OnePlus Buds 4 to nowa propozycja w średniej klasie TWS, która obiecuje „brzmienie jak w pro” bez windowania ceny. Producent stawia na mocny bas w stylu JBL, wsparcie dla kodeków Hi-Res i dobrą redukcję hałasu, a do tego dorzuca bardzo dobrze wykonane etui i wygodną dla uszu konstrukcję. Lekkie, minimalistyczne i bardzo tradycyjne wykonanie sprzyja długim sesjom. OnePlus Buds 4 to dobry pomysł na słuchawki typu daily, choć raczej dla fanów mocniejszych rytmów. Dźwięk z OnePlus Buds 4 jest dynamiczny, a ANC wycina tło skuteczniej, niż zwykle widujemy w tym segmencie. Jednocześnie ergonomia sterowania gestami i brak głosowych komunikatów trybów (są jedynie sygnały dźwiękowe) mogą być dla części użytkowników minusem w codziennym użyciu. Ten test sprawdza czy kompromisy w obsłudze nie psują ogólnego odbioru urządzenia.
Pod względem wzornictwa Buds 4 idą w stronę prostoty i ergonomii: to klasyczne dokanałówki z krótką „nóżką”, które siedzą w uchu stabilnie i nie wystają przesadnie poza małżowinę. Korpusy są lekkie (ok. 4,7 g) i dobrze wyprofilowane, a trzy pary silikonowych nakładek pozwalają dobrać szczelność - pasywna izolacja jest przez to solidna już przed włączeniem ANC.
Etui ma kompaktowy, „kamykowy” kształt – łatwo mieści się w kieszeni, zawias pracuje pewnie, a wnętrze prowadzi słuchawki w gniazda bez szukania właściwego kąta.
Odporność na pył i zachlapania formalnie dotyczy samych słuchawek (IP55), co wystarczy na trening czy deszcz. Etui nie ma deklarowanej normy wodoodporności.
Materiały to dobrej jakości tworzywa sztuczne. Do wyboru są dwie stonowane wersje kolorystyczne, Zen Green i Storm Gray.
Design to zachowawcza tradycja, bez udziwnień i oczywiście bezpośrednie wzorowanie się na AirPodsach Pro.
Każda słuchawka ma dwudrożny układ przetworników 11 mm + 6 mm z elektroniczną zwrotnicą i osobnym DAC-iem na kanał, a transmisję Hi-Res zapewnia LHDC 5.0 (do 24-bit/192 kHz, do ~1 Mb/s; wymagane zgodne urządzenie). Poza LHDC dostępne są typowe kodeki AAC i SBC – aptX/LDAC nie ma. Łączność oparto na Bluetooth 5.4 z multipointem (dwa połączenia równocześnie) oraz szybkim parowaniem z Androidem/Windows (Fast Pair/Swift Pair). Wspierany jest tryb niskich opóźnień ~47 ms do gier. ANC jest adaptacyjne – producent deklaruje skuteczność do 55 dB, działa też tryb transparentny i redukcja szumu wiatru. Za rozmowy odpowiada zestaw trzech mikrofonów na słuchawkę z algorytmami AI, bez czujnika przewodnictwa kostnego (VPU znanego z Pro 3). W zestawie znajdziemy czujnik zbliżeniowy (auto-pauza), żyroskop używany m.in. do przestrzennych efektów 3D/Head-Tracking, a na „nóżce” gest ściśnięcia/przesunięcia z regulacją głośności; trzeba jednak pamiętać, że nie ma komunikatów głosowych trybów – są jedynie krótkie sygnały dźwiękowe.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Bateria i ładowanie w OnePlus Buds 4 wyglądają dobrze na papierze i w praktyce nie zawodzą, o ile pamiętamy o wpływie ANC i kodeków na zużycie energii. Producent deklaruje do ok. 11 godzin odtwarzania na samych słuchawkach i łącznie około 45 godzin z etui przy AAC, 50% głośności i wyłączonym ANC. Po aktywowaniu tłumienia realny czas na pąkach spada do mniej więcej 5–6 godzin, a z etui do ok. 24 godzin, co nadal pozwala przeżyć kilka dni typowego użytkowania bez sięgania po ładowarkę. Szybkie doładowanie działa zgodnie z obietnicą: ok. 10 minut w etui zapewnia kilka godzin słuchania. Etui ładujemy wyłącznie przewodowo przez USB-C (ładowania bezprzewodowego brak).
Aplikacja do konfiguracji to HeyMelody – nazwa mało intuicyjna, niekojarząca się z OnePlus i łatwa do przeoczenia w sklepach z apkami. Na Androidzie działa bez zaskoczeń: pokazuje stan baterii pąków i etui, pozwala przełączać tryby ANC/Transparency (z redukcją szumu wiatru), personalizować gesty wraz z regulacją głośności, korzystać z prostego EQ i kalibracji Golden Sound, włączyć 3D Audio/Head-Tracking, zaktualizować firmware oraz „zlokalizować” słuchawki. Problem pojawił się na iOS: w naszych testach nie udało się dodać Buds 4 do HeyMelody – po sparowaniu w systemowym Bluetooth aplikacja nie rozpoznawała słuchawek, przez co na iPhone’ie tracimy dostęp do ustawień, aktualizacji czy personalizacji gestów (i tak bez LHDC, które iOS nie wspiera). W chwili testu wrażenie pozostaje jedno: funkcjonalność aplikacji jest solidna na Androidzie, natomiast na iOS – nie do wykorzystania.
![]() |
![]() |
![]() |
OnePlus Buds 4 grają tak jak oczekujemy od słuchawek z segmentu premium, a przecież one należą do cenowej średniej półki. Testowaliśmy je na poniższej playliście Spotify i przeważająca większość utworów brzmiała genialnie:
https://open.spotify.com/playlist/29GgCUu7pDkZrf3iegezme?si=r5lm74hlSuCql3x0bj7liQ&pi=lTOi0bKuQ2-rd
Dwudrożny układ 11 mm + 6 mm gra rozrywkowo, ale z kulturą – bas jest szybki i sprężysty, schodzi nisko bez dudnienia i nie zalewa średnicy, która pozostaje czytelna, z naturalną barwą wokali i dobrą separacją instrumentów.
Do rozmów zestaw mikrofonów radzi sobie solidnie w biurze i na ulicy. Nie testowaliśmy tych mikrofonów przy silnym wietrze. Buds 4 oferują spójne, dynamiczne, nowoczesne brzmienie z kontrolowanym basem i klarowną górą. Są głośne, ale przy najwyższych ustawieniach nie są już tak precyzyjne i grają „taniej”. Oczywiście słuchawki TWS nie gwarantują takiej przestrzeni jak duże słuchawki nauszne, ale Buds 4 bardzo się starają.
OnePlus Buds 4 to słuchawki dla osób, które w pierwszej kolejności cenią jakość brzmienia i skuteczne tłumienie hałasu, a kwestie „wygód” w obsłudze stawiają niżej. Mocny, wyrazisty bas w tandemie z adaptacyjnym ANC, zapewnia wysoki komfort w biurze, transporcie i podczas treningu. Multipoint i stabilne BT 5.4 sprawiają, że równie dobrze odnajdują się w pracy z laptopem i telefonem. Jednocześnie brak ładowania bezprzewodowego, brak komunikatów głosowych trybów oraz okazjonalnie ospałe reakcje gestów przypominają, że to nie jest model premium.
Buds 4 to solidny wybór dla użytkowników Androida, którzy chcą nowoczesnego, dynamicznego grania i mocnego ANC w rozsądnej cenie poniżej 500 zł, pogodziwszy się z tym, że sterowanie nie zawsze dorasta do reszty projektu (ale to niestety standard w TWS – wyjątkiem są słuchawki Jabra).
Deklarowana żywotność baterii do 11/45 godzin (bez ANC) i 6/24 godziny (z ANC) z szybkim doładowaniem oraz odporność IP55 zamykają listę atutów, które — zwłaszcza z telefonem OnePlus — wykorzystasz bez ograniczeń. Trzeba jednak pamiętać, że część „smaczków” jest zastrzeżona dla nowszych OnePlusów (np. Steady Connect i AI Translation wymagają najnowszego OxygenOS 15), a ładowanie odbywa się wyłącznie przewodowo przez USB-C. To słuchawki przede wszystkim dla użytkowników Androida — najlepiej OnePlusa — którzy chcą mocnego dźwięku i skutecznego ANC bez dopłaty za wersję „Pro”.