Kolejny etap walki z nieoryginalnymi bateriami

Newsy
Żródło: Nokia
Opinie: 70

Belgijska organizacja konsumencka Test-Aankoop wykonała nowe testy na oryginalnych bateriach do telefonów komórkowych firmy Nokia. Wyniki testów dowodzą, że wszystkie oryginalne baterie firmy Nokia są w pełni zabezpieczone przed zwarciami, a korzystanie z nich nie grozi użytkownikom żadnym niebezpieczeństwem. 7 listopada organizacja Test-Aankoop opublikowała raport z testów, którym w sposób niezamierzony poddała baterie nieoryginalne, podrabiane, nie rozpoznając ich jednak jako takie.

13 listopada firma Nokia poinformowała o podjęciu stanowczych kroków przeciwko producentom i dystrybutorom podrabianych produktów. Opracowano już plany walki z tym procederem w poszczególnych regionach. Więcej informacji podamy, gdy tylko programy te zostaną oficjalnie rozpoczęte.

Ponieważ nieoryginalne baterie mogą być niebezpieczne dla użytkownika, firma Nokia zaleca swoim klientom kupowanie i używanie tylko oryginalnych baterii Nokia. Pewność oryginalności, a zatem i bezpieczeństwa, można zyskać dzięki używaniu tylko oryginalnych baterii sprzedawanych w pakiecie z telefonami Nokia, kupowaniu nowych baterii tylko u autoryzowanych sprzedawców firmy Nokia, unikaniu zakupów baterii pozbawionych odpowiednich opakowań oraz unikaniu zakupów baterii po "okazyjnych" cenach.

Nieoryginalne baterie można rozpoznać między innymi po umieszczonym na nich tekście:
- "Replacement battery for..." ("Bateria zastępcza dla...")
NOK (oraz numer modelu)
NK (oraz numer modelu)
"For use with..." ("Do zastosowania w...")
"Compatible with..." ("Kompatybilna z...")
"For Nokia..." ("Do telefonów Nokia...")

Klienci mogą mieć trudności z rozpoznaniem podrabianych baterii, a zatem to sprzedawcy powinni dbać o ograniczenie ich dostępności na rynku. Dlatego firma Nokia nadal prosi sprzedawców o upewnianie się, że oferują klientom tylko bezpieczne baterie o wysokiej jakości, oraz o zaopatrywanie się w baterie Nokia tylko w oficjalnych kanałach sprzedaży. Ponadto firma Nokia oferuje materiały i doradztwo, które ułatwią sprzedawcom rozpoznawanie baterii o niskiej jakości i podrabianych.

Firma Nokia stale deklaruje chęć współpracy z urzędami i organami ścigania, przy wykorzystaniu dostępnych środków prawnych, przeciwko firmom i osobom, które sprzedają i rozprowadzają kompatybilne z produktami Nokia, ale podrabiane (nieoryginalne) akcesoria do telefonów komórkowych, niespełniające rygorystycznych kryteriów bezpieczeństwa i jakości. Ostatnie akcje w Holandii, Wielkiej Brytanii i innych krajach Unii Europejskiej zaowocowały przejęciem dziesiątek tysięcy podrabianych baterii.

W ich wyniku organy ścigania zyskały cenne wskazówki dotyczące siatki producentów i dystrybutorów podrabianych akcesoriów, dzięki czemu mogą niezwłocznie podjąć wymierzone przeciwko nim działania.

Organizacja Test-Aankoop wydała również oświadczenie, w którym potwierdza bezpieczeństwo oryginalnych baterii firmy Nokia. Oświadczenie to zostanie opublikowane w internecie, pod adresem www.test-aankoop.be

Opinie:

Opinie archiwalne (70):

Komentuj

Komentarze / 70

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    r pisze: 2003-11-25 21:38
    ze niby nie placimy na marke tylko za jakosc ...? no polemizowal bym, ale fachury mowia inaczej....
    0
  • Users Avatars Mini
    r pisze: 2003-11-25 21:39
    apropos. NOKIA sponsoruje GOLa, wiec spodziewajcie sie wiecej takich niby obiektywnych newsow :/
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2003-11-25 22:00
    "Kolejny etap walki z nieoryginalnymi bateriami" czyli kolejny etap walki z wiatrakami...Czy w świetle tych informacji bateria "Forecer" jest nielegalna i sankcje prawne grożą sprzedawcom tych wyrobów?Oj ,jeśli tak to Allegro mocno podupadnie...
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-25 22:02
    Oni są chyba powaleni. Jeżeli producent nioryginalnej baterii produkuje baterię bez znaków Nokii, to i Nokia i organy pościgowe mogą mu... pożyczyć sukcesu (a raczej porażki).
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2003-11-25 22:06
    "13 listopada firma Nokia poinformowała o podjęciu stanowczych kroków przeciwko producentom i dystrybutorom podrabianych produktów. Opracowano już plany walki z tym procederem w poszczególnych regionach. Więcej informacji podamy, gdy tylko programy te zostaną oficjalnie rozpoczęte.".Nie chciałbym tu iroznizować ,ale w ramach planu proponuję także aby Nokia uświadomiła sobie,że użytkownicy telefonów i akcesoriów tej firmy z poza UE nie śpią na pieniądzach jak ich zachodni sąsiedzi i proponowałbym po porstu o ile to możliwe obniżyć ceny.Czy piractwo płyt kompaktowych nie urosło na tym ,że oryginały są straszliwie drogie?Ale faktem jest ,że cwaniaczków którzy chcą się szybko i łatwo wzbogadzić cudzym kosztem nie popieram ani trochę!A jest takich na pewno masa i firmy fonograficzne czy jak się okazuję z tak innej branży na tym tracą.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-25 22:06
    natomiast fakt jest faktem, że trudno o podróbkę, która dorównałaby jakością oryginalnej baterii. Kupiłem na Allegro baterię do Nokii 6150 - nieoryginalna Li-Ion, 1200 pojemności. Rozkleiła się po 2 tygodniach a wytrzymuje 4 dni (max.); pracuje głośniej od sieczkarni Za te same pieniądze kupiłem oryginalną NiMH, 900 mA. Trzyma 6 dni. Pracuje tak jak powinna.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-25 22:07
    Resume: niech weryfikuje rynek, a nie organy kontroli.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2003-11-25 22:09
    Poza tym dodam ,że jakoś bardziej prawdopodobne wydaje mi się ,że Nokia dba nie tyle o bezpieczeństwo swoich użytkowników ,co o swój portfel.Nie za bardzo wierzę także w szlachetne intencje takich gigantów.....
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-25 22:11
    ***Issa - dokładnie tak jak piszesz. Najlepiej skalę krojenia przez koncerny pokazało Ich Troje, które wypuściło dwupłytowy album za 25 PLN, w przeciwieństwie do - na przykład Blue Cafe (sponsor: Nokia - ;-)). które ceni się na 50 PLN.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2003-11-25 22:12
    ***gonzales-a ja kupiłem kuzynowi baterię do Noki 5110 na allegro-tani ,nie ma co ukrywać.Miała wybuchnąc i nic ,żyje do teraz(bateria i mój kuzyn)...:-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-25 22:13
    Jak tak dalej pójdzie, to HP będzie ścigać producentów zamienników wkładów do drukarek.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-25 22:15
    Kwestia szczęścia. W każdym razie więcej nie kupię taniej podóbki, tym bardziej, że można trafić oryginał za te same pieniądze.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2003-11-25 22:18
    No właśnie ,takich przykładów można by jeszcze długo mnożyć z pewnością... A ranking pozostaje 0.00 i ani drgnie,zobaczymy na koniec ile osiągnie i co wszyscy o tym myślą.Pozdrawiam Dolny Śląsk i Wrocław. :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2003-11-25 22:22
    ***gonzales-zgadzam się także z Tobą ,że oryginał wiadomo lepszy.Pamiętam jak ***wlo skwitował żywotność telefonu na tej baterii którą kupiłem.Ale cóż ,czasami nie ma wyboru,wiadomo finanse,dzwonić i odbierać każdy chce a i inne wydatki są.Teraz trzeba czekać na news-"kolejny etap walki z serwisami sms Idei"....Pozdrawiam raz jeszcze!
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-25 22:23
    Wrocław pozdrawia Jelenią Górę.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2003-11-25 22:26
    Na zakończenie bo już się rozłączam.Kupiłem sobie kiedyś baterię na Allegro do Motoroli ,nawet już nie pamiętam jej symbolu , niklowo-wodorkową.Formatowałem najlepiej jak mogłem-efekt?Trzymała "aż" jeden dzień!Czy to nie piękne?Łza mi się w oku kręci na wspomnienie tego telefonu i tej "baterii"....
    0
  • Users Avatars Mini
    ojciec.dyr log out pisze: 2003-11-25 22:28
    No właśnie Wrocław pozdrawia Jelenią Górę oraz Szklarską Porębę!
