Wystartowała wyprzedaż w T-Mobile

W T-Mobile właśnie ruszyła promocja, w której zapłacimy do 1000 zł mniej za wybrane smartfony.

Promocja trwa do końca stycznia.

Osoby, które zdecydują się na abonament M Nielimitowana lub L Nielimitowana w magentowej sieci, otrzymają zniżkę na zakup telefonu, a im wyższy plan taryfowy wybiorą, tym większy rabat na smartfona na nich czeka.

Większość promocyjnych urządzeń jest kompatybilna z technologią 5G. 

Do wyboru jest:

• Samsung Galaxy S23 FE przeceniony 1000 zł. Na taki rabat mogą liczyć osoby, które zdecydują się na abonament w taryfie L Nielimitowana.
• Samsung Galaxy A54 5G tańszy o 750 zł dla każdego, kto postawi na opcję abonamentową L Nielimitowana.
• Xiaomi Redmi Note 12 Pro 5G z abonamentem L Nielimitowana kosztuje 750 zł mniej.
• OnePlus Nord 3 5G niezależnie od wybranej taryfy jest z obniżką z 2599 zł na 1999 zł,
• OnePlus Nord CE 3 Lite 5G potaniał z 1449 zł do 999 zł.
• realme 11 Pro+ 5G jest w cenie obniżonej o 350 zł.

Dodatkowo, od 2 stycznia do promocyjnych urządzeń dołączy Motorola Moto G54 5G Power Edition, która w abonamencie L Nielimitowana zamiast 1399 zł kosztować będzie 899 zł.

Szczegółowe zestawienie cen w abonamentach:

Taniej kupimy też smartfona w ofercie na doładowania

W promocji do wyboru jest T Phone 5G (2023) ze 128 GB miejsca na dane oraz etui i szkłem w zestawie. Teraz można go kupić 160 zł taniej, czyli za 99 zł, wybierając opcję na 24 doładowania kwotą 70 zł miesięcznie.

Z kolei przy wyborze smartfonu OPPO A17 4/64GB w doładowaniu 50 zł miesięcznie, klient otrzyma 300 zł upustu. Natomiast 100-złotowe rabaty dotyczą modeli Motorola Moto G32 oraz Xiaomi Redmi 12 w doładowaniu miesięcznym 60 zł, które do promocyjnej sprzedaży trafią od 2 stycznia.

Wszystkie ceny w ofercie na doładowania:

Koncepcja kampanii została stworzona przez agencję PZL oraz Departament Zarządzania Marką i Customer Experience. Materiały do sklepów opracowała agencja ARC (Grupa Publicis), za działania w Internecie odpowiada agencja VMLY&R.

Planowaniem i zakupem mediów zajął się Mindshare.

Spot telewizyjny: