Klasa smartfonu E (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)
Skala ocen 1-6 (6-celujący)
Wstęp
Nokia Lumia 925 to chyba pierwszy smartfon Lumia, który nas naprawdę zachwycił swoim wyglądem. Drugim jest najnowszy model 1520. Oba te smartfony, choć oczywiście nie należą do najmniejszych, nie są już grubymi plastikowymi mydełkami. To tzw. najwyższa półka. Szczególnie model 925 można już zakupić prezesowi firmy i nie będzie się on go wstydził wyciągnąć w klubie golfowym przy innych prezesach korzystających np. z iPhonów. Nokia Lumia 925 ma genialną wielkość, jest genialnie wykonana, a jej tył powinien stać się wzorem dla innych producentów.
Nokię Lumię 925 należy bezpośrednio porównywać ze sławnym modelem 920, który jest aktualnie bardzo popularny w naszym kraju. Pod koniec 2013 r. ma dobrą cenę w ofertach operatorskich i tym samym na Allegro.
Co więc zmieniono w modelu 925 w porównaniu do 920:
- waga spadła z 185 do 139 g!
- ekran w 925 to AMOLED, a w 920 to IPS
- obudowa ma aluminiową ramkę
Zmiany są więc kosmetyczne, ale tak naprawdę Lumia 925 prawie w ogóle nie jest podobna do Lumii 920. Sam „środek” jest natomiast identyczny: ten sam procesor, kamera, pamięć, bateria i ta sama wersja oprogramowania.
Główne wady i zalety smartfonu Nokia Lumia 925
Zalety:
- wspaniały wygląd
- szybki procesor
- bardzo stabilny system
- szybki system
- świetny ekran
- coraz lepsza darmowa nawigacja satelitarna
- dobra darmowa obsługa Office
- bardzo dobra jakość kamery
- Skydrive z dużą bezpłatną powierzchnią dyskową
- coraz więcej polskich aplikacji: Yanosik, Autoradar, Gazeta.pl LIVE
- bardzo dobra wydajność w grach: Asphalt 8: Airborne, Modern Combat 4
- fizyczne klawisze pod ekranem
Wady:
- nadal niewielka ilość aplikacji dobrej jakości
- brak natywnych „oryginalnych” aplikacji Youtube, Facebook, GMAIL, Chrome
- bardzo niewygodny spis zainstalowanych aplikacji
- brak wygodnych widżetów
- brak paska powiadomień i szybkich ustawień
- słaba przeglądarka Internet Explorer
Zestaw – ocena 5
W komplecie z Nokią Lumią 925 otrzymujemy znany już z innych Nokii fajny, mały zasilacz, kabel USB oraz słuchawki. Słuchawki mają miękkie douszne końcówki. Dodatkowo Nokia dołącza słuchawkowe gumki w różnych rozmiarach. Jako bonus otrzymujemy „otwieracz” do slotu na karty microSIM.
Obudowa/wyświetlacz – ocena 5
Nokia Lumią 925 to według mnie najładniejszy smartfon jaki obecnie można kupić. Jest świetnie wykonana, ma doskonałe wymiary i wagę. Nasz testowy egzemplarz z przodu był czarny, ramka była srebrna, a tylna „klapka” biała. Telefon nadal jest jedną bryłą i nie można go otwierać. Trzy jedyne sloty są zlokalizowane na samej górze. Jest tam szufladka na SIM oraz gniazda stereo i USB. Położenie gniazda USB jest niefortunne, szczególnie gdy podłączymy telefon kablem w samochodzie. Po prawej stronie obudowy jest klawisz włącznika, regulacja głośności oraz spust migawki. Szczególnie ten ostatni dedykowany przycisk bardzo cieszy.
Pod ekranem (ramka jest spora) znajdują trzy standardowe windowsowe przyciski: back, home i do niczego nie potrzebna lupka.
Ekran w 925 nie ma zabójczej rozdzielczości FULL HD, ale daje radę. Jego wymiary to 4.5 cala z 1280x768 pikseli. Proporcje ekranu to 15:9, a gęstość pikseli to 334 ppi. Ekran jest wykonany w technologii AMOLED. Nokia zastosowała dodatkowo rozwiązanie ClearBlack, aby zapewnić głęboką i „czarną” czerń. Jedną z fajniejszych funkcji tego ekranu jest to, że pozwala on na wyświetlanie godziny przy wygaszonym ekranie. Niestety nie widać wówczas nieodebranych połączeń i SMS-ów, ale lepsze to niż zupełnie czarny ekran.
Jakość ekranu jest genialna – kąty widzenia są niesamowite. Także czerń zgodnie z obietnicą producenta telefonu jest naprawdę czarna. Ekran jest pokryty szkłem Corning Gorilla Glass 2.
Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 5
Patrząc na niektóre parametry techniczne Lumii 925 można dojść do wniosku, że to nie jest tzw. topowy sprzęt. Lumia 925 korzysta z procesora dual core i ma tylko 1 GB pamięci operacyjnej. Windows Phone 8 ma jednak dużo mniejsze wymagania sprzętowe i procesor Qualcomm Snapdragon S4 działa w 925 tak samo jak quadcory w smartfonach z Androidem. Procesor jest taktowany zegarem 1.5 GHz. W środku urządzenia znajdziemy 16 GB pamięci na aplikacje i multimedia. Tej wielkości nie można rozszerzyć kartą, co może być problemem, bo najlepsze gry zajmują coraz więcej pamięci, a należy także pamiętać o zdjęciach i filmach nagrywanych kamerą.
Co świadczy o tym, że 925 należy jednak do smartfonowej elity? W środku jest Wi-Fi klasy n, NFC, LTE 100/50, optyka firmy ZEISS oraz opcjonalne bezprzewodowe ładowanie (konieczne jest dokupienie specjalnej obudowy).
Pełne dane techniczne smartfonu Nokia Lumia 925 znajdują się tutaj
System – ocena 5
W naszym smartfonie działał system Windows Phone w wersji 8.0, który niespecjalnie różni się od poprzednich wersji mobilnego Windowsa. Główną przewagą mają być zmiennej wielkości kafle na głównym ekranie. Nadal nie zmieniła się lista aplikacji, która akurat mnie doprowadza do szału. Przewijanie w dół kilkudziesięciu ikon naprawdę nie ma żadnego sensu. Sytuację ratuje trochę wyszukiwanie odpowiedniej aplikacji według alfabetu, ale nie jest to optymalne rozwiązanie. Sam system działa znakomicie szybko i płynnie. Jest też bardzo niezawodny – przez cały okres testów ani razu się nie zawiesił, co w przypadku nawet najdroższych Androidów jest niemożliwe.
Jeśli chodzi o same aplikacje to sprawa wygląda dużo lepiej niż kiedyś, ale nadal Windows Phone Store ma ogromne braki w stosunku do App Store i Google PLAY. Obecnie jest w nim 190 tys. programów, ale nie jest różowo. Część ważnych aplikacji jest produkowana przez sam Microsoft, bo duże koncerny z niewiadomego powodu odmawiają przygotowania danego programu na tę właśnie platformę.
Są już jednak postępy i np. Angry Birds Go od razu pojawiło się w sklepie. Czekamy jednak nadal na „oryginalnego” Facebooka, Gmail, Youtube itd.
Nie podoba nam się mobilny Internet Explorer – wyświetla on strony inaczej niż konkurencja. Bardzo by się przydał Chrom dla Windows Phone, ale na razie chyba na niego się nie zanosi.
Kamera – ocena 6
Nokia w swoich reklamach często podkreśla to, że jej smartfony robią najlepsze zdjęcia. Słowo najlepsze może nie jest odpowiednie, ale w przypadku Nokii Lumii 925 na pewno pasuje określenie „robi doskonałe zdjęcia”. Co więcej oprócz jakości samego obiektywu i matrycy doskonałą jakość i funkcjonalność ma sama aplikacja aparatu – szczególnie gdy podmienimy ją na program Nokia Camera. Wspaniały pomysł z wygodnymi i dużymi pierścieniami nastawów jest godny naśladowania. Oczywiście możemy z nich nie korzystać i traktować naszą 925 jak zwykłą kompaktową małpkę. Zdjęcia mogą być od razu wysyłane na Skydrive – jest to natywna funkcja tego systemu.
Fani robienia zdjęć mogą pościągać sobie ze sklepu kilka dodatkowych aplikacji: Nokia Cinemagraph, Nokia Creative Studio, Nokia Glam Me, Nokia Refocus, Nokia Smart Cam, które umożliwiając zabawę podczas robienia zdjęć lub już podczas ich ulepszania po zrobieniu.
Także nagrania wideo z Lumii 925 zachwycają swoją jakością. Są bardzo płynne i mają piękne, nasycone kolory. W czasie naszych testów zauważyłem jednak lekkie pulsowanie zoomu aparatu. Widać to na przykładowym filmie opublikowanym poniżej. Brawa dla Nokii należą się za fajne opcje ustawień wideo: mamy do dyspozycji HD i FULL HD oraz m.in. 30, 25, 24 klatek na sekundę do wyboru.
Suche parametry aparatu to matryca 8.7 megapiksela PureView z obiektywem firmy Zeiss z jasnością f/2.0.
Przykładowe zdjęcia:
Przykładowe wideo:
Bateria – ocena 4
Bateria w Nokii Lumii 925 jest niewymienna. Jej pojemność to 2000 mAh. To sporo i to procentuje w codziennym użytkowaniu. Telefon bez problemu przy dużym obciążeniu działa dobę, a gdy trochę się nim znudzimy to będzie działał bez ładowania dwa dni przy włączonych wszystkich opcjach synchronizacji.
Podsumowanie
Nokia Lumia 925 to jeden z pierwszych telefonów z serii Lumia, które można z czystym sercem polecać także fanom innych systemów operacyjnych. Smartfon jest piękny, perfekcyjnie wykonany, robi świetne zdjęcia i nagrywa bardzo dobre filmy. Portfolio dostępnych aplikacji jest mniejsze niż u bezpośredniej konkurencji, ale jest już znacznie lepiej niż kilkanaście miesięcy temu. Nawigacja HERE Drive+, Office, Skydrive to usługi, za które u konkurencji trzeba płacić lub ich jakość jest gorsza. Windows Phone rozwija się w coraz lepszym stylu. Teraz tylko należy mieć nadzieję, że proces przejęcia Nokii tego tempa nie opóźni.
Opinie:
Opinie archiwalne (20):
KomentujKomentarze / 20
Dodaj komentarz-
Andrzej pisze: 2013-12-24 22:51Zdecydujecie się, czy oceniacie telefon, czy system operacyjny ? Patrząc na wypisane zalety i wady to raczej Windows Phone 8 , a nie smartfon. Szkoda, że dobry sprzęt marnuje się przez niedorobiony OS lub ograniczenia wprowadzone przez Microsoft. Np.: niemożność pobierania większych niż kilka MB aplikacji przez sieć komórkową. Microsoft zadecydował za użytkowników, że tylko przez WiFi. Albo upierdliwy, szeroki na 1 cm pasek adresu w IE. Tak trudno spowodować, aby się samo ukrywał. I wiele innych. -
Qsqs pisze: 2013-12-25 10:32Jak napisał mój przedmówca, szkoda że tak dobrze wykonane telefony "marnują" się z tak beznadziejnym systemem. Android ma wiele wad - szczególnie jeśli chodzi o stabilność i wydajność - ale WP nie dorasta mu do pięt.
-
rcicho pisze: 2013-12-25 11:19Ten telefon jest bardzo daleko od ideału. Zbyt kanciasta obudowa powoduje że niezbyt dobrze leży w dłoni. Zbyt szerokie ramki poczne powodują że 4.5 calowiec ma ponad 7 cm szerokości gdy taka Motorolka Moto G o takiiej samej przekątnej ma o pół cm węższy obudowę. Niestety najwiekszą wadą tej Nokii jak i całej linii Lumia jest beznadziejny system operacyjny WIndows 8. Jedyne co o nim mozna dobrego napisac to fakt ze jest płynnie działajacy czyli tak samo jak Google Nexus 4 którego używam na codzień. Reszta już jest słabo a czasami beznadziejnie. Nie dziwi mnie że nawet sam Microsoft chce już niedługo całkowicie odejść od kafelków i zastapić je całkiem innym interfejsem. Co do samego aparatu foto to jest niezły ale jak na obecne czasy to prawie wszystkie topowe smartfony prezentuja podobny poziom.
-
as pisze: 2013-12-25 12:27szkoda, że najwięcej do powiedzenia o produkcie mają osoby, które znają go tylko z widzenia, a nie tacy, którzy się z nim zapoznali. Może WP8 nie jest dla najbardziej wymagających, ale w większości zastosowań jest o wiele lepszy, przyjaźniejszy, nie ma tylu opcji co andek, ale okzauje się, że 99 proc. z nich w codziennym użytkowaniu tylko przeszkadza. W połączeniu ze SkyDrive i Officem WP jest świetnym narzędziem. A juz na wyższych Nokiach z niezrównanymi aparatami i świetnymi funkcjami muzycznym jest naprawdę OK. Wiem, że lubicie Androida (Kitkat byłby dla mnie nawet do przyjęcia), ale to nie znaczy, że wszystko wiecie lepiej. Sądząc po ilosci smatrfonów z Windą, które widzę na ulicy (w Polsce) wielu myśłi podobnie jak ja! Wesołych Świąt.
-
Qsqs pisze: 2013-12-26 00:08@As - dziecko drogie gdybym nie miał do czynienia z WP nie śmiałbym się odzywać. To najgorszy system z jakim miałem styczność. Dno i wodorosty tak bym to określił!t Symbian przy nim to Aston Martin.
-
krs pisze: 2013-12-27 16:31Jest bezposrednim nastepca L920. Nie latwo jest zrobic nastepce nie zastepujac zalet nowymi wadami. Tylko 16GB oraz ładowani indukcyjne, które traci swoje zalety szybkiego i wygodnego używania tego rozwiązania.
-
Czytelnik pisze: 2014-01-03 17:21Dziękujemy za test - lepiej późno niż wcale! Btw, ciekawe, kiedy pojawią się na tym portalu testy najnowszych Nokii? Może już w tym roku?
-
danpe_ pisze: 2014-01-06 10:52Używałem systemów operacyjnych takich jak: Symbian, Bada, Android (aczkolwiek krótko - jest zbyt ociężały i niedorobiony) i od jakiegoś czasu WP 8, ale na słabszym telefonie, nie rozumiem głosów twierdzących, że WP to zły system. Kafelki są genialnym rozwiązaniem, a fakt, że ten OS świetnie działa na telefonach z 1GHz procesorem i 512 MB RAMu dowodzi, który z systemów tak chętnie porównywanych przez przedmówców (Android/WP) jest bardziej dopracowany. Reszta jest kwestią gustu, mnie się z IE bardzo dobrze korzysta, najpotrzebniejsze aplikacje mam pod kafelkiem, a te używane z mniejszą częstotliwością na alfabetycznej liście, jest OK.
-
maciej.zakrocki pisze: 2014-01-09 09:41@Czytelnik. Jeśli chodzi Ci np. smartfon Nokia Lumia 1520 to test będzie myślę że w przeciągu 2 tygodni.
-
-
Michał pisze: 2014-02-03 12:57odpowiedź do Qsqs - dziecko najdroższe, używałem świetnej Nokię N8 z Symbianem przez 3 lata a obecnie posiadam Lumię 925. Nie rób proszę ludziom wody z mózgu, z całym szacunkiem dla Symbiana ale Windows Phone 8 ( aktualizacja Black ) jest o lata świetlne do przodu. Windows Phone pomimo kilku irytujących niedoskonałości, po max. tygodniu nauki okazuje się świetnym systemem, wszystko śmiga aż miło a na pewno z każdą aktualizacją będzie lepiej. System dla lubiących prostotę, funkcjonalność i elegancję. A telefon Lumia 925 też sprawia świetne wrażenie ale opinię wystawię za 3 lata.
-
Piotr pisze: 2014-02-09 15:55Jest chyba pomyłka w opisie - do ładowania bezprzewodowego nie potrzeba specjalnej obudowy, ale ładowarki. Obudowa jest niewymienna.
-
michu pisze: 2014-02-28 15:29Żeby ładować 925 bezprzewodowo potrzebne są dodatkowe plecki na telefon. Bez tego nie pójdzie. Oczywiście ładowarka też jest potrzebna :)
-
-
Nokia Lumia 925 - problem z baterią pisze: 2014-04-16 10:51Mam ten telefon od dwóch tygodni i już go nienawidzę !!! Bateria bardzo szybko się rozładowuje. Nie instalowałem żadnych dodatkowych aplikacji, powyłączałem wszystkie transmisje, WiFi, bluetooth, synchornizacja Xbox, NFC, itd, itd, itd Nieużywany telefon potrafi nagle zacząć się grzać, a bateria ucieka kilanaście-kilkadziesiąt procent. To jakaś kompletna pomyłka. Na zagranicznych forach ludzie opisują ten sam problem, ale nie znalazłem jeszcze 100% rozwiązania.
-
POzdrawiam MOderatorów i osoby zawodowo zajmujące się tym... pisze: 2014-06-23 15:12Prawdopodobnie /100% / bez twojej zgody przekazuje informacje do internetu / wiem że ....ale tego się nie da rozłączyć /Jesteśmy cały czas w cywilizowanym Świecie - Tu Google , gdzie jesteś ,co mówisz z kim, o czym? po co -może reklamę - no to "edarling," a może pokazać z kim przebywasz ,gdzie i jak śpisz [masz dwie kamerki i mikrfon to zobaczymy - } itd tyle umiemy .że....zapomnieliśmy jak się normalnie żyje bez tzw cyfryzacji itp ......
-
michal pisze: 2014-10-02 20:07Naprawde niemoge zrozumieć ludzi narzekających na Windows Phone 8.1. Owszem w 8 nie było idealnie ale po aktualizacji do 8.1 moge z czystym sumieniem polecić. Aplikacji jest mniej niż w androidzie tylko teoretycznie , ponieważ w andku jest więcej śmięciowych i powtarzających sie. W windowsie naprawde niczego nie brakuje co jest na andku. System działa idealnie płynnie. Kafelki i ich powiadomienia są bardzo przydatne. Poco mi 100 ustawieć andka skoro tu mam to co chce odrazu.
-
jacek pisze: 2014-10-05 19:01Dobry telefon do podstawowych zastosowań, rzadko zrywa rozmowy, dźwięk rozmów jest wyraźny a dzwonek głośny. Wyświetlacz też daje radę, jednak w dużym słońcu cyfry są słabo widoczne (zawsze można sobie ręką przysłonić i wtedy jest o.k.). Aparat robi dobre zdjęcia jak na telefon, choć czasem smuży i ma słabą ostrość, no ale to przecież tylko telefon. Podoba mi się baterii, która wytrzymuje trzy dni bez ładowania.
-
pjar pisze: 2014-10-15 10:43Telefon kupiłem rok temu przez sentyment do NOKII. Od początku GSM w Polsce używałem tylko Nokie. Telefon miał mi służyć jak wysłużony E-52 i N8 do telefonowania i nawigacji. Jako telefon do swoich poprzedników to ubogi krewny ma słaby zasięg widać to w mieście i terenie leśnym. Zasięg jest słabszy o około 50% w stosunku do swoich poprzedników. Nawigacja to straszna pomyłka. Dużo podróżuje po Europie średni czas pracy nawigacji to około 11h. W E-52 i N8 nie było z tym problemów a tutaj nawigacja co 1h się samoczynnie wyłącza a do tego na ładowaniu przy użyciu CR-200 i plecków elektromagnetycznych potrafi tylko pracować zaledwie 2h. Według serwisu autoryzowanego jest to prawidłowe. Powinno się nawigować przy użyciu zestawu kablowego. Przy użyciu oryginalnego zestawu kablowego Nokii czas pracy nawigacji to około 4h. Testowałem to z różnymi ładowarkami Samsung, Energizer, Sony o prądzie 1A. Telefon się "gotuje" i tak po 4h pada. Telefon oddałem do serwisu ponownie i ponownie powiedziano mi że to jest prawidłowe zachowanie telefonu gdyż nawigować powinienem max 1h a nie tak długo. W żadnej specyfikacji LUMIA 925 nie ma mowy o czasie nawigacji. Ekspert ORANGE orzekł że to jest wada techniczna i od miesiąca na moje pismo reklamacyjne do ORANGE oczekuje na odpowiedz z tej firmy. Wygląda na to że mają mnie gdzieś. Aplikacja HERE dla WP8 to jakaś beznadzieja w porównaniu z tym co było na Symbianie. Jedyne co mogę dobrego powiedzieć o tym telefonie że ma dobry aparat. Nad mienie że testowałem nawigacje w telefonach Lumia 920,930,1030 i one też mają tę samą wadę techniczną nie ładowania baterii w trakcie nawigacji oraz padania nawigacji po 1h pracy.
-
PingNoMore pisze: 2014-11-15 20:08Ciekawe jest to co piszesz. Używam L925 od pół roku i nie zauważyłem problemów z działaniem nawigacji.