Andreas Maierhofer, szef T-Mobile Polska, na specjalnym spotkaniu z dziennikarzami w Barcelonie, podsumował działania swojej sieci w zeszłym roku i zdradził priorytety na rok bieżący.
Maierhofer jest bardzo zadowolny z efektów pierwszych miesięcy swojej obecności w Polsce. Prezes zdradził, że tuż po jego przybyciu do firmy została "przekonfigurowana" strategia działań prawie na wszystkich płaszczyznach. Zmieniono komunikację marketingową, rozbudowano sieć sprzedaży i wprowadzono nowe oferty.
Hitem zeszłego roku jest pakiet no limit na dostęp do internetu. Dzięki tej ofercie i kilku dużych umowach B2B, T-Mobile został liderem usługi przenoszenia numerów. Firma ma już 100 tys. kart SIM, które korzystają właśnie z tej taryfy no limit.
Priorytetem polskiego T-Mobile na ten rok jest poprawienie wyniku EBITDA, czyli zyskowności firmy. Takie są aktualne wymagania centrali DT.
Jednocześnie najważniejszym projektem jest wprowadzenie jeszcze w tym roku oferty konwergentnej - dostępu fiber wraz z ofertą telewizyjną. Andreas Maierhofer nie zdradził, czy będzie chciał mieć własną platformę TV, ale jednocześnie przyznał, że DT ma ogromne doświadczenie w świadczeniu usług tego typu. Można się więc spodziewać własnych rozwiązań.
T-Mobile chce jak najszybciej dokończyć trwające światłowodowe negocjacje z Orange. Warunki cenowe są podobno uzgodnione, taraz dogadywane są rozwiązania techniczne. Prezes przyznał, że list intencyjny dotyczący fiber nie obejmuje dostępu do małych budynków (1-5 gospodarstw domowych). Orange chce w tym roku podłączyć światłowodem 100 tys. takich lokalizacji.