Newsy
|
Recenzje
11 lipca 2024
Opinie: 14
15 lipca 2015 roku Katarzyna Grzywaczewska obejmie stanowisko Dyrektora Departamentu Komunikacji Rynkowej T-Mobile Polska i będzie odpowiedzialna m.in. za wypracowanie strategicznych kierunków komunikacji i pozycjonowania marek.
T-Mobile Polska posiada wiele atutów, które w połączeniu z silną marką przyczyniają się do wzmocnienia wielowymiarowej percepcji firmy na rynku. Dlatego nadszedł czas, aby zmienić sposób w jaki komunikujemy się z klientami. Zadanie poprowadzenia marek T-Mobile Polska w nowym kierunku powierzyłem Katarzynie Grzywaczewskiej, która posiada bogate doświadczenia w zarządzaniu komunikacją i relacjami z klientami zdobyte w różnych branżach. – powiedział Adam Sawicki, Prezes Zarządu T-Mobile Polska S.A.
W związku z powyższymi zmianami Paweł Szarkowski, który dotychczas kierował Departamentem Komunikacji Rynkowej rozstaje się z firmą. Paweł Szarkowski był związany z T-Mobile przez ostatnich 12 lat kierując wieloma projektami m.in. odpowiadał za rebranding i wprowadzenie marki T-Mobile do Polski.
Katarzyna Grzywaczewska od kilkunastu lat związana jest z obszarem marketingu. Zdobywała doświadczenie w branżach ubezpieczeniowej, bankowej oraz telekomunikacyjnej. Ostatnio jako Dyrektor Marketingu i Kanału Direct odpowiadała za realizację i wdrożenie strategii sprzedaży, marketingu i PR dla Liberty Ubezpieczenia. W latach 2008 - 2013 pracowała w AVIVA, gdzie odpowiadała za e-biznes oraz marketing grupy, a wcześniej za komunikację marketingową i procesy zarządzania ruchem klientów. Swoją karierę rozpoczynała w PTK Centertel, gdzie zarządzała działem mediów, a następnie odpowiadała za pozycjonowanie marek Idea i Pop. Przez kilka lat pracowała także w Telekomunikacji Polskiej tworząc strategię komunikacji marketingowej dla klientów biznesowych. Po rebrandingu objęła stanowisko Dyrektora Biura Strategii Komunikacji Marketingowej Orange.
Opinie:
Opinie archiwalne (14):
KomentujKomentarze / 14
Dodaj komentarz-
pabloki pisze: 2015-07-15 15:20Wygląda na to że że tmobile postawi na kanały elektroniczne i direct w sprzedaży swoich usług co było by spójne z obnizeniem ilości salonów i zmniejszeniem prowizji dla salonowych sprzedawców. Osobiście czekam na efekty bo to pozornie logiczne i ciekawe rozwiązanie jednak nie wróże mu sukcesu a może byc i tak że nalezało by zastosowac większy kaliber . Oby pan Sawicki nie wywrócił sie na tej marketingowej jeździe bo jeszcze t mobile zacznie nasladowac marketingowo play sprzed kilku lat. Życzę jednak sukcesów . -
Nie tak, nie tak, nie tak... pisze: 2015-07-15 15:46T-mobile kreuje się na lidera rynku o najwyższej jakości obsługi, gdy obecnie masowe zwolnienia i wymiana doświadczonej kadry na nowych pracowników przynoszą chyba odmienny skutek. Najlepiej widać to jak w salonach siedzi nowy zespół i jest kilometrowa kolejka oraz rozmawiając z nowymi osobami z infolinii. Oszczędności związane z wymianą kadry to moim zdaniem krótkowzroczna strategia, która powoduje ze słupki stają się zielone, ale tylko chwilowo. Jest jednak też plus całej tej sytuacji, dzięki nowym niedoświadczonym w sprzedaży osobom bardzo łatwo otrzymuje się rabaty na abonament :).
-
Lolik pisze: 2015-07-15 22:00Szkoda, ze te wszystkie zmiany przekładają sie na jakość w obsłudze klienta. Dodzwonienie sie do BOK graniczy z cudem, przez 3 dni nie udało mi sie tam dodzwonic
-
OrangeToDziadostwo pisze: 2015-07-16 05:46Na tę chwilę marka T-Mobile nie jest w ogóle pozycjonowana. Kiedyś uchodziła za markę VIP/prestige czy dla grona lepszych klientów, wymagających teraz zrównała się tak samo jak marka o nazwie PLUS czy Orange. T-Mobile to po prostu firma telekomunikacyjna, która świadczy bardzo dobrej jakości usługi telekomunikacyjne w niekoniecznie najniższej cenie. Tyle.
-
Grzegorz Szewczak pisze: 2015-07-16 09:51Lolik - ja akurat ostatnio szybko się dodzwoniłem. Sęk w tym, że czasem i kilka razy trzeba dzwonić, żeby coś załatwić. Skandalem jest pobieranie opłaty za kontakt z centrum obsługi klientów (mówię tu ogólnie o wszystkich). Szczególnie teraz, gdy nolimity kosztują kilka browarów. Chcesz się czegoś dowiedzieć - płacisz, chcesz zgłosić usterkę - płacisz. Nie zawsze jest możliwość i czas wypełniać formularze online albo czekać na odpowiedź z fejsa... Kiedyś dostałem odpowiedź - wie pan wiedza kosztuje i konsultanci też muszą zarabiać. No i jest straszak, żeby ludzie nie dzwonili z byle pierdołami... ręce opadają. Dla mnie to zwykłe przerzucenie kosztów na klienta...
-
piotr pisze: 2015-07-16 10:05Grzegorz W T-Mobile nie miałem problemu nigdy ze zwrotem pieniędzy za kontakt z BOK gdy problem wynikał z ich winy lub problem techniczny. Trzeba tylko powiedzieć jak się dzwoni.
-
Grzegorz Szewczak pisze: 2015-07-16 10:21Prawda jest taka, że większość ludzi nie ma o tym pojęcia...
-
-
Mama pisze: 2015-07-16 15:25A co mają zmiany w zarządzie do tego co się dzieje z BOK? Raczej nic... zupełnie nic..
-
OrangeToDziadostwo pisze: 2015-07-17 02:33@Grzegorz: rozumiem Twoje zdenerwowanie, żeby jeszcze dodać kamyczek do ogródka dopowiem żę T-Mobile jest szczególnie pazerne na kasę za "pomoc". W taryfach Rodzinnych BOA kosztuje 1.51/połączenie, w taryfach JUMP 1.99/połączenie a HelpDESK Techniczny kosztuje 2.46/MIN (telefon *7242 prowadzony właśnie przez T-Mobile).
-
-
-
udanego weekendu pisze: 2015-07-17 23:04a ja bym chciał usłyszeć o Grażynie Piotrowskiej-Oliwie w Tmobile, chyba tylko tam jej nie było :D
-
jasiek pisze: 2015-07-29 14:04~Mama A no właśnie mają bo to ludzie na górze decydują jak ma to działać
