UKE ma zastępcę prezesa

Newsy
Żródło: UKE
Opinie: 5

Minister Transportu i Budownictwa Jerzy Polaczek powołał z dniem 19 kwietnia br. Krzysztofa Dyla na stanowisko Zastępcy Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej do spraw telekomunikacyjnych i pocztowych.

Krzysztof Dyl przez całe życie zawodowe związany jest z administracją łączności. Z wykształcenia magister inżynier telekomunikacji, rozpoczął pracę zawodową w Ministerstwie Łączności, a następnie pracował w Urzędzie Regulacji Telekomunikacji oraz w Urzędzie Regulacji Telekomunikacji i Poczty. Do dnia powołania Krzysztof Dyl pełnił obowiązki wicedyrektora Departamentu Hurtowego Komunikacji Elektronicznej w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej.

Powołanie Zastępcy Prezesa UKE spośród osób merytorycznych stanowi wyraz głębokiego zainteresowania Ministra Transportu i Budownictwa profesjonalnym przygotowaniem kierownictwa UKE do wykonywania zadań regulacyjnych, w których polska administracja ma wiele do nadrobienia.

Minister Jerzy Polaczek, wręczając akt powołania, wyraził nadzieję, że Krzysztof Dyl będzie kontynuował realizację „Strategii Regulacyjnej na lata 2006-2007” zmierzającej do wspierania konkurencji i znaczącego obniżenia cen usług telekomunikacyjnych dla abonentów.

Opinie:

Opinie archiwalne (5):

Komentuj

Komentarze / 5

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    Rokko-1 pisze: 2006-04-19 18:37
    a kto jest prezesem? czy jeszcze nie wybrali prezesa??
    0
  • Users Avatars Mini
    Plaster pisze: 2006-04-19 22:14
    Krzysztof Dyl jest OK. Człowiek obeznany w temacie, energiczny i zjednujący ludzi. Słyszałem go kiedyś na zywo. Dobry wybór.
    -1
  • Users Avatars Mini
    mardall pisze: 2006-04-20 11:19
    Plaster - obyś miał rację
    0
  • Users Avatars Mini
    znajomek pisze: 2006-04-20 18:50
    Bardzo dobry wybór. Mam przyjemność znać nowego wiceprezesa. Jeśli chcemy by regulator był sprawny, to Krzysztof Dyl świetnie sie do tego zadania nadaje.
    -1
  • Users Avatars Mini
    echoch pisze: 2016-07-30 14:25
    Kolejny z tych co to od razu po studiach, bez doświadczenia, miękko wylądowali na stanowisku głównego specjalisty w specjalnie do tego powołanym departamencie ministerstwa, skupiającym przyszłych "orłów"
    1

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: