Teraz Exatel chce zabrać prawdziwym operatorom komórkowym część pasma 5G

Exatel chce kolejnych zmian w aukcji na 5G. Teraz chce dać operatorom, którzy mają nadajniki mniej pasma z zasobów częstotliwości 3,4–3,8 GHz.

Dziennik Parkiet otrzymał od Exatela jego stanowisko w konsultacjach dotyczących pasm dla przemysłu.  

W stanowisku tego niewielkiego operatora telekomunikacyjnego znalazł się intrygujący zapis dotyczący aukcji 5G. Exatel chciałby innej konstrukcji aukcji 5G niż to planowało UKE. Exatel ma nieoficjalne wsparcie niektórych ważnych urzędników rządowych, co może spowodować, że zmiany te zostaną wprowadzone. Zapewne opóźni to start aukcji, która miała według nieoficjalnych informacji rozpocząć się jeszcze w kwietniu.

Dziennik Parkiet informuje, że Exatel w swoim stanowisku żąda od UKE, by zamiast czterech bloków po 80 MHz (razem 320 MH) urząd przeznaczył na licytację 13 bloków po 20 MHz każdy (260 MHz). Blok 60 MHz ma zachować państwo, czyli w domyśle otrzymać za darmo Exatel. Exatel chce też zarządzać pasmem 700. Kolejny raz należy przypomnieć, że jest to mały państwowy operator bez własnej sieci nadajników, odpowiednich zasobów finansowych i kadrowych oraz bez know-how w budowie takiej sieci.