Test Nokia C6-01

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Wstęp

Nokia C6-01 to zapewne jeden z kilkunastu ostatnich telefonów z systemem Symbian, które będziemy testować. Nokia stawia na nowe platformy i choć fiński producent temu zaprzecza, to rozwój Symbiana na pewno na tym ucierpi. Czy warto zainwestować w telefon z obecną, trzecią wersję tego systemu. Według nas warto, jeśli chcemy być posiadaczem dobrze wykonanego telefonu, z dobrą jakością dźwięku, choć niekoniecznie z najlepiej rozwiązanymi funkcjami smartfona.

Zestaw – ocena 4

W pudełku przyniesionym ze sklepu znajdziemy telefon, kabel USB, ładowarkę (niestety nie microUSB) oraz słuchawki. Trochę brakuje w komplecie karty pamięci.

Obudowa – ocena 5

Nokia C6-01 wygląda świetnie i jest to naprawdę bardzo poręczny telefon. Jak wiadomo zawsze jest jakiś haczyk – w przypadku ekranów dotykowych telefon nie może być za bardzo poręczny, bo to oznacza, że ma za mały ekran. 3.2 cala w urządzeniu z nieco wyższej półki z kamerą 8 megapikseli to za mało.

Nokia C6-01 ma kilka przycisków sprzętowych i gniazd. Pod ekranem są trzy – jeden duży srebrny oraz dwa ukryte przyciski zielonej i czerwonej słuchawki (także włączania telefonu). Z prawej strony jest regulacja głośności, blokada ekranu oraz spust migawki. Na dole telefonu jest port ładowarki, port miniUSB oraz gniazdo słuchawek. Z tyłu obudowy jest obiektyw, lampa błyskowa oraz głośnik. Położenie głośnika jest dziwne, bo przy normalnym położeniu telefonu na stole tłumimy jego dźwięk.

By wsadzić do telefonu kartę SIM należy zdjąć metalową klapkę, ale nie trzeba wyjmować baterii. Klapka za pierwszym razem w ogóle nie chciała się zdjąć, co oznacza, że Finowie przesadzili nawet ze spasowaniem części. Telefon ma bardzo dobrą wagę – jest w miarę ciężki, co daje wrażenie jakości i klasy.

Procesor/pamięć – ocena 5

Nokia C6-01 nie jest oczywiście liderem prędkości procesora. Nie ma w niej także dwóch rdzeni, ale tak naprawdę w przypadku systemu Symbian w ogóle nie jest to konieczne. Aplikacje są proste, więc wszystko działa – gry są nawet nieco prymitywne, szczególnie gdy porównamy je z konkurencją. Nasza Nokia bez problemu odtwarza natomiast filmy HD oraz w standardzie dekoduje filmy zakodowane Xvidem. Według suchej specyfikacji procesor jest taktowany zegarem 680 MHz. Pamięć RAM to 256 MB, a ROM to 1GB (do 340 MB jest dostęp).

System/ustawienia – ocena 5

Nokia C6-01 działa pod kontrolą najnowszego systemu Symbian^3 oraz platformy Series 60 5.2. Nokia zamierza kontynuować rozwój tego systemu (już wyłącznie samodzielnie), ale ma być on oferowany tylko w średniej klasy smarfonach. Już teraz Symbian przegrywa ze swoimi konkurentami, czyli iOS, Android lub bada. Należy jednak pamiętać, że nadal jest to system w miarę szybki, który już w standardzie oferuje nam sporą funkcjonalność. Osoby, które go najzajadlej krytykują raczej nie miały z nim kontaktu. Na pewno C6-01 możemy polecić osobom, które nie będą za bardzo wnikały w swój telefon – gadżeciarzom pozostaje inwestycja w Androida lub iOS.

Ekran główny/nakładka – ocena 3

Do dyspozycji mamy trzy pulpity i chyba należy dodać, że tylko trzy. Konkurenci oferują więcej. Nokia postawiła na widżety. Teoretycznie możemy na ekranie umieszczać skróty/ikony aplikacji, ale tylko przez widżet skrótów. To gorsze rozwiązanie niż u konkurentów. Widżety są w większości małe i niewygodne, ale niektóre z nich są w miarę przydatne. Naszymi ulubionymi widetami są kontakty, zegarek i zmiana profili.

Wprowadzanie tekstu – ocena 3

Wprowadzanie tekstu jest wygodne tylko, gdy telefon trzymamy poziomo. Nokia zapomniała przygotować w Symbianie^3 pionową klawiaturę QWERTY, choć i tak na tak wąskim ekranie nie byłaby ona zbyt wygodna.

Poczta elektroniczna – ocena 3

Klient poczty elektronicznej to jedna z większych, odwiecznych wad Symbiana. Poczta czasami bez powodu przestaje się ściągać, zdarza się, że klient poczty prosi nas o ponowne wpisanie wcześniej wpisanego hasła lub co chwilę informuje, że nie może pobrać obrazów z maila, bo to niebezpieczne. Jedyną chyba zaletą jest to, że Nokia wspiera rozwiązanie Exchange w standardzie, więc np. użytkownicy GMAIL nie będą mieli problemu (niestety tylko teoretycznie) z synchronizacją swojej poczty, kontaktów i kalendarza.

Kontakty – ocena 4

Kontakty z kontem GMAIL zsynchronizowały się w Nokii C6-01 prawie perfekcyjnie. W niektórych wpisach brakowało trzeciego elementu nazwy kontaktu, ale dało się przeżyć ten błąd. Kontakty są synchronizowane z kontem Facebook, mamy więc w książce zdjęcia swoich znajomych oraz linki do ich profili. Czasami okazuje się jednak, że po kliknięciu na link do sieci społecznościowych nasz kontakt nie jest odnajdywany.

Kalendarz – ocena 5

Kalendarz to jedna z bardziej udanych aplikacji w Nokii C6-01. Do dyspozycji mamy plan tygodnia, miesiąca, dnia oraz listę zadań. Funkcjonalność kalendarza minimalnie obniża rozmiar ekranu – wszystko jest po prostu bardzo małe.

Telefon (aplikacja) i jakość połączeń – ocena 5

Nokia jak zwykle radzi sobie znakomicie jako zwykły telefon. Jakość dźwięku jest bardzo dobra i to zarówno w sieci 2G, jak i 3G.

Kamera – ocena 6

Nokia C6-01 to zaskakująco dobry aparat i kamera. 8 megapikseli w telefonie nie zdarza się zbyt często – tutaj Nokia stanęła na wysokości zadania i jakość zdjęć i filmów jest naprawdę świetna. Wideo HD jest zapisywane w kontenerze mp4, więc naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Gdy szukamy malutkiej kamery HD z funkcją telefonu to Nokia C6-01 spełni nasze oczekiwania.

Przykładowe zdjęcia:

Przykładowy filmy nagrany telefonem:

Mapy/Nawigacja – ocena 6

Mapy to kolejna wielka zaleta smartfonów Nokii. Osoby, które zwiedzają świat mają do dyspozycji bezpłatne mapy niemal całego globu. Sama nawigacja również jest bezpłatna i to zarówno piesza, jak i samochodowa. Nokia oferuje także sporą liczbę tzw. POI, czyli ważnych miejsc, które użytkownik może wyszukiwać korzystając z wyszukiwarki np. w Warszawie wpisując słowo „Leclerc”. W nawigacji jest także aplikacja pogody, przewodniki Lonely Planet, Michelin, bezpośredni dostęp do Informacji portalu TripAdvisor oraz polskiej bazy Coigdzie. Wadą nawigacji w Nokii C6-01 jest niewielki ekran, którego obsługa w czasie jazdy może być bardzo niebezpieczna. Trzeba się więc wcześniej zatrzymać, aby cokolwiek zmienić lub wyszukać.

Przeglądarka – ocena 4

Przeglądarka w nowym Symbianie nie działa zbyt dobrze, głównie ze względu na to, że próbuje obsługiwać javascript. Banery tak bardzo obciążają procesor telefonu, że przeglądanie stron internetowych jest bardzo utrudnione. Po wyłączeniu funkcji JAVA/ECMA przeglądarka przyspiesza, ale nadal nie jest to Android, czy iOS. Wygodne jest to, że przy przeglądaniu witryny automatycznie chowają się wszystkie menu, co pozwala w maksymalny sposób wykorzystać niewielką powierzchnię ekranu.

Odtwarzacz muzyczny – ocena 5

Odtwarzacz muzyczny w Nokii C6-01 miał wszelkie szanse na uzyskanie oceny 6. Niestety Nokia, choć posiada własny sklep z muzyką, nie potrafi wgrać do telefonu szybkiej aplikacji z prostym logowaniem, która by pozwoliła na zakupy w tym sklepie. Ikona w menu to tylko link do prostej, mobilnej strony internetowej sklepu. Sam odtwarzacz jest natomiast bardzo wygodny, a jakość dźwięku jest bardzo dobra. Odtwarzacz pokazuje okładki płyt (potrafi je także przewijać w wersji listy 3D) i nie odstaje w porównaniu do nawet najmocniejszej konkurencji.

Odtwarzacz wideo – ocena 5

W czasie testów naszych standardowych plików C6-01 poległ przy odtwarzaniu materiału FULL HD oraz materiału o szerokości 1440. Bez problemu telefon radził sobie z materiałem HD (MP4) oraz z Xvidem 640x352 pikseli. To bardzo dobre wyniki.

Przeglądarka zdjęć – ocena 3

Przeglądarka zdjęć działa dobrze, choć jest pozbawiona prawie całkowicie bajerów znanych z telefonów konkurencji. U konkurentów gdy przewijamy katalogi ze zdjęciami widzimy je np. w wersji 3D, gdy je potrząśniemy widzimy ich szybki pogląd, a gdy naciśniemy opcję share to widzimy długą listę różnych portali społecznosciowych i kont. Tutaj w Nokii wyświetla się tylko Facebook. Galeria w Symbianie się po prostu zestarzała.

Serwisy społecznościowe – ocena 3

Facebook mógł przyczynić się do tego, że telefony Nokii w segmencie topowych urządzeń nie cieszą się już tak dużym powodzeniem. Klient Facebooka dla Symbiana nie istnieje, a fińskie rozwiązanie z podwójnym logowaniem (najpierw do platformy społecznościowej Nokii, a później na konto Facebook) to wynalazek trochę niewygodny.

Youtube – ocena 2

Symbian nie posiada natywnej aplikacji Youtube. Filmy możemy oglądać na stronie internetowej lub przełączyć się na wewnętrzny odtwarzacz telefonu. Jest to gorsze rozwiązanie, a dodatkowo jakość filmów jest naprawdę zła.

Obsługa plików Office – ocena 2

Za obsługę plików biurowych odpowiada pakiet Quicoffice. Program trzeba osobno rejestrować. Nie ma on możliwości edycji plików. Aby utworzyć nowy plik trzeba zakupić pełną wersję oprogramowania.

Tak otwierały się nasze testowe, skomplikowane pliki:

• Plik Word – otworzył się w miarę szybko, ale ekran był czarny, później coś się pojawiło, ale nie dało się przewijać, przy kolejnej próbie otwarcia cały telefon się na dłuższą chwilę zawiesił

• Plik Excel wolno, ale się otworzył - dał przewijać, ale bardzo skakał – dokument nie dał się natomiast zamknąć

• Power Point otworzył się szybko, ale przewijanie skakało

Sklep z aplikacjami – ocena 3

Jak wygląda sprawa Ovi Store na C6-01 – tak przebiegały nasze testy: uruchamiamy telefon….nie ma w nim aplikacji Ovi Store...jest tylko link do pobrania tej aplikacji…ściągamy ją …próbujemy uruchomić…i telefon twierdzi, że jest już nowa wersja (!) ...pobieramy ją…instalujemy…i mamy dostęp do sklepu…wybieramy opcję pobrania Ovi Map…pobieramy… wyskakuje nam błąd instalacji o treści „Instalacja nie powiodła się. Spróbuj ponownie lub skontaktuj się z działem obsługi klienta”. Klikamy pobierz… i kolejny raz wyskakuje błąd…testy prowadzimy w sieci WLAN. Ten opis musi starczyć za komentarz do działania sklepu Ovi, szczególnie, gdy porównamy go do wygody zakupów u konkurencji. Oczywiście zakupy w Ovi Store są możliwe, ale takie przypadki jak powyżej nie powinny mieć miejsca.

Bateria – ocena 4

Bateria w telefonie wystarczała nam na 1.5 dnia pracy, przy niezbyt dużym obciążeniu, ale ciągłej synchronizacji maila. Zastosowane w telefonie ogniwo BL-5CT ma pojemność 1050 mAh. To w miarę dobry wynik, jak na telefon typu smartfon.

Podsumowanie

Nokia C6-01 to telefon, który może się podobać, szczególnie z wyglądu. W środku mamy wady i zalety Symbiana, które wszyscy już zdążyliśmy poznać. Usunięcie wad nie jest może skomplikowane, ale Nokia już chyba trochę spisała na straty ten system. Inaczej jest z hardwarem. Telefon jest świetnie złożony, ma doskonałej jakości ekran (choć trochę zbyt mały jak na ekran dotykowy), a zastosowana kamera naprawdę zachwyca. Na rynku C6-01 będzie walczyć nadal mocną marką, ceną i jakością wykonania – z funkcjonalnością jest już nieco trochę gorzej.

Zalety:

• Ekran bardzo dobrej jakości

• Świetna kamera i aparat

• Bezpłatna nawigacja i mapy

• Bardzo dobre wykonanie

• Ładna obudowa, dobra waga, niewielkie rozmiary

Wady:

• Mały ekran

• System z niewielką perspektywą rozwoju

• Niestabilny klient poczty elektronicznej

• Brak ciągłego połączenia z WLAN

• Brak konfiguracji WLAN już przy pierwszym włączeniu telefonu

• Brak gotowych aplikacji sklepu Ovi i sklepu muzycznego

• Kiepska obsługa Office

• Brak pionowej klawiatury QWERTY

• Brak natywnego klienta Facebook i Youtube