Klasa smartfonu E (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)
Skala ocen 1-6 (6-celujący)
Wstęp
Nokia Lumia 920 to po Galaxy S III oraz iPhone 5 najgorętsza premiera tego roku. Na razie ta temperatura nie przekłada się bezpośrednio na sprzedaż, ale trzeba uznać, że branżowy szał wokół nowych Lumii jest ogromny. Telefon otrzymaliśmy do testów w dniu jego oficjalnej polskiej premiery. Jest więc już z nami prawie trzy tygodnie. Na wstępie należy jednak zaznaczyć, że Windows Phone 8 nie jest wielką rewolucją w stosunku do poprzedniej swojej wersji. Główną zmianą jest „Kid’s corner” oraz modyfikowana wielkość kafelków na głównym ekranie. Osoby, które korzystają już z systemu Mango bez problemu przesiądą się na nową platformę. Lumia 920 jest bardzo podobna do Lumii 900 oraz Lumii 800.
Główne wady i zalety smartfonu Nokia Lumia 920
Zalety:
stabilny system (choć na Facebooku naczytaliśmy się o okresowych resetach 920)
bardzo ładny interfejs
bardzo dobre wykonanie
bezpłatna nawigacja
bardzo dobry aparat
bardzo dobra kamera
integracja z serwisami społecznościowymi
HSDPA kat. 24 — 42,2 Mb/s
LTE kat. 3 — 100 Mb/s
NFC
obsługa głosowa
Wady:
spora waga
brak wielu ważnych aplikacji znanych z Android i iOS
wysoka cena
niezbyt wygodny interfejs użytkownika (kafelki, spis zainstalowanych aplikacji)
brak seryjnego wsparcia dla DLNA
skomplikowany interfejs (szczególnie działanie klawisza back oraz integracja wszystkich kont w jednej skrzynce).
Zestaw – ocena 5
Pudełko z Nokią Lumią 920 wygląda podobnie do pudełek wcześniejszej edycji serii Lumia. Zawartość również jest identyczna: mały zasilacz, dołączany do niego kabel USB, białe słuchawki oraz sam telefon. Dołączane słuchawki to tzw. pchełki wpychane do kanału usznego. Nie są zbyt wygodne, ale wciśnięcie ich do uszu zmniejsza szanse, że za chwilę nam wypadną. Jakość słuchawek nie jest najgorsza, ale po podłączeniu dużych, ale tanich słuchawek nagłownych odczuwa się znaczne polepszenie jakości dźwięku. Dodatkowo w komplecie jest także mały metalowy specjalny kluczyk do otwierania szufladki SIM.
Obudowa – ocena 4
Nokia Lumia 920 to jeden z najładniejszych telefonów dostępnych obecnie na rynku. Białe tworzywo oraz duży wyświetlacz wyróżniają się spośród smartfonów konkurencji. Niestety Nokia wyróżnia się także bardzo dużą wagą. Waży aż 185 g, czyli więcej od Galaxy Note II, który ma ekran 5.5 cala. Inżynierowie z Nokii nie spisali się pod tym względem i sami muszą teraz obracać tę wagę w żart mówiąc, że Nokia nie jest gruba, a tylko dobrze zbudowana . Poza tym to obudowa jest jednak spełnieniem marzeń. Wszystkie jej elementy są dobrze rozplanowane: microUSB 2.0 jest na dole, gniazdo słuchawek na górze. Z boku jest spust migawki, przycisk Power oraz regulacja głośności. Obudowy się nie rozbiera, więc kartę microSIM ładujemy do szufladki podobnej do tej z iPhone. Z tyłu obiektyw kamery jest zabezpieczony szybką, która jest narażona na rysy i zabrudzenia.
Wyświetlacz – ocena 6
Wyświetlacz Nokii Lumii 920 to spore 4.5 cala wykonane w technologii Puremotion HD+. Ma świetny rozmiar oraz doskonałą jakość obrazu. Rozdzielczość to 1280x768 pikseli. Daje to po przeliczeniu około 332 pikseli na cal – jest to chyba rekordowy wynik. Ekran ma także tę zaletę, że można go awaryjnie obsługiwać w rękawiczkach. Działa to nieco opornie, ale awaryjnie pozwala na odblokowanie ekranu i przeczytanie ostatnich maili. Taką opcję lepszej responsywności trzeba włączyć w menu. Podsumowując ekran jest naprawdę bez wad. Świetnie reaguje na dotyk, ma doskonałe kąty widzenia, kolory są naturalne, żywe, ale nie tak podkręcone jak w urządzeniach Samsunga.
Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 5
Nokia Lumia 920 nie dysponuje wcale najszybszym na świecie mobilnym procesorem. Nokia kopiuje trochę ścieżkę Apple i nie ściga się z rywalami na ilość rdzeni. W 920 znajdziemy dualcora Snapdragon S4 taktowanego zegarem 1.5 Ghz. Pamięć operacyjna RAM ma pojemność 1 GB, a pamięć na multimedia to 32 GB. Telefon nie obsługuje kart pamięci. Moc wystarcza do bardzo płynnej pracy systemu. Nie zwalnia on nawet na chwilę, a np. przeglądarka ma szybkość Formuły 1.
System – ocena 4
Microsoft Windows Phone 8 to system, który dla końcowego użytkownika nie będzie różnić się prawie niczym od poprzedniej wersji Windows Phone. Wprowadzono regulację wielkości kafelków na głównym ekranie (niektóre kafelki możemy regulować w trzech zakresach) oraz wprowadzono kącik dla dzieci, czyli specjalne menu z aplikacjami, filmami itd. udostępnionymi przez nas naszym pociechom.
Kafelki na głównym ekranie, wbrew temu co na wszystkich prezentacjach mówi nam Microsoft, nie przekazują żadnych istotnych Informacji (może za wyjątkiem kalendarza). Najlepszym przykładem jest kafelek pogody – w Android na widżecie widzimy aktualną pogodę, w WP8 widzimy statyczne słoneczko i chmurkę.
WP8 ma jednak swoje zalety odziedziczone po poprzedniku. Jest w miarę stabilny, spójny i ładny. Błędy się zdarzają jak w każdym systemie operacyjnym, ale można powiedzieć, że WP8 jest systemem dojrzałym.
WP8 nie jest w pełni kompatybilny z wersją 7.5 i część aplikacji jest dla niego niedostępna. Sytuacja z aplikacjami nadal się nie poprawiła i ich asortyment jest niezbyt szeroki. Nokia i Microsoft albo same robią niezbędne aplikacje (tak jest w przypadku Facebooka) albo płacą firmom i deweloperom za zrobienie tych samych aplikacji, które te robią bez dofinansowania dla systemów iOS i Android. Ta sytuacja trwa od wielu miesięcy i w ogóle się nie poprawia.
Wprowadzanie tekstu – ocena 5
Wirtualna klawiatura na dużym ekranie 4.5 cala musi być wygodna i taka jest. Oprócz standardowych klawiszy mamy skrót do emotikonów/ikonek oraz do zmiany języka wprowadzanego tekstu. Bardzo wygodne jest również kopiowanie i poprawianie tekstu. Widok poziomy klawiatury trochę zaskakuje, bo Microsoft zostawia po prawej i lewej stronie duże marginesy, które oczywiście zmniejszają wielkość samej klawiatury QWERTY. Widać, że ktoś nie do końca przemyślał układ poziomy QWERTY w WP8.
Kamera – ocena 6
Kamera to największy hit Lumii 920. Jest naprawdę genialna. Zdjęcia z Lumii są jasne i bardzo dobrej jakości. Są bardziej nasycone od zdjęć z kamer konkurentów, ale na pewno wszyscy użytkownicy tego telefonu, a przynajmniej większość z nich będzie tym zachwycona. Szczególnie w nocy lub w ciemnych pomieszczeniach Lumia 920 po prostu deklasuje rywali. Podobnie jest w przypadku nagrywania filmów – tutaj sprawdza się specjalny system stabilizacji obrazu wymyślony przez Nokię. Filmy nagrane tym smartfonem przypominają materiały nagrywane lepszymi kompaktowymi aparatami.
Co do danych technicznych to Lumia ma matrycę 8.7 megapikseli. Za obiektyw z przysłoną 2.0 odpowiada jak zwykle Carl Zaiss. W aparacie wykorzystano zmodyfikowaną (uproszczoną) wersję technologii PureView.
Nokia oferuje także do seryjnej aplikacji kamery specjalne dodatki – można je pobierać ze sklepu z aplikacjami. W naszym przypadku były to Bing Vision, Panorama, Cinemagraph oraz Smart Shoot. Ich przydatność jest oczywiście zależna od naszych potrzeb. Większość osób zapewne ani razu nie skorzysta z tych programów. Dla fanów rosyjskich aparatów jest np. płatny Soviet Kam, czyli symulator Smieny.
Warto też wspomnieć, że przednia kamera ma sporą rozdzielczość 1280x960 pikseli.
Przykłady zdjęć (reszta zdjęć znajduje się na końcu tego testu):
Przykład wideo nagranego smartfonem:
Przeglądarka – ocena 5
Przeglądarka w Windows Phone 8 do prawdziwy demon szybkości. Skomplikowane strony ładują się subiektywnie dużo szybciej niż na najmocniejszych konkurencyjnych maszynach. Filmy Youtube zaszyte na stronach są odtwarzane w zewnętrznym odtwarzaczu. Przeglądarka nie ma synchronizacji zakładek z przeglądarką stacjonarną. Sporą rewolucją jest to, że domyślną wyszukiwarką w mobilnym Internet Explorerze może już być Google, a nie bezużyteczny w Polsce Bing. Bing nadal pozostaje jednak bezpłatną przeglądarką dla całego systemu i jest na stałe przyszyty do klawisza lupy. Przeglądarka wspiera obsługę zakładek.
Odtwarzacz muzyki – ocena 6
Nokia Lumia 920 ma chyba najładniejszy odtwarzacz muzyczny w smartfonach. Podczas odtwarzania muzyki w tle wyświetlane są piękne zdjęcia artystów, mamy dostęp do ich Twittera, od razu możemy mieć dostęp do specjalnego „setu” w oparciu o styl naszego ulubionego artysty. Mix (set) możemy pobrać na dysk. Mamy także dostęp do listy koncertów w naszych okolicach oraz do potężnego sklepu online z muzyką.
W odtwarzaczu znajdziemy również zwykłe ustawienia oraz segregację utworów pod względem wykonawców, albumów, gatunków.
Czar trochę pryska, gdy w menu znajdujemy jeszcze jeden konkurencyjny sklep z muzyką wykorzystujący markę Xbox. Nie wiadomo o co chodzi…jest kolejny odtwarzacz, też ze zdjęciami artystów, ze sklepem…w jednym telefonie są dwie konkurujące ze sobą platformy. Nie świadczy to najlepiej o przejrzystości strategii całego ekosystemu Windows.
Odtwarzacz wideo – ocena 5
Odtwarzacz wideo w Lumii 920 pozytywnie zaskakuje. Filmy możemy przegrywać do pamięci telefonu do dowolnego katalogi. Nie znajdziemy ich jednak w galerii, tak jak w każdym innym telefonie. Filmy znajdują się w odtwarzaczu muzycznym Najważniejsze jest jednak to, że nowa Lumia bez problemu odtwarza filmy używające Xvid, Divx, MP4. Rozdzielczość materiału również nie stanowi problemu – materiał FULL HD, HD 720p to dla Lumii przysłowiowa bułka z masłem. Czego nam brakowało? Wsparcia dla najpopularniejszego kontenera w Internecie, czyli standardu MKV (matroska).
Media społecznościowe - ocena 3
W systemie Windows Phone 8 nadal nie znajdziemy tak rozbudowanego natywnego klienta Facebooka jak u konkurencji. Facebook jest obsługiwany albo przez sam system albo za pomocą aplikacji przygotowanej przez Microsoft. Facebook oraz inne konta serwisów social mogą być także widoczne w Kontaktach. To dobre rozwiązanie dla osób posiadających niewielu znajomych i ulubionych stron. W innym przypadku powoduje to niestety spory bałagan.
Obsługa plików Office – ocena 6
Pliki Office otwierane są na Nokii Lumii 920 dużo szybciej niż u konkurencji. Na początku przegranych plików do pamięci plików pakiet Office nie widział, ale okazało się, że muszą być zapisane w katalogu Documents. Pakiet Office nie potrafi niestety otworzyć dokumentu PDF. Office na Lumii potrafi podglądać stare dokumenty, ale edytować można tylko ich nowsze wersje już z rozszerzeniem kończącym się literą x.