    0
  • Users Avatars Mini
    ojciec.dyr log out pisze: 2003-11-25 22:30
    A ja kupiłem sobie dwie baterie na allegro. Podobno nówki i oryginały dałem 28 PLN. Trzymają tak jak trzeba. Wygląd wskazuje, że to faktycznie orginały nieśmigane. Tylko ta cena... :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Voyagerek pisze: 2003-11-25 22:31
    "Nokia zaleca zakup baterii Nokia" Tak, bo sobie zarobi 150-200 zł od baterii, na dodatek osłabej standardowej pojemności. Jakby wprowadzili baterie po normalnych cenach (mniej więcej 50-80 zł) to nawet OK, a tak to się mogą wypchać, baterie na allegro są już po 20 zł. Nic tylko kupować :))
    0
  • Users Avatars Mini
    Mirek pisze: 2003-11-25 23:18
    Czy to znaczy ,ze jak mam nieoryginalną baterię i fon w kieszeni to może mi urwać jaja?! O rety!
    0
  • Users Avatars Mini
    promedia pisze: 2003-11-26 00:53
    Przyklad z zycia wziety: oryginalna bateria w N3310 dzialala sprawnie przez okres ok 4-5 mcy. Bateria "nieoryginalna" dziala ciagle dobrze juz ok. 18 mcy... zaznaczam, ze byla kilka razy tansza... Wydaje mi sie, ze baterie bedace na rynku musza byc bezpieczne - inaczej nie zostalyby dopuszone do sprzedazy.
    0
  • Users Avatars Mini
    klops pisze: 2003-11-26 01:07
    a dlaczego firma nokia uzywa zamiennie okreslen "podrabiana" i "nieoryginalna". IMHO to bezczelne - przeciez dopoki tam nie ma napisu "nokia" to wszystko ok. a moze sa patenty na wielkosc baterii i styki? ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2003-11-26 09:41
    Mój stosunek do nieoryginalnych baterii (i ogólnie akcesorów nie tylko do komórek) jest raczej znany... Nie kupuję tego dla siebie - tego co jest dostępne na rynku obecnie. Są produkty nieoryginalne dobre, ale te kosztują naprawdę niewiele mniej od oryginalnych. Mam taką baterię na dwie karty do Nokii 6110/5110 - włoskiej firmy... już teraz nie pamiętam dokładnie - kolega używa jej w swoim telefonie - od 4 lat działa niezawodnie. Zgadza się - każdy może produkować takie baterie o ile nie umieszcza znaków, króte wskazują, że jest to produkt Nokii - to jest karalne - niech ścigają takich. Natomiast co do cen tych baterii - na pewno marka też robi swoje, ale już nie będę porównywał nakładów na badania itd. To dla niektórych jest banał... klops - bo to jest tak, że nawet jeśli klient świadomie kupuje nieoryginalną baterię to w razie uszkodzenia telefonu nie ma pretensji do producenta baterii tylko do producenta telefonu. Może nie?
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2003-11-26 09:52
    promedia - a kto niby dopuszcza do sprzedaży takie baterie? Znasz jakiś instytut, który to bada przed dopuszczeniem? A ogórki na rynku? Pytasz, czy zdrowe... dostajesz odpowiedź - panie nawet gnojem nie nawożone... To na czym rosną? na wodzie? No daj spokój... W firmach produkujących telefony, technologia jest sprawdzona i na bieżąco kontrolowana - wymagają tego procedury (już nie mówię o normach zarządzania jakością czy produkcją bo to kosmos dla niektórych). Czym się przejmuje producent "chińszczyzny"? Tylko tym, żeby znaleźć jak największą ilość sklepów, które będą sprzedawać jego towar. A sprawy ochrony środowiska? Jak myślisz co się dziekje ze zwrotami? Mają systemy przetwarzania odpadów? To wszystko są koszty, które niestety wchodzą w cenę każdego produktu - tak trudno z tego zdać sobie sprawę?
    0
  • Users Avatars Mini
    klops pisze: 2003-11-26 10:23
    wlo: sciganie przestepstw ok, ale sposob w jaki nokia to robi nie jest ok (to co pisalem wyzej). mysle ze robia im to prawnicy i z premedytacja...
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 10:30
    ***Wlo - przesadzasz trochę. Koszty baterii to nie tylko koszty badań i marki, ale i chociażby reklamy i dystrybucji - pomijając koszt utrzymania korporacji. I oczywiste jest, że w dobie Internetu i wirtualizacji przedsiębiorstw mało kto chce płacić za te elementy. Inna rzecz - koszty badań nad baterią producent ponosi przy projektowaniu telefonu, zatem mówienie, że sprzedaż akcesoriów ściśle związanych z telefonem po cenie uwzględniających koszty badań jest trochę nietrafione - przynajmniej z moejego punktu widzenia :-). Poza tym czasami trudno znaleźć oryginalną baterię do modeli - delikatnie mówiąc - starszego typu. Kolejna sprawa: produkty - takie jak baterie - na rynku unijnym muszą posiadać certyfikat bezpieczeństwa CE, który wydaje odpowiednia instytucja certfikacyjna. A firma od baterii dualnej Cellularline :-).
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2003-11-26 10:51
    Gonzales - no nie doszukujmy się dziury w całym - raz zaprojektowany produkt przecież nadal jest badany - wiem co mówię :-) Tak, tylko powiedz mi ile z tych naklejek potwierdzających bezpieczeństwo jest oryginalna? Znamy wszyscy realia. Powiem Ci tylko, że szwagier kupił dziecku w Niemczech (!!!) pojazd (jakiś samochód czy coś) zasilany akumulatorkami. Owszem były do tego niklowo-kadmowe "paluszki" (z nazwą baby-cośtam) i ładowarka - obowiązkowo z naklejką CE :-) Jak sie skopńczyło? W sądzie się skończyło, bo na szczęscie nie dziecko a szwgier o mało nie został ranny - skończyło się na uszkodzeniu ubrania - wybuchły po prostu akumulartory - dokładnie jeden rozsadziło, reszta na szczęście wytrzymała ciśnienie jakie powstało przy ładowniau. Tak Cellular Line - polecam wszystkim, jednak nie po 20 złotych :-) a około 3/4 ceny oryginalnych baterii :-) Nawet te zwykłe - nie specjalne, dualne chociażby.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 10:53
    To co robi Nokia, to najzwyklejsze w świecie ograniczanie konkurencji i chęć zmonopolizowania rynku akcesoriów. Drugie mogę zrozumieć - w końcu Nokia to normalne przedsiębiorstwo, ale to pierwsze jest karalne. Oczywiście cała akcja przebiega pod płaszczykiem troski o bezpieczeństwo użytkowników. Czyli pretekst bardzo nośny i chwalebny, tylko, że wyssany z palca. Otóż, nikt nie zaryzykuje sprzedaży w krajach unijnych baterii niebezpiecznych, ponieważ grozi to horrendalnymi odszkodowaniami. Szybciej takie coś wydarzyłoby się w Polsce, gdzie ochrona sądowa konusumenta jest - delikatnie mówiąc - w powijakach, ale Polska nie jest objęta tą rekonkwistą.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2003-11-26 10:53
    Chińszczycny nigdy nie kupię... A chińskie koszulki bawełniane kupuję do wycierania szyb w samochodzie - jest najtaniej :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 10:56
    Badaniem oryginalności naklejek z certyfikatami mogą (i powinny) się zająć organy ścigania, albo organizacje konsumenckie - to chyba oczywiste. Czy baterie są badane - to na pewno, ale polemizowałbym czy koszt badań jest współmierny do cenu ogniwa.
    0
  • Users Avatars Mini
    Bartplus pisze: 2003-11-26 10:58
    A czy oryginalne baterie zawsze są takie dobre? Moja Mama używa od stycznia Nokii 3310, niestety mimo poprawnego użytkowania, sformatowania na początku i żadnego doładowywania przed rozładowaniem sie baterii już zauważyłem że pojawiają się symptomy "zużycia" baterii. I oryginalne ma być takie dobre? Wiadomo że bateria się zużyje, ale czy musi tak szybko?
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 10:58
    Natomiast gdyby Nokii zależało na rzeczywistym bezpieczeństwie konsumentów, to ścigalaby raczej producentów nieoryginalnych ładowarek, gdzie ryzyko uszkodzeń i strat jest nieporównywalnie większe.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2003-11-26 10:59
    Gonzales - baterie do telefonów komórkowych nie są jakieś uniwersalne - tak więc jeśli ktoś podejmuje się ich produkcji, pomijam, że nie ma prawa podawać na swoim produkcie znaków firmowych obcej firmy, to niech chociaż bierze za to odpowiedzialność. Jeśli Ci się popsuje bateria oryginalna co robisz? idziesz bezpośrednio no serwisu Nokii, jeśli Ci się popsuje Forever? Do sprzedawcy, który też da Ci nową, a starą odda hurtownikowi, hurtownik... producentowi? A gdzie mas producent baterii sprzedawanych pod marką Forever siedzibę? Kto to jest? Właściwie po co to komu wiedzieć - pewnie. Ale jeśli coś się stani złego - poparzenie, czy coś poważniejszego, kogo pozwiesz? Sprzedawcę z bazaru, czy z komisu w blaszaku?
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2003-11-26 11:05
    Ładowarki to kolejny temat... A dyskusja skończy się na tym samym. W tej sprawie powiem tylko jedno - rozmontyjcie sobie przeciętną ORYGINALNĄ ładowarkę (nawet podstawkę biurkową) Nokii i jej nieoryginalny odpowiednik. Już ilość elementów elektronicznych i stopień skomplikowania układu mówi sam za siebie. Oglądałem moją starą ładowarkę samochodową - popsuła się więc kolega - zawodowy elektronik mówi - dawaj, zrobi się, robiłem już nie jedną... Kiedy zobaczył środek, powiedział, że lepiej nową kupić niż naprawiać tę - bez schematu nawet nie będzie się zastanawiał nad tym co może być popsute, do tego motaż powierzchniowy - za delikatna robota :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    simson pisze: 2003-11-26 11:11
    kogoś stać to se kupuje oryginalne,jak nie stać to kupuje tańsze - proste? Jesteś zarobas kupujesz Hugo bossa, jesteś bidok kupujesz Brutala,ot prawa rynku! wybór jest i niech tak zostanie! Ja mam do siemensa C35 nieorginalną baterię 1000mAh firmy Respect za 45zł i działa OK i nie zamieniłbym jej na oryginalny szajs 650mAh co po pół roku trzyma 5godzin a po roku 2godziny pozdrawiam z grodu Kraka!
    0
  • Users Avatars Mini
    raven pisze: 2003-11-26 11:11
    wroclaw pozdrawia wroclaw, szklarska&all :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 11:14
    ***Wlo - w swoim przekonaniu odróżniam produktu z zamieszczonym (bezprawnie) znakiem firmowym od produktów kompatybilnych. To pierwsze jest karalne, to drugie dopuszczalne. Ale ja osobiście poruszam kwestię baterii kompatybilnych. Jeżeli taka bateria popsuję się, to idę do sprzedawcy, a co on dalej robi - to już jego problem. W razie wypadku pozwę tego, kto mi sprzedal produkt - ponieważ to on odpowiada za jakość (biorę i zachwouję faktury) - w prawie przecież to jest uregulowane. A jak on chce to niech się procesuje z producentem (regres). Natomiast co do ładowarek - to chyba się zgadzamy? Osobiście uważam, że właśnie na te akcesoria powinien być położony nacisk - niestety, baterie są bardziej dochodowe.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 11:37
    No i jeszcze jedno - dyskutowanie, czy markowe jest lepsze od niemarkowego to w sumie bicie piany. Każdy może przytoczyć masę przykładów, które powtwierdzą jego akurat opinię. Niemniej jednak - czym markowe to zawsze bezpieczne? Akumulatory w Armadach, opony Firestone w Fordach, świetlówki Philipsa pokazują, że czasami zaufanie do marki potrafi być zgubne. Oczywiście, nalezy podkreślić, że umiejętność przyznania się do błędu i wymiana produktu wadliwgo na dobry to zaleta przede wszystkim producentów-właścicieli marek. Ale nawet czasami przyznanie się do błędu następuje zbyt póżno.
    0
  • Users Avatars Mini
    akrze pisze: 2003-11-26 11:38
    Witam Jakieś 4 miesiące temu kupiłem w promaco baterię do mojej N3330 za około 50 zł. Trzyma mi do 5-7 dni i jak na razie nic się złego nie dzieje. Ponadto dostałem 6 miesięcy gwarancji i sądzę że to też o czymś świadczy. To była jedyna firma, która dawała tak długą gwarancję. Najczęściej w sklepach dawali gwarancję "do drzwi" lub w 1 przypadku 3 miesiące. Oryginalna bateria jest kilkakrotnie droższa i jak na razie nie żałuję mojego zakupu. Z oryginalmi akcesoriami jest podobnie jak z autryzowanymi serwisami samochodowymie. Ostatnio np potrzebowałem łożysko do koła i to samo łożysko (producenr, rozmiar... w Renault było 100 % droższe... Pzdr.
    0
  • Users Avatars Mini
    lewickijacek pisze: 2003-11-26 12:19
    Odnośnie nieoryginalnych baterii, niedawno kupiłem na Allegro baterię do N3310, Li Ion, 1500mAh za 33zł. Ogólnie, bateria ma 4 zestyki, masa, plus, rezystor identyfikujący rodzaj (NiMh, LiIon - inne charaktreystyki ładowania) BSI, oraz termistor BSI(mierzy temperaturę baterii). W nieoryginalnej termistor został zastąpiony rezystorem, co prawda wartość jego dla 20st. C jest taka jak termistora. Czyli wskutek zastąpienia nie ma zmian zależności rezystancji od temperatury a co za tym idzie, nie ma możliwości kontrolowania prądu ładowania w zależności od temperatury baterii. Prawdą jest, że jak na razie bateria "trzyma" długo, używam ją ponad dwa miesiące i dotychczas jest O.K.
    0
  • Users Avatars Mini
    promedia pisze: 2003-11-26 12:22
    **wlo - Kto dopusza... zapytanie skieruj do producenta baterii do tel GSM lub np. "CENTRY". Pozdrawiam
    0
  • Users Avatars Mini
    Athlonik pisze: 2003-11-26 12:49
    "Ostatnie akcje w Holandii, Wielkiej Brytanii i innych krajach Unii Europejskiej zaowocowały przejęciem dziesiątek tysięcy podrabianych baterii." A po tem nokia zerwie nalepki, przyklei swoje i poprawi układ kontroli temperatury i sprzeda pod własną marką jako produkt pierwsza klasa za normalną cenę.
    0
  • Users Avatars Mini
    maras pisze: 2003-11-26 13:12
    1. no dobra przebrnałem przez wszystkie komentarze, jakoś dziwnie Ci co narzekają na jakość nieoryginalnych baterii kupili je na Allegro. czy wam to nie daje do myślenia?? nie kupuje się na allegro, chyba że od jakiegoś TIPa, super sprzedawcy, a nie pseudo oszustów. 2. Oryginalnie i nie oryginalne i co z tego i jak produkowane są w tej samej fabryce przez tego samego podwykonawcę, tylko jednie produkowane są na zamówienie Noki i otrzymują naklejkę nokia (automatycznie ich cena rośne 2 krotnie) a inne dla innej firmy.
    0
  • Users Avatars Mini
    lewickijacek pisze: 2003-11-26 13:14
    W poprzednim poście się pomyliłem - zgodnie z oznaczeniami sewrisówki Nokii termistor NTC ma symbol BTEMP a nie BSI. Co prawda jego koszt to klika złotych, tak więc chyba oryginalne baterie jeszcze czymś się różnią od nieoryginalnych...
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 13:31
    ***Maras - szajs można kupić i od SS, i od biskupa. Status otrzymuje się po ilości komentarzy, a te z kolei wystawia się zaraz po otrzymaniu przesyłki (przynajmniej tak robi większość). Tymczasem baterie pieprzą się po pewnym czasie, kiedy na odpowiedni komentarz jest zbyt późno.
    0
  • Users Avatars Mini
    janex pisze: 2003-11-26 14:15
    ale faktem jest ze orginalne bateria lepiej sie poddaja jakiej kolwiek renimacji(pobudzaniu) a porobki nie zawsze a moze noki zawarla by umowe z producentami bateri np varta aby ta produkowala zamienniki na licencji i z zachowaniem wszelkich norm ale taki koncern moze to zrobic taniej
    0
  • Users Avatars Mini
    janex pisze: 2003-11-26 14:18
    mars***gdyby bylo tak jak mowisz to mialy by one podobne zywotnosci a tak nie jest co inne go robic zamiennik na licencji a co innego rozebrac baterie zobaczyc co i jak i zaczac ja sprzedawac jako "bateria" a nie "nokia"
    0
  • Users Avatars Mini
    klops pisze: 2003-11-26 14:19
    wlasciwie to nie wiem co Wy robicie z tymi bateriami? ja mam 2letniego siemensa m35 i oryginalna bateria chodzi 3 dni.no, moze nie za duzo rozmow - ale jak by bylo duzo to dzien pociagnie, dla robaczka ktory czasem costam baknie przez komorke starczy. jak komus chodzi po roku przez pare godzin to chyba nie dbal. a nokia ma jeszcze lepsze baterie standardowo.
    0
  • Users Avatars Mini
    janex pisze: 2003-11-26 14:20
    to tak jak z czesciami do aut orginalne sa najlepsze ale servis zawsze ma jakies tansze zamienniki ktore sa dopuszczone do uzytku ale sa tez na rynku takie ktore potrafia bardziej zaszkodzic niz pomoc
    0
  • Users Avatars Mini
    mario blaster pisze: 2003-11-26 14:24
    Gonzales** wyszły nowe baterie do 6510 Litowo polimerowe mają 1200mAh koszt 55zł ponoć trzyma rewelacyjnie gwarancja 6 miesiecy Zapraszam
    0
  • Users Avatars Mini
    mario blaster pisze: 2003-11-26 14:27
    Dobrze ale w Nokiach np.3310 bateria po roku potrafi sie wyłączyć podczas dłuższych rozmów mając 3/4 kreski a baterie FOREVER 1200mAh li-ion trzymają 7/8 dni i niewyłączają sie.i kosztują 38zł
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 14:37
    Dzięki ***mario, czasami do Was zaglądam na stronkę i na Hallera. Pozdrawiam.
    0
  • Users Avatars Mini
    mario blaster pisze: 2003-11-26 14:40
    Własnie pisze z Hallera:)
    0
  • Users Avatars Mini
    Greg pisze: 2003-11-26 14:48
    Pytanie do Nokii: jaki procent ceny baterii w sklepie stanowi koszt wyprodukowania jej a jaki Nokia-widzimisię (tzw. marka)? Który jest większy???
    0
  • Users Avatars Mini
    jarpol pisze: 2003-11-26 14:48
    Moja nieoryginalna bateria byla 3 razy tansza i dwa razy lepsza (telefon trzyma dwa razy dluzej niz na nowej oryginalnej, a 4 razy niz na starej oryginalnej (po roku intensywnego uzywania). wiec niech sie Nokia pocaluje w nos. Nie bede placil drozej za cos co jest gorsze.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2003-11-26 17:28
    A z całej tej dyskusji co wynika? Że wszyscy używają... starych telefonów - bo do nowych baterii na zapas przecież się nie kupuje? I jak to jest z tą gonitwą za nowymi modelami? Wszyscy czekają, sieci zmieniają... jak się nie mogą doczekać ;-))) Właśnie przed chwilą kupiłem "kartridż kompatybilny" do mojej drukarki... nie było w sklepie oryginalnych "bo przecież nikt tego nie kupuje". Wydrukowałem brakujące strony... mimo oszczędności ok. 1/3 w stosunku do oryginalnego HP jednak jakość nie jest taka sama - na zwykłym papierze bardziej się rozlewa i małych znaków nie widać zbyt dobrze... niestety. Ale na upartego może być :-) Za to kiedyś kupiłem kolorowy atrament - tylko o 20 złotych tanie niż oryginalny - lepszy od oryginalnego - jakby bardziej "soczyście" kolory wychodziły mam wrażenie. Ale "chińszczyzny" do komórki nie kupię ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 18:11
    *** Kurczę, jestem dumny, że mam okazję polemizować z userem, który nie ma na stanie żadnego starego telefonu :-))). Wiesz dobrze, że nowy model to nowy model, a stary ma często wartość emocjonalną.
    0
  • Users Avatars Mini
    light7 pisze: 2003-11-26 18:25
    Właśnie jestem na kupnie baterii do Nokii 3210. Co mi poradzicie oryginalną czy podróbkę?
    0
  • Users Avatars Mini
    mario blaster pisze: 2003-11-26 18:33
    Jeżeli podrubke to tylko FOREVER 1300mAh trzyma dobrze ok7 dni i nie psuje sie można kupiś we Wrocku za 35zł z półroczną gwarancją. Innych nie kupuj bo nie trzymają lub krótko działają Pozdrawiam.
    0
  • Users Avatars Mini
    wieszak pisze: 2003-11-26 19:56
    ja wlasnie taka bateria kupilem do 3210, w styczniu, na poczatku trzymala 4 dni, elegancko, ale po 8 misiacach zaczela siadac, a teraz dziala 2 dni. Przy 3 kreskach naladowania przy nizszej temperaturze przerywa rozmowe teraz nie jest to rewelacyjna bateria.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2003-11-26 21:20
    Gonzales - myślałem, że uda mi się nieco rozszerzyć temat :-) light7 - ja akurat z bateriami do tego modelu mam BAAAARDZO negatywne doświadczenia. Natomiast od roku teść korzystaz z oryginalnej, kupionej za 99 złotych baterii i telefon jest jak nowy (tym bardziej, że udało mi się na wyprzedaży w jednym komisie kupić również oryginalne obudowy :-) mario blaster - akurat na początku tego roku z Foreverem do telefonu szwagra miałem przeboje... trzy razy (po ok. miesiącu za każdym razem) wymieniałem, na szczęście fajtłapa szwagier zrzucił z parapetu na posadzkę w kuchni telefon... Problem sam się rozwiązał - ale zabrał dziecku 5210 :-) wieszak - potwierdzam - mimo, że trzymały po tydzień nawet to trzy dłuższe rozmowy (po ok. 10 min.) i bateria padała. Tester w serwisie Nokii wskazywał (na nowej baterii) pojemność 40-60% - zależnie z którą baterią przychodziłem :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-26 21:36
    ***Wlo - doprecyzuj o rozszerzenie którego watku Ci chodzi? Czy o ironizowanie, czy też o sentymentalne wspomnienia?
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2003-11-27 09:20
    Gonzales - ironizuję? też :-) precz z "chińszczyzną" !
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-27 09:35
    [z całej tej dyskusji co wynika? Że wszyscy używają... starych telefonów - bo do nowych baterii na zapas przecież się nie kupuje? I jak to jest z tą gonitwą za nowymi modelami? Wszyscy czekają, sieci zmieniają... jak się nie mogą doczekać ;-)))] A to pisałeś na poważnie? :-D
    0
  • Users Avatars Mini
    lewickijacek pisze: 2003-11-27 09:44
    Swego czasu miałem Siemensa C35. Od razu bateria mi podpadała, tak więc w ramach gwarancji oddałem telefon. Serwis (RR) napisał, że bateria jest dobra, jako dowód przedstawił wydruk z testera. Przejrzałem wydruk, nic w nim o baterii nie było (akurat pracuję w podobnej branży). Sam zmierzyłem pojemność, okazało się, że jest ona o 100mAh za mała. A telefon był przecież nowy. Oryginalna bateria kosztowała wtedy ok. 200 zł. No i na dodatek wcale nie miałbym pewności, że byłaby ona lepsza. Tak więc przemęczyłem siędo zakończenia cyrografu (wtedy w Idei był on roczny). Pomimo tego, że wiem jakie są niedociągnięcia w podróbach, wolałbym takie kupować (co zresztą ostatnio uczyniłem), niż oryginały. Np. oryginał BLC2 (do N3310, N3410) kosztował rok temu 217,16 - podróba o pojemności większej o 600 mAh - 33 zł. Gdyby mi znajomy z Polkomtelu nie dał rabatu (zapłaciłem 1,22 brutto), to bym oryginału nie kupił.
    0
  • Users Avatars Mini
    S_beast pisze: 2003-11-27 10:08
    Kupiłem żonie NOKIĘ 3310, żeby przekonać się na własnym (żony) doświadczeniu jaki to szajs. No i udało mi się, a zona to o mało sie ze mna nie rozwiodła przez ten telefon. Tez bardzo ta firmę polubiła. W momencie, gdy kupiłem 3310 miałem już od 2 lat motorolę cd930. 3310 seryjnie dostała NimH\'a a cd930 miała juz 2 lata wczesniej LiJon'a. Jakie badania, jaki rozwój widzisz w tym wlo? Jeszcze lepiej teraz 3310 ma 2 lata i bateria nie chodzi w przeciwieństwie do 4 letniej cd 930. Mało tego, jak bateria pada w 3310 to nic nie daje podłaczenie do ładowarki w trakcie rozmowy, bo komórka wie lepiej i się rozłaczy. cd 930 podłączysz i rozmawiasz dalej, a o na się ładuje przy okazji. Jaki rozwój, jaka jakość, jaki lider GSM to ma niby być????
    0
  • Users Avatars Mini
    S_beast pisze: 2003-11-27 10:09
    NOKIA robi nieuczciwą zadyme o baterię, bo podaje tak informacje, że w efekcie wszysycy uważają, że tylko baterie od dealera NOKII są ok, a w rzeczywistości chodzi tylko o te baterie, co maja napisane NOKIA jako okreslenie producenta, a NOKIA ich nie wyprodukowała. Forever\'y i inne takie są 100% ok i ich ten problem nie dotyczy. Ogólnie to jest to mały problem, bo w UE mają baaaaaaaaaardzo duzy problem z klockami, tarczami hamulcowymi, które maja na opakowaniu znaczek np. Mercedesa, numery części, ale nadają sie do zatrzymania fury z obornikiem, a nie rozpędzonego do 200 km samochodu. Mam jeszcze 6 letniego Alcatela z NimH\'em i ostatnio pozyczyłem go koleżance i dalej chodzi. Nikt mnie nie przekona, że to problem najtańszych modeli, bo albo mają wszystkei znaczek NOKIA, albo niech maja je tylko modele 6- i 7-, a resztę niech odsprzedają innym firmom na licencji.
    0
  • Users Avatars Mini
    Mario blaster pisze: 2003-11-27 11:38
    Wlo** niewiem jaką miałeś wtedy pojemność ja sprzedaje baterie Forewera od roku dość duże ilości około 30/40szt tygodniowo ale preferuje tylko najwieksze pojemność tzn.3310-1250,3210-1300 C35-1200,GD30-1100. Niewiem dokładnie ile one żeczywiście mają tej pojemności ale spokojnie zastepują orginały i stary C35 potrafi trzymać 5 dni. Zwrotów prawie nie mam około 2 na miesiąc. Kiedyś sprzedawałem różnych firm i wg mnie najgorsze to Royale.Famausy.max do pół roku działają.Wiem że czesc firm zawyża pojemność tak było z 8210 napisane było 1200 a było max 800.dopiero teraz wyszły li-poly.1200.
    0
  • Users Avatars Mini
    rgumkowski1 pisze: 2003-12-04 12:38
    Czy to znaczy, że tylko w Nokii nieoryginalne baterie mogą być niebezpieczne dla użytkownika? A co z resztą producentów?
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-12-19 13:51
    Reszta producentów po prostu obniża ceny ogniw oryginalnych.
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: