BMM INVEST skrytykowany przez UOKiK

Newsy
Żródło: UOKiK
Opinie: 1

BMM INVEST to autoryzowany punkt serwisowy Nokii, który zajmuje się m.in. konserwacją i naprawą sprzętu telekomunikacyjnego. UOKiK ustalił, że w karcie zgłoszenia do naprawy znajdowały się niedozwolone klauzule, które naruszały zbiorowe interesy konsumentów.

Prezes UOKiK zakwestionowała postanowienie, zgodnie z którym serwis w żadnych okolicznościach nie ponosił odpowiedzialności za utratę danych z pamięci telefonu. Tymczasem, zgodnie z prawem przedsiębiorca odpowiada za informacje, które zaginęły z jego winy np. podczas naprawy na skutek niedochowania należytej staranności.

Wątpliwości Urzędu wzbudziła również klauzula uwalniająca przedsiębiorcę od obowiązku zwrotu klientowi telefonu po naprawie. Zgodnie z prawem, gdy konsument nie odbiera naprawionego sprzętu, usługodawca musi go przechowywać i może co najwyżej naliczyć z tego tytułu dodatkowe wynagrodzenie. Zdaniem Urzędu, przedsiębiorca nie ma prawnej możliwości stwierdzenia po 3 miesiącach od przyjęcia do naprawy, że nieodebranie w terminie telefonu jest porzuceniem.

Zgodnie z prawem, gdy konsument nie odbiera naprawionego sprzętu, usługodawca musi go przechowywać i może co najwyżej naliczyć z tego tytułu dodatkowe wynagrodzenie. Zdaniem Urzędu, przedsiębiorca nie ma prawnej możliwości stwierdzenia po 3 miesiącach od przyjęcia do naprawy, że nieodebranie w terminie telefonu jest porzuceniem
BMM INVEST zobowiązał się do zmiany kwestionowanych praktyk. Prezes Urzędu odstąpiła od nałożenia kary finansowej, ale na przedsiębiorcę został nałożony obowiązek złożenia w terminie dwóch miesięcy od uprawomocnienia się decyzji sprawozdania z realizacji zobowiązania. Decyzja jest ostateczna, przedsiębiorca nie skorzystał z możliwości odwołania się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Opinie:

Opinie archiwalne (1):

Komentuj

Komentarze / 1

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    klient pisze: 2011-09-08 14:18
    Technicy nie martwią się zachowaniem danych bo to wydłuża czas naprawy a dostają prowizje od każdej sztuki ,taka klauzula uwalnia ich od odpowiedzialności za utratę danych - wgrywali nowe oprogramowanie nie podejmując nawet próby zachowania danych klienta. Właścicielka punktu skąpa na kasę telefonów po naprawie na swój koszt odsyłać nie chciała, jak widać pełen profesjonalizm tj. byle szybko, byle jak i jak najmniejszym kosztem.
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: