15 tys. skradzionych komórek

Brytyjski rząd wezwał producentów telefonów komórkowych do rozpoczęcia dyskusji na temat, jak zmniejszyć "atrakcyjność" ich produktów dla złodziei. Problem jest poważny, bo kradzieże telefonów stanowią już 1/3 wszystkich ulicznych rabunków a miesięcznie w Wielkiej Brytanii ginie 15 tys. aparatów. Phil Brown, managing director z Nokia UK radzi, aby użytkownicy częściej używali kodów blokujących telefony i karty SIM. Operatorzy mogą blokowac skradzione telefony opierając się na zgłoszonych przez poszkodowanych numerach IMEI.

Ciekawe, czy w Polsce udało się komuś zablokować w ten sposób telefon po kradzieży? Piszcie na info@gsmonline.pl

From: "Mi$" <mis_2000@interia.pl>

Zablokować się da, tylko w Polsce złodzieje wymieniają płyty główne i skradzione aparaty maja nowe IMEIe :( a poza tym operatorzy nie przekazują miedzy sobą czarnych list skradzionych aparatów.

From: Albert Szybinski <albert@palmpage.pl>

Mnie się udało w Idei, ale co z tego, jak imei zmienia się w 1 minutę?

From: avatar@eranet.pl

Tak jak opisaliście w artykule, po kradzieży zostałem poinformowany przez Erę ( mojego operatora ), że nie jest możliwe zablokowanie telefonu, jak chciałem im podać numer IMEI, tzn, jest możliwe, ale w Polsce się tego nie robi :) Kolega pracujący w Plus GSM, potwierdził, ze Plus tez tego nie robi, chociaż jest to możliwe.....Ale jak tylko to będzie możliwe, to zgłoszę aby był zablokowany jeszcze raz...

From: "MEDIUM" <MEDIUMWSPANIALY@WP.PL>

Co z tego, że się zgłosi operatorowi, jak złodziej albo zmieni IMEI albo zdejmie SIM-LOCK i włoży karte ERY a ta sieć nie ma sprzętu żeby zablokować telefon po IMEI.