Test Huawei Honor 3C

Jeśli lubisz nasze newsy to polub także nasz profil na Facebooku - KLIKNIJ TUTAJ

Klasa smartfonu A (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-5 (5 - bardzo dobry)

Wstęp

Na rynku robi się coraz tłoczniej, jeżeli chodzi o niedrogie, a mimo wszystko udane telefony. Niedawno opisywaliśmy Asusa Zenfone 6, który wypadł w naszym teście bardzo interesująco. Huawei, który już wcześniej oferował smartfony o korzystnym stosunku jakości do ceny, postanowił stworzyć osobną markę telefonów noszącą nazwę Honor, która będzie skupiać się wyłącznie na atrakcyjnych cenowo produktach, wciąż zapewniając użytkownikom odpowiedni komfort użytkowania. Tytułowy Honor 3C chce powalczyć o niemal najniższą półkę, oferując cechy spotykane raczej w telefonach ze średniej półki. Trzeba przyznać, że w tej cenie jest to prawdziwie łakomy kąsek.

Główne wady i zalety smartfonu Huawei Honor 3C

Zalety

• Wysokiej jakości ekran
• Bardzo dobry tylny aparat
• Bardzo dobra jakość filmów 1080p
• Bardzo dobry przedni aparat, posiadający także tryb panoramy
• Niespotykane w tym przedziale cenowym 2 GB RAM
• 8 GB wbudowanej pamięci i obsługa kart micro SD
• Dual SIM
• System działa płynnie i stabilnie
• Możliwość daleko posuniętego dostosowania wyglądu systemu
• Aplikacja menedżer telefonu wraz z listami aplikacji łączących się z siecią, działających w tle itp.
• Bardzo dobra klawiatura ekranowa i świetnie działający słownik
• Wymienna bateria
• Praktycznie bezkonkurencyjny w swojej klasie
• Obietnica aktualizacji do KitKata na początku 2015 r.

Wady

• Nieaktualna wersja systemu Android 4.2.2
• Nagrywanie filmów 720p jest mniej płynne niż 1080p
• Na otwieranie i zamykanie niektórych aplikacji czasem trzeba chwilkę zaczekać - wydajność mogłaby być lepsza
• Brak podświetlenia przycisków sensorycznych i brak przycisku przełączania pomiędzy aplikacjami
• Przeciętny czas działania na baterii
• Brak USB OTG
• Autofocus aparatu czasem niepoprawnie ustawia ostrość
• Polskie znaki nie są na pierwszej pozycji po dłuższym przytrzymaniu klawisza z daną literą
• Brak słuchawek w zestawie

Zestaw - 3

W bardzo ładnym pudełku o morskim kolorze znajduje się oprócz telefonu tylko ładowarka z odłączanym kablem. Ładuje telefon prądem 1A, czyli niezbyt mocnym. Teoretycznie dwa razy szybciej niż standardowy port USB w komputerze, ale w praktyce większość współczesnych ładowarek ładuje jednak szybciej. W pudełku nie ma słuchawek.

Budowa - 4

Honor 3C to telefon z 5 calowym ekranem, chociaż rozmiarami wydaje się trochę mniejszy od typowego 5 calowca. Na froncie urządzenia, pod ekranem, znajdują się trzy przyciski sensoryczne: wstecz, dom i opcje. Brakuje więc standardowo umieszczanego dziś przycisku przełączania pomiędzy aplikacjami, który został zastąpiony przyciskiem opcji, zwykle znajdującym się jako element interfejsu na ekranie. Aby przełączyć się pomiędzy aplikacjami należy przytrzymać przycisk opcji. Trochę spowalnia to dotarcie do innych, uruchomionych programów. Klawisze sensoryczne nie są podświetlone! Po ciemku nie sposób zobaczyć, który gdzie się znajduje. Z czasem jednak położenie klawiszy zostaje przez nas zapamiętane, staje się odruchem i nie trzeba już niczego sprawdzać. Jedynie początki mogą być mniej intuicyjne niż zwykle. Ponad ekranem znajduje się szczelina głośnika ozdobiona wstawką z poprzeczną teksturą i obiektyw przedniej kamery.

