Test iPad mini 16 GB Wi-Fi 3G

Recenzje
Opinie: 4

Klasa tabletu E (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Wstęp

Co byśmy nie napisali o tablecie iPad mini to i tak będzie on jednym z najbardziej pożądanych prezentów w tym roku. Niestety Mikołaj może mieć kłopot ze spełnieniem naszych marzeń, bo Apple nie daje sobie rady z dostawami tego sprzętu. Operatorzy komórkowi dostali po kilkaset sztuk tego nowego tabletu i sytuacja ma się poprawić dopiero w najbliższych tygodniach. Taka sama sytuacja jest w firmowym, internetowym sklepie Apple. Czy jednak warto czekać na iPada mini? My testowaliśmy go w wersji z transmisją w sieci komórkowej, ale jego wersja „Wi-Fi Only” kosztuje około 1500 zł. To w miarę dobra cena za dostęp do dobrego sprzętu, ale przede wszystkim za dostęp do najlepszego na świecie ekosystemu aplikacji. iPad mini w umysłach fanów Apple nie walczy na pewno z tabletami z Androidem. Jego głównym rywalem w głowach potencjalnych nabywców jest najnowszy iPad 4 z ekranem Retina – dużo droższy, ale mocniejszy, z większym i lepszym ekranem. My testowaliśmy iPada mini dzięki uprzejmości sieci Orange.

Dla kogo jest iPad mini?

  • Dojeżdżający do pracy środkami komunikacji miejskiej lub pociągami

  • Osoby czytające e-booki

  • Osoby, które chcą korzystać z tabletu głównie poza domem

Dla kogo nie jest iPad mini?

  • Dla osób starszych – mniejszy ekran, mniejsze litery

  • Dla obecnych posiadaczy iPada 3 i iPada 4

  • Dla osób, które z tabletu będą korzystały głównie w domu

Główne wady i zalety tabletu iPad mini

Zalety:

  • Jest lekki, poręczny i bardzo zgrabny

  • Gwarantowane aktualizacje systemu operacyjnego – na pewno otrzymamy kolejne jego wersje

  • Bardzo stabilny system

  • Bardzo dobre wykonanie

  • Najlepszy sklep z aplikacjami

  • Najlepszy sklep z muzyką

  • Bardzo dobra bateria

  • Bardzo łatwa migracja z innych urządzeń z systemem iOS

  • Bezpłatna nawigacja

  • FaceTime

  • HSPA+ DC

  • LTE (zablokowane w Polsce)

  • Wi-Fi n

  • Obsługa iMessage i SMS

  • W miarę dobra cena – wersja 16 GB tylko z WiFi

  • Siri (dla osób posługujących się na co dzień językiem angielskim)

Wady:

  • Obsługuje najnowszy standard kart nano SIM

  • Bardzo wysoka cena – wersja 3G oraz wersje z większą pamięcią

  • Brak słuchawek w komplecie

  • Nowe gniazdo ładowania Lighting – nie jest to microUSB

  • Brak opcji połączeń głosowych ze słuchawką Bluetooth w sieci 3G/2G

  • Brak ładowania przez USB w systemie Windows 7 (przynajmniej z naszym laptopem Samsung)

  • Brak seryjnego HDMI

  • Brak seryjnego czytnika kart

  • Bardzo słaba obsługa odtwarzania plików wideo w różnych formatach

Najwięksi konkurenci:

  • Nexus 7

  • iPad 4

  • ale także pośrednio iPhone 5

Zestaw – ocena 3

Zestaw z tabletem iPad mini to tzw. bieda. W komplecie nie otrzymujemy nawet słuchawek. W pudełku jest tylko sam tablet, mały zasilacz oraz kabel z końcówkami duże USB – Lighting. Do łącza Lighting możemy podłączać przejściówki (niestety drogie). Na rynku można już dokupić przejście na HDMI, na USB oraz na czytnik kart pamięci. Użytkownik może także dokupić sobie aktywny pokrowiec Smart Cover. Nie wiadomo jednak, czy takie akcesoria będą dostępne np. w salonie Orange.

 

Obudowa – ocena 5

Obudowa iPada mini waży 312 g. Dla porównania waga Nokii Lumii 920 oscyluje wokół prawie 190 g. Co to znaczy dla użytkownika? iPad mini jest po prostu bardzo lekki. Także jego wymiary są bardzo dobrze dobrane - 134.7 x 200 x 7.2 mm przy ekranie o przekątnej 7.9 cala. Tablet mieści się w jednej dużej męskiej dłoni. Nad i pod ekranem jest niestety całkiem spora ramka, która minimalnie powiększa wymiary całej obudowy. Boczne ramki są już bardzo cienkie. Pod ekranem znajduje się jedyny klawisz funkcyjny iOS, a na górze przednia, dodatkowa kamera z matrycą 1 megapiksela. Z tyłu, w rogu jest umieszczony obiektyw głównej kamery 5 megapikseli. Jest on umieszczony bardzo blisko bocznej krawędzi, co powoduje, że czasami na zdjęciach widać nasz palec. Złącze Lighting jest umieszczone na dole, a złącze słuchawkowe mini-jack 3.5 mm na górze. Obok łącza Ligting znajdują się dwa głośniki (prawdopodobnie pracujące w trybie stereo).

Zarówno ekran, jak i czarny tył bardzo się „palcują”, co na koniec dnia nie wygląda zbyt apetycznie.

 
 
 

Wyświetlacz – ocena 4

Wyświetlacz w iPad mini to niestety nie jest sławna Retina. Wykonany w technologii IPS ma rozdzielczość 768x1024 pikseli o gęstości 163 pikseli na cal. Zarówno rozdzielczość, jak i gęstość pikseli nie jest rekordowa, ale ekran subiektywnie ma dobrą jakość, choć ekran iPhone 5 jest sporo lepszy. Obsługa dotykiem stoi natomiast jak zwykle na bardzo wysokim, niedoścignionym poziomie. Obsługi nie utrudnia także bardzo wąska boczna ramka ekranu. Teoretycznie mogłoby to powodować przypadkowe wykrywanie dotknięcia ekranu. Kąty widzenia są jak zwykle niesamowite – ikony pod kątem zbliżonym do 90% wyglądają jak naklejki na ekranie.

Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 4

W środku małego iPada mini pracuje procesor Apple A5 dualcore taktowany zegarem 1 Ghz. RAM w tablecie to 512 MB, a ROM to w naszej wersji 16 GB. Procesor pozwala m.in. na to, aby gry działały bardzo płynnie – na iPadzie mini testowaliśmy potężny Asphalt7. Należy jednak wspomnieć, że w iPad 4 jest już zainstalowana kolejna generacja tego procesora. Różnice mogą wynikać ze strategii marketingowej lub też z ograniczeń oddawania ciepła w mniejszej obudowie. Na pewno słabszy procesor pozwala zmniejszyć także cenę samego urządzenia. Sceptycy jednak twierdzą i pewnie mają rację, że następca iPada mini pojawi się w miarę szybko już z mocniejszym procesorem i ekranem Retina.

Można wspomnieć, że iPad obsługuje takie technologie jak LTE (Apple musi to włączyć dla danego operatora), HSPA+ Dual Carrier (jest dostępny w Orange), WLAN w standardzie n i Bluetooth 4.0.

Procesor pozwala także na nagrywanie wideo FULL HD 1080p. Moduł GPS/Glonass mają tylko wersje obsługujące transmisję w sieciach komórkowych.

System – ocena 6

iOS w wersji 6 opisywaliśmy już w czasie testów iPhone 5: tutaj.

System pomimo trochę słabszego procesora także daje radę i bez problemu radzi sobie z każdym zadaniem.

   
   

Wprowadzanie tekstu – ocena 5

Rozkład klawiatury i jej funkcje są oczywiście takie same jak w innych tabletach Apple. Co do rozmiarów i wygody pisania to możemy przyznać Mini ocenę celującą. Klawiatura jest naprawdę bardzo dobra. Dla fanów tego oryginalnego rozwiązania istnieje możliwość jej podzielenia i jednocześnie zmniejszenia, ale nam wyda się to mniej wygodne niż zwykłe duże QWERTY. Szczególnie dziennikarze i blogerzy będą zadowolenie, bo mini to naprawdę fajne narzędzie to pisania nawet dłuższych tekstów.

 
 

Kamera – ocena 3

Kamera to oczywiście aplikacja znana z iOS 6, do bólu prosta. Jakość zdjęć niestety nie porywa, a nawet jest bardzo słaba. Ziarno w ciemnych pomieszczeniach jest ogromne. Należy także pamiętać, że iPad mini nie ma lampy błyskowej. Zdjęcia są zapisywane w galerii, która oferuje proste poprawki: crop, poprawę kolorów, poprawę czerwonych oczu oraz obrót.

Lepiej jest z nagrywaniem wideo FULL HD – zaskakuje całkiem dobra stabilizacja obrazu.

 
 

Przykłady zdjęć:

 
 
 

Przykład wideo nagranego tabletem:

Przeglądarka – ocena 6

Przeglądarkę Safari porównaliśmy z Safari w iPhone 5 i chyba ta z iPada minimalnie szybciej wczytuje strony internetowe. Oczywiście czytanie stron na iPadzie mini jest także dużo wygodniejsze. Do dyspozycji jest także Chrome z synchronizacją zakładek i trybem incognito.

Przeglądarka ma także opcję Reader, czyli uruchomienie czytnika tekstu pobranego z danej strony internetowej. Jest to chyba jedna z najbardziej przydatnych funkcji, która powinna być dostępna w każdej przeglądarce.

