Gemius: Samsung podbija Europę Środkowo-Wschodnią

Gemius podał, że Samsung umocnił swoją pozycję na rynku mobilnym w Europie Środkowo-Wschodniej. W Serbii, na Litwie i na Białorusi już wygrał wyścig z Apple – wynika z danych Gemiusa.

Analizą objęto kraje z Europy Środkowo-Wschodniej, w których Gemius prowadzi pomiar ruchu na stronach internetowych (gemiusTraffic), tj. Białoruś, Bułgarię, Chorwację, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Mołdawię, Polskę, Serbię, Słowację, Ukrainę i Węgry. Dane pochodzą z sierpnia 2012 i 2013 roku

Okazuje się, że na wszystkich analizowanych rynkach Samsung odnotował wzrosty pod względem udziału w mobilnym ruchu internetowym. Co więcej, to na smartfonach i tabletach tego producenta, internauci z Białorusi, Litwy i Serbii najczęściej przeglądają strony www sieci. W najbliższym czasie można się także spodziewać zmiany układu sił w Polsce, na Słowacji i na Węgrzech, gdzie udział w mobilnym ruchu internetowym z urządzeń koreańskiego producenta stopniowo osiąga pozycję giganta z Cupertino.

Z kolei Apple, w porównaniu do sierpnia zeszłego roku, umocnił swoją pozycję na rynkach ukraińskim i mołdawskim. Tam największy ruch mobilny na stronach www pochodzi z iPhone’a i iPada. Te urządzenia są też wciąż najpopularniejsze w Chorwacji, Czechach, Estonii i na Łotwie, choć stopniowo tracą na rzecz smartfonów i tabletów z logo firmy z Korei.

Dr inż. Krzysztof Szklanny z Wydziału Informatyki Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych tłumaczy, że wzrost udziału Samsunga w rynku urządzeń mobilnych wynika przede wszystkim z szerokiego asortymentu oferowanych produktów, nieporównywalnie większego niż Apple oraz niższych cen tych urządzeń, przez co stają się one dostępne dla większej liczby odbiorców.

– Eksperci od technologii mobilnych prognozują, że do 2020 roku urządzenie mobilne zawierające ekran dotykowy, WiFi, technologię LTE/UMTS, aparat 8Mp oraz najnowsze technologie kosztować będzie ok. 10 USD. Możliwe, że jakość telefonu nie będzie tak dobra jak dzisiejszych top modeli, ale taki spadek cen oznaczać będzie powszechny dostęp do technologii mobilnych – dodaje ekspert z Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych.