Komórkowe gadżety z wieczystą gwarancją

Newsy
14 kwietnia 2008
autor: Wojciech Piechocki
Żródło: Euro-Opt
Opinie: 9

Firma Euro-Opt, jako pierwsza w Polsce wprowadziła do swojej oferty akcesoria do telefonów komórkowych z wieczystą gwarancją. Są to m.in. zestawy słuchawkowe Bluetooth, ładowarki, uchwyty samochodowe, futerały itp. firmy STK. Z ofertą można się zapoznać tutaj

Opinie:

Opinie archiwalne (9):

Komentuj

Komentarze / 9

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    Markbit pisze: 2008-04-14 14:02
    A na stronie Euro-Opt tymczasem jest informacja: "Wszystkie produkty sprzedawane przez firmę Euro-Opt podlegają gwarancji, która udzielana jest na rózne okresy w zależności od rodzaju towaru: - telefony komórkowe - 24 miesiące - akcesoria - 12 miesięcy (z wyłączeniem baterii i nośników danych) - baterie - 6 miesięcy - nośniki danych - 3 miesiące Gwarancja nie obejmuje normalnego zużycia (np. baterii, obudów, wyświetlaczy czy obiektywu aparatu)..." To chyba tylko wymyślny PR...
    0
  • Users Avatars Mini
    Eliop pisze: 2008-04-14 14:36
    A wieczysta gwarancja to pewnie tak jak pamięci z WILK ELEKTRONIK - rok po zaprzestaniu produkcji :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    pedros77 pisze: 2008-04-14 16:26
    *Markbit - jest tam też wzmianka o produktach STK: " - akcesoria firmy STK - posiadają wieczystą gwarancje, - telefony komórkowe - 24 miesiące, - akcesoria - 12 miesięcy ( z wyłączeniem baterii i nośników danych), - baterie - 6 miesięcy, - nośniki danych - 3 miesiące"
    0
  • Users Avatars Mini
    Bebzoon pisze: 2008-04-14 19:04
    G... prawda. Spytajcie byle rzecznika praw konsumenckich ile przypada gwarancji w UE na np. baterie. 2 lata. I niech nikt nie sciemnia ze jest inaczej. No chyba ze jakis prawnik mnie sprostuje.
    0
  • Users Avatars Mini
    yc pisze: 2008-04-14 19:23
    bebzoon: a skąd ty wziąłeś te dwa lata? pokasz mi taki przepis mówiący? Nie ma takiego. To producent daje gwarancje i sam decyduje na jak długo. pzdr
    0
  • Users Avatars Mini
    LK pisze: 2008-04-15 11:29
    Według prawa, to gwarancji może w ogóle nie być, bo jest ona dobrowolnym zobowiązaniem producenta. Inna sprawa, że producent nieudzielający gwarancji na swoje wyroby, mógłby mieć pewne problemy z pozyskaniem klienta :) Istnieje natomiast prawne zobowiązanie sprzedawcy, tzw. niezgodność z umową, trwające faktycznie dwa lata, ale dotyczy ona wad istniejących w momencie zakupu. Po szczegóły odsyłam do odpowiedniej ustawy. Co do instytucji typu powiatowy rzecznik konsumenta - one z definicji są po
    0
  • Users Avatars Mini
    LK pisze: 2008-04-15 11:35
    to, żeby konsumentowi zrobić dobrze, a nie, żeby kierować się literą prawa. Przyjście do biura rzecznika z prawnikiem z reguły odwraca sytuację i rzecznik robi się potulny, choć na początku próbuje zastraszyć sprzedawcę jakie to paragrafy go czekają. Oczywiście nie mam na myśli sytuacji kiedy sprzedawca ewidentnie gra w kulki, a kiedy klientowi zachciewq się nie wiadomo czego, bo coś gdzieś usłyszał.
    0
  • Users Avatars Mini
    LK pisze: 2008-04-15 11:38
    W pierwszej wypowiedzi powinno być "dotyczy ono wad", w drugiej "zachciewa się" - pośpiech :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Arczi pisze: 2008-04-15 15:24
    Wszystko bierze się ze złego tłumaczenia - szczególnie na sprzęcie komputerowym jest napis ze gwarancja life time - co oznacza - czas życia (produkcji) a u nas tłumaczą dożywotnia .... Jesli by tak było doszło by do paradoksów typu pamięci dimm 64 mb kupiona przykładowo 5 lat temu jeśli by nie mogła być wymieniona na nowa to sprzedawca musiał by napisać korektę na np 800 zł :-)))
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: