W 2010 r. dostęp do Internetu miało prawie 9 mln Polaków, a udział Internetu w całym PKB Polski wyniósł zdaniem ekspertów firmy doradczej Deloitte 4,8 proc., czyli 68 mld zł. W najbardziej optymistycznym scenariuszu, w 2020 r. może być to już 13,1 proc. PKB, czyli aż 345 mld zł. Dostęp do szybkiego Internetu będzie miało wtedy 28 mln Polaków. Szybkie wdrożenie innowacyjnej technologii mobilnego dostępu do Internetu (spełniającej wymagania Agendy Cyfrowej co do przepustowości powyżej 30 Mb/s) w ciągu najbliższych 8 lat może powiększyć nasze PKB łącznie o 106 mld zł.
Internet jest w tej chwili na początku drugiego etapu swojego rozwoju, który zaczął się wraz z pojawieniem się szerokopasmowej i mobilnej technologii dostępu oraz bardzo szybkim rozwojem urządzeń, które ją wykorzystują (laptopy, smartfony czy tablety).
Eksperci Deloitte, w swoim raporcie przygotowanym na zlecenie Polskiej Telefonii Cyfrowej przedstawili wpływ szerokopasmowego Internetu na gospodarkę polską, biorąc pod uwagę trzy możliwe scenariusze:
• bazowy, zakładający utrzymanie dotychczasowych trendów w rozwoju Internetu i osiągnięcie zasięgu mobilnego Internetu na poziomie 80 proc. od 2018 r.,
• dynamiczny, zakładający przyspieszone wdrożenie innowacyjnej technologii szybkiego mobilnego dostępu do Internetu oraz osiągnięcie 85 proc. zasięgu od 2014 r. oraz
• skoku cyfrowego, zakładający bardzo szybkie wdrożenie innowacyjnej technologii szybkiego mobilnego dostępu do Internetu praktycznie na terenie całego kraju i osiągnięcie 95 proc. zasięgu od 2016 r. (dodatkowe 10 proc. zasięgu w porównaniu ze scenariuszem dynamicznym)
Według ekspertów Deloitte, w scenariuszu bazowym udział Internetu wrośnie do 7,1 proc. PKB w 2015 r. i 9,5 proc. PKB pięć lat później. W wyrażeniu nominalnym przez dekadę 2010-2020 wartość dodana całej gospodarki wzrośnie 1,8-razy, czyli o 1056 mld zł, ale wartość związana z samym Internetem zanotuje wzrost aż 3,7-krotny, czyli o 159 mld zł.
W scenariuszu dynamicznym, w którym następuje niewielki dodatkowy wzrost udziału Internetu w PKB do 7,7 proc. w 2015 r. i 10,2 proc. w 2020 r., w wyrażeniu nominalnym przez dekadę wartość dodana ogółem wzrośnie nieco ponad 1,8-razy, czyli o 1062 mld zł, podczas gdy wartość dodana związana
z Internetem wzrośnie o 176 mld zł (4 razy).
Z dużo szybszym wzrostem udziału Internetu mamy do czynienia w scenariuszu skoku cyfrowego – do 9,1 proc. PKB w 2015 r. i 13,1 proc. PKB w 2020 r. W ciągu dekady 2010-2020 wartość dodana dla całej gospodarki w wyrażeniu nominalnym wzrośnie w tym scenariuszu 1,9-krotnie, tj. o 1083 mld zł. Natomiast wzrost PKB związany z Internetem wyniesie aż 5,1-raza, czyli 246 mld zł. W porównaniu ze scenariuszem bazowym będzie to więc o 86 mld zł więcej.
Podobnie dynamicznie będzie rosnąć liczba osób mających dostęp do Internetu. W 2010 roku dostęp ten miało prawie 9 milionów Polaków, na koniec 2011 r. było ich niecałe 10 mln - „Nasze obliczenia pokazują, że w scenariuszu bazowym łączna liczba użytkowników Internetu może w 2020 r. przekroczyć 18 mln. W scenariuszu dynamicznym może wzrosnąć do blisko 20 mln w 2020 r., natomiast w scenariuszu skoku cyfrowego, z uwagi na tzw. efekt kuli śnieżnej, łączna liczba użytkowników Internetu sięgnie prawie 28 mln w 2020 r.” – wyjaśnia Maciej Klimek, Starszy Menedżer w grupie Technologie, Media i Telekomunikacja w dziale konsultingu Deloitte.
We wszystkich trzech scenariuszach widać wyraźny wzrost liczby użytkowników korzystających z mobilnego Internetu. W 2020 r. w scenariuszu bazowym jest ich 3,5 raza więcej, w dynamicznym - 4 razy a w scenariuszu skoku cyfrowego – aż 7 razy więcej niż w roku 2010. Co to oznacza dla zwykłego użytkownika? Oszczędność czasu, dostęp do większej liczby informacji, a dzięki sprzedaży on-line szerszą ofertę produktów i w rezultacie tańsze zakupy.
Na rozwoju szerokopasmowego Internetu w istotny sposób skorzystają także przedsiębiorcy. Według danych GUS większość firm w Polsce posiada dziś dostęp do Internetu. Nie oznacza to jednak,
że w jednakowym stopniu wpływa on na strukturę ich przychodów. Raport Deloitte wyznacza 82 kategorie działalności gospodarczej, których funkcjonowanie, a w związku z tym i obroty firm, związane są w znacznym stopniu z Internetem. Są wśród nich m.in. przedsiębiorstwa wytwórcze, transportowe i turystyczne, telekomunikacyjne, ubezpieczeniowe oraz media. Autorzy przedstawiają przykłady konkretnych firm, na których rozwój w sposób znaczący wpłynął Internet. Są wśród nich giganci tacy jak mBank, PKP Intercity czy Leroy Merlin, ale także niewielki sklep internetowy z zabawkami drewniaczek.pl, portal Inwestycje.pl czy firma informatyczna Ericpol Telecom. Łącznie wszystkie zidentyfikowane w raporcie kategorie firm w 2010 r. wytworzyły 31 proc. wartości dodanej polskiej gospodarki. Zdaniem ekspertów Deloitte w 2020 r. ten wskaźnik wyniesie blisko 33 proc. - „Zastosowaliśmy konserwatywną metodologię obliczania udziału Internetu w całym PKB, ze względu na dużą zmienność i nieprzewidywalność niektórych czynników. Dlatego też nasz szacunek udziału Internetu w polskiej gospodarce należałoby uznać za dość ostrożny” – ocenia Maciej Klimek.
Przeprowadzone analizy jednoznacznie wskazują na korelację rozwoju Internetu ze wzrostem PKB. W przypadku scenariusza dynamicznego szacuje się, że do 2020 r. gospodarka Polski mogłaby zyskać łącznie blisko 40 mld zł w stosunku do scenariusza bazowego. Dla scenariusza skoku cyfrowego wartość ta jest jeszcze większa - jego realizacja mogłaby oznaczać korzyść w postaci około 106 mld zł dodatkowego skumulowanego PKB wytworzonego do 2020 r. - „Rozwój Internetu możemy porównać z rozwojem elektryczności, bez której nikt z nas nie jest w stanie funkcjonować. Prawdziwą rewolucję przyniosło jednak nie samo wynalezienie prądu, ale doprowadzenie go nawet do najmniejszego gospodarstwa domowego” – podsumowuje Rafał Antczak, Członek Zarządu Deloitte. – „Tak dzieje się również z Internetem, którego rozwój zależy w podobnym stopniu od sektora prywatnego, jak i publicznego” – dodaje.
Prezentacja dotycząca raportu:
Pełna treść raportu znajduje się na stronie Deloitte - tutaj.