Marcin Gruszka, rzecznik prasowy sieci PLAY, podsumował na swoim blogu 2012 r. Oto co napisał:
Myślę, że największym sukcesem jest utrzymanie wysokiej statystyki przejść z numerem do PLAY. Wprawdzie nasz udział nieco się zmniejszył, głównie z powodów ruchów na rynku korporacyjnym, ale jeżeli chodzi o segment B2C to ciągle 7 na 10 Polaków, zmieniających sieć z numerem, wybiera PLAY.
Początek roku 2012 był dosyć nerwowy – wyścig z różowymi na ciągłe zmiany w cennikach tylko po to aby udowodnić kto ma taniej konkretną słuchawkę. Bardzo fajna kampania zasięgowa z Kubą. Pokazaliśmy bardzo dobre wyniki w Barcelonie. Jeden z prezesów konkurencji powiedział dziennikarzom, że za rok PLAYa w Barcelonie już nie będzie. Nieprawda panie Prezesie ;-) Zapraszamy 26 lutego.
Wiosna a w zasadzie cały 2012 należał do FORMUŁY 4.0. Kochana przez klientów, znienawidzona przez konkurencję. Genialny ruch. My jesteśmy bardzo zadowoleni i mam nadzieję, że Wy też ;-) Naprawdę było warto! Formuła okazała się bardziej hot nawet od naszego niegrzecznego viralu koszulkowego ;-)
Milion fanów PLAY na Facebooku.
Mam nadzieję, że polubiliście już nowy layout bloga wprowadzony jakoś tak w okolicach prima aprilis ;-)
Czerwiec miał być gorący z uwagi na Euro. Sieć działała, wszystko działało no może poza naszymi piłkarzami, którzy zagrali jak zwykle. Musiałem zrobić przerwę w urlopie ponieważ wystartowaliśmy z iPhonem. To dla nas mega ważne wydarzenie, o które zabiegaliśmy klika lat. Ostatnio jeden z naszych salonów świętował sprzedanie tysiąca smartfonów marki Apple. Gratulacje!
Czerwiec to również start nowej oferty prepaid. Moim zdaniem bardzo dobra zmiana, ciesząca się bardzo dużym zainteresowaniem. Ludzie rozumieją prostą konstrukcję – minuty i SMSy do PLAY za zero w cenniku. Niestety komentatorzy tu i ówdzie nie podzielili naszego entuzjazmu. Bywa!
Ruszyło forum. Propsy dla moderatorów! W grudniu 60 tys. unikalnych ;-)
Wakacje! Surferski PLAYweekend – nie byliście to żałujcie! Play Online PRO – na poważnie ruszyła sprzedaż tabletów. Testuj tablet itd. Nawet Ewa ma jednego ;-)
Jedyny taki. No cóż, co roku jest coś co niespecjalnie wychodzi. Tak jest z ofertą PLAY i Cyfra +. Może wspólna jest zbyt skomplikowana, może ludzie inaczej kupują telewizję cyfrową, może ogólnie kupują jej mniej. Nie wiem.
Powitaliśmy gorąco nowego MVNO a przy okazji poznałem blaski i cienie polskiej blogosfery….
Back to school należał zdecydowanie do iPhone 5 i naszej oferty dzielenia mobilnego internetu. Klienci lubią takie proste i praktyczne rozwiązania.
Czarna niedziela MMSowa i kartonowa afera. Żeby było jasne – mam uczulenie na “jestę blogerę”. Dla mnie każdy klient jest bardzo ważny bez znaczenia czy ma bloga czy nie. W ciągu roku razem z PLAy4U pomogliśmy kilkuset osobom. W Polityce mogliście przeczytać tylko o jednym.
Koniec roku to mega ważny przetarg na częstotliwości, karuzela z MTRami, trochę dziwny unlimit w prepaidach, z którego najwyraźniej nikt nie korzysta. Marka PLAY warta 1,4 miliarda… konkurenci jęczą jak to im będzie źle … a poza tym to nuda.
Smartfony AD 2012. Rok zdecydowanie należał do czterech cali. Każdy producent przygotował w tym segmencie coś ciekawego w bardzo rozsądnej cenie. Szczególnie kibicuję tu ZTE i Huawei ;-)
Czołówka górnej półki to dla mnie ex aequo Samsung Galaxy s3 (kozak), HTC ONE X (najpiękniejszy)i iPhone 5 (w mojej kieszeni – Ci, którzy piszą, że nic się nie zmieniło w porównaniu z 4S, nie mieli go w dłoni). Specjalny szacunek dla LG. To zdecydowanie czarny koń, który w rytmie może gangnam style, efektownie i efektywnie namieszał w każdej kategorii z bardzo dobrą linią smartfonów L. Samsung rządzi w PLAY i nic nie wskazuje na to, żeby coś w tym temacie zmieniło się w tym roku. Trzymamy mocno kciuki za Windows Phone 8 bez względu na to w jakiej obudowie.
Jaki będzie 2013? Widziałem ostatnio kilka ankiet na wiodących portalach poświęconych GSM i wszędzie widać podobne pytanie. Czy rok 2013, podobnie jak poprzednie będzie należał do PLAY? Powiem jak JBJ rok temu. Nic nie wiem o przyszłości poza tym, że będzie ekscytująca ;-)