Rynek słuchawek bezprzewodowych jest niezwykle nasycony, a każdy z producentów ma przynajmniej kilka modeli w ofercie na różnych pułapach cenowych. Seria FE, czyli Fan Edition, ma za zadanie dostarczać kluczowe funkcje z droższych urządzeń w bardziej przystępnej cenie. W teorii więc nowe słuchawki Samsung Galaxy Buds3 FE powinny zastąpić starszy model Buds FE i być pozycjonowane poniżej flagowego Buds3 Pro. Sytuacja jest jednak bardziej skomplikowana. Nowy model wyceniono na 629 zł, a więc ponad dwukrotnie więcej niż obecnie kosztują Buds FE (299 zł). Flagowy model Buds3 Pro, który debiutował w cenie 1029 zł, jest obecnie dostępny za 564 zł, a więc można go kupić nawet taniej niż recenzowany model FE. Mówimy więc o sporym zamieszaniu w cenniku koreańskiego producenta. Spróbujemy to uporządkować i sprawdzić, czy Buds3 FE mają sensowne argumenty, by obronić swoją pozycję.
Podobnie jak w przypadku najnowszej generacji swoich słuchawek, Samsung w modelu Buds3 FE stawia na konstrukcję z charakterystycznym pałąkiem skierowanym w dół. Jest to projekt, który zyskał popularność na rynku, ponieważ zapewnia korzystniejsze umiejscowienie mikrofonów bliżej ust użytkownika oraz ułatwia precyzyjne sterowanie bez przypadkowego dotykania głównych kopułek. Słuchawki są lekkie, każda z nich waży zaledwie 5 gramów, a ich wymiary to 21,1 x 18 x 33,8 mm. Komfort noszenia Buds 3 FE jest dobry – nie wypadają z uszu ani nie uciskają.
Etui ładujące ma kompaktowe wymiary 48,7 x 58,9 x 24,4 mm i waży 41,8 grama, dzięki czemu bez problemu mieści się w kieszeni. Jego wygląd jest spójny z resztą nowej linii produktów Samsunga – od wersji Pro wizualnie różni się głównie brakiem podświetlanych pasków LED (Blade Lights) na pałąkach słuchawek, co dla wielu użytkowników ceniących sobie dyskrecję może być zaletą. Słuchawki dostępne są w dwóch matowych wariantach kolorystycznych: szarym i czarnym - wyglądają elegancko i są mniej podatne na odciski palców niż błyszczące wykończenie. Szczerze mówiąc biało-czarna kolorystyka Buds3 FE podoba mi się bardziej niż srebrny kolor wersji Pro.
Sterowanie odbywa się za pomocą kombinacji paneli dotykowych i czujników nacisku (tzw. "szczypanie"). Ściskanie pałąka odpowiada za podstawowe funkcje, jak play/pauza czy zmiana utworu, natomiast przesuwanie palcem po jego boku pozwala na płynną regulację głośności. To rozwiązanie jest zarówno intuicyjne, jak i niezawodne, eliminując problem przypadkowych dotknięć.
Jedną z kluczowych różnic jest norma wodoszczelności. Galaxy Buds3 FE mogą pochwalić się certyfikatem IP54, co oznacza odporność na pył i zachlapania wodą. To znacząca poprawa w stosunku do normy IPX2 w starszych Buds FE i w pełni wystarczająca ochrona na czas treningu czy spaceru w deszczu. Mimo to, model Buds3 Pro oferuje wyższy stopień ochrony IP57, który zapewnia pełną pyłoszczelność i odporność na krótkotrwałe zanurzenie w wodzie. Należy również zaznaczyć, że w przeciwieństwie do wersji Pro, etui modelu FE nie obsługuje ładowania bezprzewodowego.
Siłą produktów Samsunga jest ich głęboka integracja z własnym ekosystemem. Zarządzanie odbywa się poprzez aplikację Galaxy Wearable, która oferuje personalizację gestów, korektor dźwięku (w tym 9-pasmowy EQ do własnych ustawień) oraz aktywację funkcji dodatkowych. Słuchawki obsługują Auto Switch, która pozwala na płynne przełączanie się między urządzeniami Samsunga, choć nie jest to prawdziwe połączenie wielopunktowe (multipoint). Nie zabrakło też integracji z usługą Samsung Find, która pozwala zlokalizować każdą ze słuchawek, jednak w wersji FE brakuje precyzyjnego namierzania UWB, dostępnego w modelu Pro.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Galaxy Buds3 FE zostały wyposażone w aktywną redukcję szumów (ANC), której poziom można regulować w pięciu stopniach. Dzięki dokanałowej konstrukcji pasywna izolacja jest bardzo dobra, a ANC skutecznie redukuje jednostajne hałasy. Choć na papierze model Pro blokuje nieco więcej decybeli, w praktyce ANC w wersji FE jest "czystsze" – generuje mniej słyszalnych artefaktów i białego szumu. Można więc powiedzieć, że choć ANC w Pro jest minimalnie mocniejsze, to działanie ANC w modelu FE bywa przyjemniejsze i mniej męczące dla ucha. Zaskakująco dobrze wypada również tryb transparentności, który brzmi bardzo naturalnie.
