Zapowiadany od zeszłego roku pilotaż telewizji interaktywnej poprzez ADSL w Telekomunikacji Polskiej kolejny raz został wstrzymany. Według źródeł zbliżonych do France Telecom, pilotaż telewizji interaktywnej w Polsce (zaplanowany na czwarty kwartał) nie ma już szansy ruszyć w tym roku. Testy miały objąć tysiąc użytkowników w Warszawie i Wrocławiu. Na drodze stanęły okrojony budżet inwestycyjny TP i opóźniony wybór dostawców nowej platformy technologicznej (z kompresją obrazu i dźwięku MPEG4) dla telewizji interaktywnej i usług dodanych (np. wideo na żądanie). Oficjalnie TP nie potwierdza tych informacji.
"Przygotowujemy się do uruchomienia pilotażu usług telewizji interaktywnej i wideo na żądanie. Obie usługi zamierzamy wprowadzić na rynek równocześnie. Nie chcemy dziś podawać konkretnych terminów. Zapewniam jednak, że prace trwają" — twierdzi Francoise Remael, odpowiedzialny za projekt telewizji interaktywnej w TP.
FT prowadzi obecnie przetarg mający wyłonić dostawców dla sieci we Francji i pozostałych krajów, gdzie grupa FT świadczy usługi dostępu szerokopasmowego. Przetarg ma być rozstrzygnięty do końca maja. Jeśli zakończy się w terminie, wkrótce potem zwycięska platforma trafi m.in. do centralnego biura rozwoju TP, gdzie przez kilka miesięcy będzie testowana. Nie wiadomo natomiast, kiedy z jej możliwości skorzystają abonenci Neostrady, których jest już ponad 800 tys.
"Do komercyjnego uruchomienia usługi trzeba przede wszystkim dużego zainteresowania rynku. Trudno obecnie wyrokować, czy telewizja interaktywna mogłaby już liczyć na dużą popularność. Penetracja usług szerokopasmowych jest ciągle bardzo niska" — tłumaczy Francoise Remael.