktyce oznacza to bardziej zaawansowany system anten kierunkowych niż w typowych routerach domowych, co ma pomóc w miejscach o słabszym zasięgu.

Tylny panel jest prosty: są dwa porty 2,5 Gb/s RJ45 (jeden może działać jako WAN/LAN, drugi jako LAN), gniazdo telefoniczne RJ11 do VoLTE/VoNR, port USB-C 3.1, gniazdo zasilania oraz dwa złącza TS-9 na anteny zewnętrzne. Jest też przycisk WPS oraz przycisk reset. Jak na router 5G z Wi-Fi 7 to rozsądne wyposażenie – cieszą szybkie złącza Ethernet, ale są tylko dwa.

Z przodu obudowy znajdziemy prosty pasek LED informujący o stanie pracy i jakości sygnału 5G.

Interfejs w przeglądarce

Za pomocą przeglądarki, zarówno standardowej jak i mobilnej, możemy:

• podejrzeć listę urządzeń i ich obciążenie,
• włączać i wyłączać pasma 2,4 / 5 / 6 GHz, zmieniać nazwę SSID,
• aktywować Easy Mesh i dołączać satelity ZTE T3000/T5400,
• korzystać z uproszczonych funkcji bezpieczeństwa (blokowanie urządzeń, proste filtry),
• aktualizować firmware.

Na plus zasługuje NFC. W praktyce pozwala to błyskawicznie dodać nowe urządzenie do sieci bez wpisywania hasła, co idealnie sprawdza się na imprezach.

Transfery – opis specyfikacji

Z punktu widzenia samej sieci lokalnej ZTE G5 Ultra jest ekstremalnie wydajny. Wi-Fi 7 w konfiguracji 4×4 MIMO na trzech pasmach (2,4 / 5 / 6 GHz), z modulacją 4K QAM i szerokościami kanału do 320 MHz, daje łącznie teoretycznie do 18,7 Gb/s przepustowości (1376 Mb/s dla 2,4 GHz, 5764 Mb/s dla 5 GHz, 11528 Mb/s dla 6 GHz).

Kluczową nowością jest MLO (Multi-Link Operation), czyli możliwość równoczesnego korzystania z kilku pasm przez jedno urządzenie, co w praktyce zmniejsza opóźnienia i pozwala lepiej obchodzić się z zakłóceniami. Oczywiście, aby w pełni wykorzystać te możliwości, potrzebujemy klientów z Wi-Fi 7 – na razie to głównie najnowsze laptopy i smartfony.

Router obsługuje do 384 klientów jednocześnie (formalnie 128 na każde z trzech pasm). W mieszkaniu czy domu oznacza to zapas– nawet przy dziesiątkach żarówek, głośników, kamer, laptopów i konsol trudno będzie zapełnić ten limit.

Znacznie ciekawsza jest jednak kwestia modemu 5G. ZTE G5 Ultra w wersji MC8512 korzysta z układu MediaTek T830, wspierającego 5G Sub6 w bardzo szerokim zakresie pasm (n1/2/3/5/7/8/18/20/26/28/38/40/41/48/71/75/76/77/78) oraz LTE z agregacją do pięciu nośnych (5CA). Teoretyczne możliwości są imponujące:

• 5G SA: do 4,29 Gb/s DL, 320 Mb/s UL
• 5G EN-DC (LTE FDD + Sub6): do 3,86 Gb/s DL, 280 Mb/s UL
• LTE FDD kat. 19: do 1,6 Gb/s DL, 200 Mb/s UL
• LTE TDD: do 1,12 Gb/s DL, 40 Mb/s UL

W praktyce, w polskich warunkach, największym ograniczeniem i tak będzie infrastruktura operatora. Realne prędkości rzędu kilkuset Mb/s do nieco ponad 1 Gb/s na pewno są osiągalne w dobrych lokalizacjach, ale marketingowe „4,29 Gb/s” pozostanie jeszcze długo niedostępne.

Zarzut krytyków dotyczy nie tyle samej prędkości, co zabezpieczenia na przyszłość. MediaTek T830 to standard 3GPP Release 16 – jeszcze w pełni aktualny, ale już nie najnowszy. Topowe modemy klasy Qualcomm X75 wspierają nowsze funkcje Release 17/18 (tzw. 5G-Advanced), oferują bardziej zaawansowane agregacje nośnych i lepszą efektywność energetyczną. To właśnie budzi najwięcej emocji u „power userów” - dostajemy Wi-Fi 7 z najwyższej półki, ale modem 5G nie jest topowy.

Do zalet należy zaliczyć ręczny wybór pasm i obecność złączy TS-9. Dzięki nim możemy dobrać zewnętrzną antenę kierunkową i realnie poprawić parametry sygnału (RSRP/RSRQ), co w lokalizacjach podmiejskich i wiejskich ma większe znaczenie niż teoretyczna różnica między Release 16 a 17.

Transfery w praktyce – nasze testy

Najpierw sprawdziłem transfery na telefonie. Do tych celów wykorzystałem Samsunga S24 Ultra oraz najnowszy vivo X300 Pro na karcie T-Mobile. Pobieranie oscylowało w zakresie od 770 do 870 Mbps, a wysyłanie od 50 do 60 Mbps.

Po przełożeniu karty SIM do routera ZTE G5 Ultra i podłączeniu smartfonów przez Wi-Fi pobieranie skoczyło o stabilne 100 Mbps i minimalnie oscylowało w okolicy 960 Mbps, a najlepszy uśredniony wynik jaki uzyskałem to 995 Mbps pobierania i 72 Mbps wysyłania. Po raz pierwszy byłem również świadkiem jak na chwilę pobieranie przekroczyło 1000 Mbps u mnie w domu. Zakładam, że to głównie zasługa lepszych anten routera w porównaniu do telefonów.

Po raz pierwszy również oba telefony były podłączone do Wi-Fi w standardzie siódmym, a nie jak dotąd maksymalnie 6e. Widać to było w opisie sieci od momentu, kiedy włączyłem funkcję MLO na routerze.

Zaskoczył mnie również zasięg sieci Wi-Fi w domu. Po wyjściu do sąsiedniego pokoju transfer spadł z 965 do 551 Mbps. Przez dwie ściany i przez szerokość całego bloku transfer wynosił 306 Mbps, a po przekątnej, gdzie po drodze są przynajmniej 3 ściany, z czego jedna działowa i wszystkie pokonywane po skosie, transfer nadal wynosił 10 – 20 Mbps, podczas gdy wiele routerów w tej konfiguracji w ogóle nie może nawiązać łączności z telefonem, a nawet jak to się udaje prędkość oscyluje w okolicach 2 Mbps.

Podsumowanie

ZTE G5 Ultra MC8512 to bardzo ciekawa propozycja. Po stronie plusów mamy nowoczesne Wi-Fi 7 BE18000 z MLO, obsługę setek urządzeń, kompaktową obudowę, hybrydowe łączenie 5G + WAN, NFC do wygodnego parowania i złącza TS-9 dla wymagających lokalizacji. Dla wielu osób może to być idealny internet – wkładamy kartę SIM, ustawiamy router w miejscu najlepszego zasięgu, rozsyłamy po mieszkaniu czy domu bardzo szybkie Wi-Fi i nie martwimy się o nic więcej.

Dla części użytkowników dyskusyjny będzie wybór modemu. MediaTek T830 to solidny układ, ale nie najmocniejszy na rynku. Brakuje mu 5G-Advanced. Sądzę jednak, że w obecnej obniżonej cenie 1199 zł taki kompromis można zaakceptować.

Jeśli doceniamy szybkie Wi-Fi 7 oraz wygodę konfiguracji bez konieczności korzystania z jakiejkolwiek aplikacji to ZTE G5 Ultra pozostaje jednym z ciekawszych routerów 5G dostępnych teraz oficjalnie na polskim rynku.