Motorola odświeża serię moto g.
Oba telefony korzystają z nowego układu Qualcomm Snapdragon 6s Gen 4 (to jego rynkowy debiut w smartfonach) i mogą mieć 8 lub 12 GB RAM oraz 256 lub 512 GB pamięci na dane.
W standardzie jest 5G i ładowanie przewodowe 30 W. moto g57 ma baterię 5200 mAh, natomiast moto g57 power — ogniwo krzemowo-węglowe 7000 mAh z systemem Battery Care, który ma ograniczać degradację po wielu cyklach ładowania.
Za zdjęcia odpowiada główny aparat 50 Mpix na sensorze Sony LYTIA 600 i ultraszeroki 8 Mpix; z przodu znalazła się kamerka 8 Mpix. Oprogramowanie wykorzystuje narzędzia Moto AI i Photo Enhancement Engine do automatycznej obróbki fotografii.
Ekrany w obu modelach to 6,72-calowe panele LCD FHD+ z odświeżaniem do 120 Hz i deklarowaną jasnością do 1050 nitów. Telefony obsłużymy nawet mokrymi palcami dzięki funkcji Water Touch. Dźwięk ma wspierać Dolby Atmos i certyfikat Hi-Res Audio.
W kwestii trwałości Motorola stawia na szkło Corning Gorilla Glass 7i i odporność IP64. Obudowy są matowe, w kilku wersjach kolorystycznych inspirowanych paletą Pantone. Na start działa Android 16 z nakładką Hello UI.
Nowe słuchawki moto buds bass na jednym ładowaniu mają grać do 9 godzin, a z etui — do 43 godzin. Krótkie, 10-minutowe ładowanie ma wystarczyć na około 2 godziny słuchania. Każda z pchełek ma trzy mikrofony z CrystalTalk AI redukującą hałas i podmuchy wiatru. Jest też aktywna redukcja szumów (ANC) do 50 dB w zakresie do 4 kHz, tryb transparentny, przetworniki 12,4 mm z certyfikatem Hi-Res Audio i powłoka hydrofobowa odporna na deszcz i pot.
Ceny i szczegóły polskiej dostępności smartfonów moto g57, moto g57 power i słuchawek moto buds bass zostaną podane później.


