Huawei Watch 4 Pro – pierwsze wrażenia

Trudno znaleźć innego producenta, który ma w swoim portfolio tyle różnych modeli zegarków co Huawei. W ofercie jest tani Watch GT 3 SE, Watch D, który mierzy ciśnienie za pomocą pompowanego rękawa oraz Watch Buds ze słuchawkami schowanymi pod wyświetlaczem. Jest też seria zegarków dla kobiet Watch GT 3 Pro Ceramic oraz luksusowy Watch Ultimate. Teraz do tego grona dołącza nowa odsłona serii Watch, obejmująca model podstawowy oraz Watch 4 Pro, który jest bohaterem tego materiału. To, co wyróżnia serię Watch spośród innych modeli to przede wszystkim obsługa eSIM. Nie możemy jeszcze podać jego polskiej ceny, ale możemy podzielić się naszymi pierwszymi wrażeniami.

Design

Jednym z elementów, którym Huawei chce się wyróżnić jest jakość wykonania i zastosowane materiały. Watch 4 Pro będzie dostępny w 3 wersjach: ze skórzanym paskiem, z tytanową bransoletą, a w przyszłości w limitowanej, granatowej edycji z kompozytowym paskiem. Wersja z tytanową bransoletą jest dość ciężka, waży 115 gramów. W przeciwieństwie do Watch GT 3 Ceramic aby zmienić długość bransolety nie jest potrzebny śrubokręt, bo każde ogniwo jest na teleskopie.

W wersji Pro szkło szafirowe jest wypukłe. Koperta została wykonana z tytanu TC4, który jest podobno znacznie bardziej odporny na zarysowania niż tytan zastosowany w poprzedniej generacji serii Watch.

Zegarek Huawei jest wodoodporny do 50 metrów i w trybie nurkowania obsługuje zanurzenia do 30 metrów. Może to wydawać się niewiele w porównaniu do 100 metrów w Watch Ultimate, ale po swoich doświadczeniach jestem pewien, że ciężko będzie znaleźć użytkownika tego zegarka, dla którego będzie to ograniczenie.

Watch 4 Pro posiada wbudowany głośnik i mikrofon, co pozwala prowadzić rozmowy głosowe. Do obsługi zegarka służą dwa przyciski, z czego jeden spełnia dodatkowo rolę obrotowej korony. Pozwala ona na przewijanie treści na ekranie oraz przybliżać i oddalać siatkę aplikacji.

Wyświetlacz

Watch 4 Pro posiada ekran LTPO OLED o rozdzielczości 466 x 466 pikseli i przekątnej 1,5 cala. Częstotliwość odświeżania w trybie Always On Display może zostać obniżona do 1 Hz. W porównaniu do Watch 3, ramka ekranu została zwężona o 16,5%.

Huawei wprowadził nową serię tarcz zegarów, które teraz mają swoje wiernie odwzorowane wersje w trybie AOD. Dzięki temu zawsze włączony ekran będzie pokazywał tarcze do której jesteśmy przyzwyczajeni, a nie jedną z dwóch domyślnych opcji. Podobają mi się również nowe tarcze przedstawiające planety układu słonecznego. Jest również tarcza dedykowana pomiarowi aktywności, wyświetlająca kluczowe parametry zdrowia oraz kształt ostatnio przebytej trasy.

Podobnie jak w przypadku innych zegarków, jakość wyświetlacza jest bez zarzutu, a dodana opcja zmiany częstotliwości odświeżania pozwalają wydłużyć czas pracy na baterii.

Funkcje systemowe

Watch 4 Pro działa na systemie Huawei Harmony OS w wersji 3.1.0. Huawei dodał do interfejsu kilka nowości. Najbardziej zauważalną są nowe ekrany widżetów. Dostępne są również skróty wywoływane za pomocą dolnego przycisku, umożliwiające otwarcie dzwonienia, treningu lub funkcji pomiaru zdrowia.

Właśnie funkcje pomiaru zdrowia są kluczową funkcjonalnością zegarka. Tu są dwie nowości. Pierwszą z nich jest ocena pracy układu oddechowego. Aby dokonać pomiaru trzeba usiąść w cichym pomieszczaniu, oddychać głęboko i kilkukrotnie kaszlnąć. Drugim dodatkiem jest 60 sekundowy pomiar 7 parametrów zdrowotnych: tętna, natlenienia krwi, EKG, oceny układu oddechowego, pomiar stresu, temperatury skóry i sztywności tętnic. Huawei zwraca uwagę, że łatwo wygospodarować w ciągu dnia 60 sekund na jeden cykl pomiarowy. Wówczas uzyskujemy możliwość monitorowania trendów w naszym zdrowiu i mamy szansę wykryć zachodzące w nim zmiany.

Zegarek działa szybko i responsywnie. Mimo to, niektóre uwagi pozostają nadal aktualne. Huawei nadal nie obsługuje płatności w Polsce. Aplikacja Huawei Health nie jest dostępna w sklepie Play i musi być zainstalowana ręcznie z pobranego pliku APK ze strony internetowej. Wyklucza to użytkowników Ochrony Zaawansowanej na koncie Google. Tym razem jednak największy problem dotyczył uprawnień dotyczących powiadomień. Na dwóch różnych telefonach z Androidem 13 miałem komunikat, że ze względów bezpieczeństwa przyznanie uprawnień do powiadomień dla aplikacji Zdrowie Huawei nie jest możliwe. Nie wiem, czy to tymczasowy problem z samą aplikacją, który zostanie rozwiązany, czy to nowy rodzaj narzuconych na Huawei ograniczeń. Pomogło dopiero połączenie ze starym telefonem LG z Androidem 11. Jeśli problem będzie dotyczył większej liczby urządzeń z najnowszą wersją systemu Android, to będzie oznaczać brak jednej z kluczowych funkcji zegarka, którą mają nawet najprostsze i najtańsze opaski. Huawei poinformował mnie, że trwają prace nad rozwiązaniem tego problemu.

Bateria

Czas pracy na baterii w przypadku wersji Pro został wydłużony przez Huawei do 4,5 dnia. Tryb Ultrabaterii, który wydłuża czas pracy do 21 dni, ma być znacznie bardziej użyteczny niż w poprzedniej generacji zegarków, pozostawiając większość funkcji aktywnych, z wyłączeniem eSIM. Ładowanie jest również szybsze i według deklaracji w modelu Pro zajmuje 90 minut. Aby w pełni przetestować czas działania, potrzebujemy jednak więcej czasu.

Podsumowanie

Huawei Watch 4 Pro to zegarek wyjątkowo dopracowany od strony sprzętowej. Prezentuje się elegancko i pod tym względem niemal nie ustępuje wersji Ultimate. W tym aspekcie Huawei wyprzedza praktycznie całą konkurencję. Interfejs zegarka został dopracowany, szczególnie satysfakcjonujące są wibracje połączone z działaniem obrotowej korny. Nowe tarcze zegarów są atrakcyjne, a funkcje zdrowotne są rozbudowane. W moim wypadku proces konfiguracji i brak powiadomień na dwóch telefonach z Androidem 13 częściowo popsuł te dobre wrażenia. Mam nadzieję, że do czasu oficjalnej premiery i rozpoczęcia sprzedaży sytuacja zostanie wyjaśniona, a przyznanie uprawnień do powiadomień nie będzie już problemem.

Warto zauważyć, że zegarki Huawei są dedykowane osobom, które cenią jakość wykonania, materiały, monitorowanie zdrowia i eSIM, ponieważ jeśli chodzi o płatności, instalowanie aplikacji i inne funkcje, konkurencja nadal jest daleko z przodu.