nju z aplikacją za 29 czy Orange Flex za 30 - co wybrać?

Orange z niezbyt czytelnych powodów uruchomił 14 grudnia kolejną taryfę w nju mobile. Kosztuje ona tyle samo, co dostępny już od lat abonament nju, czyli 29 zł. Jedyną różnicą jest to, że teraz nju możemy zarządzać także ze specjalnej, dedykowanej aplikacji. Do tej pory nju różniło się od "nowoczesnego" Flexa tym, że tylko tego drugiego obsługiwało się za pośrednictwem apki. Teraz to samo można zrobić w nju. Nowe nju z aplikacją korzysta zresztą z tej samej platformy kupionej przez Orange w USA.

Nju z aplikacją konkuruje bezpośrednio z Flexem za 30 zł.

nju wygrywa z nim swoją czytelną i atrakcyjną ofertą za staż w sieci. Staż ten będzie się liczył także przy migracji ze zwykłego nju do nowego. Takiej oferty nie ma niestety Flex, który nie premiuje w żaden sposób swoich wiernych użytkowników.

Mniej znaczącą przewagą nju jest też nju światłowód, który również jest obsługiwany z aplikacji. Komplet tych dwóch usług daje nam symboliczny rabat 3 zł.

Za to Flex oferuje nam w taryfie za 30 zł "za darmo" przydatną usługę – to Social Pass, który zeruje nam transfer do popularnych serwisów social media. Bardzo tanio można także aktywować Music Pass, Video Pass i Game Pass. Dwa pierwsze kosztują po 5 zł, a ostatni złotówkę.

Flex wygrywa także genialną usługą eSIM za 0 zł oraz opcją aktywowania sklonowanej karty SIM - także za darmo. Flexa możemy teraz testować przez miesiąc za darmo z kodem FLEX.

W nowej taryfie nju nie możemy dokupić kolejnego numeru do tego samego abonamentu, a taka opcja jest dostępna w dotychczasowej "analogowej" ofercie za 29 zł.

Z obu usług (nju i Flex) możemy zrezygnować w dowolnym momencie, po prostu przestając za nie płacić, bo oferta jest pobierana z góry. Flex jest dostępny dla firm, ale tylko najmniejszych, czyli dla jednoosobowych działalności gospodarczych. nju nie ma oferty dla firm (nie otrzymamy faktury).

Poniżej syntetyczne porównanie nju z aplikacją i najtańszej oferty Orange Flex.