Najważniejsze
|
Newsy
|
Recenzje
4 kwietnia 2024
Opinie: 36
MPunkt zakończy rok rekordowymi wynikami. Sieć obejmuje obecnie ponad 170 punktów sprzedaży Plus GSM. Głównym udziałowcem jest fundusz inwestycyjny Royalton Partners.
Firma szacuje, że przechodzi przez nią 18 proc. sprzedaży, jaką generuje cała sieć dilerska operatora. Firma prognozuje, że jej przychody przekroczą na koniec roku 465 mln zł, a wynik EBITDA 6 mln zł. Oznacza to poprawę odpowiednio o 60 i 12 proc. w stosunku do 2003 r. Firma chce poprawić też wynik netto. Ma on wynieść 920 tys. zł (663 tys. zł rok wcześniej).
Firma zarabia dziś przede wszystkim na sprzedaży usług Plus GSM, telefonów komórkowych i akcesoriów, ale stara się dywersyfikować źródła przychodów. Inwestuje m.in. w sprzedaż telefonów pozbawionych subsydiów i ma tu pierwsze sukcesy. W ostatnich 2 miesiącach sprzedała ich 5 tys. Firma chce też więcej zarabiać na serwisowaniu telefonów. Ma już autoryzację Motoroli, w pierwszych miesiącach nowego roku mają pojawić się kolejne.
Firma chce rozwijać swoją sieć sprzedaży, ale nie za wszelką cenę. Stawia na rozwój organiczny (np. w nowych centrach handlowych), ale nie wyklucza też akwizycji.
70 proc. udziałów spółki kontroluje fundusz inwestycyjny Royalton Partners, który od 2001 r. zainwestował w nią ponad 8 mln USD. Fundusz nie zamierza na razie wychodzić z inwestycji. MPunkt poprawia wyniki, a to korzystnie wpływa na jego wycenę.
Wyniki mPunkt w 2003 r.:
-
przychody: 290,7 mln zł
-
EBITDA: 5,6 mln zł
-
zysk netto: 0,7 mln zł
Opinie:
Opinie archiwalne (36):
KomentujKomentarze / 36
Dodaj komentarz-
-
Cood pisze: 2004-11-26 13:24Choc wole Ere to takze musze stwiedzic, ze sa lepsi od przedstawiciela Ery - Germanosa. Gatuluje i zycze dalszych sukcesow :)
-
przemopk pisze: 2004-11-26 13:24autoryzacja Motoroli to bardzo dobry interes - te telefony ciągle się psują. Będą mieli ruch haha
-
kkozo pisze: 2004-11-26 13:43eeee tam psuja sie.....motorola nic nie moze poradzic na oszolomow ktorzy wgrywaja 50 tys roznych softow naokraglo a pozniej przychodza do serwisu bo telefon sie im nie wlacza :)) ale swoja droga jakby motorola wypuscila jeden porzadny soft ktory bylby szybki itd. itp. to pewnie nikt by sobie glowy tym nie zawracal :))..... i tak mamy bledne kolo :)
-
m pisze: 2004-11-26 13:46Kozo - dotyczy to nie tylko Motoroli ale większości producentów (może oprócz Samsunga i Alcatela), którzy szybko wypuszczają modele z niedopracowanym softem - najlepszym przykładem jest SIEMENS i jego seria 65 ...
-
MR FARENHAIT pisze: 2004-11-26 14:14Zawsze twierdziłem że mPunkt jest najlepszy, swoja malutką cegiełkę też dokładam!
-
alcazar pisze: 2004-11-26 15:10Jak sie ma TAKIE KONSULTANTKI JAK W SKIERNIEWICACH to musi sie odnosić sukcesy. Pozdrowienia dla Pań M Punktu. Robert
-
zawiasa pisze: 2004-11-26 15:27Miła kompetentna i sexy obsługa (Opole i Łódź). Znakomita reklama w TV!. Nic dziwnego, że odnoszą sukces wszak dokonują dla najlepszegp operatora PLUS GSM!!!
-
-
-
daro_pop pisze: 2004-11-26 15:45wwgłig mnie teraz germanos malo sie reklamuje np. w telewizji a m punkt mialo mocna kampanie reklamowa
-
-
Pala pisze: 2004-11-26 17:15Jak tacy konsultanci jak na Wierzbięcicach w Poznaniu,to nie wiem jakim cudem
-
-
GER pisze: 2004-11-26 18:45WYDAJE MISIĘ, ŻE JAK NA WIĘKSZOŚĆ POLAKÓW, DZIAŁA NA WAS REKLAMA. CZYLI NAPISZCIE ŻE MPUNKT MIAŁ LEPSZĄ. ALE OFERTĘ, OBSŁUGĘ I PROMOCJE I TAK MA LEPSZĄ GERMANOS. PRZECIEŻ MPUNKT NAWET NIE SPRZEDAJE SWOJEGO TELEFONU W PROMOCJI. GERMANOS JEST JEDYNY W POLSCE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
-
-
xxxxxx pisze: 2004-11-27 01:41Tylko zarobki moglybybyc wieksze. Jak zwykle cos, kosztem czegos. I ten ciagly brak akcesorii i czesci do telefonow. ;(
-
-
Ania pisze: 2004-11-27 12:55A może ktoś rozsadny powie dlaczego MPunkt ma być lepszy niż Germanos. Dwóch innych operatorów, zupełnie inna oferta. Ludzie wydaje się bardziej przeszkoleni w Germanos. Ciekawią mnie takie informację Ciulek i Miczu - a może wp pracujecie dla Mpunktu. Panowie rzeczowo. A dla Was to salon Firmowy Plusa czy ERY jest lepszy. Tak piszą głąby, i już. Salon tworzą ludzie. Ponieważ pomysł na interes jest podobny.
-
niuniuch pisze: 2004-11-27 13:05pewnie ze sobie radzą b dobrze jak od kazdego dealera skasowali gwarancje finansowe za prowadzenie punktu srednio po 30 tyś razy 170 punktów to mamy 5 100 000 ciekawe czy to sobie tez do wyniku finansowego doliczyli.
-
-
daffyd pisze: 2004-11-27 15:59bzdury wszystko bzdury !!!!! kto wie co to jest "serwice point" w salonach mpunktu?? jeśli nikt nie wiem to wam napisze ----- mebel za który zysków nie przynosi bo docelowo pracownicy mpunktów maja naprawy robic na miejscu dzieki niemu a subagent płaci za tego serwice pointa co miesiąc 500 pln netto że go ma w slepie !!!!!! no i jak ma nie miec wyników mpunkt skoro 170 salonów co miesiąc płaci taki haracz A TO TYLKO JEDEN Z WIELU PRZYKŁADÓW KTÓRE MOŻNA BY BYŁO PODAĆ. a jestem niesprawiedliwy przeciez wspaniały mpunkt przeszkolił nas w naprawach zeby serwice point przynosił zyski HAHAHAHAHAHAHHA szkolenie za które trzeba było zapłacić a na tym szkoleniu dowiedziałem sie jak rozłożyć na części kilka modeli motoroli !!!!!!!! JEDNA WIELKA FARSA LUDZIE DAJCIE SIĘ WCIĄGNĄĆ WE francizing !!!!!!!
-
MR FARENHEIT pisze: 2004-11-27 19:02***niuniuch: strasznie pier... głupoty, gwarancje finansowe dotyczą kredytu kupieckiego który mPunkt udziela frankom na zakup towaru. Czy dałbyś na przelew klientowi towaru na np. 150 000pln bez zadnego zabezpieczenia, jezeli byś dał to gratuluję...lekkomyślnosci i głupoty. Ja mam np dwa samochody jako gwarancje mojego kredytu kupieckiego, którymi jeżdzą moi przedstawiciele handlowi, więc zanim cos napiszesz albo uslyszysz pomyśl chwile; ***daffyd: sam bzdury piszesz!!!. Jeżeli mPunkt siedziałby z założonymi rekami i liczył tylko na współprace z dodatnim operatorem to dobrze wiesz, że mogliby wszyscy popłynąć. Muszą być w punktach inne źródła dochodów niż aktywacje jednego operatora. Wiem doskonale jak trudno jest stworzyć dobry serwis, bo trudno znaleźć odpowiedniego człowieka, który by nie kradł i na boku nie zdejmował nielegalnie simlocków. Koszty rzeczywiście są, ale musimy się starać "robić serwis", bo telefonów na rynku jest masa i sie psują bardzo często.
-
-
MR TEL pisze: 2004-11-27 22:56Czytajac te komentarze tak sie zastanawiał czy ktos kiedyś zastanawił sie ile ludzi wkłada prace w te wyniki, tworza to wszytsko, niektórzych zadnie mnie rozbraja brakiem wiedzy, jak i geramnos tak i mpunkt sa bardzo preznie rozwijajacymi się sieciami francizing, germanos juz w całej europie a mpunkt jeszcze tylko w polsce, gratuluje i zycze jeszcze wiekszych sukcesów
-
peen pisze: 2004-11-28 01:02Dzisiaj pieniądze robi sie w Polsce tak jak pan kul. Mpunkt jest tego doskonałym przykładem... Szefowie kasę biorą raczej nie z tych sklepów. Jest jakiś fundusz czy inwestor - kasę się przepuszcza i czyści... Akcesoria ? góra 40 % marży brutto , aktywacje ? góra 300-400 pln brutto, a gdzie koszty utrzymania pensje itp,. - W Wiedniu teraz byłem i taki gość - opiekun biznesowy czy konsultant dla jednej z sieci zarabia 2000- 2500 euro netto na miesiąc, po odliczeniu kosztów np. paliwa... A sklepów z telefonami wszystkich sieci to nawet nie ma 1/3 z tego co u nas. A tak a propos germanos wykupuje sieci sprzedaży tylko w takich krajach jak Polska , Rumunia czy Bułgaria- zrozumcie na tym jest kasa i tak długo w sklepach np. GTI czy Mpunkt będą ludzie zarabiać 1000 pln brutto jak długo nie zmądrzejemy i nie będziemy się podnicać "tymi niezbyt prawymi biznesami". Takie mam zdanie poparte doświadczeniem, CO WY NA TO ?
-
tkubon pisze: 2004-11-28 01:49Sorki, ze troche nie na temat ale moze ktos bedzie w stanie mi pomoc: Dostalem ostatnio zmieniony regulamin, na rachunku jest napisane, ze jesli nie zaakceptuje regulaminu to moge rozwiazac umowe, a Polkomtel nie moze zadac kary odszkodowawczej??? Czy ktos jeszcze cos takiego dostal czy tylko ja????
-
kkozo pisze: 2004-11-28 20:31*tkubon* wniosek jest prosty - na 100% do tego czasu plus nie wprowadzi (nie ma zamiaru) nowych taryf dla starych bo jesli by chcial to zrobic to moglby przemycic ten nowy regulamin do nowych planow taryfowych tak jak to zrobila idea z oplata za polaczenia z konsultantem.
-
Ania pisze: 2004-11-28 21:36***Peen: Wydaje mi się że nie masz pojęcia o czym piszesz. Jeżeli chodzi o prowizję od operatorów - to ustala operator i przekazuje do agentów. 300- 400 zł to w przypadku na przykład ERY - raczej nie realne. A dlaczego Germanos wykupuje sieci w takich krajach jak Rumunia, Bułgaria itd... To bardzo prostę tam rynek jest na tyle nie nasycony że można wprowadzić nową jakość. I chwała im za to bo we własnych 100 salonach dają aż 300 miejsc pracy. Co do pensji - nie porównasz różnić lekarzy, nauczycieli itd... Głupota porównywać to z Wiedniem. I tez Ci powiem z doświadczenia - na takim dobrze prowadzonym salonie - można bardzo dobrze zarobić. A czym ten business jest nie prawy? W tym że przekazuje know- how ludziom je prowadzącym? Zastanów się?
-
peen pisze: 2004-11-29 09:04Ania, piszesz:"To bardzo prostę tam rynek jest na tyle nie nasycony że można wprowadzić nową jakość. I chwała im za to bo we własnych 100 salonach dają aż 300 miejsc pracy" To fakty niech mówią same za siebie: jedna z największych i b. dobrze prosperujących sieci sprzedaży Idei poszła za 5 mln dol. (ok). Właściciele choć to była sp. z o.o. woleli kasę a może musieli??? Umowa dealerska z Ideą do końca roku... A nowa jakość? Czemu Ty tam nie zainwestujesz? Czy mozesz sie rozwijać czy tylko żyć na naszym polskim poziomie - czyli mieć przede wszystkim samochód i tak egzystowac nie dorabiając się za uczciwą cięzką pracę...( w normalnym swiecie mieszkanie czy dom to STANDART jak wiesz) Mam nadzieję, że nie dożyjemy czasów jak taki Germanos będzie miał 10000 sklepów i będxzie Ci dyktował warunki nie do odrzucenia. I to nie jest spiskowa teoria dziejów. A tak a propos to 100 ręcznych myjni samochodowych daje ok 700 miejsc pracy... żadna praca nie hańbi.
-
peen pisze: 2004-11-29 09:12Aniu a tak a propos prowizji - to jak wiesz jest to uzależnione od rodzaju tzw. promocji , modelu słuchawki, taryfy, sprzedaży firmie czy osobie prywatnej, ilości Tewoich Klientów, od churnu, jak również kredyt kupiecki na słuchawki ma tu czasem znaczenie - no, jego parametry ( rozumiesz...). i nie chce się wymądrzać, ale myśloe, że nikt o zdrowych zmysłach nie che mieć za dużo konkurencji ( np 300 M punktów) bo będzie zarabiał ile zarabia. Ja wolałbym swoim ludziom płacić o wioele więcej, bo są świetnymi fachowcami ( od początku branży komórkowej w Polsce), niż jest obecnie MOŻLIWE.
-
-
-
-
