Wyniki Orange - Grupa TP przyznaje, że dużą część wzrostu rynku przejął Play

Newsy

26 lutego 2009

autor: Wojciech Piechocki

Żródło: TP S.A.

Opinie: 11

Wyniki Orange w 2008 r.:

wartościowy udział Orange w rynku na poziomie 33,3%, pomimo wzrostu konkurencji ze strony nowych operatorów
Utrzymanie wskaźnika ARPU w skali roku, dzięki wzroście AUPU o 11% oraz ARPU z usług przesyłu danych o 7%
Wzrost udziału segmentu post-paid w ogólnej strukturze klientów o 4,3 punktów procentowych
zrost liczby abonentów mobilnych usług szerokopasmowego dostępu do internetu o 58% (do 352 tys.)
Zmiana kosztów operacyjnych stosownie do wzrostu przychodów, przy niekorzystnym wpływie zmian kursu wymiany w czwartym kwartale na wycenę zobowiązań z tytułu koncesji UMTS
Spadek marży GOM o 1,5 punktu procentowego, głównie wskutek wahań kursów wymiany

Kluczowe wskaźniki

Telefonia komórkowa	Rok do dnia 31 grudnia 2008	Zmiana rok do roku
Przychody (w mln zł)	8.635	+7,1%
Liczba klientów (w tys.)	14.182	+0,2%
Liczba klientów mobilnych usług szerokopasmowego dostępu do internetu (w tys.)	352	+57,8%
Marża GOM (z wyłączeniem różnic kursowych)	38,5%	-0,3 pp
Marża GOM (wykazana)	37,6%	-1,5 pp

Opis rynkowej sytuacji przygotowany przez Grupę TP:

W porównaniu ze spowolnieniem obserwowanym w 2007 roku, rok 2008 przyniósł ożywienie na rynku telefonii komórkowej, co było związane głównie ze znacznie słabszym wpływem obniżki stawek MTR. W 2008 roku ponownie zwiększył się wskaźnik penetracji dla kart SIM (o 6,5 punktów procentowych, do 115,4% ludności), choć dynamika wzrostu była niższa niż rok wcześniej, kiedy wyniosła 12,5 punktów procentowych.
Znaczącą część wzrostu rynku komórkowego w Polsce przejął czwarty operator infrastrukturalny oraz operatorzy wirtualni (MVNO). Według szacunków Grupy TP, łącznie przypadło na nich 30% przyrostu rynku pod względem wartości oraz prawie 50% aktywacji netto w 2008 roku.
W warunkach tak silnej konkurencji Orange przejął jedną trzecią rynku komórkowego (pod względem wartościowym), skutecznie utrzymując wiodącą pozycję.
Dzięki skoncentrowaniu się na bardziej wartościowych klientach pos-tpaid, Orange osiągnęła 612 tys. aktywacji netto w tym segmencie rynku. W efekcie, udział segmentu postpaid w ogólnej strukturze klientów wzrósł na koniec 2008 roku do 43,5% (z poziomu 39,2% na koniec 2007 roku).
Wzrost przychodów w skali roku wynikał głównie z wyżej wspomnianego poszerzenia bazy klientów, gdyż średnie przychody na abonenta (ARPU) prawie się nie zmieniły w porównaniu z 2007 rokiem. W zakresie ARPU, spadek cen (przede wszystkim wskutek obniżki stawek MTR o 15%, wprowadzonej w maju 2008 roku) został bowiem w pełni zrównoważony przez wzrost wolumenu połączeń głosowych i przesyłu danych. W efekcie, przychody z usług detalicznych wzrosły o 8,5%, a z usług hurtowych jedynie o 3,2%.
W czwartym kwartale przychody zwiększyły się o 3,8%, co oznacza utrzymanie dynamiki wzrostu z trzeciego kwartału.
Wydatki komercyjne (wzrost o 0,4% w skali roku) rosły znacznie wolniej od przychodów. Równie skutecznej kontroli poddano koszty wynagrodzeń pracowniczych oraz koszty związane z utrzymaniem sieci i usługami informatycznymi. Jednak wzrost liczby klientów w segmencie post-paid w połączeniu ze zwiększonym ruchem przełożył się na wzrost kosztów z tytułu rozliczeń z innymi operatorami o 15,6% (w porównaniu z 2007 rokiem), pomimo obniżki stawek MTR. Ponadto, w związku z wprowadzeniem w 2008 roku nowych produktów nastąpił wyraźny wzrost kosztów usług kontentowych i pozostałych zakupów zewnętrznych.
Znaczny wpływ na rentowność w segmencie usług telefonii komórkowej miał spadek wartości złotego wobec euro (tylko w czwartym kwartale 2008 roku kurs PLN/EUR wzrósł o 22%). W związku ze zmianą wyceny zobowiązań z tytułu koncesji UMTS, ujemne różnice kursowe netto osiągnęły w skali roku poziom 78 mln zł (wobec dodatniego wyniku na różnicach kursowych w wysokości 28 mln zł w 2007 roku).
W wyniku powyższych czynników, marża GOM w całym 2008 roku wzrosła o 90 mln zł, tj. o 2,9%, do poziomu 3.245 mln zł. Z wyłączeniem różnic kursowych, wzrost GOM wyniósł 6,3%.

Udział trzech wiodących operatorów komórkowych w rynku zmniejszył się pod względem liczby klientów na rzecz czwartego z własną infrastrukturą - P4 oraz operatorów wirtualnych. W sumie strata ta wyniosła 2,9 pp udziału w rynku (spadek z 97,8% do 94,9%).

Szacunkowy udział PTK Centertel w rynku pod względem liczby klientów wyniósł na koniec 2008 roku 32,2% (spadek z poziomu 34,1% na koniec 2007 roku).

Szacunkowy udział PTK Centertel w rynku pod względem wartości sprzedaży w 2008 roku wyniósł 33,3% (spadek w porównaniu z 34,3% w 2007 roku, ale nadal zachowana została pozycja lidera w tym zakresie).

Opinie:

Opinie archiwalne (11):

Komentuj

Komentarze / 11

Dodaj komentarz

kuba pisze: 2009-02-26 10:48
Literówka do poprawy:"wzrostu runku". rozumiem że Play miał mocne uderzenie, i że najbardziej musiało to dotknąć dotychczasowego lidera, czyli Orange. Ale jeszcze niedawno mówiło się, że operatorzy wirtualni nie mają w Polsce żadnego znaczenia,( to mniej więcej 500-6000 uzytkowników), a tu takie dane, że stanowią coraz większy segment rynku i odgrywają coraz większa rolę... No to jak to jest? A Orange cały czas ma mocną, drugą pozycję. Dogodną do 'ataku' na prowadzenie.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
przemec pisze: 2009-02-26 11:02
swieta 3 i tak poki co nie robi sobie nic z Play. stac i na to...maja klientów, którzy pięknie przepłacają oferty...nie rozumiem czym sie kieruje klient wybierajac inna siec niz play...serio...jedyny argument to chyba połaczenia wewnatrz sieci, bo nie widze inteligetnego uzusadnienia migracji do orange, plusa,czy ery... jeśli ktoś dzwoni do wszystkich sieci to tylko Play... wygrywa na kazdym etapie i do tego normalne cenniki telefonów...oby tak dalej..mnie osobiscie nie oplaca sie inna siec...

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
biotyt pisze: 2009-02-26 11:32
Jeśli dobrze liczę klientów w 2008 roku wzrosła o 284tys klientów, a w tym 129tys to klienci mobilnego Internetu. Z racji tego ze 1Q i 2Q były marne, odbiły się spadkami, to w 3Q i 4Q odnotowali przyrosty klientów. Pewnie wielu klientów zdecydowało się na oddzielną aktywację Internetu bo w nowej ofercie abo Orange Free nie wlicza się w kwotę deklarowaną. Duży wzrost udziału postpaid daje do zrozumienia, że klienci prepaid odchodzą.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
noved pisze: 2009-02-26 11:41
Albo przechodzą do postpaida, to nie jest wykluczone. Sam mam dwoje przyjaciół, którzy przeszli do postpaida z Popa. Czyli jest to jak najbardziej korzystna informacja dla samego Orange.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
TrustNoOne pisze: 2009-02-26 12:02
@ kuba: Play nie jest wirtualnym opem. :)

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
icek pisze: 2009-02-26 12:30
No, prepaidy ciężko zmierzyć obiektywnie. PTC wyszło, że straciła w tym segmencie sporo klientów, ale to efekt masowego odłączania starych kart na wiosnę, co było widoczne w wynikach za 2 q 2008. Chociaż Orange z rocznym okresem ważności pewnie tak nie tnie prepaida, tu mogą być relane odejścia

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
miler pisze: 2009-02-26 15:13
Tak jak Kuba napisał – w tych czasach nie jest ważne miejsce na podium, ważniejsze jest co sieci oferują... A ceny polaczen w Orange i ceny umów zawieranych chociażby przez online są dużo niższe niż u innych operatorów... Ja w ten sposób przedłużałem swoją umowę i dostałem jeszcze 100 minut poza dobrym telefonem.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
TrustNoOne pisze: 2009-02-26 16:10
@ miler - powiedz wiec co w chwili obecnej posiadasz i za jaka kase? :) Watpie, bys mial tak dobre warunki jak u innych opow - chocby Plus. :) Pozdrawiam

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
facet pisze: 2009-02-26 16:55
ktos pisal wczesniej ze tylko play i kropka.To ja moge dodac ze nie koniecznie.Mam na przyklad abonament w plusie od paru lat.Dzwonie malo-ok 60 minut miesiecznie.Dwa lata temu zaproponowali mi jakis taki nowy abonament ale na zasadach jakiegos anomanentu ktorego juz dawno nie oferuja (nazwy nie pamietam).Generalnie polaga on na tym ze co miesiac dostaje 90 minut do wszystkich za 25 zl (a teraz po roku-za 27,50).Do tego minuty przechodza na nastepne 3 miesiace.Macie tak w play-u? Chyba nie...

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Simplusowiec pisze: 2009-02-27 13:28
Niech dadzą w Orange wreszcie porządny internet w Go i POP bo to co teraz jest to pożal się Panie Boże!!! 5MB za 5zł !!! Z taryfikacją co 50kB. Smiech na sali. Oni traktują internet po macoszemu w prepaidach, twierdząc że każdego stać na Orange internet z laptopem na abonament. Jja myslę że wielu ma dobry telefon z internetem który chętnie podłączyłoby do laptopa i na większych i korzystniej rozliczanych pakietach danych surfowaliby po sieci z większą ochotą. Naprawdę OrangeToNieNet w prepaid.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
pisze: 2009-02-27 21:34
a co powiecie na nowy odłam heyah?????zrobi furore czy nie??

Usuń Zgłoś do usunięcia 0