Crowley Data Poland twierdzi, że Telekomunikacja Polska próbowała nieuczciwie wygrać wart 80 mln zł przetarg na budowę sieci dla Ministerstwa Sprawiedliwości.
Według przedstawicieli CDP, menedżerowie TP zgłosili się do ich firmy z propozycją nie do odrzucenia: CDP ma wycofać się z przetargu, bo inaczej TP utrudni działanie CDP w Najwyższej Izbie Kontroli, ważnym kliencie CDP, i w konsekwencji zniszczy konkurenta. Crowley propozycję odrzucił i skierował sprawę do prokuratury. Nie chce jednak oficjalnie komentować sprawy.
W dokumencie, do którego dotarł Puls Biznesu, CDP informuje prokuraturę i zainteresowanych, że 21 października dwaj dyrektorzy TP przyszli do biura konkurenta z propozycją ,,układu”. Przedstawiciele TP zagrozili CDP, że dzięki ,,dobrym relacjom” w NIK mogą doprowadzić do zerwania kontraktu tej instytucji z CDP.