Motorola Moto G6, Moto G6 Plus i Moto G6 Play - nasze pierwsze wrażenia z polskiej premiery

Najważniejsze | Newsy

11 maja 2018

autor: Jan Rybczyński

Opinie: 0

Pierwsza Motorola z serii Moto G zapisała się w historii smartfonów jako pierwszy smartfon ze średniej półki, który dało się z przyjemnością używać. Moto G była więc prekursorem połączenia dobrej ceny i jakości wykonania oraz wystarczającej specyfikacji. Teraz na rynku jest szeroka gama smartfonów ze średniej półki - to właśnie te modele cieszą się największym zainteresowaniem klientów w Polsce. Na nasz rynek trafia szósta odsłona Moto G w trzech wersjach – najtańszej Play, zwykłej G6 i najmocniejszej G6 Plus.

Od wczoraj testujemy już Moto G6 i Moto G6 Plus. Poniżej znajdują się moje pierwsze wrażenia związane z tymi telefonami.

Wysoka jakość wykonania

Zarówno G6 jak i G6 Plus wyglądają bardzo podobnie. Wersja Plus jest po prostu większa. Rozmiary telefonów to odpowiednio 153,8 x 72,3 x 8,3 mm i 167 gramów wagi dla mniejszego smartfona i 160 x 75,5 x 8 mm dla większego przy zachowaniu tej samej wagi. Uwagę zwraca, że zarówno przód jak i tył zostały wykonane ze szkła Gorilla Glass 3, czyli wersji najbardziej odpornej na zarysowania. Krawędź smartfona została wykonana z metalu. Dodatkowo w zestawie z telefonami znajduje się przejrzyste, sylikonowe etui zapewniające dodatkową ochronę.

Smartfony dostępne są w czterech wersjach kolorystycznych: Sterling Blue, Deep Indigo, Silver, Fine Gold. Na zdjęciach i do naszych testów trafiła wersja Deep Indigo. Pod światło widać jak pod szkłem mieni się delikatną teksturą. Do jakości wykonania nie można się przyczepić. Trochę szkoda, że producent nie zdecydował się na dodanie chociaż jednego lub dwóch odważnych, jasnych, nasyconych kolorów.

Wyświetlacze o panoramicznych proporcjach

Moto G6 ma ekran o przekątne 5,7 cala, a G6 Plus 5,9 cala. Oba wyświetlacze mają taką samą rozdzielczość FHD+ 2160 x 1080 i proporcje 18:9. Innymi słowy panoramiczne ekrany trafiły do kolejnych modeli smartfonów ze średniej półki. Takie proporcje sprzyjają lepszemu stosunkowi powierzchni ekranu do wielkości obudowy telefonu. Jakość panelu jest bez zarzutu, trzeba jednak przyznać, że ramki nie są szczególnie cienkie. U góry znajduje się głośnik, a na dole umieszczony z przodu czytnik linii papilarnych. Boki ekranu również mają spory margines. Innymi słowy, bardziej panoramiczny ekran jest większy i praktyczny, ale nie mamy do czynienia z takim designem jak w Huawei P20 Lite. Ma to jednak większy z wiązek z mniej nowoczesnym designem, niż z użytecznością i ergonomią.

System to prawie czysty Android 8

Zarówno G6 jak i wersja plus działają pod kontrolą Androida 8 Oreo z bardzo małymi modyfikacjami Moto. Wśród nich znajdują się moje ulubione gesty zapalania latarki czy uruchamiania aparatu przez potrząsanie i pokręcanie. Jest to nawet bardziej intuicyjne i szybkie w użyciu niż dedykowany, fizyczny przycisk.

Nowością w serii Moto G jest możliwość odblokowania telefonu za pomocą twarzy. Muszę skonfigurować blokadę w trakcie testów i przekonać się jak działa w praktyce.

Specyfikacja bez niespodzianek

Moto G6 jest wyposażona w ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 450 taktowany zegarem 1,8 GHz, 3 GB RAM i 32 GB na system i pliki. Dla porównania Moto G6 Plus ma ośmiordzeniowego Snapdragona 630 taktowane zegarem 2,2 GHz, 4 GB RAM i 64 GB na system i pliki.

Chociaż oba smartfony korzystają z LTE kat. 6 300/50 Mbps, to Moto G6 ma do dyspozycji WiFi n i Bluetooth 4.2, a G6 Plus ma na pokładzie WiFi ac i Bluetooth 5.0. Oba smartfony mają NFC, GPS, GLONASS i BDS, ale tylko większy Plus dodatkowo wspiera GALILEO. Zestaw czujników jest identyczny – akcelerometr, żyroskop, czujnik zbliżeniowy i kompas.

Specyfikacja powinna w zupełności wystarczyć, jednak znalezienie smartfona tańszego, oferującego podobne parametry nie jest takie trudne. Będzie on jednak najprawdopodobniej mniej starannie wykonany niż Moto G6.

Podwójny aparat z kreatywnymi trybami

Oba smartfony mają podwójny tylny aparat składający się z głównej matrycy 12 megapikseli i dodatkowej 5 megapikselowej matrycy służącej do zbierania informacji o głębi fotografowanej sceny. Jasność obiektywu w mniejszym modelu to F/1.8, a większy Plus jest minimalnie jaśniejszy F/1.7. Tańszy smartfon nagrywa wideo Full HD do 60 klatek na sekundę, droższy model potrafi również nagrywać wideo 4K.

W aplikacji aparatu znajdziemy tryb automatyczny oraz tryb manualny i kilka trybów kreatywnych. Wśród nich jest tryb małej głębi ostrości, selektywny kolor, czy wycinanie fotografowanej postaci z tła. Aparat potrafi również rozpoznawać atrakcje turystyczne oraz przedmioty i wyszukiwać informacje na ich temat w sieci. Aplikacja aparatu jest minimalistyczna w swojej budowie.

Przedni aparat ma rozdzielczość 8 megapikseli i jasność F/2.2 w obu urządzeniach.

Pojemna bateria z szybkim ładowaniem

Mniejszy model ma baterię pojemności 3000 mAh, a większy 3200 mAh. Co istotne oba modele mają w zestawie mocną i szybką ładowarkę 15W i wspierają szybkie ładowanie Turbo Power charging. Aby wyrobić sobie zdanie na temat baterii muszę przeprowadzić dłuższe testy, jednak taka specyfikacja zapowiada się obiecująco.

Krótko o Moto G6 Play

Moto G6 Play to najtańsza wersja smartfona z serii Moto G. Nie było tego modelu na polskiej premierze i nie mamy go w tej chwili w testach. Wiadomo, że będzie wyposażony w procesor Snapdragon 430, ekran ma przekątną 5,7 cala i rozdzielczość HD+. Aparat jest pojedynczy o rozdzielczości 13 megapikseli. Z tyłu zamiast szkła będzie tworzywo, a ładowarka będzie miała 10W mocy. Najciekawsza jest w tym wszystkim bateria o pojemności aż 4000 mAh, co przy oszczędnych podzespołach powinno gwarantować bardzo długą pracę na baterii.

Dostępność i ceny

Przedsprzedaż smartfonów Moto trwa do 13 maja i w jej ramach można dostać bezprzewodowe słuchawki Motorola Pulse Escape o wartości około 169 złotych. Od 14 maja rusza normalna sprzedaż na wolnym rynku.

Ceny smartfonów:

Motorola Moto G6 Play – 799 zł
Motorola Moto G6 – 999 zł
Motorola Moto G6 Plus – 1299 zł

Play otrzymał Moto G6 na wyłączność i smartfon będzie w tej sieci dostępny od czerwca.

Podsumowanie

Motorola Moto G to przede wszystkim znana i pewna marka wśród smartfonów ze średniej półki. To również bardzo dobra jakość wykonania, niemal czysty Android i przydatne gesty. Smartfon prezentuje się elegancko i po prostu działa. Trzeba jednak pamiętać, że konkurencja jest mocniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Właśnie kończę testować Redmi 5 Plus, który będzie mocny konkurentem dla Moto G6. Oferuje podobne lub lepsze parametry w niższej cenie, ale nie jest tak dobrze wykonany. Pytanie co ostatecznie wybiorą użytkownicy – renomę znanej marki i jakość obudowy rodem z flagowca, czy stosunek ceny do specyfikacji, nawet kosztem pewnych kompromisów.