Prawa boczna krawędź zawiera przyciski regulujące głośność i przycisk zasilania, lewa krawędź jest gładka. Dolna krawędź posiada mikrofon i przesunięte w stronę lewej krawędzi gniazdo micro USB. Górna krawędź posiada standardowe gniazdo słuchawkowe.

Tył telefonu to, zależnie od wersji kolorystycznej, biała lub czarna klapka z tworzywa. U dołu posiada kratkę tylnego głośnika, u góry obiektyw przedniej kamery, diodę doświetlającą i drugi mikrofon. Klapka została wykonana z elastycznego tworzywa dobrej jakości i solidnie siedzi na swoim miejscu. Na tyle solidnie, że czasem ciężko ją zdjąć. Pod spodem znajduje się wymienna bateria, dwa gniazda micro SIM i jedno gniazdo na kartę pamięci micro SD. Dostęp do gniazd SIM jest trochę utrudniony. Karty SIM wsuwane są w gniazdo po wyjęciu baterii i podczas wyjmowania ciężko jest kartę złapać i wyciągnąć. Niemożliwe jest podmienienie karty SIM na gorąco tzw. "hot swap". Stosowanie przejściówek z nano SIM na micro SIM może wiązać się z trudnością wyjęcia karty z gniazda, które jest po prostu ciasne.

Telefon daje się obsługiwać jedną ręką, przynajmniej przez osoby o standardowej wielkości dłoniach, które miały już 5 calowy telefon w ręku.

Wyświetlacz - 5

Do niedawana piętą achillesową wszystkich niedrogich telefonów był ekran, zwykle o tragicznych kątach widzenia i niskiej rozdzielczości. Huawei był jednym z pierwszych producentów, który wprowadził naprawdę wysokiej jakości ekrany do niedrogich urządzeń. To samo dotyczy Honor 3C. Ekran posiada rozdzielczość HD, czyli 1280 x 720, co przy przekątnej ekranu 5 cali owocuje gęstością pikseli na poziomie 294 PPI. Chociaż większa gęstość pikseli dałaby jeszcze zauważalną różnicę, to taka rozdzielczość jest w zupełności wystarczająca do komfortowego użytkowania telefonu i nie obciąża dodatkowo procesora.

To co szczególnie cieszy w tak tanim telefonie, to jakość ekranu, a więc przede wszystkim kąty widzenia i nasycenie kolorów. To ekran IPS z prawdziwego zdarzenia. Gdyby porównywać go do topowych modeli na rynku, dostałby mocną czwórkę, ale ponieważ znalazł się w telefonie przeszło cztery razy tańszym, za ekran dostaje od nas maksymalną notę. W tym segmencie cenowym ciężko o lepszy wyświetlacz.

Procesor/pamięć/parametry techniczne - 4-

W Honor 3C znalazł się czterordzeniowy procesor Mediatek MT6582 taktowany zegarem 1,3 GHz. Nie jest to ani najnowszy ani najszybszy model, co niestety czuć podczas uruchamiania aplikacji. Za to działa on w towarzystwie aż 2 GB RAM. Nie przychodzi nam do głowy żaden inny telefon z segmentu wyraźnie poniżej tysiąca złotych, który miałby tak dużo pamięci RAM.

Na miejsce na pliki użytkownika nie można narzekać. 8 GB to raczej standard, a wciąż zdarzają się telefony, które mają połowę tego miejsca. Dodatkowo użytkownik ma opcję zastosowania karty pamięci micro SD o pojemności do 32 GB.

Jak wygląda wydajność telefonu w praktyce? Miejscami da się odczuć, że nie jest to telefon z górnej półki. Czasami na otworzenie czy zamknięcie aplikacji trzeba chwilę zaczekać. Nam rzuciło się to w oczy szczególnie podczas wychodzenia z nawigacji poprzez kilkakrotne naciśnięcie przycisku wstecz. Na efekt w postaci wyjścia do pulpitu trzeba zaczekać dość długo. Za długo można powiedzieć. Jednocześnie sam system wydaje się działać całkowicie płynnie. Być może to zasługa szczególnie pojemnej pamięci RAM. Tak czy inaczej, jeśli nie zapomnimy o tym, że jest to niedrogi telefon, to nie daje on powodów do narzekań i niezadowolenia. GPS również działał bezproblemowo, także na długich trasach i nie miał problemu ze złapaniem fixa. Za to zabrakło USB OTG, a więc odczytywanie plików z zewnętrznych pamięci, czy podłączanie klawiatury za pomocą USB niestety odpada.

Pełne dane techniczne smartfonu Huawei Honor 3C znajdują się tutaj.

System - 3+

System, a raczej jego wersja, to jedna z nielicznych rzeczy, do których można się w Honor 3C przyczepić. Telefon posiada Androida w wersji 4.2.2, a już dawno nie testowaliśmy telefonu ze starszą wersją sytemu niż 4.4. Niewiele droższy Asus pod tym względem wypada jednak lepiej - dawno dostał aktualizacje do 4.4 i teraz czeka na najnowszą aktualizację do 5.0.

Jakie to ma znacznie w praktyce? Na razie stosunkowo niewielkie. Na palcach jednej ręki można policzyć aplikacje, które nie są kompatybilne z trochę starszą wersją systemu operacyjnego (np. Aparat Google).

Producent zapowiedział aktualizację zarówno systemu do wersji 4.4 KitKat, jak i aktualizację nakładki systemowej EMUI z wersji 2.0 do 3.0 w styczniu. Na aktualizację do Androida 5.0 raczej nie ma co liczyć niestety.

Ekran główny/nakładka - 4+

Huawei dość odważnie poczyna sobie, jeżeli chodzi o modyfikację systemu Android. Dwie najbardziej charakterystyczne cechy nakładki EMUI tego producenta to zrezygnowanie z podziału na wszystkie aplikacje oraz pulpity. Wszystkie aplikacje znajdują się wprost na pulpitach, jak w systemie iOS. Druga cecha, to rozbudowany system motywów, na które firma kładzie duży nacisk. Każdy z motywów całkowicie zmienia wygląd systemu, poczynając od kolorystyki, na wyglądzie widżetów i wyglądzie ikon kończąc. Elementy wizualne odgrywają w Huawei istotną rolę, co widać choćby po aplikacji pogodowej.

Jest też kilka godnych uwagi aplikacji od producenta. W galerię wbudowany jest dość rozbudowany edytor, pozwalający wpływać na parametry zdjęcia, dodać filtr czy ramkę. Najwięcej uwagi należy się jednak aplikacji Menadżer telefonu, która przeskanuje telefon, a następnie podpowie co zrobić, aby przyspieszyć jego działanie i zaoszczędzić baterię. Może również pousuwać pliki tymczasowe i powyłączać aplikacje uruchomione w tle.

To co najbardziej zwróciło naszą uwagę to dodatkowe ustawienia, które zostały wyciągnięte wprost do menadżera telefonu. Menadżer uruchamiania pozwala określić, które aplikacje mogą zostać automatycznie uruchomione przy włączaniu telefonu. Menadżer powiadomień pozwala natomiast w jednym miejscu określić, które aplikacje mogą wysyłać powiadomienia typu push. Dostępne są trzy ustawienia: zezwól, zablokuj oraz monituj, czyli pytaj czy dane powiadomienie ma się w przyszłości pojawiać, gdy już zostanie wyświetlone. Jest także osobna lista aplikacji, które łączą się z siecią. W jednym miejscu można sprawdzić, które programy korzystają z sieci i określić, czy mogą się łączyć zarówno za pomocą sieci GSM jak i WiFi, czy tylko za pomocą jednej z tych opcji. Wszystkie te opcje są oczywiście dostępne na każdym telefonie, ale zwykle poukrywane w różnych miejscach dla każdej aplikacji z osobna. Zebranie ich wszystkich w jednym miejscu jest bardzo wygodne.

Jest również tryb Nie przeszkadzać, który blokuje wszystkie dźwięki dla wszystkich kontaktów, z wyjątkiem wybrańców znajdujących się na specjalnej, białej liście.

W trybie oszczędzania energii można wybrać, które aplikacje mogą działać w tle, gdy ekran jest wyłączony lub po prostu przejrzeć listę i zobaczyć, czy nie ma na niej programów niepotrzebnie pobierających energię. Znów wszystko wygodnie, z jednego miejsca.

Oprócz tego w telefonie znalazły się proste aplikacje, takie jak: latarka, kalkulator, rejestrator dźwięku, obsługa DLNA, menadżer plików czy radio FM.

W ustawieniach znajdziemy przydatne funkcje, miedzy innymi możliwość wyciszenia dzwonka poprzez odwrócenie telefonu ekranem do dołu, czy wybudzenia uśpionego urządzenia za pomocą dwukrotnego stuknięcia w ekran.

Wprowadzanie tekstu - 5-

Huawei zamiast próbować wyważać otwarte drzwi i tworzyć własną klawiaturę ekranową od zera, postanowiło nawiązać współpracę z producentem jednej z najlepszych klawiatur na rynku - Swype. Tym sposobem domyślnie na telefonie włączona jest właśnie klawiatura Swype, która jako osobna aplikacja w sklepie Play jest płatna. Tym sposobem klawiatura działa na naprawdę wysokim poziomie. Szczególne wrażenie robi działanie słownika i skuteczność wprowadzania słów za pomocą przeciągnięć palca. Nawet niedokładne przesuwanie po ekranie daje bardzo dobre rezultaty.

Klawiatura posiada również dodatkowe tryby, klawiatury numerycznej oraz specjalny tryb edycji, w którym dostępne są przyciski przesuwania kursora, kopiowanie, wklejanie i im podobne. Nie zabrakło również emotikon. Słowem jest prawie idealnie.

Największą niedogodnością jest umieszczenie polskich znaków diakrytycznych na liście wśród wielu innych symboli, nieużywanych w polskim alfabecie. Polskie litery nie znajdują się na pierwszym, domyślnym miejscu. Jeśli chcemy ręcznie wprowadzić "ł" czy "ć", nie pozostawiając tego automatycznej korekcie słownika, to będziemy musieli uważnie przyjrzeć się liście symboli po dłuższym przytrzymaniu przycisku.

Nie zmienia to jednak faktu, że pisanie na klawiaturze ekranowej w telefonie Honor 3C jest szybkie, przyjemne i efektywne.

Telefon (aplikacja) i jakość połączeń - 4+

Huawei Honor 3C jest telefonem typu dual SIM - obsługuje dwie karty micro SIM jednocześnie. Główne gniazdo obsługuje zarówno WCDMA jak i GSM, za to drugie gniazdo jedynie GSM. W ustawieniach można wybrać, która karta SIM ma odpowiadać za transfer danych.

W aplikacji telefonu, po włożeniu drugiej karty SIM, pojawia się druga zielona słuchawka. Każda słuchawka podpisana jest nazwą operatora i użytkownik każdorazowo może wybrać z której karty SIM chce wykonać połączenie głosowe. To samo dotyczy wiadomości SMS. Listę ostatnich połączeń można filtrować według karty SIM, z której wykonywane były połączenia.

Jakość rozmów jest na dobrym poziomie, głośność rozmówcy jest wystarczająco wysoka. Rozmówca nie miał problemu ze zrozumieniem co mówimy. Głośność głośnika z tyłu obudowy jest satysfakcjonująca, aczkolwiek jest to głośnik monofoniczny, skierowany w stronę przeciwną od użytkownika. Przy maksymalnej głośności słychać trochę zniekształceń, więc słuchanie muzyki wprost z telefonu bez słuchawek jest niekoniecznie najlepszym pomysłem.

Kamera - 4+

Huawei Honor 3C może pochwalić się wyjątkowo dobrym, jak na tę półkę cenową, aparatem, zarówno przednim jak i tylnym. Widać, że producent zrezygnował z pozycjonowania swoich telefonów poprzez celowe stosowanie komponentów o gorszych parametrach w tańszych urządzeniach, tylko po to, żeby zachęcić za wszelką cenę do zakupu droższego modelu.

Główny aparat posiada 8 megapikseli i domyślnie fotografuje w pełnej rozdzielczości. Aparat posiada szereg trybów pracy. Domyślnie włączony jest tryb inteligentny, ale oprócz trybu normalnego jest jeszcze upiększanie twarzy (wygładza skórę), HDR, panorama, tryb pozwalający ustawić ostrość, a następnie osobno wybrać punkt według którego określona zostanie ekspozycja, filtry, zdjęcie z notatką głosową oraz wyzwolenie migawki za pomocą dźwięku, co umożliwia zdalną obsługę aparatu. Jest też tryb wielokątny, który pozwala zarejestrować serię zdjęć podczas fotografowania obiektu pod różnymi kątami. W efekcie powstaje coś na kształt GIFa, ale użytkownik sam steruje jego odtwarzaniem, co pozwala obracać fotografowany przedmiot i oglądać go z różnych stron.

Jakość zdjęć jest na tyle dobra, że z przyjemnością można obejrzeć je na dużym ekranie o wysokiej rozdzielczości. Nie przeszkadza zbyt intensywny szum, nasycenie kolorów jest dobre, nawet rozpiętość tonalna jest całkiem przyzwoita. W bezwzględnej skali wszystkich telefonów na rynku aparat dostałby czwórkę z minusem, natomiast w przedziale cenowym do 600 zł taka jakość aparatu to zdecydowanie rzadkość. Większość aparatów w tanich telefonów ma nie tylko niższą rozdzielczość, ale też znacznie większy szum i mniej naturalne kolory.

To z czym zdarza się czasem problem to autofocus. Zdarza się, że zdjęcia wychodzą nieostre, mimo dobrych warunków oświetleniowych. Nie jest to bardzo częsty przypadek, ale zdarza się częściej niż w innych, testowanych przez nas telefonach.

Równie dobrze wypadają filmy. Filmy nagrywane w jakości 1080p wyglądają bardzo dobrze. Widać dużą ilość szczegółów, nie ma rozmycia czy migotania. Co prawda klatkarz mógłby by być większy, co poprawiłoby sytuację nagrywania szybko poruszających się obiektów, ale to i tak jakość praktycznie niespotykana w tym przedziale cenowym.

Bardzo delikatne szarpnięcia pojawiają się przy rejestracji wideo 720p. O dziwo nie występują one podczas nagrywania 1080p, które jest przecież znacznie bardziej wymagające dla procesora i pamięci.

W przypadku Honor 3C warto również zwrócić uwagę na przedni aparat, który posiada wyjątkowo wysoką rozdzielczość 5 megapikseli. Jakość zdjęć z niego dalece przewyższa jakość zdjęć z przednich aparatów większości telefonów na rynku, które zwykle posiadają nie więcej niż 2 megapiksele. Autoportret zrobiony Honorem jest zaskakująco dobry. Co ciekawe, oprócz trybu zwykłego czy upiększania twarzy, Honor 3C potrafi również robić panoramy przednią kamerą, składające się z trzech zdjęć. Oznacza to, że sfotografowanie siebie samego z dużą grupą znajomych lub na tle pięknego krajobrazu jest jak najbardziej możliwe i zwykle takie zdjęcie jest znacznie ciekawsze, niż zbliżenie na samą tylko twarz.

Przykładowe zdjęcia:

Przykładowe wideo:

Bateria - 3+

Recenzowany telefon posiada baterię o przeciętnej pojemności 2300 mAh. To trochę mało jak na telefon z 5 calowym ekranem. Siłą rzeczy czas działania na baterii nie zaskakuje. Podczas intensywnego użytkowania telefon wytrzyma od rana do wieczora. Gdy telefon jest w trybie czuwania, to oczywiście czas działania się znacząco wydłuża, ale nie o to przecież chodzi, by telefon leżał nieużywany. Bateria jest więc jednym z niewielu przeciętnych parametrów tego telefonu, który nie daje przewagi nad konkurencyjnymi urządzeniami.

Podsumowanie

Gdyby telefon Huawei Honor 3C kosztował 1000 zł, wówczas niczym szczególnie by nie zaskakiwał. Byłby kolejną solidną propozycją telefonu ze średniej półki. Jednak ten telefon kosztuje niemalże połowę tej kwoty. W dniu recenzji oficjalna cena w większości sklepów to 599 zł! Najlepszym świadectwem niech będzie fakt, że na czas testów przesiadłem się z urządzenia czterokrotnie droższego, a mimo wszystko nie odczułem dyskomfortu. Większość rzeczy działało dokładnie tak jak powinno. Oczywiście, jest trochę wolniej niż w droższych urządzeniach, a Android nie jest aktualny, ale nie są to jednak problemy, które psułyby przyjemność z korzystania z tego smartfonu. Do niedawna w tym przedziale cenowym taki komfort był zupełnie nie do pomyślenia. Huawei Honor 3C nie ma żadnych dyskwalifikujących wad.