Eurotel wprowadził usługę ubezpieczenia telefonów komórkowych

Newsy

18 października 2002

Żródło: Eurotel

Opinie: 24

Eurotel zaoferował swoim klientom specjalne ubezpieczenie ich telefonów. Za minimalnie 790 koron rocznie abonenci Eurotela, użytkownicy prepaida Go oraz klienci TIP NMT mogą ubezpieczyć swój telefon od kradzieży. W przypadku kradzieży aparatu otrzymają taki sam model lub ekwiwalent w gotówce. Przypadek kradzieży musi być udowodniony. Program ubezpieczeniowy przygotowany jest we współpracy z firmą Marsh Company i ubezpieczycielami Generali Pojistovna i IPB Pojistovna.

Ubezpieczenie obejmuje m.in. udowodnione przypadki kradzieży telefonu z zamkniętego samochodu, oraz przypadki kradzieży z użyciem lub groźbą użycia przemocy. Ubezpieczenie działa na terenie Czech, oraz na całym świecie podczas podróży trwających nie dłużej niż 90 dni.

Umowę na ubezpieczenie można podpisać w każdym punkcie Eurotela. Klient musi dostarczyć kartę gwarancyjną telefonu i dowód jego zakupu. W przypadku kradzieży klient jest zobowiązany niezwłocznie poinformować policję o zdarzeniu oraz otrzymać kopię zgłoszenia tego faktu. Następnie należy skontaktować się z firmą Marsh Company lub z call center Eurotela.

Roczny abonament na ubezpieczenie zależy od wartości telefonu (bez subsydiów) oraz od długości podpisanego kontraktu na ubezpieczenie. Klienci płacą 790 koron za telefon warty do 10 tys. koron, 1290 koron za telefon warty od 10 do 20 tys. koron. Za najdroższe telefony warte do 35 tys. koron abonament wynosi 1890 koron. Ubezpieczenie obejmuje telefony nie starsze niż dwuletnie, zakupione w sieci Eurotel.

Opinie:

Opinie archiwalne (24):

Komentuj

Komentarze / 24

Dodaj komentarz

196906 pisze: 2002-10-18 23:43
Naszym opom wisi kompletnie czy nam ukradną telefon czy nie, jak ukradną to liczą że kupimy następny a złodziej aby podzwonić kupi kartę i jeden klient więcej.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
marek pisze: 2002-10-18 23:55
no ja jestem ciekaw jak mam udowodnic ze ukradli mi telefon(chodzi mi o sytuacje kiedy dwoch miesniakow podejdzie do mnie przylozy noz do gardla i odbierze telefon) skoro zazwyczaj takie sytuacje zdarzaja sie wieczorem kiedy na ulicach pustki. No ale ogolnie pomysl ubezpieczenia nizly tylko mowie moze byc ciezko z dowodami

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
graffi pisze: 2002-10-19 00:06
Marek, masz przedstawić dowód zgłoszenia kradzieży nie dowód kradzieży

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Dmin pisze: 2002-10-19 00:07
Fajna usługa, tym bardziej że komórki są często kradzione. Tylko rzeczywiście może być problem z udowodnieniem kradzieży.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
marek pisze: 2002-10-19 00:19
graffi***jak rozumiec zdanie: "Ubezpieczenie obejmuje m.in. udowodnione przypadki kradzieży telefonu z zamkniętego samochodu, oraz przypadki kradzieży z użyciem lub groźbą użycia przemocy" czy mam z tego rozumiec ze tylko kradzieze z samochodu maja byc udowodnione? no bo jesli tak to spoko a jak nie? a mzoe ubezpieczyciel bedzie wykorzustywal tego typu niejasnosci

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Error pisze: 2002-10-19 02:08
hmm...zakladam ze chodzi o wartosc telefonu nie-promocyjna? jesli tak, to czekam az wprowadza to u nas! to bedzie jeden wielki przekret :)

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Untaztood pisze: 2002-10-19 02:13
O kurna... Juz to widze u nas i pewnie w Czechach tez.... Masowe "sztuczne" kradzieze telefonow... No chyba, ze IMEI blokuja, ale co to dla "fachowcow" :(

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
graffi pisze: 2002-10-19 02:45
Marek, fakt, przypadek kradzieży musi być udowodniony, tyle, ze powstaje pytanie, co jest dowodem kradzieży? Trzebaby pewnie przeczytać regulamin ubezpieczenia

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
bodopl pisze: 2002-10-19 04:13
u nas też powinni to wprowadzić - pod warunkiem ze nie bedzie to obowiązkowe

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
bodopl pisze: 2002-10-19 04:15
zwykle dowodem że była kradzież jest zgłoszenie na policje i sporządzenie odpowiedniego protokołu ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
blobi pisze: 2002-10-19 04:39
To znaczy że trzeba przyjść z podbitym okiem albo połamanymi rękami???A co z kieszonkowcami?Przecież to chyba najczestszy rodzaj kradzieży.za takie stawki srace fonik i nie bede tego mógł udowodnić...Nabijanie kasy i tyle!!

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Kan pisze: 2002-10-19 12:04
Oferta dobra,ale przy tylu kruczkach"jak udowodnić"że aparat ukradli siłowo,jest praktycznie niewykonalne chyba że jak ktoś tu napisał przyjdzie się z podbitym okiem.Druga sprawa kradzież z samochodu,słuchawki nosi się najczęściej przy sobie,a nie zostawia w samochodzie,więc to mi bardziej wygląda na wyłudzenie przez ubezpieczyciela pieniędzy z opcją praktycznie braku ubezpieczenia,zawsze może ubezpieczyciel powiedzieć brak dowodu kradzieży.I sama cena też jest niemała takiego ubezpieczenia,prawie 10%wartości słuchawki,to za dużo jak na takie warunki ubezpieczenia.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
piwosz:) pisze: 2002-10-19 12:19
Podejrzewam, że szybko pojawi się w Czechach wielu naciągaczy... Przecież to idealny sposób na zrobienie kasy... Kupić telefon w promocji, ubezpieczyć go, następnie sprzedać i pójść na policję zgłosić kradzież czy napad.... A nawet jak policja by znalazła ten telefon u kogoś, kto go nabył, to najwyżej ta osoba będzie miała sprawę za kradzież czy też napad...:)) Jeżeli nie sporządzi się oczywiście umowy kupna- sprzedaży... a w praktyce to się np. na giełdzie pomija taką formalność... Taka jest według mnie wersja wydarzeń przy założeniu, że tak to ma działać, jak się chwalą... Wydaje mi się jednak, że w tym są jakieś haczyki i ciężko będzie dostać kasę z ubezpieczenia... Tylko co jak komuś rzeczywiście ukradną fona?Zapłaci ubezpieczenie i tak kasy nie dostanie...:))

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Untaztood pisze: 2002-10-19 14:47
Piwosz:) - przypominam, ze w wiekszosci komisow trzeba spisac umowe kupna sprzedazy... Ale to tez nie jest problem - daje sie 10 zl pijaczkowi i to on niby sprzedaje ten telefon... Jak widac na kazda zagadke jest wyjscie.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Untaztood pisze: 2002-10-19 14:48
Piwosz, przepraszam, ale nie doczytalem do konca :

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Maruda pisze: 2002-10-19 15:24
Ech P(p)olacy - od razu musicie kombinować jak zrobić wałek? ;)

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Error pisze: 2002-10-19 16:17
ludzie, wy chyba nie wiecie jak to u nas wyglada...wystarczy isc na policje, powiedziec ze ukradziono nam telefon, kolczyk, lodowke czy cokolwiek innego!!! policjant grzecznie wypisuje kwitek i juz...wcale nie trzeba miec podbitego oka albo polamanej reki! a jak sie spyta o dowod zakupu telefonu to wystarczy powiedziec ze byl w pudelku i ukradli cale pudelko...nic im nie trzeba udowadniac!

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
jarpol pisze: 2002-10-19 16:32
No tak... zapominacie, ze zeby to dzialao to zysk z ubezpieczenia telefonu musi byc (dla ubezpieczalni) wyzszy niz suma wyplaconych odszkodowan. wiec sie nie martwcie, u nas albo tego nie wprowadza, albo umiejetnie sie zabezpiecza...

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
ghostdog pisze: 2002-10-19 20:11
Ale ten news juz byl takze nie wiem jaki sens go powtarzac!U nas mogli by cos takiego zrobic ale napewno byly by przekrety!

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Hudy pisze: 2002-10-19 23:21
Jestem ciekawy kiedy firma udostepniajaca to ubezpieczenie zbankrutuje?

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
_CISCO_ pisze: 2002-10-20 00:17
Panowie i Panie przypominam że wyłudzenie odszkodowania jest przestępstwem ;)

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Qba pisze: 2002-10-21 09:37
bardzo fajne rozwiazanie! W polsce niestety po kradziezy trzeba sobie radzic na wlasna reke, a swoja droga, jak ludzie w naszym kraju naciagali by ta ubezpieczalnie!

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
_CISCO_ pisze: 2002-10-21 18:44
Qba : myślę że tylko troszkę więcej niż Uberzpieczyciele robią przewały klijentom :P

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Qba pisze: 2002-10-22 10:10
To tez jest fakt! Jak widze wyceny samochodow po wypadkach to mozna dostac zawalu macicy ile rzeczy jest obcietych i nawet na dobry obiad po naprawie fury nie starcza!

Usuń Zgłoś do usunięcia 0