Mobilna erotyka będzie warta 2.3 mld dolarów

Newsy
13 lipca 2005
Żródło: Informa
Opinie: 14

Informa przygotowała raport na temat wartości rynku mobilnego dla dorosłych. Według tej firmy rynek erotycznego contentu będzie warty 2.3 mld dolarów do 2010 r. Według Informy, najważniejsze dla dostawców tego typu treści będzie wdrożenie specjalnej polityki odpowiedzialności, dokładna weryfikacja wieku odbiorców oraz eliminowanie firm nastawionych na szybki zysk, które nie będą chciały przestrzegać przyjętych zasad.

Wprowadzenie systemu weryfikacji wieku w Wielkiej Brytanii spowodowało wzrost sprzedaży treści erotycznych. Podobne rozwiązania wdrażane są już we Włoszech.

Raport ocenia, że do 2010 r. liczba użytkowników mobilnego erotycznego contentu urośnie na świecie do 114 mln osób.

Opinie:

Opinie archiwalne (14):

Komentuj

Komentarze / 14

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    sebastiank pisze: 2005-07-13 15:41
    i dobrze z tą weryfikacją
    0
  • Users Avatars Mini
    lll pisze: 2005-07-13 15:53
    Roman G. powinien w Polsce zajmować się weryfikacją wszystkiego z erotyką związanego. Żylibyśmy w czystości. A tak ... wszędzie brud.
    0
  • Users Avatars Mini
    Grzechotnik pisze: 2005-07-13 16:32
    f[...]k it!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    pwluc pisze: 2005-07-13 16:50
    Żadnych wartosci. Liczy się tylko zysk!
    0
  • Users Avatars Mini
    mardall pisze: 2005-07-13 16:52
    ciekawe jak będzie wyglądała ta dokładna weryfikacja wieku...
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2005-07-13 17:11
    No sam nie wiem co powiedzieć. Nie żebym jakiś szczególnie pruderyjny był... Ale jakieś niesmaczne są dla mnie takie rzeczy. Np. ostatnio od znajomego dostałem ememesem kilkusekundowy film... No na pewno miał radochę, że wysłał... Czy mi zrobił radochę? Raczej nie bo to tak naprawdę g... widać. Sam pokazałem dwóm kolegom... Wrażenia na nich nie zrobiło - ani sam fakt ani zawartość. Nie rozumiem ludzi, chociaż rozumiem tych, którzy mają to gdzieś i sprzedają takie treści - kasa!
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2005-07-13 17:12
    mardall - a jak wygląda na serwisach sprzedających w naszym polskim internecie tapety, dzwonki idp.? Jest pytanie o wiek? Jest! Wiec wszystko jest OK - wina spada na tego co kłamie ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    zawiasa pisze: 2005-07-13 17:15
    Weryfikacja wieku może będzie się odbywac na podstawie informacji na temat posiadanego telefonu. Klika miesoęcy temu na GOLu były przedstawione dane z których wynikało, że np. z aparatów SE korzysta głównie smarkateria i z ich wypowiedzi na GOLu wynika, że to prawda.
    0
  • Users Avatars Mini
    Alexander25 pisze: 2005-07-13 19:21
    Nie wiem kto będzie za takie rzeczy bulił. Króciutki filmik 9 zł +vat + koszt ściągnięcia.. Po co to komu?
    0
  • Users Avatars Mini
    mardall pisze: 2005-07-13 19:39
    wlo - to wiem, tylko ze zaznaczyli, iż będzie to "dokładna weryfikacja wieku odbiorców", więc zastanawiam się na czym polega owa dokładność...
    0
  • Users Avatars Mini
    poleski pisze: 2005-07-13 20:06
    Wolę gołą babe w łóżku niż w komórce,nie dam im zarobić;)
    0
  • Users Avatars Mini
    Maras pisze: 2005-07-14 00:38
    hehe zawiasa Ty chyba naprawdę należysz do jakiejś sekty chorych na nokię.
    0
  • Users Avatars Mini
    mik007 pisze: 2005-07-14 12:00
    jakoś dawno odniosłem wrażenie że wszelkiego rodzaju "content" do ściągania na telefony jest skierowany do w gruncie rzeczy jednego typu odbiorców, tapety to głownie laski w seksownych pozach, szybkie samochody na tle zachodu słońca, czaszki, liście marihuany, tzwz"śmieszne" teksty, wswzystko w tym samym prostym guście, podobnie melodyjki z dyskotekowych, bądź biesiadnych hitów...idealnie pasuje do tego mobilna erotyka, po prostu zabawa dla frustratów :) sam uzywam telefonu gdzie to co chce ściagam za darmo z netu i wgrywam kablem (M65) tak więc powodzenia w nabijaniu kasy firmom w stylu wapstera :)
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2005-07-15 13:12
    mik007 - nikt Ci nie broni. Zwróć uwagę jednak, że naprawdę wiele z tych rzeczy jest po prostu czyjeś - ktoś ma prawa autorskie... Mnie nie śmmieszy już pytanie, które ostatnio gdzieś przeczytałem - ma ktoś dzienniczek ucznia albo coś tam? Jak co to przyślijcie na ades@domena... To jest żenujące, bo program - dobry, bo akutrat moje dzieciaki używają kosztuje... 3 złote netto. Tak - ja wiem, że może być nieprzydatny dla kogoś i po co płacić? Są wersje czasowe, dema... Ale co tam - jak ktoś opublikował w sieci to znaczy, że jest za darmo. Nie żebym przesadnie był "święty", ale jeśli czegoś używam bo jest to przydatne i mi potrzebne, to po prostu za to płącę, niewielkie przecież pieniądze. Ale tak to już jest = jak jakiś idiota tworzy program i go nie zabezpieczy to ma... Ciekawe jak każdy z tych "mądrych" którzy wiedzą gdzie znaleźć zachowywałby się gdzyby ktoś wykorzystywał jego pracę? A jeszcze taką, z której się utrzymuje, bo hobby to co innego.
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: