Przenośne głośniki to nadal jeden z kluczowych segmentów rynku audio. Od małych brzęczyków po potężne kolumny imprezowe – wybór jest ogromny. Teufel Rockster Cross 2 to bezpośredni następca modelu, który udowodnił, że przenośny sprzęt może grać tak, aby zapewnić nagłośnienie imprezy urodzinowej. To ewolucja boomboksów, ale dostosowana do współczesnych standardów streamingu. Rockster Cross 2 to sprzęt, który – podobnie jak poprzednik – ma ambicje nagłośnić nie tylko kameralne spotkanie, ale i solidną imprezę plenerową. Nie jest to gadżet, który wrzucimy niedbale do kieszeni kurtki. To waga ciężka w swojej kategorii. Jak jednak wiadomo, fizyki nie da się oszukać – duża obudowa to szansa na lepszy dźwięk. Czy Teufel Rockster Cross 2 wykorzystał tę szansę równie dobrze, co jego starszy brat?

Teufel Rockster Cross 2, podobnie jak „jedynka”, jest głośnikiem solidnym i masywnym. Jego wymiary to 38,4 cm szerokości, niespełna 15 cm wysokości i prawie 13 cm głębokości. Waga urządzenia to 2,4 kg.
Największe zmiany zaszły w ergonomii i układzie sterowania, który został całkowicie przemodelowany względem poprzednika. Przyciski znajdują się na górze urządzenia, a nie jak wcześniej również z tyłu obudowy. Na obudowie mamy:

Obudowa jest pokryta matowym, gumowanym tworzywem, a konstrukcja sprawia wrażenie pancernej. Z tyłu, pod gumową zaślepką, znajdziemy gniazdo USB-C oraz klasyczne wejście AUX (mini jack 3,5 mm). Gniazdo USB-C jest wielofunkcyjne: służy do ładowania głośnika, działa jako powerbank, a także jako zintegrowana karta dźwiękowa do komputera.
Głośnik jest odporny na zachlapania zgodnie z normą IPX5, co oznacza, że deszcz mu niestraszny, ale nie należy go wrzucać do basenu – pod tym kątem wiele konkurencyjnych głośników wypada lepiej. W zestawie wciąż otrzymujemy solidny pasek na ramię, mocowany na metalowe karabińczyki, co przy tej wadze jest przydatnym dodatkiem.