 
 
 
 

Odtwarzacz muzyki – ocena 4

Chodzenie z tabletem jako odtwarzaczem muzyki chyba nie jest najwygodniejsze. iPady świetnie jednak służą jako źródło muzyki dla sprzętu Hi-Fi w domu. Oprócz muzyki wgranej do pamięci można skorzystać np. z aplikacji Deezer i mamy z głowy ciągłą zmianę płyt w odtwarzaczu podczas imprezy. iPad to także wygodne narzędzie do zakupu muzyki – iTunes to chyba najlepszy na świecie sklep z utworami muzycznymi. Niestety ceny w nim nie są najniższe, ale na pewno płacimy za jakość i wygodę.

Nawigacja i mapy – ocena 5

iPad mini jest trochę za duży jako urządzenie do nawigacji w mniejszych samochodach. W dużych SUV-ach lub w ciężarówkach można już się nad tym zastanowić. Jakie mamy opcje do wyboru? Mamy seryjne mapy z iOS (słabe), zakup Automapy lub Naviexperta. Mapy Google są już dostępne dla iPhone (po raz pierwszy z nawigacją), więc zapewne na dniach pojawi się aplikacja w wersji dla tabletów. Jeśli jednak jeździmy naprawdę dużo to polecamy zakup komercyjnych rozwiązań z szybkim włączaniem nowych odcinków budowanych w Polsce dróg, czyli Automapy lub Naviexperta.

Mapy Apple są rzeczywiście nienajlepsze i niezbyt dopracowane (szczególnie sztuczny nieco widok 3D).

Obsługa plików Office – ocena 3

Powtarzamy to do znudzenia przy każdym teście urządzenia z iOS - w standardzie w tym systemie nie ma dobrej aplikacji do obsługi plików biurowych. Dokumenty (XLS, PDF,Word) można za to bardzo sprawnie podglądać, gdy wyślemy je sobie pocztą jako załącznik. Niestety jest to tylko proteza. Aby mieć bardziej wygodny sposób oraz możliwość edycji dokumentów trzeba już pobrać bezpłatną lub płatną niezależną aplikację, ale i ona nie może w prosty sposób korzystać z pamięci telefonu. Warto więc przesiąść się na Google Docs i nasze dokumenty edytować bezpośrednio w chmurze.

Współpraca z komputerem – ocena 6

Pakiet iTunes od tygodnia jest dostępny w nowej wersji. Program został znacznie uproszczony i zaczął minimalnie szybciej działać. Jego główną zaletą jest proste i w miarę szybkie robienie kopii bezpieczeństwa urządzeniom Apple. Jest także fajnym odtwarzaczem MP3 (pilotem może być iPhone lub iPad) oraz oferuje pełny i wygodny dostęp do wszystkich sklepów obsługiwanych przez iPady i iPhony. Przez iTunes bez problemu w naszym iPadzie mogą wylądować pliki MP3 lub książki zakupione z innych źródeł niż oficjalny sklep producenta naszego iPada. Po podłączeniu iPada mini do komputera (bez udziału iTunes) jest on widoczny jako dysk. Mamy jednak dostęp wyłącznie do galerii zdjęć i filmów.

 
 

Bateria – ocena 6

Bateria nigdy nie stwarzała problemów w tabletach Apple. Działają one bez ładowania 2-3 dni przy naprawdę porządnym „katowaniu” ekranu, czyli np. czytaniu książek. Zarządzanie energią jest bardzo dopracowane. Cały czas mieliśmy włączony moduł WLAN oraz moduł 3G. Duża szkoda, że ogniwo 4440 mAh zainstalowane w iPadzie mini nie ładowało się przez USB z naszego laptopa.

Podsumowanie

Decyzja, czy kupić iPada 4 z Retiną, czy iPada mini jest w miarę prosta. Jeśli z tabletu będziemy korzystali głównie w domu to należy zainwestować w „czwórkę”. Jeśli natomiast tablet będzie nam towarzyszył przez cały dzień to iPad mini jest naprawdę genialny. Jego wadą jest chyba tylko to, że zapewne w pierwszej połowie przyszłego roku już będzie na rynku jego następca – z lepszym procesorem i lepszym ekranem.

Jeśli chodzi o porównanie z tabletami z Androidem z taką samą mniej więcej wielkością ekranu to oczywiście iPad mini nie wygrywa z nimi danymi technicznymi – deklasuje ich jednak jakością i ilością zewnętrznych aplikacji i prostotą ich obsługi. One za to oferują lepszą obsługę plików wideo i łatwiejszą wymianę plików z tabletem w ogóle.

Zdjęcia tabletu:

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Film z tabletem:

Opinie:

Opinie archiwalne (4):

Komentuj

Komentarze / 4

Dodaj komentarz