Nawigacja – ocena 4
Za nawigację Nokii należy się duży plus i niestety duży minus. Plus jest oczywiście za to, że w Nokiach Lumiach jest bezpłatna nawigacja samochodowa prawie po całym świecie. Minus należy się niestety za to, że Nokia bardzo rzadko aktualizuje swoje mapy. Nokia z dużym opóźnieniem otwiera nowe autostrady i obwodnice w naszym kraju. Są też opóźnienia w zamykaniu remontowanych ulic. Polski oddział powinien bardziej się do tego przyłożyć. Nokia ulepszyła natomiast bardzo wyszukiwanie punktów POI – ta funkcja działa dużo lepiej niż w pierwszych wersjach map Nokii.
Sklep z aplikacjami – ocena 2
Sklep z aplikacjami dla Windows Phone 8 to główna pięta achillesowa tego systemu. Jego interfejs nie jest zbyt czytelny, bo Nokia nałożyła na niego dodatkowo swoją platformę promującą wybrane przez fińskiego producenta programy i muzykę. To nie to jest jednak najgorsze. Głównym problemem jest brak aplikacji znanych od dawna z konkurencyjnych systemów. Nadal nie ma oryginalnego Facebooka, Youtube, klienta GMAIL, Automapy, Naviexperta, SkyCash, mobiParking itd. Dodatkowo w ramach „atrakcji” po 2 tygodniach używania Lumii straciliśmy na tydzień możliwość instalacji uaktualnień do zainstalowanych aplikacji. Wyświetlał się nam tylko kod błędu, który jest znany na forach internetowych od kilkunastu miesięcy. Błąd ten nadal nie jest jednak jak widać usunięty. Aktualizacje się ściągnęły dopiero wówczas, gdy zwiększyła się ich liczba z 7 do 9
Współpraca z komputerem – ocena 2
Windows Phone 8 to pod względem współpracy z komputerem niemal rewolucja. Telefon jest widoczny jako dysk i można na niego przegrywać dowolne pliki. Gdy plik nie będzie się na telefonie otwierał to wyświetlony zostanie na ekranie w czasie przegrywania komunikat ostrzegawczy. Telefon testowaliśmy na komputerze z Windows 7, więc nie sprawdziliśmy nowych funkcji integrujących WP8 z najnowszym systemem Windows 8. W naszym systemie pakiet Zune (służył do synchronizacji WP 7.5) nie widział w ogóle telefonu z Windows Phone 8. Dla systemu Windows 7 Microsoft przygotowuje aktualnie specjalną nową edycję programu do synchronizacji i backupowania danych z telefonu. Niestety znaleziony w Internecie program w czasie instalacji prosił o dodatkową samodzielną instalacje bibliotek ze stron Microsoft – trzeba je sobie samemu tam znaleźć i doinstalować! Jest to także nadal wersja beta.
Bateria – ocena 4
Telefon jest wyposażony w ogniwo o bardzo dużej pojemności 2000 mAh. W czasie naszych testów smartfon Nokii bez większych problemów wytrzymywał dobę bez ładowania. Mniej wymagający użytkownik zapewne bez problemu wydłuży ten czas dwukrotnie. A propos baterii to szkoda, że nadal na ekranie Lumii nie widać na stałe wskaźnika energii. Aby go zobaczyć należy wysunąć górny pasek ekranu. Ta sama uwaga dotyczy wskaźnika zasięgu i wykorzystywanych technologii transmisji danych.
Podsumowanie
Jak zwykle przy testowaniu telefonów z Windows Phone mamy rozterkę. Nokia Lumia 920 to jeden z najładniejszych telefonów na rynku. Ma boski ekran, najlepszą kamerę, świetny odtwarzacz muzyczny, dobrze odtwarza filmy, ma NFC. Jednocześnie jest za ciężka i ma zbyt mało dobrych aplikacji w sklepie. No i jest bardzo droga. Czy warto ją kupić? Jeśli chcemy się wyróżniać, mamy uczulenie na Androida i mamy dużo pieniędzy to tak. Jeśli chcemy mieć najlepszą kamerę w telefonie to również powinniśmy się zainteresować Nokią Lumią 920. Nokia Lumia 920 nie jest dla nas, gdy planujemy instalować na telefonie co chwilę nowe aplikacje i rozszerzać funkcjonalność naszego telefonu o nowe usługi.
Zdjęcia telefonu:
Zdjęcia wykonane telefonem: