Najważniejsze
|
Newsy
|
Recenzje
4 kwietnia 2024
Opinie: 30
Przedstawiciele Parlamentu Europejskiego oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozmawiali o problemie zbyt wysokich opłat za usługę roamingu międzynarodowego.
W spotkaniu z kierownictwem Urzędu wzięli udział członkowie Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów reprezentujący wszystkie siły obecne w Parlamencie Europejskim. Mówili oni między innymi o problemie zbyt wysokich kosztów roamingu międzynarodowego w telefonii komórkowej. Przewodniczący Phillip Whitehead stwierdził, że Parlament wesprze działania Komisji Europejskiej, która prowadzi postępowania przeciw kilku operatorom.
Jak wynika z danych International Telecommunications Users Group (INTUG), wysokie koszty roamingu międzynarodowego są podstawową przeszkodą dla rozwoju rynku telefonii komórkowej obejmującego cały obszar Unii Europejskiej. Michał Kamiński, jeden z członków Komisji Parlamentu, stwierdził, że realna jest sytuacja, w której pozostaną one jedyną barierą dla swobodnego przepływu osób. Ceny połączeń realizowanych za granicą za pośrednictwem sieci miejscowego operatora są bowiem ciągle zbyt duże. Ponadto taryfy za roaming międzynarodowy w telefonii komórkowej pozostają niewspółmierne do rzeczywiście ponoszonych kosztów. Na przykład klient irlandzkiego operatora Vodafone odbierający połączenie podczas korzystania z roamingu we Francji płaci 1,49 euro w sieciach Bouygues i Orange oraz 99 centów w sieci SFR. Dla porównania, połączenie z Irlandii tego samego abonenta z telefonem komórkowym we Francji kosztuje 63 centy godzinach szczytu i 51 centów poza nim. Podobnie kwestia roamingu wygląda w innych krajach Unii Europejskiej. Co więcej, zgodnie z informacjami INTUG, wysokie ceny nie ograniczają się do rozmów, lecz przenoszą się również na inne usługi – na przykład dostęp do Internetu za pomocą telefonów komórkowych.
Wagę problemu dostrzegła Komisja Europejska, która objęła monitoringiem rynek roamingu. W toku dwóch postępowań KE zakwestionowała wysokość opłat pobieranych przez niemieckie sieci T-Mobile oraz Vodafone za świadczenie usług roamingowych na rzecz operatorów zagranicznych. KE w lutym br. zarzuciła obu operatorom, że ustalane przez nich stawki są niewspółmiernie wysokie w porównaniu z rzeczywistymi kosztami. To zaś przekłada się na wysokość opłat za roaming międzynarodowy ponoszonych przez konsumentów. Zdaniem Komisji tego typu praktyka stanowi przejaw nadużywania silnej pozycji rynkowej, co jest zakazane na mocy artykułu 82 TWE. Do obu operatorów zostały wystosowane zastrzeżenia (statements of objections). W razie ich niezastosowania się do uwag KE, następnym etapem postępowania może być nałożenie kary pieniężnej. W lipcu 2004 roku podobne zastrzeżenia Komisja postawiła brytyjskim sieciom komórkowym Vodafone i O2.
Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Jarosław Król podkreślił, że to właśnie Komisja Europejska ze względu na swe uprawnienia ma szczególną rolę do odegrania w zwalczaniu nadużywania silnej pozycji rynkowej operatorów telefonii komórkowej przez stosowanie zbyt wysokich cen roamingu. Są to bowiem usługi o charakterze międzynarodowym wykraczające poza jurysdykcję krajowych organów antymonopolowych.
Opinie:
Opinie archiwalne (30):
KomentujKomentarze / 30
Dodaj komentarz-
-
-
-
Gonzales pisze: 2005-03-29 20:25Przykład Francji nie jest chyba najszczęśliwszy - obciążenia socjalne powodują niebotyczne stawki i aby obniżyć ceny trzeba by najpierw wyeiliminować państwo opiekuńcze. A poza tym takie ingerencje trącą nieco socjalizmem :P.
-
Tomek19 pisze: 2005-03-29 20:38W Niemczech przy dużym wysyłaniu smsów do Polski opłaca się kupić T-Mobile Xtra za 19,95. Dostajemy w sumie 20 Euro. SMSy do Polski od 5 dziennie po 14 centów, normalnie 19 centów. Do tego fajne automatyczne biuro obsługi. Przy pobycie przynajmniej od 10 dni już się opłaca. Zwłaszcza jeszcze wtedy, gdy wraca się często do Niemiec. Polskie karty najlepiej schować i nie korzystać z "taniego" roamingu.
-
-
vision pisze: 2005-03-29 21:00Napisze to samo co na telixie: Oj zgadza sie. Minuta polaczenia do Polski w roamingu kosztuje w Simplusie od 7 do 15zl - istny koszmarek, wiec tutaj oplaca sie zawsze kupic lokalnego prepaida. Odbieranie wcale nie jest duzo tansze, bo od 4,60 do 10,50 zl za minute. Oby rzeczywiscie KE narzucila zmiany opom, bo przy takich stawkach roaming zawsze bedzie dla bogaczy.
-
kp pisze: 2005-03-29 21:28Tańszy roaming: www.riiing.com (ang, niem) www.riiing.ch (wł) - w skrócie: w kilkudziesięciu krajach przychodzące za free!
-
bodopl pisze: 2005-03-29 21:31koszmarem jest jak sie jest na tej samej górce we Włoszech czy Austrii i dzwioniąc do jumla na tym samym wyciągu trzeba obojgu płacic jakeś sufitowe opłaty za połaczenia miedzynarodowe - jakby im te 18 czy 20% opłat dodatkowych za wystawienie faktury nie wystarczało
-
-
-
-
-
markus pisze: 2005-03-30 00:04najwyzsza pora , stawki sa zeczywiscie chore , a w grupie vodafone/orange/t-mobile czasami nawet wyzsze niz poza nia ;-(.Ale widzialem juz karty ktore daja np. plaskie stawki w obrebie benelux-u i francji. Ale swoja droga Sms z francji to 1PLN w roamingu zas w SFR la carte 0,10eu do sieci francuskiej i 0,30eu do zagranicznych czyli 0,3x4=1,2 czyli taniej z roamingu do polski wysylac niz z sieci miejscowej ;-)
-
markus pisze: 2005-03-30 00:06Jak by tak GPRS potanial do jakis rozsadnych stawek, ja rozumiem ze mamy najtanszy gprs w europie ale tak czy siak te 4-5 pln za 100kb to 2xdrozej niz gprs w sieciach lokalnych.
-
roamer pisze: 2005-03-30 00:55panowie spokojnie nie podniecajcie sie na darmo! to ze pan posel kaminski (rpis obi sobie pr pod bliskie wybory) razem z urzedasem polskim i eurokrata brukselskim (btw wszyscy zyjacy z naszych podatkow!) poplakali sobie ze im drogo robic sobie propagande przez komoreczke to wcale nie oznacza ze dla uzytkownikow cos szybko sie zmien! a poza tym ceny w EU i tak sa Duzo tansze niz w Rosji czy krajach afrykanskich, a poza tym mozna korzystac z smsow i gprsu (co jest znacznie tansze) niz polaczenie glosowe!
-
markus pisze: 2005-03-30 01:02apropo obejscia drogiego roamingu , bardzo fajna usluge spotkalem w indiach, dzonilo sie przez * albo # (czyli chyba camel-a) i polaczenie bylo realizowane w ramach danego operatora jako regionalne co ciekawe mogly byc to 2 komorki z sieci zagranicznej wystarczylo zeby byly zalogowane w tej samej sieci
-
hucherko pisze: 2005-03-30 02:55Ciężka jest walka z monopolem ..... Już amerykanie próbowali wykurzyć microsoft ...... i nic ...... Z jednej strony powinno się bezwzględnie walczyc z monopolem a z drugiej polityka nie powinna mieszać się z gospodarką ....... błędne kólko?
-
sebastiank pisze: 2005-03-30 11:12Roaming narazie jest bardzo drogi - a jhajlepszy w pre-paidach - minuta rozmowy 21 zł wyższej nie znalazłem :) Jednak po powrocie z Holandii byłem bardzo niezadowolony z tego że wziąłem polski telefon - rachunek był dwa razy większy niż zwyklle mimo że starałem się oszczędzać;( Teraz jak jestem za ranmicą kupuję ich pre-paidy i na ten czas ich używam.
-
-
kp pisze: 2005-03-30 11:43*** Sebastian - poszukaj dobrze a w roamingu postpaidowym znajdziesz rozmowy droższe niż 21 PLN/min. Poza tym np. w POPie i JINK jak nie korzystasz z "prostego wybierania" to max stawka nie przekracza 12 PLN/min a jak "tankujesz" kartami 150/180 to realny koszt rozmowy spada do 10PLN/min. Drogo? No to proszę bardzo: www.riiing.com względnie www.hopmobile.com
-
magic pisze: 2005-03-30 11:47na coś się przyda związek socjalistycznych republik unijnych,tylko w kturej pięciolatce rozwążą problem??? spekulanci !!!!
-
-
sympatyczny pisze: 2005-03-30 12:12kp: hopmobile hmm, w sumie drogie to jest, tylko smsy po 30 groszy bardzo fajne.... szkoda ze zestaw startowy taki drogi. riiing: smsy kosztuja fortune, do tego oplata za rozoczecie polaczenia. poza tym same plusy, szczegolnie stawka miedzy dwoma riiingami - dzieki za adresy, szkoda ze zadnej z tych kart nie da sie kupic na allegro
-
kp pisze: 2005-03-30 13:09*** sympatyczny - tu są jeszcze inne propozycje, ale raczej jeszcze droższe www.prepaidgsm.net /en/international.html. Poza tym, jak chcesz riiinga używać do smsów, to faktycznie jest bez sensu bo nawet w polskich PP roamingowe smsy są tańsze. Co do kupna na allegro - nie wiem jak będzie z hopem, ale co do riinga to IMHO tylko kwestia czasu. Poza tym riiinga możesz kupić na riiing.ch (tyle, że trzeba kartą zapłacić). Najważniejsze, że ktoś spróbował zawalczyć z pazernością opków, a riiing IMHO jest (zachowawszy wszystkie proporcje) takim heyah w temacie roamingu ;-)
-
Alexander25 pisze: 2005-03-30 13:17No a nasze roamingowe sms-ki w cenie 1,5 do 2 zł za sztukę? HEHe... Obudzili się z tymi cenami. A może tak się za interconnect by wzięli? Nie rozumiem czemu stawka interconecct na drodze TP --- operator komórkowy jest kilkukrotnie wyższa niż w przeciwnym kierunku.
-
sympatyczny pisze: 2005-03-30 13:18*kp: hmm, wlasnie wszedlem na wloskiego riiinga. 42 euro plus koszty przesylki za karte sim? dziekuje, ale chyba nie jestem jeszcze grupa docelowa tej odmiany heyah :)
-
bigi pisze: 2005-03-30 13:31popiera teraz jest zezydowanie za drogo w niektórych europejskich sieciach w zeszle wakacje płacilem prawie 2 zeta za smsa lekka przesada
-
jarpol pisze: 2005-03-30 14:08Hmm... Komisarz ds. Konkurencji jest chyba najbardziej przydatnym obywatelom urzędasem w całej Komisji Europejskiej. Niedługo (2007) liberalizacja handlu gazem (czyli nizsze stawki za przesył), juz na zachodzi i powoli u nas mozna sprzedawać samochody kliku marek u jednego dealera (dotychczas quasi monopoliści samochodowi wymuszali na dealerach wyłączność), teraz wymuszone zmniejszenie złodziejskich stawek za roaming. Oby tak dalej. Amerykanie zresztą ida tą sama drogą- walczą z monopolami (Microsoft, AT&T). Bo monopole to choroba gospodarki i przykład, że nie wszystko w kapitaliźmie bez ingerencji Państwa samo sie reguluje.
-
