Telekomunikacja Polska, przyznała, że z powodu błędów systemu billingowego niewielka liczba abonentów w Warszawie dostała faktury za marzec i kwiecień z tym samym numerem.
"Ten błąd nie ma wpływu na rozliczenia VAT klientów i Telekomunikacji Polskiej, bo faktury zostały wystawione z prawidłową datą, za różne okresy i na różne kwoty" - mówiła rzecznik TP Barbara Górska, i dodała, że TP dopilnuje, by klienci dostali faktury korygujące.
" Taka faktura to błąd" - powiedziała dziennikowi "Rzeczpospolita" Hanna Olczyk, naczelnik Urzędu Skarbowego Warszawa Wola. W ocenie naczelnik osoby, które mają takie faktury, powinny poinformować urząd skarbowy właściwy dla siedziby TP SA, że dysponują fakturami o tym samym numerze dotyczącymi różnych okresów rozliczeniowych. Z kolei US powinien wysłać kontrolę, która to sprawdzi. - Jeśli kontrola potwierdzi takie fakty, wystawcy faktury grożą sankcje - powiedziała naczelnik Hanna Olczyk.
Pełna treść artykułu znajduje się tutaj