Przedstawiciele Deutsche Telekom deklarują, iż nadal są zainteresowani zwiększeniem swego stanu posiadania w Polskiej Telefonii Cyfrowej. Przynajmniej na razie będą jednak musieli pogodzić się z rolą mniejszościowego udziałowca w operatorze sieci Era. Z posiadanych przez Parkiet informacji wynika, iż Niemcy byli znacznie mniej elastyczni w negocjacjach z Elektrimem. Na postawę DT w czasie negocjacji najprawdopodobniej duży wpływ miała nie najlepsza sytuacja finansowa DT, który musi m.in. borykać się z wysokim zadłużeniem. Według analityków, Deutsche Telekom na pewno nie zrezygnuje z umacniania swej obecności w Polsce. Niemcy będą prawdopodobnie zainteresowani telefonią stacjonarną - mogą kupić Telefonię Lokalną lub zainwestować w Netię. Deutsche Telekom docelowo może stać się największym konkurentem TP SA w telefonii stacjonarnej. Poza telefonią stacjonarną, DT, jeśli zdecyduje się na ekspansję na polskim rynku, będzie chciał zająć silną pozycję w telefonii komórkowej. Obecnie posiadany przez nich 49 % pakiet PTC jest punktem wyjścia. Jego obecna wartość, jako pakietu mniejszościowego, nie jest zbyt duża. Nadzieję dla DT stwarza współpraca z Vivendi. W swym ostatnim raporcie dotyczącym francuskiego koncernu Standard & Poor’s sygnalizował, że Vivendi w średnim terminie będzie dążył do sprzedaży telekomunikacyjnych aktywów przejętych od Elektrimu. Jeśli rzeczywiście tak by się stało, Niemcy przejęliby całkowitą kontrolę nad PTC. |