Model FE wspiera również kluczowe funkcje Galaxy AI, takie jak wybudzanie asystenta Gemini głosem. W porównaniu z wersją Pro zabrakło tu jednak kilku zaawansowanych funkcji, takich jak adaptacyjna kontrola hałasu, która automatycznie dostosowuje poziom ANC do otoczenia oraz wsparcia dla technologii Auracast.
Za generowanie dźwięku w słuchawkach Samsung Galaxy Buds3 FE odpowiada pojedynczy przetwornik w każdej słuchawce. Zapewnia on brzmienie, które można określić jako zorientowane na popularne gusta – z wyraźnie podbitymi basami i wysokimi tonami, co tworzy charakterystykę w kształcie litery "V". Dźwięk jest dynamiczny i mocny, ale może mu brakować szczegółowości i separacji instrumentów w bardziej złożonych utworach. Obsługa kodeków obejmuje standardowe SBC i AAC, a także autorski Samsung Seamless Codec (SSC), który w parze z urządzeniami Galaxy oferuje wyższą jakość transmisji.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
W tym aspekcie widać jednak największą różnicę w stosunku do modelu Pro. Galaxy Buds3 Pro są wyposażone w system dwudrożny (osobny głośnik niskotonowy i głośnik wysokotonowy), co przekłada się na większą szczegółowość, zwłaszcza w zakresie wysokich tonów, i szerszą scenę muzyczną. Model Pro obsługuje również 24-bitowy dźwięk Hi-Fi, którego brakuje w wersji FE. Dla przeciętnego słuchacza dźwięk z Buds3 FE będzie w pełni satysfakcjonujący, jednak audiofile i osoby szukające bardziej zrównoważonego i detalicznego brzmienia docenią przewagę technologiczną modelu Pro. Osobiście różnicę na korzyść modelu Pro słyszę tylko w niektórych utworach i tylko w optymalnych warunkach otoczenia.
Jakość połączeń telefonicznych to mocny punkt słuchawek Samsunga. Model Buds3 FE został wyposażony w system sześciu mikrofonów, który dzięki zaawansowanym algorytmom skutecznie izoluje głos użytkownika od hałasów otoczenia. W praktyce przekłada się to na bardzo dobrą słyszalność naszego głosu przez rozmówców, nawet w trudniejszych warunkach. W porównaniu do modelu Buds3 Pro, który posiada dodatkowo dedykowaną jednostkę VPU (Voice Pickup Unit), jakość rozmów w Buds3 FE może być nieco niższa w ekstremalnie hałaśliwym otoczeniu, jednak wciąż jest to bardzo wysoki poziom, znacznie przewyższający wiele produktów starszej generacji.
Czas pracy na baterii jest jednym z kluczowych atutów Galaxy Buds3 FE. Pojemność baterii w każdej słuchawce wynosi 53 mAh, a w etui ładującym 515 mAh. Producent deklaruje, że przy wyłączonej aktywnej redukcji szumów słuchawki mogą odtwarzać muzykę nawet przez 8,5 godziny, a wraz z energią z etui czas ten wydłuża się do 30 godzin. Po włączeniu ANC wartości te spadają odpowiednio do 6 godzin i 24 godzin. Są to bardzo dobre wyniki, pozwalające na komfortowe korzystanie ze słuchawek przez cały dzień. Co ciekawe, czas pracy jest nawet nieco dłuższy niż w modelu Buds3 Pro przy wyłączonym ANC (7 godzin). Jedynym, ale dla wielu istotnym kompromisem, jest wspomniany wcześniej brak ładowania bezprzewodowego w etui.
Samsung Galaxy Buds3 FE to ewolucja serii Fan Edition, która niebezpiecznie zbliżyła się funkcjami i niestety ceną do wyższego modelu Pro. Za 629 zł otrzymujemy słuchawki o wygodnej, dobrze zaprojektowanej konstrukcji, ze skutecznym i przyjemnym w odbiorze ANC, świetnym czasem pracy na baterii oraz funkcjami Galaxy AI.
Niewątpliwie największym wyzwaniem dla tego modelu jest jego pozycjonowanie cenowe w momencie rynkowej premiery. Z jednej strony starsze Buds FE za 299 zł oferują wciąż rewelacyjny stosunek jakości do ceny. Z drugiej strony, flagowy model Buds3 Pro, z lepszym, dwudrożnym systemem audio, dźwiękiem Hi-Fi 24-bit, pełną wodoszczelnością IP57, ładowaniem bezprzewodowym i kilkoma dodatkowymi funkcjami, jest obecnie tańszy i kosztuje 564 zł.
W tej sytuacji wybór Buds3 FE jest trudny do uzasadnienia. Stają się one propozycją dla osób, dla których priorytetem jest matowe wykończenie, dyskretny design bez świateł LED lub nieco "czystsze" działanie ANC, a które jednocześnie nie potrzebują absolutnie najlepszej jakości dźwięku czy ładowania bezprzewodowego. Dla większości użytkowników, dopóki sytuacja cenowa się nie zmieni, bardziej opłacalnym i wszechstronniejszym wyborem pozostanie model Galaxy Buds3 Pro. Być może takie pozycjonowanie cenowe Buds3 FE sugeruje, że niedługo Samsung wypuści nowy model Pro, który będzie jeszcze lepszy od obecnego i tym sposobem ponownie zdystansuje się od wersji FE.