Newsy
|
Recenzje
11 lipca 2024
Opinie: 5
Chcesz otrzymać specjalną ofertę dla naszych Czytelników od Plusa - KLIKNIJ TUTAJ!
Polscy i rumuńscy inżynierowie Orange zadbają, by sieć Orange w Europie funkcjonowała bez awarii. Zajmuje się tym specjalnie powołana organizacja Global Network Operations Center Europe (GNOCe) z siedzibą w Warszawie. Konsolidacja potrwa do końca 2016 roku.
- Decyzja grupy Orange o powołaniu GNOCe w oparciu o pracowników Orange w Polsce i Rumunii oraz usytuowanie jej siedziby w Warszawie świadczy o wysokiej ocenie wiedzy i kompetencji naszych specjalistów. To dla nas duża satysfakcja, ale też odpowiedzialność - powiedział Piotr Muszyński, wiceprezes Zarządu ds. Operacyjnych Orange Polska.
W polskiej części GNOCe pracuje ponad 400 osób między innymi z Warszawy, Katowic, Lublina i Wrocławia. GNOC Europe odpowiada za zdalne utrzymanie sieci rdzeniowej, data, transportowej i IP oraz platform usługowych na dwóch poziomach – nadzoru oraz eksperckiego wsparcia technicznego. Są to działania operacyjne wymagające pracy inżynierów o wysokich kwalifikacjach w systemie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. GNOC Europe realizuje także zadania zaradcze i rozwiązuje problemy z zakresu wymienionych technologii. Ponadto monitoruje usługi i odpowiada za ekspertyzę urządzeń multimedialnych.
Pierwszymi klientami GNOCe są Orange Słowacja, Grupa Mobistar (Belgia i Luxemburg) oraz Orange Rumunia. GNOCe kontynuuje także obsługę Orange Polska na dotychczasowych zasadach. Według przyjętego planu, do końca 2016 r. GNOC Europe przejmie odpowiedzialność za zdalne utrzymanie sieci kolejnych firm Grupy Orange w Europie – Orange Hiszpania i Orange Mołdawia. Szefem GNOCe jest Stephane Soulie.
Opinie:
Opinie archiwalne (5):
KomentujKomentarze / 5
Dodaj komentarz-
lexxxus pisze: 2014-07-16 20:40Great ! . Miejmy tylko nadzieję, że polscy inżynierowie GNOC Orange Europe będą teraz zarabiać jak w Orange Hiszpania czy Luxembourg a nie tyle, co w Rumunii i Mołdowie :-) -
pabloki pisze: 2014-07-16 20:52dzięki polakom i rumunom orange będzie miał więcej zysku dla siebie dlatego wybrano te nacje do obsługi. czyżby do wynagrodzenia dodawali wartośc dodaną zwana satysfakcja?
-
OrangeToDziadostwo pisze: 2014-07-17 20:53nie bardzo rozumiem - że niby co Oni będą robić?? Rola doradcza? Że niby ile osób będzie te "centrum" zatrudniało?? Że niby jak to się ma do administrowaniem sieciami "współdzielonymi" (polski NetWorks!) ?? Nic z tego nie rozumiem, nic, to jakaś futurystyczna abstrakcyjna wizja, niczym sen alkoholika.... to chyba znowu jakaś pusta propaganda pomarańczowych. Poza tym Orange Polska nie ma inżynierów - ma prezesa i cały tabun podwykonawców, tam już są inżynierowie dosyć marnie wynagradzani... Nie wyobrażam sobie działania takiego centrum - sieć w Rumunii a sieć w Polsce ma tyle wspólnego że tak samo się nazywa i działa w tych samych standardach, a jeszcze doliczając do tego rozwiązania Networks gdzie jak coś "walnie" to leży T-MobilePL i OrangePL to... to niech mi nikt nie wmawia że usterkę takiej stacji leci rozwiązywać jakichś Rumun i tenże Rumun działa także w interesie T-MobilePL także.. co za bełkot propagandowy, co za bełkot. Nie wiem dlaczego zawsze jak coś mówi Muszyński, to mnie zawsze mdli.
-
mnv pisze: 2014-07-18 23:45za polską średnią krajową. we francji na jedno stanowisko wyszłoby ze 21 tys zł netto/miesiac?! a z dodatkami i benefitami ze 30 tys zł?
-
inco pisze: 2014-07-18 23:51Ciekawe co jeszcze wymyśli Telekomunikacja Polska S.A. aby zaoszczędzić. Zero innowacyjności, pseudo postęp reprezentowany przez badziewny Networks!, a usługi ciągle na poziomie telekomuny. Z daleka od tych dziadów!!
