Kiepskie nowe taryfy w T-Mobile Deutschland

Newsy
Opinie: 60

T-Mobile Deutschland wprowadzi od 2 lutego br. nowe taryfy. Nowe taryfy Relax to uproszczenie dotychczasowej oferty. Nowe plany pozbawione będą podziału na godziny szczytu i poza szczytem. Taryfy będą zawierały pakiety 50, 100, 200 lub 500 minut. Od lutego abonenci T-Mobile będą mogli wybrać pakiety Relax 50, Relax 100, Relax 200 lub Relax 500. Pakiety kosztują odpowiednio € 15, € 25, € 50 oraz € 100. Bezpłatne minuty w taryfach Relax 50, Relax 100 można zużywać na połączenia wewnątrz sieci T-Mobile, do sieci stacjonarnej DT oraz na połączenia do poczty głosowej. W taryfach Relax 200 oraz Relax 500 dodatkowo w ramach bezpłatnych minut można łączyć się do innych sieci komórkowych. W przypadku wyczerpania bezpłatnych minut z abonamentu ich standardowa cena wynosi od 0.25 euro. W przypadku, gdy abonent wybierający nowy plan nie zakupi subsydiowanego aparatu otrzyma 5 euro miesięcznej bonifikaty na abonament.

We wcześniejszych taryfach Telly Niemcy w ogóle nie mieli bezpłatnych minut (za wyjątkiem taryfy Telly 100 z pakietem 100 minut). Nowe taryfy mają przynieść T-Mobile większe przychody z samego abonementu, którego cena w nowych taryfach wzrosła o kilkaset procent. Konstrukcja nowych taryf T-Mobile (pomijając kwestię cen) jest dużo mniej atrakcyjna od planów oferowanych już od dawna przez polskich operatorów.

Opinie:

Opinie archiwalne (60):

Komentuj

Komentarze / 60

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 00:43
    230 zł za 200 minut i to tylko na stacjonarne i wewnątrz sieci ?! Cieszę się , że żyję w Polsce i to bardzo - patrz np. NIO 240 :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 00:47
    Oczywiście w przypadku Relax 200 - są połączenia do innych sieci. Co nie zmienia faktu , że w Polsce byłoby to nie do pomyślenia (Relax 25-100) . Abonenci Ery , módlcie się , by nie kupili Was Niemcy.
    0
  • Users Avatars Mini
    dev pisze: 2004-01-14 00:52
    issa * nie ma już przeczym uciekać bo to jest nieuniknione ;P nie ma jak Plus :))
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 00:53
    I jeszcze 1.15/min po wyczerpaniu pakietu. Bliskie ceny temy są w Era Love , bez łaski , no i będą takie w Idea dla Każdego (nie mówiąc o połączeniach do własnej sieci). Dobry tytuł dała redakcja. A tak często odzywają się głosy na Gol-u jak to my mamy drogo , a jak operatorzy zagraniczni rozpieszczają swoich abonentów. Teraz widać ile jest w tym prawdy , bo trzeba uznać , że te taryfy nie odstają z pewnością za bardzo od konkurencji w Niemczech. Innaczej być chyba nie może. Taryfy 50-100 i możliwość ich potencjalnego użycia , to rodem z jakiejś komedii. W Polsce równałoby się to samobójstwu dla operatora.
    0
  • Users Avatars Mini
    tkubon pisze: 2004-01-14 00:56
    ***dev::: Nie prawda jest ze bedzie T-Mobile PL. W kazdym razie jest ta decyzja odroczona, bo elektrim zazadal ponad 100 mln wiecej za swoje udzialy i DT sie wycofal. W kazdym razie oferta + jest najepsza o czym juz wielokrotnie pisalem, a jesli nowe taryfy ery mialyby byc podobne do tych to tym bardziej
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 00:58
    *** dev - ale zdania co do Vodafone i jego potencjalnej "akcji" w Polsce są także podzielone. Zobaczymy . Oby Idea nie przeniosła na polski grunt , jakiś podobnych "pomysłów" od Orange, mam nadzieję , że Francuzi nie robią takich błędów jak Niemcy. Naprawdę , dla mne nie do pomyślenia. Żona ma koleżankę we Francji i ta kupiła sobie Panosonica GD 67 ale z umową na 3 lata. Ciekawe rozwiązanie... Ale w polskich realiach umowa na trzy lata , to bardzo duże ryzyko.
    0
  • Users Avatars Mini
    bach pisze: 2004-01-14 01:31
    ...nie wiem jak to wszystko rozumiec........spedzilem 5 tygodni we frankfurcie przed swietami....i w roamingu plusa w sieci vodafone...kazdy sms wyslany do Polski kosztowal mnie rowno 53 grosze polskie... a rozmowa wieczorami okolo 2.20 za minute...porownujac to z cena niemieckiej budki telefonicznej okazalo sie ze to znacznie znacznie taniej...ale o tym upewnilem sie gdy obejrzalem faktury plusowskie po powrocie...dziwne prawda? dziwnie dziwne? w roamingu? ktory ponoc jest koszmarny ..taniej niz normalna miedzynarodowa z niemiec swiadczona przez jakiegokoliwek ich operatora?
    0
  • Users Avatars Mini
    II pisze: 2004-01-14 01:35
    Trzeba wziąć pod uwagę średnią pensję w Polsce i RFN. Jakby się przeliczyło (stosunek1:4) to wychodzi, że w Niemczech i tak jest taniej.
    0
  • Users Avatars Mini
    dev pisze: 2004-01-14 01:46
    bach * to nie jest oficjalnie napisane, ale roamingowe stawki w sieciach Vodafone na świecie są niższe i to czasami znacznie od pozostałych sieci np. w danym kraju... może w niedalekiej przyszłości będzie oficjalnie wprowadzona taryfa roamingowa Vodafone :))
    0
  • Users Avatars Mini
    ICEWIND pisze: 2004-01-14 02:18
    ... mam juz czas na stronach gsmonline 2555 minut ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2004-01-14 08:04
    Mój Boże, i to jest ta legendarna już taniocha w Niemczech??
    0
  • Users Avatars Mini
    pajorro pisze: 2004-01-14 08:14
    No widzisz, juz nie jest tak jak dawniej...
    0
  • Users Avatars Mini
    sebastiank pisze: 2004-01-14 08:14
    ...........ale dziadostwo
    0
  • Users Avatars Mini
    ojciec.dyrektor pisze: 2004-01-14 08:33
    Ale obciach - za rezygnację z aparatu 5 euro zniżki! I to *&##$^%rwa skandal!
    0
  • Users Avatars Mini
    _kb pisze: 2004-01-14 09:01
    Właśnie, a jak wyglądają ceny aparatów w tych taryfach ?
    0
  • Users Avatars Mini
    Yachoo pisze: 2004-01-14 09:13
    Wszystko przez UMTS. Zachciało się telefonii 3G to teraz za to płacą. Pamiętacie jaka była licytacja licencji w Niemczech? Prawie 100 mld Euro. Powaliło ich.
    0
  • Users Avatars Mini
    Yachoo pisze: 2004-01-14 09:25
    Sorry nie EURO tylko MAREK czyli 50 mld DOLARÓW. To i tak kosmos, nie wiem czy im sie to kiedyś zwróci. Dobrze że nas to ominęło. ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    GAJK pisze: 2004-01-14 09:38
    Spokojnie :-) Trzeba pamietac o tym ze T-Mobil, to najgorsze dziadostwo. Siec ta jest tylko ze tak powiem dla cymbalow ;-). Jest najgorsza siecia i najdrozsza siecia. Kazde badania rynku dowodza iz im ludzie inteligetniejsi tym mniej uzywaja produktow Deutsche Telekom :-). Znam z byt wielu ludzi ktorzy np. DSL-Flat w DTAG maja i placa 30€, pomimo ze ten sam produkt moga gdzie inndziej np. za 16€ dostac. Ale jak widac jest tych cymbalow ponad 20mln. Co tu duzo mowic. Kazdy z Was podnosil by ceny gdyby klijenci placili. Dopuki jest wystarczajaco takich ktorzy placa - DTAG napewno nic nie opusci, no bo poco !!!
    0
  • Users Avatars Mini
    GAJK pisze: 2004-01-14 09:46
    BACH. Co Ty za bajeczki opowiadasz ??? Rozmowa z Niemiec do PL kosztuje juz od 2,6 Centa !!! Oczywiscie do telefonow stacjonarnych. Do mobilnych w pl kosztuje tak od 16Centow. Informacje sa takie za darmo :-).
    0
  • Users Avatars Mini
    S_beast pisze: 2004-01-14 10:11
    Issa, ale ty bzdury opowiadasz. Zakładam, że masz wyższe wykształcenie i pracujesz, to teraz mój miły przelicz swoją pensje na Euro i porównaj z pensją murarza z Dortmundu. Jak chcesz to możesz mu wysprzątać mieszkanie, bo jego stać na zatrudnienie Ciebie, a Ciebie na jego zatrudnienie nie. ;-)))))))) Poza tym ten news nie ma nic wspólnego z profesjonalnym dziennikarstwem, bo zawiera ocenę informacji przez osobę ją relacjonującą, a ona nie jest od tego, ale tylko od przekazywania informacji.
    0
  • Users Avatars Mini
    hansen pisze: 2004-01-14 10:34
    *** issa z czego ty sie cieszysz? Za ten plan relax 200 płaci się tyle ile zarabia robotnik w fabryce za 4-5 godzin prac?. A powiem Ci, że mój brat to nawet jeszcze mniej musi na niego pracowac. Pomijam juz to że TMobile jest jedna z droższych sieci i lepiej wybrać D2 albo któregos z operatorów wirtualnych. Ja to chciałbym by w Polsce kazdy z pracyjących szarych ludzi /nie mówię tu o tych zatrabiajacych dużo ale o tych co zarabiaja to minimum/ za 5 godzin pracy mógł sobie wykupić plus 200 bo tam jest chyba 100 minut w abo. Nie można tego porównywac bo niemcy i my mamy całkiem inna siłę nabywczą naszych pensji.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2004-01-14 11:01
    LOL. Pensja robotnika w Niemczech - proszę bardzo. Zaróbcie sobie tyle co robotnik, potem zapłaćcie za mieszkanie tyle co robotnik, potem za jedzenie, tyle co robotnik, a potem dopiero za telefon, tyle co robotnik. Ciekawe, ile wam zostanie ;). I jeszcze przy okazji - pracujcie tak, jak pracuje porządny robotnik w Niemczech ;).
    0
  • Users Avatars Mini
    sleza pisze: 2004-01-14 11:38
    Gonzales,trafna uwaga.Poza tym jesli ktoś w naszym kraju,ma to szczęście i pracuje ma normalną pensję(2-3 tys)to ceny u naszych opów nie są wysokie-ale ilu to ma?
    0
  • Users Avatars Mini
    T-Mobile EU pisze: 2004-01-14 12:40
    ***bach*** bzdury piszesz ze az strach....koszt minuty z niemiec do polski to az 5 centow....tylko trzeba wiedziec jak dzwonic, sa karty, z ktorych mozesz korzystac z budek telefonicznych i jest b.tanio lub ze stacjonarnego telefonu wybierajac prefix- www.teletariff.de tam znajdziesz szczegoly!
    0
  • Users Avatars Mini
    T-Mobile EU pisze: 2004-01-14 12:43
    a swoja droga to dziwne posuniecie T-Mobile, bo przeciez E-Plus ma tez bezplatne minuty i te minuty dzialaja na wszystkie polaczenia! ponadto na ich ceny, tzn ceny niemieckie trzeba brac poprawke ze oni inaczej zarabiaja....i wtedy Relax 50 kosztujacy 15 euro to jakby u nas kosztowal 15 pln...wiec jest taniej i to duzo ale tylko przy uwzglednieniu ich zarobkow!
    0
  • Users Avatars Mini
    T-Mobile EU pisze: 2004-01-14 12:48
    **Gonzales** to moze kilka faktow, srednio taki robotnik 1500EUR zarobi i za mieszaknie w Berlinie okolo 400-600 EUR i to jak sie postara nawet juz warm, zostaje powiedzmy 1000 EUR, jedzenie kosztuje porownywalnie jak w polsce, ciuchy niefirmowe oczywiscie lub te tansze typu w H&M czy C&A nie kosztuja majatku, czasami tak jak w polsce czasami drozej ale nie 4x tylko najwyzej 2x i naprawde bez problemu moze sobie pozwolic na 30-50EUR rachunku za telefon, to nie jest duzo, 50EÙR to nie jest tez malo, ale stac go!
    0
  • Users Avatars Mini
    T-Mobile EU pisze: 2004-01-14 12:49
    wierzcie mi niemcy narzekaja, ale taki standard jako oni zycia maja to my za 10 lat miec nie bedziemy, mimo ze im sie ostatnio standard obnizyl....i Geiz ist geil jak reklamuja wszedzie,co powoduje ze cala elektronika uzytkowa, telefony sa tnasze niz u nas!!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 13:19
    *** kansen - nie mam żadnych podstaw by Ci nie wierzyć. Ale w takim razie w jakich kategoriach traktować , ten rabat 5 Euro ? Czy to tak jakby Plus dołożył rabat na abonament 1 zł przy zakupie katywacji bez telefonu? Wszyscy by na Gol-u umierali ze śmiechu. Czy to dopowiednia proporcja ? Jaki jest zamysł takiego "rabatu" przy takich zarobkach ? U Niemców podoba mi się prządeczek , a byłem tam kilka razy , ale te taryfy w żadym wypadku.
    0
  • Users Avatars Mini
    T-Mobile EU pisze: 2004-01-14 13:25
    rabaty na abonament to zazwyczaj 5 gora 10 euro, lub np. caly abonament mozesz wydac na rozmowy, lub nie placisz abonamentu tylko masz Mindestumsatz, czyli np.15 EUR i czy dzwonisz czy nie dzwonisz to musisz zaplacic´i dlatego opalaca sie dzwonic, czesto nie licza sie smsy, tzn placisz te powiedzmy 15 EUR a za smsy jestes kasowany osobno.T-Mobile podobnie jak u nas era jest najdrozszym operatorem, zaraz za nim jest Vodafone, dwie sieci dzialajace w 1800 sa tansze, ale zasieg np.E-Plus troche dziurawy, bo o2 ma roaming krajowy z T-mobile i dlatego nie ma problemu takiego, jak nie masz sieci zmieniasz na T-mobile i po klopocie....
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 13:27
    Oczywiście chodziło o użytkownika *** hansen. Przepraszam...
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2004-01-14 13:33
    ***T-Mobile: nie chcę dyskutować z wysokością opłat i zarobków, ponieważ te są uzależnione i od regionu i od kwalifikacji robotnika - co do tego chyba sam nie masz wątpliwości. Natomiast chciałem zwrócić uwagę na jedno: w Polsce robotnik zarabia od 1500 do 2000 PLN - oczywiście wykwalifikowany, wykształcony i sumienny. Za mieszkanie płaci przeciętnie od 300 do 400 PLN - co stanowi maksymalnie 20% jego pensji. W Niemczech koszt mieszkania pochłania do 40% pensji. Zatem ja wolę jednak stawki polskie - tańsze mieszkanie jest ważniejsze niż tańsza komórka :).
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2004-01-14 13:38
    Piszesz również o standardzie życia - pytanie tylko, skąd się ten standard bierze? Odpowiem Ci: z kreatywności - z jednej strony i zamiłowania do porządku - z drugiej strony. Tak się składa, że sporo sprzętu sprzedawanego w Niemczech jest produkowana na miejscu. A co produkują Polacy? Po drugie, Niemcy to naród po prostu czystszy - a czystość jest jednym z najważniejszych determinantów wysokiego standardu życia :).
    0
  • Users Avatars Mini
    hansen pisze: 2004-01-14 15:09
    ***Gonzales chciałbym tyle płacić za mieszkanie, to chyba pokój z kuchnią bo mieszkanie 3 pokoje plus woda i CO i prąd w takiej dzirze jak Ustka kosztuje od 700 - do 900 złotych za miesiąc. W TBSie za 44 metry płacisz 4 stówy jak nic. Te cene która podałes to chyba za komórke :) Faktem jest, że w Niemczech opłaty za mieszkanie pochłaniają nawet w niektórych landach do 60% pensji.*** issa te 5 eruo rabatu to jest tak jakby u nas 10% od abonamentu czyli kilka złotych do kilkunastu.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2004-01-14 15:13
    ***hansen - podane przez Ciebie stawki dotyczą wolnego rynku. W Polsce natomiast większość robotników posiada albo mieszkania spółdzielcze, albo komunalne :).
    0
  • Users Avatars Mini
    hansen pisze: 2004-01-14 15:39
    *** Gonzales za mieszkanie w mieście płacisz ok 600 miesięcznie z co plus media pozostałe. Teraz w spółdzielniach sa juz inne ceny. Ja za mieszkanie płace 400 plus media a mam spółdzielcze własnosciowe i mieszcze sie w srednim czynszu w takim mieście jak Ustka. Bo sa jeszcze mieszkania dużo droższe i tansze. Zalezy w co wyposażone i gdzie połozone.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2004-01-14 16:47
    Bez przesady ***Hansen. Mieszkanie z mediami i co kosztuje mnie w spółdzielni w sumie 420 PLN. Dodatkowo prąd i gaz - ale to już zależy od temeperatmentu [u mnie w sumie 450]. A jeżeli powstają dysproporcje pomiędzy Tobą a mną to prawdopodobnie albo mieszkasz w "starej" spółdzielni i zżera Cię fundusz remontowy, albo Twoja spółdzielnia robi wały - tak jak to opisano swego czasu we Wprost :).
    0
  • Users Avatars Mini
    mario blaster pisze: 2004-01-14 16:54
    Gonzales*** żeczywiście troche za niskie stawki podałeś nak na Wrocław. Jestem w trakcie szukania mieszkania 2-pokojowego to cena wacha sie w granicach 700zł.Za 400 to możesz znaleść w Sobótce:)
    0
  • Users Avatars Mini
    mario blaster pisze: 2004-01-14 17:26
    chodziło mi o wynajecie mieszkania to fakt. pozdrawiam
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2004-01-14 17:56
    ***MArio:przecież wspomniałem, że na wolnym rynku czynsze są inne. Pisałem o sytuacji, kiedy ktoś posiada mieszkanie komunalne, czy też posiada w spółdzielni :).
    0
  • Users Avatars Mini
    hansen pisze: 2004-01-14 18:16
    *** Gonzales niestety mieszkam w nowej spółdzielni /10 lat/ i na dodatek nie mam gazu tylko wszystko jest na prąd do tego dochodzi rachunek za energie 130 - 150 /pogdrzewacz wody/ a płace najmniejszy czynsz w swoim bloku bo mam najmniejsze mieszkanie! Ceny w Ustce takie sa jak sa i chcąc tu mieszkać trzeba płacic. Sąsiad mój zarabia tą średnią o której pisałes wyżej 1500 - 1800 i od kilku lat ma zatory płatnicze tzn nie płaci czynszu przez kilka miesięcy a odkuwa się na wynajmnie letników to potem to prostuje. Ma 3 pokoje plus garaż w sumie ok 500 plus prąd. Sam utrzymuje rodzinkę a na usteckie warunki to ma pensje duża praca w wojsku /CSMW/ to stała i pewna pensja co miesiąc.Telefon zarówno stacjonarny jak i komórkowy już dawno wyłączył. Czasem wpada do mnie zadzwonić w rodzinnych sprawach :)) rachunki płaci buteleczką tego i owego, które to niezwłocznie konsumujemy by sie nie popsuło albo wywietrzało :)))
    0
  • Users Avatars Mini
    ICEWIND pisze: 2004-01-14 19:34
    Za 40 m w Rzeszowie czynsz 202,20 zł + oplaty 120 zł :-))
    0
  • Users Avatars Mini
    bach pisze: 2004-01-14 19:41
    do T-Mobile i Gajk: to nie sa kochani zadne bzdury...owszem istnieje tansza mozliwosc telefonowania pod warunkiem korzystania z telefonow stacjonarnych...ja jakos nie mialem mozliwosci z zadnego takiego skorzystac...wszystko dokladnie sprawdzilem...a mowimy tu bo to wortal komorkowy o korzystaniu z ogolnodostepnych mozliwosci...owszem rozmowa ze specjalnej karty do automatu wydluzy czas rozmowy za 5 euro z okolo 6 minut do 16 na niekorzysc niemieckiego Telekomu ale poza tym mozna zapomniec o niegdysiejszej dobrej stawce ok.40 fenigow za minute z budki do Polski...teraz rypia ponad 1 euro az milo
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 21:04
    *** S_beast - o jakim profesjonalnym dziennikarstwie mówisz ? A może to co uprawia TVN i te beznadziejne , stronnicze komentarze po każdym newsie w FAKTACH od których robi się niedobrze i prze zco unikam faktów jak mogę , to jest niezależne dziennikarstwo ??? :-)))))) Po drugie , nie mam wyższego wykształcenia , pracuję , a niemcowi nie pójdę wysprzątać mieszkania , bo po prostu nie jestem chciwy i wystarcza mi to co zarabiam. Nie chcę w ten sposób urazić ludzi pracujących w Niemczech , chyba jest to oczywiste, bo dla niektórych praca tam to jedyna alternatywa. Nie lubię się chwalić , i śmieję się np. z nowobogackich "buraków" ale daję Ci słowo , że moja rodzina miała by czym zapłacić i kilkunastu niemieckim sprzątaczom. Ale u nas robi się wszystko samemu . Hej. :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 21:09
    Poza tym jeśli chodzi o obcokrajowców , a takich w moim mieście nie brakuje bo sezon trwa to prawie 8 miesięcy , to nie mam żaaaaadnych kompleksów. Co więcej powiem Ci , że niektórzy zachowują się żenująco , dopraszając się w naszym sklepie o żałosny rabat. A tacy niby zamożni. A i co niektórzy bardzo hałaśliwi. Bez obrazy , ale młodzi Niemcy mogli by się odemnie wiele nauczyć jeśli chodzi o zachowanie , a chodzącym ideałem nie jestem. Nie jestem także ksenofobem i wielbicielem LPR :-))) , bo jest także wielu szczególnie starszych Niemców , którzy są urzekająco mili i spokojni, a i tacy , którzy mnie pamiętają przyjeżdzając 2-3 razy do roku. Tak więc nie wrzucam wszystkich do jednego worka , to ważne .
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 21:16
    *** S_beast - ostatnia sprawa , jeśli chodzi o wyższe wykształcenie i mieszkańców zagranicy. Zapamiętaj sobie taki cytat - "Wykształcenie bez charakteru jest bezużyteczne i niebezpieczne, Interesy bez moralności są bezużyteczne i niebezpieczne" . Mam nadzieję , że rozumiesz - te słowa się sprawdzą bez wątpliwości. I na koniec ważna informacja dla Ciebie jeśli jesteś fascynatem pieniędzy i krajów zachodu. Najpotężniejszym krajem na świecie, wzorem dla całego świata i pierwszym wagonem w pociągu ludzkości będą już niedługo Indie choć wydaje się to niemożliwe i niewiele na to wskazuje - nieważne co powiesz , nieważne co powie ktokolwiek, nie pomylę się i przypomnisz sobie niedługo moje słowa. Zapmiętaj je dobrze.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 22:03
    Jeszcze co do słowa "niezależność" choć wiem , że ***S_beast użyłeś go w innym kontekście. Nic takiego na tym świecie nie istnieje , przeciwnie wszystko jest doskonale współzależne. Kto jest bardziej niezależny - południowo amerykański chłop mający na podstawowe potrzeby życiwe , czy megabiznesmen z samochodami , telefonami , firmami. On jest dopiero uzależniony ! Od klientów , od koniunktury na światowych i lokalnych rynkach, od klientów , od benzyny , od operatorów, i od masy ludzi którzy tak jak i on są tylko trybikami w tym wszystkim. To nie on jest kołem zamachowym całego mechanizmu... I na ile może być niezależny dziennikarz, pracujący w lewicowej TVP, albo centro - prawicowo , "pampersowo- platformerskiej" TVN 24, TVN lub RMF-FM ? Czy GW , jest niezależna " Jak klika lat temu sejm zdominowany przez AWS-UW wybierał członków dp RPP...
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2004-01-14 22:06
    ... to byli to sami "niezależni" i kompetentni fachowcy , podobnie było i z wyborem prezesa NIK , a przy wyborze teraz nagle okazuje się , że to zamach na apolityczność i "niezależność" Rady- smieszne. I to są dorośli ludzie. :-(
    0
  • Users Avatars Mini
    hubi pisze: 2004-01-14 22:47
    a mowi sie ze u nas jest drogo - ale druga sprawa ze oni troszke wiecej zarabiaja a to juz nie jest bez znaczenia
    0
  • Users Avatars Mini
    rgumkowski1 pisze: 2004-01-14 23:58
    Jak na nasze warunki, to naprawdę drogo!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    maras pisze: 2004-01-15 00:32
    T-Mobile nie jest w Niemczech tanią siecią i to kto chciał to sobie sprawdził. tylko że wybór operatorów Nemcy mają troszkę większy niż Polacy, a co do zarobków to podam kilka przykładów: Zarobki kasjerki 1524 Eur (7213zł). Sprzedawcy - 1949Eur(9225zł); Zarobki sekretarki 3009Eur (14.243zł); zarobki kierownika sklepu -3877Eur (18.351zł) .chyba dalej nie muszę wymieniać, a nie podawałem bardziej prestiżowych zawodów aby nie dobijać czytelników). I tak jak ktoś podał koszt wynajmu mieszkania w Berlinie to 500-700 Euro tylko że jak porównywac te koszty rzetelnie to sprawdzcie sobie ile kosztuje w Warszawie wynajęcie mieszkania. KAWALERKA w centrum to 800-1200zł, poza centrum 600-800 zł. do tego oczywiscie opłaty za wszystkie media (woda, ogrzewanie prąd itd). wiec podając rzekomo wysokie koszty życia w niemczech proszę się troszkę zastanowić bo jak zwykle prawda bywa Ciut inna. i jakoś 99% Polaków marzy by żyć na takim poziomie ekonomicznym jak żyje przeciętna niemiecka rodzina....
    0
  • Users Avatars Mini
    maras pisze: 2004-01-15 00:33
    Uwzględniając PPP (siłę nabywczą pieniądza) usługi GSM są u nas koszmarnie drogie, nie uwzględniając PPP = Relax200=50Euro(236zł) - ERA Moja VIP240-243zł; PLUS 400 (200minut)=225zł; IDEA optima240 - 243zł. dodajmy do tego że TMobile jest drogą siecią w Niemczech, ale popatrzmy sobie na to jaka jest taryfikacja itd. Wiec nawet porównując bezpośrednio nie ma z czego się cieszyć aż tak bardzo. tylko że są to dwie odmienne gospodarki i trudno je porównywać. Dlatego popatrzcie sobie na kraje w naszej części Europy o podobnym poziomie gospodarczym i ekonomicznym: Czechy, Słowacja, Węgry, Słowenia, Litwa - i tam popatrzcie sobie na ceny usług GSM ile ich kosztuje ten wynalazek. Tak czy inaczej nie mamy powodów do radości z powodu cen tych usług w Polsce.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2004-01-16 10:31
    GAJK - nie przesadzaj... Dotychczas mieli podobne (nawet bardzo podobne) stawki jak w D2. Tak więc najdroższą nie była. S_beast - żaden problem, żebyś się wyprowadził i płacił mniej za telefony i w ogóle 4 razy więcej zarabiał... szczególnie po Święcie Pracy nie będzie to bardzo trudne ;-) Gonzales - racja, nie wiedzą o czym mówią... Przeciętna rodzina, gdzie nie mają zbyt dobrego wykształecenia, uczniowie, studenci muszą dorabiać, żeby im na wszystko wystarczyło... Mam przyjaciów w Niemczech - niedawno pisałem, że mają problemy z odzyskaniem swoich pieniędzy od pracodawców - szczególnie od tych, gdzie dorabiają właśnie. maras - mój szwagier w Berlinie nie mieszka a w górkiej małej miejscowości na granicy francusko- szwajcarskio- niemieckiej i za mieszkanie płaci ponad 600 €. Za telefon, jak mówi, dzięki Bogu jeszcze nieco mniej (ma własną firmę) ale już ze stacjonarnym sporo ponad to. Po jedzenie jeżdzi do Francji... A zarabia dużo ponad dobrą płacę niemieckiego menadżera.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2004-01-16 10:38
    Uwzględniając siłę nabywaczą pieniądza... A dlaczego by jej nie poprawić? Podałeś oferty innych krajów gdzie GSM jest tańszy - owszem jest - ale telefon trzeba tam na kredyt kupić albo w leasig wziąć :-) Bo całą rynkową wartość trzeba za niego zapłacić :-) Policz sobie ile w ciągu dwóch lat zapłacisz za usługi tak naprawdę, biorąc pod uwagę cene telefonu przy zakupie aktywacji. Że przesadzają z cenami telefonów? Nie sądzę - tak samo można by powiedzieć o przesadzie z marżami na majtki, staniki, dżinsy, wszelkiego typu usługi i inne towary (o produktach markowych oczywiście mówię - bo nie sądzisz, że koszty są rzeczywiście tak duże?). Co jest tanie? Chińszczyzna jest tania - gdzie niewolnicy właściwie wytwarzają dobra wszystko jest tanie. Czy chcielibyście żeby Wasze firmy po kosztach swoją produkcję sprzedawały? Albo usługi? Albo cokolwiek - np. prezerwatywy w kiosku?
    0
  • Users Avatars Mini
    maras pisze: 2004-01-17 11:36
    I dlatego powinna być rozróżniona oferta: dla tych którzy używają telefon do dzwonienia i chcą tanich usług - aktywacja bez telefonu albo z jakimś bylejakim modelem ale za to atrakcyjne ceny usług i inna dla tych którzy chcą zaszpanować super nowością (z której potem nie dzwonią bo ich nie stać) ale cóż chcą mieć dotowany telefon niech go spłacają w cenach usług. a dla tych co chcą tylko usługi stawki powinny być zupełnie inne. Przez te 7 lat działania opów na rynku wtórnym jest już tyle telefonów i to bardzo tanich że żeby moc korzystać z telefoni GSM nie trzeba mieć super nowości noki, eryka itd. Jak ktoś chce drogi telefon to niech za niego zapłaci, a nie za to żeby jakiś szczeniak popisywał się telefonem w gimnazjum płacą wszyscy klienci kosztami usług z kosmosu - czyżby socjalizm. Kolejna sprawa to URTiT który powinien nakazać opom GSM obniżenie opłat interconektowych
    0
  • Users Avatars Mini
    maras pisze: 2004-01-17 11:44
    i co do owych tanich krajów - telefony są tam także dotowane, znacznie mniej niż u nas ale są. Za nowości trzeba płacić dużo - ale na proste modele też są promocje - tylko że nie ma po prostu telefonów za przysłowiową złotówkę i zobacz jaką mają penetrację rynku - więc która strategia jest lepsza. Ale potem wewnątrz sieci w najniższej taryfie masz na złotówki 10 gr/min a np do stacjonarki 20gr (kiedyś podawałem ceny usług w Słowacji) I co idea wprwoadza usługę dla "każdego" bez dodatkowych bajerów bo w skali polski to i tak znikomy procent z nich korzysta - oferując niższe ceny - ale te ceny i tak są jeszcze za wysokie. Taka sama oferta powinna być włączona do usług abonamentowych ale z jeszcze lepszymi stawkami. Ktoś robi krok w dobrą stronę, ale z cenami to się nie popisali - żaden operator nie wychyli się przed szereg bo nie musi - taka niby konkurencja
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2004-01-17 12:32
    ***Marasa - weź pod uwagę i to, że kraje na które się powołujemy, produkują telefony komórkowe - stąd też mniejsza jest potrzeba dotacji, ponieważ odpada chociażby cło i inne opłaty manipulacyjne związane ze sprowadzeniem aparatu.
    0
  • Users Avatars Mini
    Maras pisze: 2004-01-17 18:32
    Gonzales** -jakie jest cło na aparaty komórkowe? już na tym forum kiedyś musiałem wyjaśniać że np. na komputery, palmtopy, aparaty cyfrowe nie ma cła. Bo ciągle kraży u nas mit że tego typu sprzęt jest u nas drogi bo cło itd. co nie jest prawdą. Co do aparatów GSM to nie wiem czy aktualnie jest cło. Możesz podać zgodnie z nomenklaturą Polskiej Służby Celnej jaka jest Taryfa Celna dla telefonów komórkowych, Do jakiej SEKCJI należą telefony komórkowe. Dalej jaka jest ta stawka celna na tego typu sprzęt gdy importujemy go z krajów WTO czyli np USA i UE (klauzula największego uprzywilejowania), a jaka gdy imprtujemy bezpośrednio z TAJWANU MALEZJI CZY CHIN (bo to już jest stawka preferencyjna DEV) ok czekam na odpowiedź.....
    0
  • Users Avatars Mini
    Maras pisze: 2004-01-17 18:33
    ...Przecież Nokia raczej w niemczech nie jest produkowana a kosztuje tam 440 Eur (2080zł brutto) - oczywiście z niemieckim watem 16% MwSt który na granicy odzyskasz (czyli netto ok 1800zł) . W polsce netto ok 2620zł + 22% = brutto 3199zł (salon noki). VAT to już sprawa indywidalna kraju niemcy mają 16% Polacy 22 wiec skupmy się na cenie netto. Różnica między niemiecką ceną netto a polską to ponad 44%. czym chcesz to wyjaśnić? cłem? jakim?
    0
  • Users Avatars Mini
    Maras pisze: 2004-01-17 18:34
    aha zapomniałem napisać o jakiej noki mówię - Nokia 6600 tak pierwsza lepsza dla przykładu
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2004-01-20 22:36
    Przyznaję, że mnie zagiąłeś z taryfami celnymi:). Nie chce mi się wierzyć, że tak długo tkwiłem w błędzie :).Poza tym, z tego co widziałem, to Nokie 6600 są po 550 Euro [brutto], zatem różniaca jest nieco mniejsza. Wydaje mi się, że najprostszym wytłumaczeniem jest wielkość sprzedaży telefonów na wolnym - od operatorów - rynku, która w Niemczech jest większa. Z tego względu koszty stałe przypadające na aparat sa po porstu mniejsze - i to może decydowac o niższej cenie końcowej. Zauważ, że u nas salon Nokii to przeważnie marmury i wodotryski w najlepszych budynkach w centrach miast, a ruchu klientów raczej nie ma.... W Niemczech ten ruch jednak jest.
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: