Szef polskich służb specjalnych bardzo ostro o jakiejkolwiek współpracy z Chińczykami

Mariusz Kamiński, szef MSWiA i. koordynator polskich służb specjalnych, w bardzo ostrych słowach wypowiedział się w USA na temat chińskich firm oferujących sprzęt 5G.

Słowa te padły podczas sesji pytań na specjalnej konferencji w USA poświęconej upadkowi komunizmu.

Kamiński pochwalił się aresztowaniem chińskiego szpiega, który „udawał pracownika Huawei”.

Według Kamińskiego Chińczycy działają „cierpliwie i długofalowo” – inaczej niż władze w Europie. Europejczycy są „bezradni wobec Chińczyków” i ich „długofalowej strategii”.

Według Kamińskiego dla biedniejszych krajów Europejskich Chiny są atrakcyjne, bo oferują inwestycje, a w krótkiej perspektywie nie dyktują warunków politycznych. Europejczykom wydaje się, że jest to bezpieczny kapitał. Według Kamińskiego, państwa z Europy zapominają czym są Chiny, że jest to nadal państwo komunistyczne.

Kamiński powiedział, że ogarnia go przerażenie jak słyszy, że chińskie firmy są rozpatrywane jako partnerzy przy budowie sieci 5G w Europie. Wprowadzenie Chińczyków do tak zaawansowanych i wrażliwych sieci jest „potwornym ryzykiem” i „nieodpowiedzialnością”.

Kamiński twierdzi, że ten polski głos, polskie opinie na ten temat, są osamotnione w UE.

Odpowiedź dotycząca Chin od 01.00: