Pokrycie sygnałem telefonii komórkowej w naszym kraju jest na tyle dobre, że w trakcie podróży po Polsce zwykle nie odczuwam już problemów z zasięgiem (nie dotyczy to niestety jeszcze jazdy pociągami). Gdy chcemy mieć zasięg w domu na przedmieściach, na wsi, czy na leśnej działce to zależy nam jednak nie tylko na zasięgu "w ogóle", ale przede wszystkim na szybkim internecie mobilnym. Właśnie dla takich lokalizacji powstał D-Link DWP‑812KT – zestaw zewnętrznej anteny z modemem plus osobny router. Ma to rozwiązać problem miejsc, w których zasięg jest zbyt słaby dla klasycznych rozwiązań i urządzeń domowych. Aby dokonać testu w adekwatnych okolicznościach zabrałem D-Link DWP‑812KT na Podlasie, gdzie droga jest nieutwardzona i nieodśnieżana zimą, a budynki gospodarskie zostały wykonane z gliny. Korzystanie z internetu bez routera jest tam niemal niemożliwe i jak się okazało D-Link DWP‑812KT uzyskał najwyższe wyniki transferu ze wszystkich urządzeń jakie miałem okazje używać w tym miejscu na przestrzeni wielu lat. Przejdźmy do szczegółów.
Zestaw D-Link DWP‑812KT dostarczany jest w dużym pudle, wewnątrz którego znajduje się 5 mniejszych pudełek. Znajdziemy w nich zewnętrzną antenę, metalowy, regulowany uchwyt montażowy do masztu, 10 metrowy kabel Ethernet, zasilacz z kostką PoE, oraz wewnętrzny domowy router Wi-Fi AC1200 wraz z drugim zasilaczem do niego. Są też dwa krótkie kable ethernet, łączące kostkę PoE z routerem i router z PC.
Najważniejszym elementem zestawu jest zewnętrzna antena. Tak naprawdę to nie tylko antena, ale komplet z modemem i miejscem na kartę SIM. Umieszczenie modemu w obudowie anteny jest kluczowe, pozwala bowiem uniknąć stosowania kabla antenowego, który przesyłając sygnał analogowy jest podatny na straty mocy sygnału. Modem wbudowany w jedną obudowę z anteną przetwarza sygnał i dalej podaje już cyfrowy sygnał za pomocą kabla Ethernet, dokładnie tak samo jak podłączamy przewodowo internet w domowej czy służbowej sieci LAN. Taki sygnał można podłączyć wprost do komputera, który ma gniazdo ethernet, z pominięciem domowego routera i internet też będzie działał. Pozwala to całkowicie uniknąć strat sygnału pomiędzy zewnętrznym urządzeniem a siecią domową. Specyfikacja kabla ethernet przewiduje, że zachowuje on wszystkie swoje parametry bez spadku transferu na długości do 100 metrów. Można więc bez obaw umieścić antenę z modemem do 100 metrów od miejsca w którym znajdzie się domowy router.
Daje to ogromną elastyczność i swobodę umieszczenia anteny w takim miejscu, aby sygnał był najlepszy. To absolutnie najważniejsza cecha tego zestawu, która odróżnia go od innych rozwiązań z klasyczną zewnętrzną anteną podłączoną wprost kablem antenowym do domowego urządzenia.
Sama obudowa anteny ma wymiary 266x266x50mm i waży 3,2 kg. Jest uszczelniona według normy IP67 i dostosowana do pracy w temperaturach od -30 do +60 stopni Celsjusza. W trakcie mojego dwutygodniowego testu przeszły trzy intensywne burze, z silnym wiatrem i ulewnym deszczem, co w żaden sposób nie przeszkodziło w korzystaniu z internetu. Wejście na kabel Ethernet ma grubą, gumową uszczelkę z nacięciem, które pozwala założyć ją na kabel nie odcinając wtyczki. Uszczelka zaciska się na kablu po dokręceniu mocowania. Obok znajduje się zakręcane także z uszczelką gniazdo na kartę SIM. Za pewną niedogodność uznaję, że obsługiwana karta SIM musi być duża (jak w telefonach parę lat temu). Od wielu lat nie spotkałem się z kartą SIM tej wielkości i konieczne jest zastosowanie przejściówek.
Z tyłu obudowy anteny znajdują się trzy diody informujące osobno o zasilaniu, podłączeniu kabla Ethernet, oraz o poprawnym działaniu karty SIM, a także cztery kreski wskazujące siłę sygnału. W ten sposób łatwiej zdiagnozować potencjalne problemy w działaniu.
Antena wraz z modemem jest zasilana wprost z kabla ethernet, a więc osobny kabel z zasilaniem w ogóle nie jest potrzebny. Do tego celu do zestawu dołączona jest gigabitowa kostka PoE – Power over Ethernet. Kable wychodzący bezpośrednio z anteny podłączamy do tej kostki, a samą kostkę do dedykowanego zasilacza. Drugi, krótki już kabel Ethernet idzie od kostki PoE do routera, a od routera do PC idzie trzeci kabel Ethernet – wszystko znajduje się w fabrycznym zestawie.
Mocowanie anteny pozwala ustawić kąt góra-dół i jest mocowane do masztu za pomocą dwóch obejm w kształcie litery U. Antena jest kierunkowa i ma oznaczenia określające jej położenie w poziomie i w pionie. Aby uzyskać najlepszy efekt należy ją skierować bezpośrednio w kierunku interesującej nas stacji bazowej. Zysk anteny dla określonych częstotliwości wygląda następująco:
Do zestawu dołączony jest jeszcze klasyczny, domowy router D-Link DIR-825, który pozwala na uruchomienie sieci domowej przez podłączenie do 4 urządzeń za pomocą gigabitowego kabla Ethernet oraz za pomocą WiFi ac. To klasyczny domowy router, który oferuje przycisk WiFi, WPS, guzik zasilania, oraz jeden port USB.
Zestaw D-Link DWP‑812KT powstał specjalnie z myślą o miejscach gdzie klasyczny router i modem domowy się nie sprawdza, bo zasięg sygnału komórkowego jest na tyle słaby, że transfery nie pozwalają na komfortową pracę czy strumieniowanie wideo.
Antena z wbudowanym modemem obsługuje LTE Cat. 6 o maksymalnych transferach 300 Mbps pobierania i 50 Mbps wysyłania. Z kolei domowy router wspiera WiFi ac o maksymalnej prędkości 867 Mbps oraz gigabitowe złącza Ethernet. Cały zestaw kosztuje 1199 zł, więc na pewno pojawią się głosy, że router mógłby wspierać najnowsze WiFi 6 generacji, czyli ax, a modem powinien być 5G, albo przynajmniej Cat. 7 jak niejeden domowy router za 400 zł. Trzeba jednak pamiętać, że D-Link DWP‑812KT jest przeznaczony do takich okoliczności, gdzie zwykłe urządzenie "wyciąga" maksymalnie tylko kilka megabitów na sekundę, bo sygnał jest za słaby. Wówczas te nowsze i szybsze technologie i tak nie dadzą żadnych korzyści, a to co oferuje recenzowany D-Link DWP‑812KT i tak nigdy nie zostanie w pełni wykorzystane w trudnych warunkach. Postaram się to zobrazować konkretnymi przykładami z moich testów.
Jak wspomniałem we wstępie testy przeprowadzałem na podlaskiej wsi. Najbliższa do mnie i w zasadzie jedyna oferująca możliwość jakiegokolwiek korzystania z internetu stacja bazowa należy do Orange oraz T-Mobile. Testy przeprowadziłem więc na karcie operatora Orange w ofercie nju mobile.
Siedząc z telefonem w ręku przy oknie test prędkości osiągał 3 Mbps pobierania i 1,71 Mbps wysyłania. Wystarcza to ledwo na korzystanie z komunikatorów i z pewną dozą cierpliwości na ładowanie stron WWW. Oglądanie YouTube jest już praktycznie niemożliwe.
Klasyczny router domowy Huawei B535, zawieszony w miejscu najlepszego zasięgu w całym domu (miejsce wybrane przez lata eksperymentów, prób i błędów) osiąga już około 37 Mbps pobierania i 5 Mbps wysyłania. To spora poprawa, pozwala cieszyć się multimediami i daje względny komfort. Wystarczy jednak gorsza pogoda, czyli większa wilgotność i wówczas jest odczuwalnie gorzej.
Test prędkości D-Link DWP‑812KT:
Test prędkości Huawei B535 do porównania:
W tym samym czasie, tego samego dnia, testowany D-Link DWP‑812KT z anteną na maszcie przed domem osiągał maksymalnie 120 Mbps pobierania i 28 Mbps wysyłania – to daje odpowiednio 320% szybsze pobieranie i aż 560% szybsze wysyłanie już na wstępie. W żadnym momencie 2 tygodni testów prędkość pobierania nie spadła poniżej 80 Mbps a wysłania poniżej 20 Mbps. Gdybym nie testował routera pod kątem recenzji, a montował go na stałe np. na maszcie mocowanym do komina, to wyniki na pewno udałoby się jeszcze poprawić. Nawet wystawienie anteny przed dom bardzo znacząco poprawiło komfort pracy, a przy okazji wewnętrzny router z 4 antenami poprawił zasięg WiFi wewnątrz domu względem routera Huawei B535 z wewnętrznymi antenami.
Tutaj wracam do modemu Cat.6 i routera WiFi – żaden z tych parametrów nie był nawet blisko swoich maksymalnych osiągów, a sądzę, że testowany D-Link DWP‑812KT będzie stosowany nawet w trudniejszych warunkach niż u mnie, tam gdzie zwykły router w ogóle się nie sprawdza. Wówczas korzyść z zewnętrznej anteny będzie jeszcze bardziej odczuwalna. Wewnętrzny router jako, że dostaje gotowy sygnał z kabla Ethernet wprost z zewnętrznej anteny, jak ktoś ma potrzebę budowania super szybkiej sieci lokalnej, może zastąpić dowolnym innym modelem z WiFi ax np. D-Link DIR-X5460, recenzowanym niedawno. Jednak w miejscach ze słabym sygnałem korzyści dla szybkości działania internetu to i tak nie przyniesie. Przyspieszy jedynie przesyłanie w sieci lokalnej, np. plików pomiędzy dwoma komputerami znajdującymi się w tym samym domu.
Aby uzyskać dostęp do oprogramowania routera można skorzystać z przeglądarki. W tym modelu D-Link nie promuje aplikacji mobilnej do zarządzania. Niezależnie od modelu, tylko interfejs w przeglądarce daje dostęp do wszystkich opcji. Podobnie jak w innych modelach interfejs jest w języku angielskim.
Router z zestawu D-Link DWP‑812KT oferuje możliwość podłączenia pamięci z USB i obsługuje serwery Samba, FTP, DLNA, oraz oferuje klient Torrenta. Jest też możliwość przeglądania plików w podłączonej pamięci za pomocą przeglądarki plików wbudowanej w router.
Jest opcja prostego zarządzania ograniczeniami transferu dla poszczególnych urządzeń, ale nie jest to zaawansowany model QoS tylko wartości wpisywane ręcznie dla danych portów LAN i WAN.
Jest także możliwość filtrowania adresów IP i MAC, zabezpieczenie przed DoS i możliwość uruchomienia wbudowanego filtru reklam czyli AdBlock. Router może zapisywać logi wprost na podłączoną pamięć USB. Jest wbudowana funkcja ping i traceroute. Można również aktywować dostęp przez Telnet oraz SSH.
W osobnej zakładce można podejrzeć status zewnętrznej anteny i wbudowanego w nią modemu.
Mamy więc dostęp do wielu opcji zaawansowanego zarządzania zdalnego, ale funkcje dla wymagających użytkowników domowych np. graczy ewidentnie nie były tutaj priorytetem.
D-Link DWP‑812KT to nie jest standardowe urządzenie dla każdego i raczej nie ma powodu, aby po niego sięgać w mieście oraz wszędzie tam, gdzie zasięg sieci jest dobry. Można wówczas wybrać urządzenia tańsze i prostsze. Sprawa wygląda całkiem odmiennie, gdy mamy do czynienia z miejscem, gdzie zasięg jest na tyle słaby, że z internetu bezpośrednio w telefonie w ogóle nie da się korzystać albo jest to zwyczajnie niekomfortowe. Wówczas umieszczenie zewnętrznej anteny D-Link DWP‑812KT na dachu, drzewie czy innym maszcie może oznaczać różnicę między całkowitym brakiem internetu a komfortowym korzystaniem z sieci. W moim wypadku różnica wyniosła +320% prędkości pobierania i 560% wysyłania i były to najlepsze wyniki jakie udało mi się osiągnąć w tej lokalizacji. Gdybym mieszkał tam na stałe i tak jak obecnie internet byłby kluczowy dla mojej pracy, to założenie D-Link DWP‑812KT byłoby na liście ścisłych priorytetów, bowiem różnica w komforcie przesyłania plików była bardzo znacząca. Dla wszystkich, dla których dostęp do internetu jest koniecznością i którzy mają domy na obszarze słabego zasięgu sieci komórkowej, D-Link DWP‑812KT będzie bardzo dobrym pomysłem.