Klasa tabletu S (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)
Skala ocen 1-6 (6-celujący)
Wstęp
Nie owijając w bawełnę, Samsung Galaxy Tab S w wersji 8.4 to według nas obecnie najlepszy tablet z systemem Android. Alternatywą dla niego jest Tab Pro 8.4 oraz oczywiście iPad mini. Tylko od nas zależy, który tablet kupimy. Gdy korzystamy już z innych urządzeń Samsunga (smartfon, telewizor, laptop) to na pewno lepszym wyborem będzie Tab S. Fani ekosystemu iOS powinni wybrać iPada, który wyglądem, ekranem i szybkością nie odstaje od swojego najnowszego androidowego rywala.
Jedno jest pewne – po zakupie Samsunga Galaxy Tab S będziemy nim zachwyceni. To niemal doskonały produkt zarówno pod względem wyglądu, parametrów technicznych, jak i całego interfejsu. Na rynku tabletów z Androidem z segmentu premium, Samsung nie ma już tak naprawdę realnych konkurentów. Wszyscy pozostali gracze walczą jedynie na średniej i niższej półce.
Główne wady i zalety tabletu Samsung Galaxy Tab S
Zalety:
Wady:
Zestaw – ocena 3
Niestety nie otrzymaliśmy do testów oryginalnego pudełka. W opakowaniu zastępczym znaleźliśmy jedynie tablet, zasilacz i kabel USB. Na 99% jest to pełny komplet akcesoriów dołączanych do Tab S. Producenci do tabletów nie dodają już słuchawek, a tym bardziej etui. To właśnie dedykowane etui Simple Cover jest wspaniałym dodatkiem do Samsunga, które należałoby do niego dokupić. Tab S ma specjalne zatrzaski, które sprawiają, że etui jest przymocowane bardzo trwale, a nie tylko na magnes.
Obudowa – ocena 6
Wygląd Samsunga Galaxy Tab S 8.4 to jedna z jego największych zalet. Tablet jest super ładny i super zgrabny. Szczególnie mogą podobać się bardzo cienkie ramki po bokach ekranu oraz eleganckie białe „plecki”. Złota plastikowa ramka wokoło obudowy może budzić już większe kontrowersje, ale naprawdę pasuje do tego tabletu. W obudowie „schrzaniono” chyba tylko jedną rzecz – położenie głośników. Standardowo są one umieszczone po bokach, ale tym razem są zbyt nisko i zasłaniamy je rękami, gdy trzymamy tablet w poziomie. Reszta gniazd i przycisków jest rozmieszczona wzorcowo. Samsung zachował także fizyczne przyciski pod ekranem, choć trwa moda na rezygnację z tego rozwiązania i wyświetlanie ich jedynie na ekranie. Nam podświetlone przyciski w Tabie S bardzo się podobały. Dodatkowo pod przyciskiem Home jest ukryty czytnik linii papilarnych – jest to rozwiązanie znane już z modelu S5. Czytnik pozwala przede wszystkim na prostsze odblokowywanie ekranu, ale także jest wykorzystywany w niektórych aplikacjach, w których wymagana jest weryfikacja aktualnego użytkownika tabletu. Pod czytnikiem mieszczą się dwa gniazda: port USB 2.0 oraz gniazdo słuchawkowe. Z tyłu tabletu znajdują się obiektyw kamery oraz dioda LED. Tak jak wspominaliśmy są tam również widoczne zamaskowane mocowania do etui Simple Cover.
Samsunga Galaxy Tab S 8.4 w wersji bez LTE waży zaledwie 294 g. Jego wymiary to 125,6 x 212,8 x 6,6 mm. Wersja z LTE waży tylko o 4 gramy więcej. iPad mini z ekranem Retina waży odpowiednio 331 g i 341 g.
Wyświetlacz – ocena 6
Wyświetlacz Samsunga Galaxy Tab S 8.4 jest naprawdę niesamowity. Oferuje piękne, nasycone barwy i bardzo ładną, głęboką i prawdziwą czerń. Ekran podobno potrafi wyświetlić 90% zakresu barw Adobe RGB, czym deklasuje konkurentów.
Jego główne parametry techniczne to: przekątna 8,4 cala (212,8mm) i rozdzielczość 2560x1600 pikseli (WQXGA). „Gęstość” ekranu to około 360 pikseli na cal. Jest wykonany w technologii Super AMOLED. Dla porównania iPad mini z ekranem Retina ma rozdzielczość 2048 na 1536 pikseli przy 326 pikselach na cal (ppi).
Maksymalne podświetlenie ekranu można bez problemu stosować w dzień. Wieczorem należy je zredukować lub też przejść na tryb automatycznej regulacji jasności ekranu. Automatyka jednak działa bardzo chimerycznie i zbyt gwałtownie – ekran czasami bez powodu się przyciemniał lub rozjaśniał zanim czujnik prawidłowo dobierał podświetlenie.
W Samsungu oprócz regulacji jasności ekranu znajdziemy także ustawienia Adaptive Display. Tablet sam przestawia charakterystykę gamma, nasycenie i ostrość w zależności od wyświetlanej treści i oświetlenia zewnętrznego. Dostępne są także dwa tryby „na sztywno”: AMOLED Cinema i AMOLED Photo. Adaptive Display działa w galerii, kamerze, przeglądarce standardowej, odtwarzaczu wideo i Google Play Books.
Trzecią opcją zmiany ustawień ekranu jest Reading mode, czyli optymalizacja wyświetlacza do czytania tekstu.
Jakie są wady naszego niemal doskonałego ekranu? Głównym problemem (to spora niespodzianka) jest jego bardzo wysoka rozdzielczość. Niektóre aplikacje wyglądają na nim gorzej niż np. na ekranie FULL HD, bo nie są zoptymalizowane do tak dużej rozdzielczości. Ten sam problem dotyczy np. czytania komiksów – teksty w dymkach są zbyt małe i trzeba zoomować ich treść. Także proporcje 16:10 są mniej wygodne niż proporcje ekranów w iPadach.
Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 6
Samsung Galaxy Tab S to obecnie flagowy tablet Samsunga, więc nie ma w nim miejsca na słabsze komponenty. Oprócz topowego ekranu znajdziemy w nim:
Dzięki takim parametrom tablet jest bardzo szybki. Interfejs działa bez „lagów”, podobnie jak obracanie ekranu, bardzo szybkie zoomowanie stron internetowych w Chrome, czy też najbardziej wymagające gry. Gry są dynamiczne i oczywiście nie spowalniają się ani przez chwilę, ale subiektywnie wydaje nam się, że na Galaxy S5 z ekranem FULL HD dynamika niektórych tytułów jest większa niż na dużo bardziej wymagającym ekranie 2560 x 1600 pikseli.
Pełne dane techniczne tabletu Samsung Galaxy Tab S znajdują się tutaj.
System – ocena 6
Samsung w swoich najnowszych topowych tabletach i smartfonach jeszcze bardziej dopieścił interfejs użytkownika. Nakładka jest zgodna ze stylem znanym z Galaxy S5, ale oczywiście przystosowana do dużego 8.4 calowego ekranu tabletu. Nasz testowy Samsung Galaxy Tab S pracował pod kontrolą systemu Android 4.4.2. W czasie trzech tygodni testów ani razu się nie zawiesił ani też nie wyświetlał żadnych dziwnych komunikatów o błędach. Menu, ustawienia, lista aplikacji – wszystkie te elementy świetnie wyglądają i bardzo szybko działają. Żadne lagi nie zdarzają się.
Interfejs Samsunga ma wiele ciekawych funkcji, ale ich pełne poznanie wymaga od użytkownika sporego doświadczenia z Androidem lub po prostu czasu. Samo odblokowanie ekranu może wymagać PIN-u, odcisku palca, specjalnego kodu graficznego lub zwykłego hasła.
Po zdjęciu blokady ekranu mamy dostęp do pulpitów. Przedostatni pulpit po lewej to My Magazine (graficzny „magazyn” w oparciu o rozwiązania znane z aplikacji Flipboard). Ostatni pulpit jest biznesowy – widzimy na nim nasz kalendarz, konto mailowe (poza GMAIL) oraz panel plików biurowych Office obsługiwanych w naszym tablecie przez pakiet Hancom Office. Pozostałe pięć pulpitów ma już standardowy wygląd z ikonami i widżetami. Na każdym pulpicie w dolnych rogach mamy skrót do zainstalowanych aplikacji, ale także do programu My Files pozwalającego na zarządzanie plikami w pamięci tabletu. Wszystkie ikony i widżety są „dopieszczone” graficznie i po prostu zachwycają swoją urodą. Nakładka Samsunga choć zawiera dziesiątki różnych funkcji i skrótów jest bardzo dobrze zaprojektowana – ikony są czytelne, spore i umieszczone w odpowiednich odstępach od siebie.
Jakie dodatkowe funkcje znajdziemy w naszym Samsungu Galaxy Tab S:
Dodatkowo w tablecie znajdziemy seryjnie lub też możemy sobie dodatkowo zainstalować z pakietu Galaxy Essentials takie programy jak: ChatON, Group Play, S-Note, S Translator, Samsung Link, Scrapbook, Story Album, Video Editor, Gear Manager, Gear Fit Manager, Samsung Smart Switch, Samsung Level, E-meeting, Kids Piano (Ding Dong Tap), S-Console, Hanshow, Hancell, Hanwrite. Jest więc tych aplikacji naprawdę sporo i wszystkie są darmowe. A to jeszcze nie wszystko, bo w pakiecie GALAXY Gifts czekają na nas kolejne niespodzianki. O nich napiszemy kilka słów poniżej.
Dodatkowe aplikacje – ocena 6
Jeśli chodzi o dodatkowe aplikacje to Samsung również jest rynkowym liderem. Żaden producent nie ma tylu znakomitych umów z dostawcami treści, usług i producentami aplikacji. Dodatkowo Samsung dogaduje się z wybranymi firmami i wydawcami także lokalnie w Polsce. Pełna lista „prezentów” z listy Galaxy Gifts znajduje się pod poniższym linkiem:
http://gsmonline.pl/newsy/samsung-galaxy-tab-s-galaxy-gifts
Które oferty są najciekawsze? Na pewno darmowy Newsweek i Rzeczpospolita, Deezer darmowy przez pół roku, 7 książek z Audioteki i 50 GB powierzchni dyskowej z Dropboxa. A to tylko wycinek całej oferty bonusów.
Wprowadzanie tekstu – ocena 5
Klawiatura w Samsungu Galaxy Tab S nie wyróżnia się niczym specjalnym. Mamy do dyspozycji standardowy wygodny stale widoczny rząd z cyframi, opcję korzystania ze stylu „swype”, czyli pisania bez odrywania palca oraz pełną opcja autokorekty. Łatwiej pisze się oczywiście w widoku poziomym. Samsung Galaxy Tab S bez problemu współpracuje także w zewnętrzną klawiaturą Bluetooth, co udało nam się sprawdzić.
Kamera – ocena 5
Ocenianie kamery w tablecie wydaje się karkołomnym pomysłem. Nadal osoby, które robią zdjęcia tabletem wydają się ogółowi nieco dziwne ;-) Chyba jednak powoli będziemy się musieli do tego przyzwyczajać, bo w tabletach montowane są coraz lepsze kamery oraz aplikacje do ich obsługi. Tablet ma także przewagę nad smartfonem dzięki dużo większemu „wizjerowi”. Aparat w Tab S 8.4 ma matrycę 8 megapikseli. Za oświetlenie odpowiada dioda LED. Zdjęcia mają już jakość topowych smartfonów sprzed roku. Czasami zdarzają się błędy w doborze przysłony, ale ogólnie jest naprawdę dobrze. To samo dotyczy jakości wideo. Materiał FULL HD ma w miarę dobrą stabilizację i bardzo dobrą szczegółowość. Wydaje się, że nasz tablet trochę lepiej nadaje się do nagrywania filmów, niż do robienia zdjęć w trudniejszych warunkach oświetleniowych.
Sam interfejs kamery do złudzenia przypomina usługi znane ze wszystkich najnowszych smartfonów Samsunga, więc na pewno użytkownik nie będzie czuł się w nim zagubiony.
Z przodu tabletu znajdziemy kamerę o matrycy 2.1 megapiksela.
Przykładowe zdjęcia:
Przykładowe wideo:
Bateria – ocena 3
Pojemność baterii to 4900 mAh. Dla porównania w iPadzie mini znajdziemy ogniowo o pojemności większej – około 6500 mAh.
Ładowaliśmy go co dwa dni przy sporym użyciu i czytaniu e-booków. To nie jest przesadnie dobry wynik, a należy pamiętać, że nasz tablet nie miał modułu LTE. Przy bardziej „agresywnym” używaniu tabletu może się okazać, że będziemy go musieli ładować codziennie.
Sytuację ratuje tryb Ultra Power Saving Mode, znany z innych najnowszych urządzeń Samsunga. Urządzenie wyłącza wówczas kolory ekranu oraz ogranicza dostępność programów do zaledwie kilku przez nas wybranych. Pozwala to na awaryjnie znaczne wydłużenie czasu działania tabletu.
Bateria w Tabie ładuje się parę godzin, ale jest to standard w tabletach. Najlepiej podłączać go więc do gniazdka na noc.
Podsumowanie
Samsung Galaxy Tab S to według nas obecnie najlepszy tablet z Androidem na świecie. Z czystym sercem możemy polecić jego zakup. Jest piękny, szybki, ma wspaniały ekran i całkiem dobrą cenę – szczególnie w naszej wersji „WiFi only”. Przed zakupem warto zastanowić się tylko, czy nie lepiej kupić iPada mini z nieco gorszymi parametrami, ale z nadal lepszą ofertą niezależnych aplikacji. Należy wówczas jednak pamiętać o tym, że iOS to system bardzo zamknięty, a do pamięci Samsunga bez problemu wgramy swoje pliki, zdjęcia i filmy.
Dla kogo jest Samsung Galaxy Tab S:
Dla kogo nie jest Samsung Galaxy Tab S: