Klasa smartfonu B (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)
Skala ocen 1-6
Wstęp
Sony bardzo mocno inwestowało w segment smartfonów licząc na to, że zdobędzie przebojem znaczną część rynku. W Polsce pozycja Sony jest bardzo dobra, aczkolwiek straty na rynku globalnym zmusiły Japończyków do zrewidowania swojej strategii. Wszystko wskazuje na to, że Japończycy jednak nie pozbędą się działu smartfonów, a Sony nadal będzie traktował polski rynek priorytetowo. Podczas polskiej premiery Z3+ i M4 Aqua dowiedzieliśmy się, że jeszcze niejeden smartfon trafi na nasz rynek. Tym razem przyglądamy się bliżej Xperii M4 Aqua, która miała swoją premierę w Barcelonie na targach MWC, a na naszym rynku jest dostępna od kilku tygodni.
Główne wady i zalety smartfonu Sony Xperia M4 Aqua
Zalety
Wady
Zestaw - 3
W pudełku, które otrzymaliśmy do testów znalazła się wyłącznie ładowarka oraz podłączany do niej kabel USB. Ładowarka ładuje telefon prądem 0,85A, a więc jest tylko trochę szybsza niż zwykły port USB w komputerze. Nie brakuje na rynku ładowarek ponad dwukrotnie szybszych, a są i czterokrotnie.
Budowa - 5-
Wygląd i jakość wykonania to jedna z tych rzeczy, która pozytywnie wyróżnia Sony Xperia M4 Aqua na tle konkurencji. Mimo, że cena telefonu plasuje się bliżej tysiąca niż dwóch tysięcy złotych to smartfon bardzo mocno przypomina flagową linię Xperia Z, której najnowszy przedstawiciel, czyli Z3+ kosztuje niemal trzykrotność ceny Aqua M4. Oczywiście, ze względu na różnice w cenie, materiały zastosowane do budowy telefonu musiały być tańsze. Ramka telefonu, która do złudzenia przypomina metalową ramkę Z3, w rzeczywistości została wykonana z tworzywa, które metal naśladuje. Również tylna część obudowy została przykryta przejrzystym plastikiem, a nie szkłem, jak to ma miejsce w Xperii Z3 i starszy modelach z serii Z.
Naszym zdaniem tańsze materiały w znikomy sposób odbijają się na estetyce urządzenia, które prezentuje się niemal równie ładnie jak seria Z. Być może plastikowe plecki i ramka będą się łatwiej rysować niż metal i szkło, ale nie sposób tego stwierdzić w 2 tygodniowych testach. Telefon nie wykazywał podwyższonej podatności na zarysowania w tak krótkim okresie.
Istotne jest, że nie tylko wygląd naśladuje flagową linię Xperia Z, ale również funkcjonalność. Xperia M4 Aqua, jak sama nazwa wskazuje, jest wodoszczelna i posiada tą samą normę wodoszczelności co seria Z - IP68, co w praktyce oznacza zanurzenie na głębokość 1,5 metra na czas 30 minut. Aqua jest również pierwszym telefonem Sony i jednym z niewielu na rynku, który nie ma klapki osłaniającej port micro USB, w celu zachowania wodoszczelności. Takie samo rozwiązanie wprowadzono dopiero w Z3+. Oznacza to, że użytkownik musi otwierać klapki tylko podczas zmiany karty SIM bądź karty pamięci, za to gniazdo słuchawek i port USB, z których korzystamy najczęściej, nie wymagają takiej gimnastyki.
Testowaliśmy telefon poprzez wrzucenie go do wanny pełnej wody. Smartfon przeżył ten zabieg bez problemu, a jedynym efektem ubocznym był cichszy dźwięk podczas rozmów, do czasu, aż woda ze szczeliny wyparowała i przestała tłumić dźwięki.
Przycisk zasilania i regulowania głośności są umieszczone w wygodnym miejscu, czyli w połowie wysokości prawej krawędzi. Jest też dedykowany spust migawki aparatu - bardzo wygodna sprawa - który pozwala uruchomić aparat, nawet gdy ekran jest zablokowany. Trzeba go przytrzymać naprawdę mocno, więc nie ma więc mowy o przypadkowych uruchomieniu aparatu. Gniazdo USB zostało umieszczone w niestandardowym miejscu, czyli na samej górze lewej krawędzi telefonu.
Sony Xperia M4 Aqua to jeden z najładniejszych telefonów w swojej klasie, który jest dodatkowo wodoszczelny. Cieszą wąskie boczne ramki ekranu. Brak wymiennej baterii oraz głośnik skierowany w bok to jedyne cechy, do których można się przyczepić.
Wyświetlacz - 4-
Czasy w których tańsze smartfony miały mniejsze wyświetlacze odchodzą w niepamięć. Pod tym względem Aqua M4 nie różni się od droższych modeli, bo jest bowiem wyposażona w 5 calowy ekran. Różnica dotyczy natomiast rozdzielczości, która w przypadku M4 Aqua to HD 720p. Przekłada się to na niezbyt imponującą gęstość pikseli na poziomie 294 PPI. Ekran ma za to swoje zalety. Przede wszystkim jest bardzo jasny i dobrze widoczny, również w słońcu. Wyświetlone na nim kolory są żywe i kontrastowe. Kąty widzenia są również dobre, jak na technologię IPS przystało, jedynie jasność spada odrobinę zbyt szybko przy odchylaniu ekranu na boki. Niższa rozdzielczość oznacza mniejsze obciążenie dla procesora i mniejsze zużycie baterii.
Ciężko narzekać, że telefon ze średniej półki, nie ma ekranu jak flagowiec. Ważne, że ekran nie ma dyskwalifikujących wad i można z niego korzystać bez większego problemu w każdej sytuacji. Trzeba jednak pamiętać, że nie brakuje już urządzeń wycenionych podobnie jak Xperia M4 Aqua, a jednak z ekranem Full HD - choćby wyceniony identycznie Alcatel One Touch Idol 3.
Procesor/pamięć/parametry techniczne - 3
Sony Xperia M4 Aqua dysponuje procesorem Qualcomm MSM8939 Snapdragon 615, a więc jednostką 8 rdzeniową, której 4 rdzenie taktowane są zegarem 1,5 GHz, a kolejne 4 rdzenie działają z prędkością 1 GHz. Całość wspomaga układ graficzny Adreno 405 oraz 2 GB pamięci RAM. Specyfikacja wygląda całkiem przyzwoicie i testy to potwierdzają. Z wynikiem trochę ponad 30000 w Antutu i prawie 47 klatkami na sekundę w Epic Citadel, co jest zasługą niższej rozdzielczości ekranu, trudno się skarżyć. Mimo to telefon potrafi się zamyślić na chwilę i to w miarę regularnie. Winna tu może być nie tyle wydajność, co niezbyt wysoki wynik zapisu i odczytu pamięci wewnętrznej, a więc odczytywanie danych zajmuje więcej czasu niż powinno. Niby Honor 6 Plus również miał niewysoki wynik i tam też czasem było widać chwilę namysłu urządzenia, ale w Xperii M4 Aqua jest to jeszcze bardziej widoczne.
To właśnie pamięć jest przyczyną największej frustracji związanej z tym telefonem. Do naszych testów trafił tańszy egzemplarz, który posiada 8 GB wbudowanej pamięci na system i pliki użytkownika. Po uruchomieniu telefonu po raz pierwszy mamy do dyspozycji zaledwie 3 GB na aplikacje, muzykę, zdjęcia z aparatu i filmy... to dramatycznie mało. Do tego stopnia, że po raz pierwszy zdarzyło się, że chwile po zainstalowaniu podstawowych aplikacji, z których korzystamy, a więc np. Twitter, Pocket czy VSCO Cam, bez choćby jednej gry, telefon wyświetlił komunikat, że pamięć się kończy i niektóre funkcje systemu mogą nie działać poprawnie. Po instalacji aplikacji zostało mniej niż 400 MB miejsca. Wykluczało to choćby nagrywanie filmów. Nawet włożenie karty pamięci i przeniesienie wszystkich multimediów, zdjęć i nagrań z apartu okazało się niewystarczające i konieczne było żmudne, ręczne przenoszenie aplikacji z pamięci telefonu na kartę pamięci.
Mówiąc krótko, wersja 8 GB Sony Xperia M4 Aqua nie nadaje się nawet do podstawowego użytku, jeśli nie dokupimy karty pamięci, a nawet wówczas ciężko mówić o komforcie korzystania z telefonu. Z tego względu zdecydowanie doradzamy skierowanie swojej uwagi na wersje z 16 GB wbudowanej pamięci, która również na rynku występuje. Gdyby nie wsparcie dla kart pamięci wielkości do 128 GB sytuacja byłaby już dramatyczna.
Telefon obsługuje łączność LTE kategorii 4 oraz Wi-Fi 802.11 a/b/g/n.
System, ekran główny i nakładka - 4+
M4 Aqua trafiła na rynek z Androidem w wersji 5.0 i to jest jedna z zalet tego telefonu.
Sama nakładka Sony, choć użytkownicy marki rozpoznają ją od razu, została delikatnie odświeżona. Ikony aplikacji są większe, zegar wyświetlany jest w dwóch liniach, w jednej godzina, w drugiej minuty. Zasadniczo jest to jednak ta sama nakładka co wcześniej. Jej charakterystyczną zaletą jest prostota i przejrzystość.
Lista fabrycznie zainstalowanych aplikacji jest długa, zwłaszcza zważywszy na bardzo ograniczoną ilość miejsca w telefonie i obejmuje:
Aplikacje można wyszukiwać po nazwie, wybrać kolejność własną, alfabetyczną oraz według częstości użycia, a także wyświetlić tylko aplikacje zainstalowane przez użytkownika.
System działa w pełni stabilnie i nie sprawiał nam niespodzianek.
Wprowadzanie tekstu - 5-
Sony rozwija własną klawiaturę ekranową, która jest dość rozbudowana i posiada sporo funkcji. Jako jedna z pierwszych klawiatur producentów posiadała możliwość daleko posuniętej konfiguracji układu przycisków. Można wybrać, czy symbole mają pojawiać się po długim przytrzymaniu przycisków. Można też wybrać jedną z trzech skórek zmieniających wygląd. Klawiatura potrafi uczyć się słów, z których korzystamy, jeśli damy jej dostęp do Gmail, wiadomości SMS czy Facebooka. Może też synchronizować poznane słowa i odtworzyć je na nowym telefonie. Posiada tryb wpisywania tekstu przeciągnięciami palca. Dużym plusem jest również fakt, że po przytrzymaniu klawisza domyślnie podpowiadaną literą jest litera polskiego alfabetu np. "ń" czy "ć", a nie symbol czy litera polskiemu użytkownikowi nieprzydatna.
Dwa zastrzeżenia jakie mamy to brak dodatkowego rzędu klawiszy numerycznych oraz działanie słownika, który działa dobrze, ale nie aż tak dobrze, jak najlepsze klawiatury na rynku. Dla przykładu Swype rzadziej błędnie podpowiada słowa podczas niedokładnego przeciągania palcem niż klawiatura Sony. Nie psuje to jednak ogólnego dobrego wrażenia, jaki sprawia klawiatura ekranowa Sony.
Telefon (aplikacja) i jakość połączeń - 5-
Wraz z aktualizacją systemu zmieniła się trochę aplikacja telefonu. Domyślnym widokiem jest historia połączeń oraz lista najczęściej używanych kontaktów dobierana automatycznie przez system. Można też wysunąć klawiaturę numeryczną, która dopasuje kontakty zarówno po numerze telefonu, jak i po literach przypisanych do klawiszy numerycznych.
Aby przejść do kontaktów należy skorzystać z ikony w prawym górnym rogu - wówczas wyświetlona zostanie lista wszystkich kontaktów. Na sąsiednich kartach znajdziemy ulubione kontakty i grupy. Oznacza to, że jeżeli ktoś jest przyzwyczajony do korzystania z ulubionych kontaktów, a nie tych proponowanych przez system, musi kliknąć dwa razy, a nie jak było wcześniej, tylko raz. Za to proponowane kontakty są dostępne od razu, bez klikania w cokolwiek. Wszystko więc zależy od scenariusza użycia i przyzwyczajeń.
Telefon nie miał problemów z jakością rozmów ani z zasięgiem, który utrzymywał bez problemu. Głośność jest wystarczająca, chyba, że wcześniej zanurzyliśmy cały telefon do wody, wówczas przez jakiś czas może on być cichszy niż zazwyczaj - zbyt cichy na rozmowę w głośnym otoczeniu. Ta sytuacja oczywiście szybko mija, jak woda wyparuje ze szczeliny słuchawki.
Głośnik jest monofoniczny i umieszczony na dolnej krawędzi. Nie jest jakoś specjalnie podatny na zasłonięcie ręką, ale oczywiście lepsze byłby głośniki umieszczone z przodu i stereofoniczne.
Kamera - 3+
Sony jest znany z produkcji matryc do smartfonów robiących najlepsze zdjęcia, takich jak choćby iPhone. Firma również kładzie duży nacisk na fotografię w swojej flagowej linii Xperia Z. Oczywiście w znacznie tańszym modelu M4 Aqua nie mogło obejść się bez kompromisów. Recenzowany smartfon posiada matryce o rozdzielczości 13 megapikseli. Zdjęcia zrobione w proporcjach 16:9 mają rozdzielczość trochę ponad 8 megapikseli.
Niestety jakość zdjęć nie do końca odpowiada tym parametrom. Zdjęcia cierpią wyraźnie z powodu zbyt małej rozpiętości tonalnej matrycy, co oznacza, że gdy mamy do czynienia z ostrym światłem, jasne elementy będą całkiem przepalone, wręcz białe, a kolory mniej nasycone. To problem wszystkich matryc cyfrowych, szczególnie widoczny w telefonach, jednak w przypadku M4 Aqua jest jeszcze bardziej widoczny. Dodatkowo kolory są jednocześnie zbyt mało nasycone, a miejscami nienaturalne i wypalone, ja w przypadku czerwonych maków na tle pola. Maki sprawiają wrażenie czerwonych plam, zamiast kwiatów. A skoro o szczegóły chodzi to jest ich odczuwalnie mniej, niż mogłaby wskazywać 13 megapikselowa matryca. Mamy wrażenie, że w ubytku szczegółów macza również palce zbyt agresywna kompresja obrazów.
Nie zrozumcie nas źle - Sony Xperia M4 Aqua jest w stanie zrobić dobre, miłe dla oka zdjęcia. Po prostu nie w każdych warunkach, a raczej zdarza się to trochę rzadziej, niż byśmy sobie życzyli i oczekiwali po marce Sony. Aparat w M4 nie wybija się niczym specjalnym ponad konkurencję w tej samej cenie, a tego zawsze oczekujemy po produktach Sony.
Zdecydowanie przydałaby się również aktualizacja aplikacji do robienia zdjęć. Sony zamiast skupić się na dopracowaniu najbardziej istotnych i podstawowych trybów, takich jak automatyczny i manualny oraz panorama, postanowił na mnogość różnych dodatków. Znajdziemy więc tryby:
Jak więc widać trybów jest wiele, efekty AR bardzo podobają się dzieciom, ale tak naprawdę nie są to tryby użyteczne i mają bardzo ograniczoną rozdzielczość. Znacznie bardziej ucieszylibyśmy się z rozbudowanego trybu manualnego, niż z efektów AR czy z rzeczywistości rozszerzonej. To jest uwaga do wszystkich telefonów Sony, włącznie z flagową linią Z, a nie tylko do niskobudżetowej Aquy, która dodatkowo, z powodu wolniejszego procesora, radzi sobie średnio z trybami dodającymi wirtualne elementy - momnetami telefon zamyśla się na długo.
Wideo wypada trochę lepiej. Nagrania Full HD są dobrej jakości. Nie są bardzo szczegółowe, ale są mimo wszystko lepsze niż w niektórych droższych telefonach. Nawet stabilizacja, która potrafi kuleć lub być nieobecna w znacznie droższych telefonach (choćby w Asus Zenfone 2), tutaj działa przyzwoicie, choć nie tak skutecznie jak w serii Z. Obraz co prawda trochę pływa, ale jest to do zaakceptowania.
Przednia kamera posiada 5 megapikseli, a więc więcej niż choćby w zeszłorocznym flagowcu Z3 i nagrywa materiały 1080p.
Przykładowe zdjęcia:
Przykładowe wideo:
Bateria - 5
Długie działanie na baterii to cecha charakterystyczna smartfonów Sony. Jeżeli chodzi o Xperię M4 Aqua, to całe szczęście nie jest ona wyjątkiem od tej reguły. Bateria o pojemności 2400 mAh pozwala na prawie 11 godzin przeglądania internetu i prawie 9 godzin oglądania filmów. Dla smartfona ze średniej półki to świetny wynik. Oznacza to dwie pełne doby bez ładowarki, czasem nawet trochę więcej. Nawet gdy cały dzień znajdujemy się w strefie bardzo słabego zasięgu, a z telefonu korzystamy intensywnie, nie powinien on rozładować się przed wieczorem. Mówiąc krótko, bateria jest taka, jak na Sony przystało - bardzo dobra.
Podsumowanie
Sony Xperia M4 Aqua to telefon nierówny. Ma zestaw zdecydowanych zalet, ale i też wyraźnych wad. Z jednej strony smartfon prezentuje się świetnie, niczym flagowa linia Xperia Z, a są to jedne z najlepiej wyglądających telefonów na rynku. Dużą zaletą jest również wodoszczelność pomimo otwartego portu USB i gniazda słuchawkowego. Ekran jest jasny, bateria bardzo dobra, a wydajność wystarczająca. System jest aktualny. Z drugiej strony telefon ma skandalicznie mało pamięci na aplikacje i pliki (w wersji 8 GB), co praktycznie wyklucza użytkowanie go bez dodatkowej karty pamięci. Aparat w telefonie jest poniżej naszych oczekiwań.
Dla kogo jest Sony Xperia M4 Aqua:
Dla kogo nie jest Sony Xperia M4 Aqua: