Gramatyka i UKE chcą wieszać nadajniki na masztach, których nie ma

Ministerstwo Cyfryzacji prowadzi rozmowy, które mają umożliwić operatorom komórkowym wykorzystanie infrastruktury PKP PLK, napisał dziennik Rzeczpospolita, powołując się na słowa wiceministra Michała Gramatyki.

Gramatyka poinformował, że jego resort prowadzi udane rozmowy z PKP PLK, aby operatorzy sieci komórkowych mogli wieszać nadajniki na masztach powstających w ramach budowy dwóch systemów łączności kolejowej: GSM-R oraz ETCS.

W ramach projektu budowy sieci GSM-R, który nie jest prowadzony, powstać miało 1270 stacji bazowych na 13 tys. km linii kolejowych.

Wartość kontraktu z 2017 r. wynosiła 2,8 mld zł.

W ocenie Michała Gramatyki jakość usług telekomunikacyjnych mogłaby się poprawić na trasie do Rzeszowa (tam powstaje GSM-R) oraz Trójmiasta.

Według informacji dziennika Rzeczpospolita inicjatywa, aby prowadzić takie rozmowy, wyszła z UKE. Ma to być pomysł na realizację zobowiązania operatorów telekomunikacyjnych do rozbudowy sieci wzdłuż szlaków komunikacyjnych po aukcji 5G.

Jesteśmy zainteresowani korzystaniem z masztów PKP PLK nie tylko do poprawy zasięgu bezpośrednio dla pasażerów kolei, ale także dla terenów i miejscowości sąsiadujących z trakcją kolejową. – tak deklaruje w Rzeczpospolitej Orange.

Każda możliwość współpracy w zakresie wykorzystania infrastruktury i potencjalnej poprawy zasięgu jest korzystna zarówno dla operatora, jak i w tym przypadku PKP – mówi Arkadiusz Majewski z Plusa.

Pełna treść artykułu znajduje się tutaj.

Dowiedzieliśmy się sami dodatkowo, że bardzo pozytywnym efektem rozmów ministerstwa i UKE ma być łatwiejsze udostępnianie lokalizacji pod nowe wieże operatorom na terenach należących do PKP PLK, co do tej pory było mocno problematyczne.

Operatorzy światłowodowi dostaną też przy okazji pełne procedury (z określonym czasem obsługi) przy korzystaniu/przechodzeniu przez nieruchomości kolejowe.