Newsy
|
Recenzje
7 stycznia 2025
Dreame X50 Ultra – bardziej wypasionego odkurzacza teraz nie da się kupić
27 stycznia 2025
Opinie: 0
Dreame to lider polskiego rynku robotów odkurzaczy. Firma podała, że według danych z lipca 2024 r. miała 41,4 proc. udziałów w polskim rynku robotów sprzątających. Cały rok zakończył się z wzrostem sprzedaży o 116 proc. w porównaniu z 2023 r. W kategorii robotów sprzątających wzrost był jeszcze większy, bo wynosił 172 proc.
A należy wspomnieć, że rynek odkurzaczy robotów nie jest rynkiem łatwym. Jest na nim ogromna konkurencja, która często walczy ceną, a nie jakością swoich produktów. Gdy kupimy tańszy produkt to może się okazać, że już na starcie zrazimy się w ogóle to tego typu urządzeń. Słabsze roboty potrafią sprzątać bardzo niedokładnie, gubić się w pomieszczeniach, a przede wszystkim wkręcać w leżące na podłodze kable i inne przeszkody.
Produkty Dreame to segment premium, w którym konkurencja jest równie zacięta, ale wyścig toczy się na to, kto zaoferuje klientowi lepszy produkt z większą liczbą nowych i przydatnych funkcji i usług.
Dreame X50 Ultra – to nie jest ewolucja
Na początku tego roku w Las Vegas Dreame pokazało swój flagowy odkurzacz sprzątający na ten rok. Jest to model Dreame X50 Ultra. Jest to bezpośredni następca zeszłorocznego flagowca X40 Ultra. Już na wstępie można zdradzić, że zmian w nowym modeli jest naprawdę wiele i są to zmiany bardzo znaczące.
Oto lista nowości i zmian w Dreame X50 Ultra:
- System ProLeap to prawdziwa rewolucja – robot po napotkaniu na przeszkodę potrafi wysunąć do góry swoje nogi, co pozwoli mu na pokonywanie przeszkód o wysokości do 6 cm. Taki próg musi być dwustopniowy – 1.8 cm + 4.2 cm. Dzięki temu X50 z łatwością przemieszcza się pomiędzy pomieszczeniami, zapewniając ciągłość sprzątania bez ryzyka utknięcia. Wytrzymałość systemu podnoszonych nóg została przetestowana i wytrzymuje przynajmniej 30 tysięcy cykli.
- Nowa nawigacja VersaLift DToF – to kolejna rewolucyjna zmiana. Większość z nas zauważyło, że zwykle roboty mają kłopot z wjechaniem pod niższe meble, a przecież to tam zwykle jest najwięcej kurzu. Zwykle problemem jest wieżyczka na robocie, która wystaje z obudowy. W X50 ta wieża z nawigacją DToF potrafi się schować w obudowie. Wówczas robot przechodzi na nawigację w oparciu o kamerę RGB i AI. Po wyjechaniu na otwartą przestrzeń ponownie zaczynają działać oba systemy.
- Większa siła ssania – siła ssania urosła do 20 tys. Pascali – to chyba rekord mocy w odkurzającym robocie
- W X50 Ultra mamy także baterię o większej pojemności, większy pojemnik na kurz, stacja bazowa pierze mopy w wyższej temperaturze (to teraz 80 stopni), a wewnątrz stacji zarazki są usuwane promieniami UV
- Fani budowy inteligentnych domów będą zachwyceni wsparciem dla protokołu Matter, co zapewnia pełną kompatybilność z innymi urządzeniami w ekosystemie smart home.
- AceClean DryBoard version 3.0 to nowe rozwiązanie, dzięki któremu stacja dokująca potrafi sama zadbać jeszcze lepiej o czystość dolnej platformy, co w przypadku niemal wszystkich robotów pozostawało piętą Achillesową
- Nadal odkurzacz Dreame może być sterowany głosowo za pomocą wbudowanego asystenta (także po polsku), ale także może współpracować z asystentami Gemini, Alexa i Siri.
Nie ma realnej konkurencji
Dreame X50 Ultra to propozycja dla tych, którzy oczekują od robota sprzątającego nie tylko skuteczności, ale także najnowocześniejszych rozwiązań ułatwiających codzienne użytkowanie. Dzięki innowacyjnemu systemowi podnoszenia kół, chowanej nawigacji, zwiększonej mocy ssania oraz zaawansowanej stacji dokującej, urządzenie na razie nie ma na rynku realnej konkurencji. Wsparcie dla systemu Matter i sterowanie głosowe to dodatkowe atuty, które czynią X50 Ultra najbardziej profesjonalnym i zaawansowanym narzędziem do utrzymania czystości. Jeśli szukasz odkurzacza, który nie ma sobie równych, to Dreame X50 Ultra będzie teraz optymalnym wyborem.
Tak działa najnowszy Dreame X50 Ultra:
Dreame X50 Ultra możecie zamawiać tutaj:
