Poniżej zamieszczone są opisy wypadków (crash testów?) telefonów komórkowych (opisy pochodzą z listy dyskusyjnej). Jak się okazuje nie trzeba mieć Ericssona R310, czy Nokii 6250, aby mieć wytrzymały telefon, który może przeżyć upadek nawet z paru pięter. Moje doswiadczenia to "banan", który zleciał, parę razy odbijając się od schodów, z pierwszego piętra. Rozłożył się na czynniki pierwsze. Nawet bateria się lekko "rozwarstwiła". Po złożeniu, ściśnięciu baterii, wsadzeniu jej na miejsce wszystko wróciło do normy. Ten telefon miał już wcześniej problemy - trafił na psa, wielbiciela telefonii komórkowej - zęby poradziły sobie z anteną, a obudowa w paru miała głębokie ślady kłów, ale telefon działał. | |
Wojtek raga@poland.com 1. motorolka cd160 - upadek ze 150 cm (bez szwanku) | |
STUK stuk@lexmedia.com.pl C25 upadek z ok 1m - bez szwanku | |
robert ,,rekin'' rędziak rekin@supersmietnik.plukwa.net N6130, upadek z wysokości okolo poltora metra na betonowy chodnik podczas jazdy na rowerze, polaczony z koziolkowaniem -- kilka rys na obudowie, oraz ladowanie ponad stukilogramowego obiektu (tj. mnie ;) na telefonie podczas innej przejazdzki na rowerze, tym razem stalem sie posiadaczem nowego wyswietlacza i potluczonej szybki w panelu. Poza tym... dziala. | |
Paweł pawel@horn.krakow.pl 3210 z 1 metra w nieoryginalnej obudowie - obudowa w śmieciach, ten sam komofon w obudowie oryginalnej (też z metra)... nawet ryski... | |
Sizar ck497@students.mimuw.edu.pl Samsung SGH-2400. Wygląda to to na mało odporny telefon, a tu proszę... przeżył dwa upadki. jeden z około metra na kafelki - zero uszczerbku na zdrowi. drugi wypadek poważniejszy: wyskoczył z kieszeni ma kamienne schody i zaliczył wszystkie 7 spadając w dół. Tym razem uszkodzenia pojawiły się w postaci drobnego zarysowania obudowy.Telefon się wyłączył i nic poza tym. Od tamtej pory działa cały czas tak samo...dobrze oczywiście :-)) | |
Kondzio kb@premiera.pl Bosch 909 - przelot przez 1/4 autobusu nocnego, przejażdżka przez pół tegoż po podłodze plus rypnięcie w sciankę. Zadrapania na obudowie. Eryk A 1018S - upadek na wykładzinę. Odpadła bateria i potem wyłączał się bez powodu. | |
Wojtek wojtewaw@kki.net.pl Mialem kiedys 3110,swoja droga bardzo fajny telefonik, podczas jazdy na motocyklu (ok 40 km/h) wysunela sie z kieszenia i molowniczo poszybowala w kierunku asfaltu ;].by tam przesuwajas sie po asfalcie malowniczo uderzyc w kraweznik. Straty (telefon byl w grubym skorzanym futerale); - peknieta szybka od wyswetlacza (dziala normalnie tylko na ekranie jest rysa dl ok 1cm) -skrzywiona antenka -"odlupany" rog telefonu. To wszystko. Jak widac przezyl i to z calkiem dobrym rezultatem, do dzis sluzy mi czasami. (w bardzie ekstremalnych sytuacjach , gdzie eryki by sie dawno porospadaly ;] ) | |
Bartek Pomianowski bartek@carosweet.com.pl Mojemu koledze wypadla kiedys z kieszeni Nokia 3110. Upadla na ziemie i byla cala. Niestety dzialo sie to na trasie Warszawa- Poznan, a chwile po kontakcie telefonu z ziemia przejeczal po niej TIR. Oczywiscie telefon w drobny mak. Nawet nie mozna byl uzyc karty SIM. Moj brat tez zostawil telefon na dachu samochodu, ruszyl i inny samochod przejechal po pieknym Samsungu. | |
Rico warschau@post.pl Wiosna '98. Moja pierwsza komórka Siemens S-6 Power wypada mi z rąk a zarazem czwartego piętra do ogródka z kwiatami. | |
Tomasz 202cm@polbox.com Najpierw PanaSlonika G450 przejechal samochod. Naprawde. Wysiadalem z taksowki, phon byl w kieszeni i jakos sie wydostal :-) Nie uslyszalem tego od razu bo na jezdni byl snieg. Jak taryfa ruszyla to wtedy uslyszalem... rozgniatany telefon. Upadl klawiatura do sniegu i to go uratowalo. Zypelnie zniszczona byla bateria ale po kupnie nowej okazalo sie, ze wszystko dziala. Byl w futerale i dzieki temu nie ma nawet ryski. Dziala do dzis a wlasnie wczoraj zakupilem do niego orginalny zestaw szamochodowy Panasonica (za 1zl) i baterie 1600mAh (za 1zl) Razem DWA ZLOTE plus koszty przesylki :-))))) Fajne te promocje gwiazdkowe :-) Innym razem moja N6110 zaliczyla chodnik z ok 1m (wypadla z torby) Odpadla bateria (nic sie nie uszkodzila, zaraz ja zalozylem z powrotem) + maly odprysk na obudowie, tylko tyle (!)... | |
Janusz M. Kaminski jmk@waw.pdi.net Ericsson GH 688: upadek z 2 pietra domku na dzialce na schody betonowe. Rozpial sie na czesci pierwsze (czytaj: bateria, karta SIM i reszta telefonu). Po poskladaniu dzialal bez zarzutu. Sladow na obudowie nie stwierdzono ;))) |