Teufel Rockster Cross 2 to kawał głośnika i to po prostu słychać. Podobnie jak w poprzedniku, fizyczna wielkość przekłada się na bardzo pozytywne brzmienie. Wewnątrz pracują dwa głośniki wysokotonowe, jeden duży subwoofer (120 mm) oraz dwie membrany pasywne. Całość napędzana jest nowym wzmacniaczem.
Podczas testów głośnik bez trudu nagłośnił towarzyskie spotkanie około 30 osób. Dźwięk jest donośny, a zapas mocy wystarczający. Co ważne, nawet przy maksymalnej głośności Cross 2 nie charczy, co świadczy o klasie zastosowanych komponentów.
Oceniając brzmienie, trzeba zaznaczyć, że Cross 2 ma nieco inną charakterystykę niż poprzednik. Dźwięk jest strojony w kształcie litery „V” – mamy tu bardzo mocno zaznaczony, potężny bas i wyraźne tony wysokie. Średnica jest nieco wycofana. To typowo rozrywkowe, imprezowe brzmienie. Fani hip-hopu, elektroniki czy rocka będą zachwyceni tym, jak głośnik kopie basem. Jeśli jednak szukacie neutralności do muzyki klasycznej czy wokalnej, ta charakterystyka może wymagać przyzwyczajenia.
![]() |
![]() |
Nowością jest technologia Dynamore, która zastąpiła prosty tryb "na zewnątrz". Rozszerza ona scenę stereo w sposób wirtualny. Efekt jest naprawdę słyszalny – dźwięk staje się przestrzenny i szeroki, co świetnie sprawdza się w plenerze, choć może nieco podbijać syczenie wysokich tonów.
Podobnie jak poprzednik, nie jest to sprzęt audiofilski do analizy nagrań w studiu. To głośnik, który ma zapewnić drżenie stołu i świetną zabawę. Do delektowania się niuansami jazzu w domowym zaciszu lepiej sprawdzą się klasyczne głośniki stereo, ale na działkę, kemping czy domówkę Rockster Cross 2 jest wręcz idealny.
![]() |
![]() |
W kwestii łączności zaszły zmiany na plus i na minus. Zacznijmy od plusów: mamy tu nowoczesny Bluetooth 5.3 z kodekiem AAC oraz funkcję Multipoint. Pozwala to na sparowanie dwóch telefonów jednocześnie i płynne przełączanie się między nimi bez grzebania w ustawieniach.
Pojawiła się też dedykowana aplikacja Teufel Go. Pozwala ona na wybór predefiniowanych profili dźwięku (np. Bass, Outdoor), a także prostą korekcję EQ (choć tylko tonów niskich i wysokich). To duże ułatwienie względem „analogowego” poprzednika.
![]() |
![]() |
Muszę jednak odnotować krok wstecz względem modelu pierwszej generacji. Producent zrezygnował z wbudowanego mikrofonu. Oznacza to, że Rockster Cross 2 nie służy już jako zestaw głośnomówiący do rozmów telefonicznych, a wywoływanie asystenta głosowego odbywa się przez telefon, a nie bezpośrednio przez głośnik. Jeśli często prowadziliście konferencje przez głośnik BT, tutaj tej funkcji zabraknie.
Za to nowością jest funkcja Party Link, pozwalająca połączyć ze sobą setki kompatybilnych głośników Teufel, lub stworzyć parę stereo z dwóch sztuk Cross 2.
![]() |
To tutaj Teufel Rockster Cross 2 deklasuje poprzednika i większość konkurencji. Producent deklaruje do 38 godzin pracy przy średniej głośności, a w trybie Eco nawet do 46 godzin!
W moich testach, używając głośnika po kilka godzin dziennie na zróżnicowanej głośności, ładowałem go raz na tydzień. To gigantyczny skok względem 16 godzin oferowanych przez poprzednika. Zapewnienie rozrywki na cały weekendowy wyjazd bez szukania gniazdka jest teraz pewnikiem.

Co więcej, zniknęła niewygodna ładowarka z dedykowaną wtyczką. Cross 2 ładujemy przez USB-C. Trzeba jednak pamiętać, że głośnik lubi mocne ładowarki (przyjmuje do 60W), ale bywa wybredny – z niektórymi superszybkimi adapterami może nie chcieć współpracować, za to standardowe ładowarki do laptopów sprawdzają się świetnie. Funkcja powerbanku (ładowanie telefonu z głośnika) jest nadal obecna i bardzo przydatna.

Teufel Rockster Cross 2 to bardzo udana ewolucja poprzednika. Wygląda podobnie, gra równie imprezowo, ale pod spodem dostał szereg nowoczesnych rozwiązań: USB-C z funkcją karty dźwiękowej, aplikację Teufel Go, tryb Party Link, nowszy Bluetooth, rozbudowaną obsługę profili dźwiękowych i przede wszystkim znacznie dłuższy czas pracy na baterii. W efekcie głośnik, który wcześniej był świetną „maszynką do imprez”, stał się także sensownym uzupełnieniem domowego audio i nagłośnieniem do komputera.
Nie jest to konstrukcja pozbawiona kompromisów. Brzmienie o charakterze litery „V” nie wszystkim przypadnie do gustu – fani neutralności i spokojnego odsłuchu mogą uznać go za zbyt efektowny. W tej cenie można by też oczekiwać lepszej klasy odporności na wodę niż IPX5. Dla części osób minusem będzie brak mikrofonu i wsparcia asystentów głosowych oraz brak bardziej zaawansowanych kodeków audio – mamy AAC, ale nie ma aptX czy LDAC.
Regularna cena w Polsce wynosi około 1299 zł, a w promocjach spada do około 1099 zł, co czyni go ciekawą alternatywą dla dużych boomboksów trzyliterowej konkurencji, które potrafią kosztować wyraźnie więcej. Jeśli szukasz głośnika, który ma grać głośno, długo i z charakterem, a jednocześnie nie przypomina gamingowych akcesoriów z RGB LED, Rockster Cross 2 jest jednym z ciekawszych wyborów w tym segmencie.
